Cześć Robaczki :*
Dziś przychodzę do was z recenzją wosku do depilacji w plastrach.
Hypoalergiczny wosk do depilacji:
Opakowanie zawiera 36 plastrów
24x do twarzy (mini)
12x do bikini (większe)
2x chusteczki pielęgnacyjne i oczyszczające
Ten wosk odrobinę różni się od tych klasycznych w plastrach, ponieważ nie wymaga rozgrzania i pocierania w dłoniach przed jego aplikacją. To duży plus i wygoda bo wystarczy wyciągnąć plasterki z opakowania, odkleić od siebie dwie połówki i przykleić w miejsce które chcemy wydepilować.
Plasterki idealnie przylegają do skóry i nie stanowią problemu podczas odrywania, ładnie i delikatnie usuwają wszystkie włoski. Dodatkowo wosk nie zawiera żywicy, zapachu i pigmentów. Nie pozostawiają na skórze nieprzyjemnej, lepkiej i ciężkiej do usunięcia warstwy. Nadmiar wystarczy usunąć wacikiem nasączonym wodą lub płynem micelarnym.
Plastrów używam do drobniutkich włosków w okolicy górnej wargi i do pojedynczych włosków pod pachami.
Akurat natura sprawiła mi prezent i obdarzyła mnie "prawie" brakiem włosków pod pachami :) jak są to do 3-5 włosków i to tylko pod jedną pachą więc albo usuwam je pensetą lub woskiem i mam na dwa miesiące spokój.
Uwierzcie mi że ja nie wiem jak to jest golić się maszynką pod pachami, nigdy nie miałam takiej potrzeby z czego bardzo się cieszę :)
Plastry też próbowałam używać na nogi i w okolicy bikini i tu też się rewelacyjne sprawdzają. Z czystym sumieniem mogę wam polecić :)
Plasterki wystarczają na bardzo długo a kosztują ok 7 zł więc cena też jest dobra :)
Faktycznie cena bardzo przystępna ;) Zazdroszczę Ci znikomych włosków pod pachami :D
OdpowiedzUsuńCena bardzo dobra jak na taką ilość plastrów :)
Usuńo tych plastrach nie słyszałam, za to mam zamiar kupic urządzenie do depilacji woskiem na ciepło:)
OdpowiedzUsuńJa też chce tylko trzeba uważać z podgrzewaniem :P moja koleżanka sobie "puczunie" trochę przypiekła :D
Usuńmnie depilacja plastrami bardzooo boli :(
OdpowiedzUsuńZawsze trochę boli ale przy regularnym stosowaniu jest tak jak z brwiami ;) boli coraz mniej :)
UsuńStrasznie mnie nimi zainteresowałaś;) Nie trzeba ich rozgrzewać, nie zostawiają lepkiej warstwy, to brzmi naprawdę fajnie;) Gdzie je dorwałaś?
OdpowiedzUsuńW drogerii Natura :) wiem że jest też wersja 48 plastrów :)
UsuńZaglądnę przy okazji;) Dzięki;)
UsuńNie ma za co :)
Usuńjeszcze się nie przekonałam do wosku w plastrach, po prostu na mnie nie działają
OdpowiedzUsuńDyed Blonde
Ja też tak miałam ale to źle je używałam, tzn te które się rozgrzewa w dłoniach były gorsze. Natomiast te są świetne wyrywają to co trzeba :)
Usuń,,Robaczki,, ^^ Jak przeuroczo :* Wosk w plastrach... hym... ciekawie brzmi :D ;3 Może wypróbujemy :) Świetny post ! :* Pozdrawiamy i ślemy buziaki :* Poklikałabyś u nas ? ^^
OdpowiedzUsuńJutro kochane :) jak będę miała dostęp do komputera :) bo teraz korzystam z telefonu :)
UsuńMiałam kiedyś jakieś plastry, których próbowałam na nogi, ale coś marnie mi szło:D zazdroszczę nieurodzaju pod pachami;) mi ciągle kiełkują pod pachą i najlepiej jak golę co drugi dzień :/ dlatego najlepszym rozwiązaniem na przyszłość będzie chyba laser;)
OdpowiedzUsuńPodobno jest dobry :) ja też myślę o tym aby iść na laser bikini :P ale to droga zabawa z tego co wiem a potrzeba iść na kilka sesji, choć z drugiej strony mieć spokój do końca życia to chyba wArto :)
Usuńwooow miałam je parę lat temu, ale nie mam pojęcia co z nimi zrobiłam :D
OdpowiedzUsuńHehe :D ja też nie wiem :P
UsuńŚrednio lubię takie plastry.
OdpowiedzUsuńCzemu? :)
UsuńZazdroszczę, że natura obdarzyła Cię tak skąpo włoskami pod pchami. Ciągłe podrażnianie tych delikatnych okolic maszynką jest koszmarem ;< non stop zaczerwieniona skóra, nieraz włoski wrastają, nie daj Boże się zatnij to nawet antyperspirantu nie da się użyć, bo tak piecze...
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie znam tego uczucia...
UsuńMoże spróbuj tych plastrów jak na tego typu produkt są dość delikatne :)
Dawno już nie stosowałam tego typu plastrów. Ostatnio sięgam po depilację światłem Philipsa.
