poniedziałek, 19 grudnia 2016

Olej z Nasion Konopi Indyjskiej - Nacomi

Cześć Robaczki
Pewnie was nie zaskoczę że marka Nacomi należy do tych którą najbardziej lubię? Zresztą same widzicie że od momentu kiedy prowadzę bloga dość sporo ich produktów już się u mnie przewinęło. Za co ich tak lubię? Choćby za to że ich produkty są łatwo dostępne, ich kosmetyki posiadają certyfikat Ecocert dlatego wiele ich produktów będzie odpowiednie dla wegetarian i wegan ponieważ nie są one testowane na zwierzętach i nie mają pochodnych od zwierząt. W dodatku jest to nasza Polska marka.


Od producenta:
Zimnotłoczony kosmetyczny olej z nasion konopi indyjskiej, rewitalizuje, poprawia ogólny stan skóry, zmniejsza pory oraz blizny, regeneruje skórę. Dzięki swojemu unikatowemu składowi pomaga zapobiegać powstawaniu przedwczesnych zmarszczek, łagodzi zmiany trądzikowe, zmniejsza naczynka i różnego rodzaju podrażnienia. Jest olejem typu "suchy", więc bardzo szybko wchłania się w skórę, idealny do skóry młodej oraz do cery mieszanej i trądzikowej.

Sposób użycia: Niewielką ilość oleju rozsmarować w dłoniach i nakładać na skórę twarzy i ciała

Skład: Cannabis Sativa Seed Oil 100%



Moja opinia:
Olejek dorwałam z swoich promocyjnych wrześniowych łupów z Hebe o których wam już wspomniałam w jednym z wcześniejszych wpisów. Promocja w Hebe na produkty Nacomi to -40% co przy cenie regularnej 12.99zł  daje nam coś w granicy 7.79zł  czyli bardzo korzystnie. Olejek towarzyszy mi codziennie, przy każdej wieczornej pielęgnacji i praktycznie od samego początku kiedy go kupiłam, a dokładniej kiedy wykończyłam jego poprzednika ( Olejek z Avocado ) . Mimo że ma niewielką pojemność zaledwie 50ml i zaczęłam go używać jakoś w październiku to mam go jeszcze prawie połowę buteleczki. Bardzo ale to bardzo wydajny produkt. Tak naprawdę teraz żałuję że nie kupiłam większej pojemności ale nie znając go kompletnie stwierdziłam że na początek zaopatrzę się w mniejszą wersję. Szklana ciemna butelka która dodatkowo chroni kosmetyk przed wpływem światła dziennego to jedna z malutkich zalet tego produktu. Jedynie do czego mogłabym się tak naprawdę przyczepić to otworek, mógłby być nieco mniejszy lub mieć w środku taki koreczek tzw "niekapek" ponieważ może nam się go nieco za dużo wylać na dłoń, ale to jest kwestia wprawy, czasami przytykałam od góry wacikiem kosmetycznym i później nim przecierałam twarz. Olejek ma lekko zielonkawe zabarwienie coś na typ oliwy z oliwek i troszkę rybi zapach ale nie na tyle intensywny żeby mógł przeszkadzać. Natomiast jeśli chodzi o jego działanie to jestem całkowicie oczarowana. Jakoś z początku listopada kiedy nastały nieco chłodniejsze dni to od golfów i ściśniętego szalika na brodzie pojawiło się trochę niedoskonałości. Niestety moja twarz nie lubi ucisku dlatego jak jestem opatulona szalikiem i zwyczajnie na zewnątrz jest mroźno a ja "chucham" ciepłym powietrzem z ust wszystko się osiada na szaliku i później wszystko na mojej brodzie to jest tego taki a nie inny efekt że mi coś wyskakuje. Ale dzięki Olejkowi z Nacomi bardzo szybko każde kaprysy mojej bródki niweluję, nie wychodzą mi już takie wielkie gigantyczne niespodzianki tylko malutkie i w bardzo szybki sposób je łagodzę  i likwiduje stosując właśnie ten Olejek. Zauważyłam że zaczerwienia i stare blizny po trądziku "za młodu" nieco zbledły ale wiadomo nie do całkowitego 0 natomiast nie są już na tyle widoczne aby mi przeszkadzały. Olejku stosowałam zarówno miejscowo jak i na całą twarz, bywały momenty że dawałam go pod krem tylko w strategicznych miejscach w których potrzebowałam akurat zadziałać, ale też stosowałam go na całą twarz. W każdym przypadku spisywał się rewelacyjnie. Cudownie wpływa na stan cery i żadne inne kosmetyki które stosowałam nie przeszkadzały mu w działaniu ani nie kolidowały z nim, nawet kiedy stosowałam jednocześnie krem i serum.  Myślę że ten olejek pozostanie zemną na znacznie dłuższy okres czasu, ponieważ uważam że warto jest mieć coś w razie "W" aby zadziałać szybko a zarazem bezpiecznie nie robiąc sobie przy tym żadnej krzywdy. Z czystym sumieniem polecam wam go wypróbować bo jest naprawdę świetny i warto go mieć u siebie w łazience. Osobiście dla mnie zostaje ulubieńcem ostatnich miesięcy a nawet chyba będę skłonna stwierdzić że będzie to mój ulubieniec roku.
Z takich ciekawostek jakie wyczytałam o których wcześniej nie miałam pojęcia jest to że olej z konopi lidyjskiej ma właściwości antyrakowe i może być stosowany jako lek na tą chorobę,



