sobota, 22 października 2016

CLINIQUE superdefense

Hej Myszki :*
Zawsze interesowały i ciekawiły mnie kosmetyki CLINIQUE ale jakoś nigdy nie sięgałam po nie z racji na dość wysokie ceny. Przy okazji robiąc zakupy w Perfumerii Douglas zobaczyłam miniaturkę kremu na dzień od CLINIQUE  w cenie  29 zł za 15ml stwierdziłam że chętnie go wypróbuję w tej cenie, szkoda by mi było płacić za pełnowymiarowe opakowanie gdyby krem się nie sprawdził, tym bardziej że cena za 50ml kremu na stronie Douglas to aż 225zł!! dziwi mnie to bo jak by nie patrzeć w przeliczeniu kupując miniaturkę to standardowa pojemność kremu powinna wychodzić ok 100zł... Jeśli jesteście ciekawe jak krem się spisał to zapraszam was do dalszego czytania.





Od producenta:
Krem na dzień zapewniający całodzienne nawilżenie. Wzmacnia naturalną barierę ochronną skóry przed niekorzystnym oddziaływaniem czynników środowiskowych. Formuła zawiera przeciwutleniacze opóźniające proces powstawania zmarszczek i drobnych linii oraz całodzienną ochronę przeciwsłoneczną SPF 20  Lekka, jedwabista konsystencja błyskawicznie się wchłania i odświeża skórę zaraz po nałożeniu. Przetestowane alergologicznie. W 100% bezzapachowe. Zużyć w ciągu 24 miesięcy od otwarcia.

Skład:


KLIK
Moja Opinia:
Może zacznę od tego że bardzo zaskoczyła mnie cena za 50ml/225zł to naprawę sporo dopiero po wejściu na stronę dowiedziałam się że tyle koszuje, wychodzi na to że ubiłam całkiem dobry interes ponieważ dałam 29zł/15ml to mniej więcej wychodzi za 50ml/100zl ;) ( trochę dziwne to no ale...)
Krem zamknięty mamy w zielonym kratownicowym pudełeczku z tego jak dobrze pamiętam całość dodatkowo jest zabezpieczona folią. W środku kartonika znajduje się zielony malutki słoiczek z srebrną nakrętką, całość wykonana jest z mocnego plastiku. Szata graficzna jest bardzo przyjemna dla oka, dodatkowo pod nakrętką krem zabezpieczony jest białym wieczkiem na którym znajduje się z logo firmy Clinique.




Muszę się wam przyznać że jest to mój pierwszy produkt tej firmy, wcześniej jakoś nie miałam z nim styczności, jak i z innymi produktami marki Clinique. Tak naprawdę to cena tego kremu zachęciła mnie do wypróbowania właśnie jego.



Krem posiada fajną lekką i przyjemną konsystencję, która bardzo łatwo rozprowadza się po skórze naszej twarzy i szybko się wchłania. Skóra po użyciu jest niesamowicie miękka i przyjemna w dotyku. Czuć delikatne nawilżenie skóry, bez uczucia lepkości ( tłustego filmu ). Co dla mnie jest bardzo ważne szczególnie jeśli sięgam po jakiś krem rano. Mam też wrażenie że po dłuższym stosowaniu kolor skóry został nieco wyrównany. Niby krem ma być bezzapachowy, ale ja delikatnie wyczuwam lekką kwasowość, dość ciekawy i inny niż kremy jakie do tej pory używałam, ale jest on całkiem przyjemny dla mojego noska. Jest to idealny krem do stosowania rano jak i pod makijaż zamiast bazy. Idealnie współgra z każdym podkładem i przedłuża jego trwałość. Dodatkowo krem posiada filtr SPF20 za co duży plus.