OdpowiedzUsuńI jak się sprawdza?
UsuńJuż od jakiegoś czasu nie używałam plastrów, kremy do depilacji wydały mi się łatwiejsze w użyciu, ale zachęciłaś do wypróbowania 😊
OdpowiedzUsuńJa kremy do depilacji próbowałam ale drażni mnie zapach :P a przy bikini podrażnienia mi wychodzą :) już wolę plasterki :)
Usuńja wosk używam li do okolic okołobikiniowych:D
OdpowiedzUsuńJa przy piczuni wolę zwykłą maszynkę :] bo zawsze się boję że się przyklei tam gdzie nie trzeba pociągnie i urwę :D hehe ale spróbowałam i w sumie z wszystkich miejsc to na "przyjaciółce" najbardziej boli :P
Usuńboli boli ale idzie się przyzwyczaić:) przynajmniej jest spokój potem na dłużej:D
UsuńOtóż to :)
Usuńja nie lubię wosku , zawsze się kaleczę :(
OdpowiedzUsuńJa miałam raz tak ale przy używaniu tych co się rozgrzewa.. na szczęście te są dużo delikatniejsze :)
UsuńNigdy nie używałam wosku do depilacji.
OdpowiedzUsuńJa kiedyś używałam i później przestałam bo mi nie odpowiadało zastosowanie.. do momentu aż te znalazłam :)
UsuńRaz w życiu użyłam wosku do depilacji i daj spokój nie dość, że ból niesamowity to jeszcze bardzo podrażniłam skórę :D teraz mogę się z tego śmiać, ale wtedy to był ból niesamowity, u mnie jednak maszynka jest niezastąpionym narzędziem w walce z owłosieniem :)
OdpowiedzUsuńTo u mnie maszynka idzie na nogki i bokini bo jednak przy bikini boję się używać plastrów że sobie jeszcze cocejco urwe :D dwa razy tylko robiłam :P
UsuńCena super, miałam kiedyś małą przygodę z plastrami, ale denerwowało mnie to rozgrzewanie w dłoniach. A te chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie i czasami bywało że zbyt słabo się te plastry rozgrzało, a te są spoko :)
UsuńJa tam wole tradycyjną opcje golarka:D
OdpowiedzUsuńTo ja tak mam w przypadku nóg wolę maszynkę :)
Usuńmiałam je kiedyś -pod pachami się spisywały, natomiast na nogach musiałam poprawiać maszynką ;)
OdpowiedzUsuńEe to ja na nogach też wolę maszynkę bo szybciej :P
UsuńJak masz fajnie z tą minimalną ilością włosków, zazdroszczę :D ja to bym chciała żeby włosy mi nie rosły na nogach, albo w okolicach bikini, to by było coś :D tych plastrów jeszcze nie używałam ale chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Też bym chciała żeby nogi i bikini były bez włosków ale aż tak dobrze to nie ma :P
UsuńUżyłam raz plastrów i obiecalam sobie ze to sie nie powtorzy heh
OdpowiedzUsuńale moze jeszcze spróbuje ;)
Ja też tak mówiłam :p
UsuńAle na nogach i bikini tych uzylam tylko do testu :) jedynie regularnie używam przy włoskach nad warga i pod pachą. A resztę wolę maszynką :)
Dla nas tego typu depilacje to czerwona lampka.... niestety cierpimy na wrastające włoski :/
OdpowiedzUsuńMoja koleżanka tak ma podobno mocny peeling pomaga na takie wrastające włoski :)
Usuństosuje te plastry od jakiegoś czasu i muszę powiedzieć,że są fenomenalne ;) bardzo skuteczne!
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej na dłużej jest spokój :)
UsuńNie stosuje, ale co raz bardziej oswajam się z taka metodą:)
OdpowiedzUsuńObserwuje:)
http://my-place-to-relax.blogspot.com/
Już zaglądam do Ciebie :)
UsuńDla mnie taka metoda jest zbyt bolesna.
OdpowiedzUsuńObserwuje.
Po pewnym czasie już prawie nie boli :)
UsuńMoże bym je wypróbowała. Spodobało mi się to, że nie trzeba tych plastrów rozgrzewać w rękach (to bardzo męczące). Użyłabym pod pachy ale boję się bólu :D
OdpowiedzUsuńPs. Dziękuję za przeczytanie mojego posta o "Fałszywości". Bardzo mi miło, że znalazły się osoby, które jeszcze czytają posty! Obserwuję :)
anonimoowax.blogspot.com
Już zaglądam do ciebie :)
UsuńW ogóle nie umiem posługiwać się takimi plastrami :)
OdpowiedzUsuńBardzo łatwe w obsłudze są:)
UsuńJa wosku się trochę boję :D
OdpowiedzUsuńJa też się bałam :) ale wszystko do przyzwyczajenia :)
UsuńBardzo niska cena jak na tyle plastrów.
OdpowiedzUsuńZgadzam się są jeszcze opakowania po 48 plastrów. Muszę kupić nowe bo te już mam tylko kilka a służą mi juz parę miesięcy :) bo bardzo wolno mi włoski odrastają :)
UsuńCykam się plastrów xd
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Oj tam :P jedno odważne szybkie pociągnięcie i po bólu :D
Usuń