131 komentarzy:

  1. Duży ma ten otworek, kup sobie buteleczkę z pipetką wtedy będzie Ci łatwiej go dozować, ciekawy jest ten olejek nie spotkałam go jeszcze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już mi nie przeszkadza ta "dziurka" :) przyzwyczaiłam się :)

      Usuń
  2. Ja będę testować olej marula :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja bym nakładała to jakąś pipetką:D bo dziura ogromna i znając moje szczęście by się połowa wylała xd

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę kiedyś się na niego skusić ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam ten olejek, używam i faktycznie pomaga w walce z niedoskonałościami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama byłam zaskoczona że olej na "niespodzianki" dla mnie produkt nr 1 :)

      Usuń
  6. ooo tego olejku jeszcze nie miałam, chętnie kiedyś wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aneczko ty jak zwykle kusisz . Ten otworek duży ale jeżeli dobrze działa to wart kupna . Ja sama uwielbiam produkty Nacomi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wczoraj w sklepie stanęłam przed półeczką ze wszelkimi olejkami i w końcu nie wzięłam żadnego, bo ich ilość mnie przerosła i w końcu już nie wiedziałam który;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten z nasion konopi jest chyba najlepszy jaki miałam :)

      Usuń
  9. być może kiedyś będę miała okazję to na pewno wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię kosmetyki marki Nacomi,ale tego oleju z konopi indyjskiej nie miałam jeszcze u siebie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również lubię ich kosmetyki :) żaden produkt mnie nie zawiódł. Jedynie krem kokosowy mnie nie zachwycił.

      Usuń
  11. Super, że się u Ciebie tak sprawdził! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja mam taki problem z tymi olejkami od Nacomi, że nie mają dozownika... Mój arganowy szybko się kończy, bo nakłada mi się go zbyt wiele :( A tak poza tym to same plusy i bym się na niego pokusiła choćby od zaraz. Pozdrawiam ciepło. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. W takiej cenie żal nie brać :P. Szkoda, że przegapiłam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Często są na promocji ale za 13 też kupię jak ten skończę :)

      Usuń
  14. Nie miałam tego olejku. Ja dopiero zaczynam przygodę z olejami. Może ten kiedyś wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeszcze nie miałam żadnego olejku z Nacomi. Ostatnio w Tesco patrzyłam na Bioamare;)

    OdpowiedzUsuń
  16. bardzo podoba mi się skład tego olejku :) zasada im mniej tym lepiej sprawdza się tu idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jestem ciekawa jak się sprawuje na włosach ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam wszelkiego rodzaju oleje!

    OdpowiedzUsuń
  19. Odpowiedzi
    1. Racja, butelka trochę nieporęczna.

      Usuń
    2. Większe warianty mają dozownik jak dobrze pamiętam :)

      Usuń
  20. Bardzo ciekawy :-) Miałam kiedyś olej z nasion bawełny tej firmy :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja również uwielbiam Nacomi! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie znam tego kosmetyku, ale prezentuje się bardzo dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  23. nigdy niczego z nacomi nie posiadałam :D ale ciekawa recenzja :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo lubię kosmetyki nacomi. W ogóle kosmetyki z olejem konopnym świetnie się u mnie sprawdzają więc muszę chyba też kupić taki w czystej wersji.

    OdpowiedzUsuń
  25. Mam spory zapach olejów, więc zakup może odłożyć na przyszłość (mam nadzieję, że niedaleką) :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Uwielbiam olejki szczególnie na włosach..Oleje dobrze na moje włosy działają
    Za taką cenę nie całe 8 zł to aż żal nie wziąć z półki ...Chętnie bym go wypróbowała na końcówki ..bo mam w opłakanym stanie ;(

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie miałam jeszcze tego olejku ani nic z tej firmy. Ale zaciekawił mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie używałam nigdy oleju z nasion konopi.

    OdpowiedzUsuń
  29. Lubię takie naturalne nowinki. :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie miałam tego olejku, ale pewnie w końcu go sobie zamówię.

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie używałam nigdy tego olejku :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Miałam go już ostatnio w rękach w drogerii w której pracuje. i teraz to już mnie chyba namówiłaś ☺

    OdpowiedzUsuń
  33. Fajny się wydaje, ja póki co chcę kupić olej lniany, ale jakoś tak powoli się za to zabieram :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  34. Jak znajdę w Hebe to na pewno przetestuję :-)

    OdpowiedzUsuń
  35. Jeszcze tego oleju nie testowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Używałam kiedyś oleju konopnego, ale raczej do niego nie wrócę ;/

    OdpowiedzUsuń
  37. dobrze wiedzieć że ma działanie antyrakowe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, u mnie to ważne bo niestety jestem podatna.. i od strony mamy i taty mam z tym styczność ...

