Mediderm cream

Cześć Robaczki :* :*

Tym razem zaprezentuje wam produkt który poznałam zupełnym przypadkiem i to już jakiś czas temu. Jest to produkt który ma bardzo szerokie zastosowanie i jeśli jesteście ciekawi co mam wam do zaprezentowania to zapraszam do dalszej części wpisu :)

Od producenta:
Mediderm cream jest specjalnym emolientem stworzonym do pielęgnacji chorobowo zmienionej skóry w przebiegu łuszczycy, egzemy i atopowego zapalenia skóry. długotrwale nawilża i natłuszcza tworząc barierę ochronną, która reguluje zawartość wody nawet w najgłębszych warstwach naskórka. Nadaje skórze miękkość i elastyczność likwidując nadmierne łuszczenie i pękanie. Krem działa kojąco przy świądzie i pieczeniu łagodząc podrażnienia a także na długo zabezpiecza przed wpływem czynników drażniących. Nie powoduje uczucia przetłuszczania dzięki czemu nie brudzi ubrania i pościeli. Nie zawiera SLS, parabenów, substancji zapachowych i barwników. Zminimalizowana ilośc składników sprawia, że może być stosowany od pierwszego miesiąca życia.
 
Sposób użycia: Nałożyć i delikatnie wklepać na oczyszczoną skórę. Czynność powtórzyć w razie potrzeby. Uprzednie schłodzenie potęguje działanie kojące. Najlepiej stosować krem bezpośrednio po umyciu ciała preparatem MedidermTM bath lub MedidermTM shower. Krem może polepszać wchłanianie później zastosowanych preparatów.

Skład: Aqua Purificata, Petrolatum, Cetearyl Alcohol, Paraffinum Liquidum, Cetomacrogol 1000, Phenoxyethanol.

Moja opinia:
Klasycznie jak to na mnie przystało zacznę od opakowania biała miękka tuba z bardzo przejrzystą szatą graficzną, z tyłu opakowania znajdziemy wszystkie informacje niezbędne od producenta oraz skład który jest niezwykle krótki. Kupicie go w każdej aptece i dostępny jest w dwóch wariantach 100g/8zł i 500g/22zł, zazwyczaj sięgam po większe opakowania bo wychodzi bardziej ekonomicznie, ale bywa też że kupuję mniejszy wariant. W ofercie od producenta z tej serii możemy dostać inne produkty do pielęgnacji ciała a nawet i szampon ale tego jeszcze nie miałam okazji testować. Jeśli chodzi o sam krem mediderm to jest to naprawdę świetny produkt. Sama jego konsystencja jest kremowa i niezwykle przyjemna sunie po skórze jak masło. To jest mój taki wybawiciel w kryzysowych sytuacjach gdy moja skóra miewa focha ( choć rzadko się to zdarza) lub w okresie kiedy pyli Lipa i miejscowo mnie zasypuje czerwonymi plamami, kiedy odparzy mnie podpaska lub uczuli jakieś jedzenie które było nafaszerowane samą "dobrą chemią", po ukąszeniach owadów i zadrapaniach. O ile po kosmetykach raz na ruski rok będzie coś mi się działo, to po innych czynnikach już prędzej moja skóra zacznie reagować negatywnie. Wtedy z pomocą przychodzi mi Mediderm (oczywiście mam w zanadrzu też inne specyfiki które ratują mnie z opresji ale o nich już czytaliście lub będziecie mieli okazję jeszcze poczytać). Jak działa krem Mediderm? Przede wszystkim łagodząco, kiedy swędzi i piecze bardzo szybko przynosi ulgę a dodatkowo przyjemnie nawilża. Zapachu jako takiego nie ma, minimalistycznie coś tam czuć ale jest to taki naturalny zapach. Ten krem teoretycznie jest przeznaczony dla osób z łuszczycą, z atopowym zapaleniem skóry i egzemą. Ale ten produkt możecie używać jak zwykłego balsamu do codziennej pielęgnacji nawet kiedy wasza skóra jest w normalnym stanie. Szczerze wam polecam jest to bardzo fajny i nie drogi kosmetyk który zawsze pomoże kiedy jest taka potrzeba.