Ogólnie moje pierwsze starcie z marką Clinique oceniam bardzo pozytywnie. Krem przypadł mi do gustu, muszę przyznać że mimo malutkiej pojemności, bo zaledwie 15ml krem wystarczył mi na ok2 miesiące, więc jego wydajność jest naprawdę świetna tym bardziej że krem stosujemy na całą twarz, a na jej pokrycie wystarczy niewielka ilość.
Jeśli uda wam się go dorwać w takiej promocji jak ja to śmiało testujcie, choćby po to aby zaspokoić swoją babską ciekawość :). Ja o ile dorwę go w takiej cenie to chętnie kupię ponownie :)


Muszę wam jeszcze napomnąć że sprawdzając kilka inforacji w sieci ten krem można kupić w dwóch wariantach 
- do cery bardzo suchej i suchej
- do cery mieszanej i tłustej
Wcześniej nawet nie byłam tego świadoma, a mój krem to wersja pierwsza mimo posiadania cery mieszanej. Natomiast po mojej recenzji same widzicie jak się sprawdził. Jestem ciekawa czy któraś z was miała już okazję go testować ??

118 komentarzy:

  1. Jeszcze nie miałam żadnego produktu z tej firmy. Dla mnie 50 zł to dużo za krem,100 zł to już całkiem, a ponad 200 zł to nie dla śmiertelników ;) Jak ostatnio kupiłam za taką cenę krem, który miał odwrotne działanie niż pisało na opakowaniu (do cery z niedoskonałościami - zapchał mnie) to już chyba daruję sobie drogie kremy. Jakoś w ogóle straciłam przekonanie do kremów. U mnie ostatnio tylko olejek tamanu, już prawie się kończy ;)
    Ps. A ten mój drogi krem to z Vichy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie miałam niczego z tej firmy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie kupiła bym pełnowymiarowego opakowania ale na te 15 bym się skusiła :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja ogólnie lubię kosmetyki Clinique i rzeczywiście często można trafić na korzystne cenowo miniaturki lub zestaw mini produktów przy zakupach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Otóż to :) więc jak będę chciała coś spróbować kupię wersje mini :)

      Usuń
  5. Cóż.. z "wyższą półką" już tak jest, że czasem człowiek trafi na perełkę. ;) Choć ja osobiście wolę naturalne kremy, nie za takie straszne pieniądze. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. miałam próbkę czegoś z cliniqa. ale nie kupiłam pełnowymiaru bo malutek nic nie robił;p

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam za sporo kremów by w tej chwili zdecydować się na ten.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja akurat miałam go w zapasach, teraz nie kupuję nowości :)

      Usuń
  8. Uwielbiam Cliniq :)


    zapraszam do mnie na nowy wpis ;)


    www.polinefashion.pl


    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna firma -ale ceny powalające, niemniej jednak z promocji warto skorzystać :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam żadnego produkty tej firmy ale na to mini pudełeczko bym się skusiła ;) opłaca się to małe bardziej niż duże ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja z Clinique jeszcze nic nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. w wersji większej mega drogi, ale na taką miniaturkę skusiłabym się ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. nie mialam tego kremiku, a cena faktycznie dziwna i bardzo wysoka za 50 ml..

    OdpowiedzUsuń
  14. firmę kojarzę a wciąż nic od niej nie miałam :D chcę niedługo poczynić kilka nowości pod względem pielęgnacji więc pewnie podzielę się tym na co postawiłam :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Rzeczywiście dziwna historia z tą ceną , ale najważniejsze że tobie się to opłacało. Kremu nigdy nie miałam, ani nic tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nigdy nie miałam nic z tej firmy, z resztą to nie na moją studencką kieszeń :"D Rzeczywiście dziwne że miniaturkę się bardziej opłacało kupić, zwykle jest na odwrót :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Chętnie wypróbowałabym ten krem, szczególnie w promocji ;) Kosmetyki Clinique mają podobno super działanie, ale są też super drogie.
    Dziwny ten przekręt z pełnowymiarowym opakowaniem... Pewnie jak ktoś ma kasę i przychodzi kupić krem, to idzie i kupuje całe opakowanie nie przeliczając, że przepłaca :P Czyli lepiej kupić 3-4 próbki niż pełnowymiarowy krem :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie 3-4 miniaturki (wychodzi pełnowymiarowe opakowanie a cena o 1/2 mniej :)