      Usuń
  38. Jak konopia to wiadomo, że będzie dobrze i wesoło :P

    OdpowiedzUsuń
  39. nie znam jeszcze tego produktu :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Tak jak Ty przykładasz wacik, ja przykładam dłoń do takich otworów, rozsmarowuje w dłoniach i nakładam - dzięki temu olejki nie wchłaniają się w wacik ;) Podoba mi się jego działanie, zerknę na niego przy okazji szperania po drogeriach ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. uwielbiam kosmetyki Nacomi, takie olejki mieszam zazwyczaj z kremami lub balsamami :-)

    OdpowiedzUsuń
  42. Tego jeszcze nie miałam, obecnie używam oleju z nasion maliny a planuję kupić jeszcze ze słodkich migdałów :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Jestem do niego zachecona ;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Też uważam, że to cudo w płynie ;) ❤

    OdpowiedzUsuń
  45. Że też zawsze trafiam na najciekawsze posty akurat po zakupach :D A dopiero co, bo wczoraj, szukałam "leków" na wysyp, który mnie męczy od jakiegoś czasu. Gdybym wiedziała, że ma takie właściwości to na pewno bym go kupiła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak mam :D ale nawet jak jesteś po zakupach to wypróbuj bo warto :)

      Usuń
  46. Muszę koniecznie wypróbować! :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Fajnie, że się sprawdził :) Nigdy nie miałam nic z Nacomi, muszę to nadrobić :P

    OdpowiedzUsuń
  48. Musze przetestować koniecznie!

    OdpowiedzUsuń
  49. miałęm i dobrze sę sprawdzał

    OdpowiedzUsuń
  50. Takiego olejku jeszcze nie miałam ;) Lubię jojoba od Nacomi :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Tej firmy jeszcze nic nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto się zainteresować :) bo mają dobre produkty :)

      Usuń
  52. Nie wiedziałam, że ten olej przynosi tak wiele korzyści, muszę go mieć :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wcześniej też :) dopiero po sobie widziałam jak działa :)

      Usuń
  53. Bez wątpienia zaletą tej firmy, jest fakt że ich produkty nie są testowane na zwierzętach :)

    chętnie wypróbuję ten olejek :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Witam, moją pasją jest robienie szablonów tematycznych. Jeśli jesteś zainteresowana współpracą i chcesz mieć wymarzony szablon - zapraszam na mojego bloga ronniecreators.blogspot.com ✎ Moje prace możesz zobaczyć w zakładce SZABLONY > PORTFOLIO. Pozdrawiam, Ronnie Weasley ✄

    OdpowiedzUsuń
  55. Ten olej mnie bardzo zaskoczył, muszę kupić w takim razie :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Ostatnio zakupiłam olejek arganowy tej marki i mimo, że użyłam go dopiero kilka razy już widzę fajne efekty. Po Twojej recenzji ten z pewnością również zakupię tym bardziej jak pomaga z niespodziankami na twarzy, a do tego zapobiega zmarszczkom. Nic tylko używać ;D

    OdpowiedzUsuń
  57. z całym szacunkiem do tego olejku i jego właściwości to mi on śmierdzi :D kupiłam skuszona właściwościami, ale nie dałam rady. nawet kosmetyki córki na - maść konopną, zamieniłam na co innego ;)

    OdpowiedzUsuń
  58. Mega mnie zaciekawiłaś tym produktem, sama wczoraj kupiłam z olejek z owoców rokitnika też z Nacomi, bo podobno fajnie się spisuje na naczynkowej skórze 30+ :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to też go wypróbuję :) pod warunkiem że działa :)

      Usuń
  59. Bardzo ciekawy produkt. Lubię olejki. Skuszę się na niego w swoim czasie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  60. Tego jeszcze nie miałam. One wszystkie są takie wydajne, że nie wiem kiedy kupię kolejny olejek ;)Chyba za rok ;)

    OdpowiedzUsuń
  61. miałam taki olejek ale z innej firmy :) fajnie mi wyregulował cerę :P

    OdpowiedzUsuń
  62. Olejek ten świetnie sprawdza się także wcierany w paznokcie - świetnie nie odżywa i nawilża skórki :)

    OdpowiedzUsuń
  63. Na jak długo wystarcza przy codziennej pielęgnacji twarzy? Czy pod oczy tez można go stosować?

    OdpowiedzUsuń

PROSZĘ - NIE SPAMUJ!! TRAFIĘ DO CIEBIE, TO NIE JEST MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ, JEŚLI W KOMENTARZU UMIEŚCISZ JAKIKOLWIEK LINK Z PEWNOŚCIĄ TRAFI ON DO SPAMU. JA SZANUJĘ CIEBIE, A TY USZANUJ MNIE!