wtorek, 28 maja 2019

Bema Naturys Limye krem rozświetlający - Ekozuzu

Witajcie Słoneczka!
Jak wasze nastroje? Pogoda jest w kratkę... raz pada, a raz świeci słońce ale przynajmniej jest ciepło! Czas jak zawsze biegnie nieubłaganie szybko i nawet nie wiem kiedy to zleciało i dosłownie za parę dni zaczynam dziewiąty miesiąc ciąży! Wielkimi krokami zbliża się rozwiązaniem i o dziwo kompletnie się tym nie stresuję. sklep z naturalnymi ekologicznymi kosmetykami Ekozuzu chyba wam już nie muszę przedstawiać bo wiele razy pojawiał się u mnie na blogu.

Ostatnio pisałam wam o serum, a dzisiaj napiszę wam co nieco o kremie z tej samej linii. Bema Naturys Limye to krem o właściwościach rozświetlających, czyli takich jak moja skóra przez ostatni czas bardzo potrzebowała. Konsystencję ma pośrednią, jest dosyć gęsty ale jednocześnie nie jest ciężki i nadaje się do stosowania zarówno rano jak i wieczorem. Mogłabym powiedzieć że nabierając go palcami wydaje się bardzo treściwy, natomiast podczas rozprowadzania na skórze lekki i bardzo łatwo rozprowadza się po niej, zarówno po twarzy, szyi i dekolcie. Wchłania się również szybko i pozostawia po sobie delikatną warstwę ochronną, która w żadnym przypadku nie jest tłusta i lepka.
Krem przyjemnie pachnie, natomiast ja nie jestem w stanie konkretnie określić jego zapachu. W każdym razie naprawdę mi się podoba i nawet o takiej wersji zapachowej mogłabym mieć balsam do ciała. Krem raz stosowałam solo, a czasami w duecie razem z serem z tej samej linii lub samo serum bez kremu. tak naprawdę używałam w zależności od potrzeb ale i tak starałam się używać obu kosmetyków jednocześnie, ponieważ u mnie serum + krem to jest podstawa pielęgnacji. Szczególnie jeżeli mówimy o tej pielęgnacji nocnej bo w dzień zazwyczaj staram się być bardziej minimalistyczna, chociaż obecnie będąc na wolnym moja dzienna pielęgnacja również jest bogata.
Krem również ma działanie napinające skórę, natomiast mam wrażenie że jednak serum robi to odrobinę mocniej i miałam okazję się o tym przekonać kiedy oba produkty stosowałam osobno aby sprawdzić jak duże są różnice między nimi. W zasadzie oba produkty osobno działają rewelacyjnie, a jak już w poprzednim poście o serum wspomniałam, połączone razem dają spektakularne efekty. Tutaj wszystkie obietnice producenta zostają spełnione. Przez systematycznym stosowaniu skóra nabiera pięknego i zdrowego blasku. Wygląda na znacznie bardziej wypoczęta. Jest nawilżona, promienna i jej koloryt zostaje ujednolicony. Przy regularnym i naprawdę systematycznym stosowaniu widać że skóra jest również bardziej elastyczna, szczególnie jeżeli stosujecie oba kosmetyki jednocześnie. Tutaj również się powtórzę tak jak w przypadku serum :) że chociaż bym chciała to i tak naprawdę nie mam do czego się przyczepić i polecam z czystym sumieniem oba produkty.
Ingredients /Inci / Składniki: Camelia Sinensis Leaf Water*, Rosa Damascena*Flower Water, Chamomilla Recutita*(Matricaria)Flower Water, Cetaurea Cyanus* Flower Wtaer , Hexyldecanol, Hexyldecyl Laurate, Olea Europaea*(Olive)Fruit Oil, Cetearyl Glucoside, Cetearyl Alcohol, Dicaprylyl Carbonate, Glycerin, Potassium Cetyl Phosphate, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Simmondsia Chinensis* (Jojoba)Seed Oil, Butyrospermum Parkii*(Shea)Butter, Euphorbia Cerifera (Candelilla)Wax, Glyceryl Caprylate, Citric Acid, Tocopherol, Kaolin, Porphyridium Polysaccharide, Hydrolyzed Hibiscus Esculentus Extract, Dextrin, Titanium Dioxide , Mica , Pisum Sativum (Pea)Extract, Sodium Cocoyl Glutamate , Sodium Lactate, Sucrose Dilaurate , Maltodextrin, Porphyra Umbilicalis Extract, Potassium Sorbate , Sodium Benzoate, Parfum/Fragrance, Linalool**, Limonene**, gernaiol**