      Usuń
  18. Super cena Ci się trafiła. Za taką też bym brała :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale irracjonalne! Przecież wiadomo, że cena większego powinna być mniejsza od tych mniejszych pojemności, na to wskazuje logika.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie nie wiem czemu tak dali mi ale cóż :) dla mnie lepiej :P

      Usuń
  20. Faktycznie przelicznik kuszący kupując miniaturkę. Właśnie to mnie dziwi w Clinique, że mniejsze pojemności wychodzą taniej niż większe... Patrze na krem do twarzy, który u nich regularnie kupuję i bardziej opłaca się kupić wersję 30 ml niż 50 ml. Raczej jest odwrotnie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Najbardziej podoba mi się fakt, że krem nawilża skórę, a nie ją natłuszcza! Rzeczywiście, jest malutki, ale ważne, że taki wydajny :) Sądzę, że powinnam go kupić ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Miałam z tej firmy żel do twarzy, był bardzo fajny, ale cena zaporowa... (żel dostałam w prezencie) :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie jak zobaczyłam cenę tego kremu na stronie to aż się za głowę złapałam :P

      Usuń
  23. Jestem bardzo ciekawa produktów tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nigdy nie miałam okazji go testować i ze względu na cenę raczej się na niego nie skusze.:/

    OdpowiedzUsuń
  25. no z ceną to ich naprawdę poniosło...Kremu nie znam próbki też nie miałam...Ale nawet gdyby się sprawdził to szczerze nie stać mnie na taki wydatek jednorazowo na krem ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ponad 200za krem też nie dam:) ale za 29 zł mogę spróbować:)

      Usuń
  26. Właśnie ze względu na cenę jeszcze nie miałam tych kosmetyków, jednak Twoja opinia jak najbardziej zachęca :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jeszcze nie miałam nic z tej firmy ale czaję się już na coś od dawna, tylko ceny są dosyć duże więc na razie się wstrzymuję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja trafiłam na % więc za 29 zł żal było nie brać;)

      Usuń
  28. kiedyś przyglądałam się ofercie tej marki i niestety nie maja nic do mojej cery ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o ich ofertę to nie wiem co mają jeszcze

      Usuń
  29. Mam z tej firmy szminkę i szczerze powiedziawszy nie zachwyciła mnie. Poza nią nic nie miałam z tej firmy a ceny troszkę odstraszają, ale cena tej miniaturki mega korzysta w porównaniu do tego większego opakowania...

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie miałam,ale cena kusząca.Kremik fajnie się prezentuje w małym słoiczku

    OdpowiedzUsuń
  31. Fajna cena ci się trafiła ;) Nie miałam jeszcze nic z tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  32. Nigdy nie używałam kosmetyków Qlinique. Cena rzeczywiście jest dość wysoka. Super, że udało Ci się kupić ten krem w takiej cenie :)
    Jestem miłośniczką kremów nawilżających, bo moja cera bardzo ich potrzebuje, tym bardziej chętnie przeczytałam tę recenzję.
    Ciekawy produkt, super recenzja, może i mnie uda się go dostać w dobrej cenie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie miałam nigdy niczego z tej marki. Ponad 200 zł za krem!! Szok!! Ale za ok 30 zł to już bardziej się opłaca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za 30zł mogę testować za 200..oj szkoda by mi było:p

      Usuń
  34. Nic mi się z Clinique nie trafiło, choć markę znam :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Aż dziw że miniaturka wyszła taniej,zawsze jest odwrotnie :D
    Ja miałam chyba jakąś małą tubeczkę z Clinique,ale nie jestem pewna...

    OdpowiedzUsuń
  36. Wiem, że marka cieszy się ogromną popularnością, ale jeszcze żaden ich kosmetyk u mnie nie zagościł. Miniaturka kazdego produktu na plus - małym kosztem można się przekonać o tym, czy produkt nam się sprawdził.
    Świetnie że kremik Ci się spodobał, ale na pełnowymiarowy produkt chyba bym sie nie skusiła bo byłoby mi szkoda :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ja nawet nie wydaje tyle miesięczne nie wydaje na kosmetyki ;P

      Usuń
  37. Za taką cenę też bym się skusiła, udało Ci się! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :) ale za ponad 200 to bym już nie kupiła :P

      Usuń
  38. Gdyby był tańszy to pewnie bym sięgnęła po wersję do cery tłustej i mieszanej ale tak raczej na niego popatrzę i poczytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Też zawsze chciałam spróbować czegoś tej firmy, ale jednak jest dość droga.

    OdpowiedzUsuń
  40. Właśnie ten wariant mógłby być dla mnie odpowiedni, bo mam cerę suchą ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Bardzo chciałabym móc używać kremów z Clinique ,ale niestety są one zbyt drogie. Trafiłaś na świetną okazję :)
    Będę Ci bardzo wdzięczna,jeśli klikniesz w reklamy na moim blogu :)
    Zapraszam http://natalie-forever.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takiej cenie mogę testować ich produkty ale ponad 200za krem to już nie moja bajka ;P

      Usuń
  42. W takiej cenie, to i ja bym się skusiła :D

    OdpowiedzUsuń
  43. Nie znam tego kremu.

    Za to lubię mydełko Anti blemish - w przypadku jakichś niespodzianek szybko sobie z nimi radzi.

    OdpowiedzUsuń
  44. Nigdy nie kupowałam kosmetyków tej firmy ze względu na wysoką cenę, ale za te pieniążki za które Tobie udało się upolować kremik z chęcią wypróbowałabym ten do cery tłustej i mieszanej :)
    Obserwują i zapraszam do mnie http://beatypunktwidzenia.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za taką cenę warto spróbować aby się przekonać jak działa :)

      Usuń
  45. Odpowiedzi
    1. Właśnie chyba wcześniej nie miałam zwykłego kremu z takim filtrem ;)

      Usuń
  46. Najbardziej w produktach clinique odstraszają mnie ceny ;D Miałam kremik i jakiś żel ale dostałam je w prezencie ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. Cena straszna, ale super, że udało Ci się dorwać ten krem tak tanio :D

    OdpowiedzUsuń
  48. Ja nie mam żadnego produktu z clinique ponieważ tak jak Ty uważam, ze ceny są wysokie. Powiedziałabym nawet, ze zawyżone. Fajnie, że udało Ci się dorwać coś z tej firmy a promocji!
    Mogę prosić o poklikanie w linki w najnowszym poście: Littleredcherrysmile click Z góry dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  49. Tego produktu jeszcze nie uzywałam, ale posiadam obecnie krem CC z tej firmy i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Z ceną zakupu Ci się trafiło, jakbym dorwała, to pewnie bym przetestowała. Ale bez promocji nie ma szans żebym zakupiła.

    OdpowiedzUsuń
  51. Nigdy go nie używałam ;)

    Zapraszam :
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  52. Ciekawy produkt, a Twój post jest dla mnie bardzo przydatny :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Słyszałam o firmie wiele dobrego ;)

    OdpowiedzUsuń
  54. A skąd Ty wytrzasnęłaś ten krem w tej cenie? Takie interesy to lubimy :)))

    OdpowiedzUsuń
  55. Nie miałam nigdy tego kremu. W sumie po wypróbowaniu miniaturek trzech kroków Clinique nie ciągnie mnie nawet do żadnych ich kosmetyków. Sytuacja z tą ceną jest rzeczywiście dziwna.

    OdpowiedzUsuń
  56. Od dawna mam ochotę na coś z tej marki, ale jeszcze nic nie używałam.

    OdpowiedzUsuń
  57. Miałam kiedyś kremik z tej firmy i dobrze go wspominam :)

    OdpowiedzUsuń

PROSZĘ - NIE SPAMUJ!! TRAFIĘ DO CIEBIE, TO NIE JEST MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ, JEŚLI W KOMENTARZU UMIEŚCISZ JAKIKOLWIEK LINK Z PEWNOŚCIĄ TRAFI ON DO SPAMU. JA SZANUJĘ CIEBIE, A TY USZANUJ MNIE!