49 komentarzy:

  1. Pierwszy raz widzę ten krem, wygląda ciekawie 😉

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze wiedzieć, że produkt jest dobry -kiedyś chętnie wypróbuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja ciąża wydawała się wiecznością ;-)Tej firmy nie znam, krem zapowiada się bardzo dobrze :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi szybko zleciała a córeczka ma już prawie dwa miesiące

      Usuń
  4. Lubię kremy rozświetlające :)

    OdpowiedzUsuń
  5. W Holandii to samo z pogodą. Dzisiaj w końcu słońce więc po obiedzie lecimy na plac zabaw :) trzeba korzystać bo z tego co słyszałam jutro ma już padać. Kremu nie kojarzę fajne ma opakowanie :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale fajny słoiczek! Kremem kusiłaś mnie już na Instagramie i mam ogromną ochotę go wypróbować na mojej suchej skórze. Może być prawdziwym odkryciem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mama z różową torebką go używa jak dobrze kojarzę ona ma inną skórę dla mnie jest super

      Usuń
  7. No dziś akurat to u mnie chłodno :D Kurcze, ale zleciało oczywiście Życzę szczęśliwego rozwiązania <3 Całkiem ładny skład kremiku, chętnie poznałabym oba produkty :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. warto poznać oni mają naprawdę fajne produkty :)

      Usuń
  8. A ty wiesz że ja je pierwszy raz widzę, a ciekawe się wydają nawet opakowanie mają fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też już nie mogę się doczekać, aż tak pogoda "znormalnieje"
    Nie znam tego kremu,jednak wspomniałas że jest nieco gęsty,co go u mnie dyskwalifikuje 😀
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam tego kremu ale ostatnio sięgam tylko po te nawilżające kremy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znałam wcześniej tego produktu, jednak wygląda ciekawie i chętnie przekonałabym się jak sprawdzi się u mnie!
    Pozdrawiam serdecznie, dołączam do grona czytelników
    Aleksandra

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawie się prezentuje :) Pierwszy raz widzę go na oczy :) Dobrze, że się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dla mni jest to nowość ten krem. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam tego kremu, ale będzie na mojej liście jak tylko wykończe to co zaczęłam. Widzę, że dobrze tolerujesz zapachy w ciąży bo mi smierdzialo wszystko, zaczynając od kawy i kończąc na kosmetykach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi tylko mięso nie smakuje czasami zjem ale musze mieć dzień do tego :)

      Usuń
  15. Pierwszy raz widzę tą firmę, ale muszę przyznać, że prezentuje się bardzo obiecująco.

    OdpowiedzUsuń
  16. Dobrze, że produkt się sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam, ale wygląda ciekawie :) Może kiedyś się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ojeju Aneczko Kochanie, jak Ci mija okres ciąży? Przed Tobą finał i mam nadzieję, że w terminie :*

    Co do kremu - spotykam się pierwszy raz z nim, ma ładne opakowanie, takie rzucające się w oczy.. ale nie wiem czy jest to produkt, na który bym się skusiła :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super tylko nogi mi pachną że wyglądają jakbym ponad 100 wagi miała, a tak to super, nic mi się nie dzieje i ogólnie nie miałam dolegliwości 😃

      Usuń
  19. Krem widzę pierwszy raz :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Super, że Ci się sprawdzają te kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo lubię kremy o treściwej konsystencji, które się szybko wchłaniają :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jak tam mamuśka? Córa już niedługo wyskoczy i się zacznie! Uściski przesyłam!!!

    OdpowiedzUsuń
  23. uaaaa no i w sumie wydaje się być mega!

    OdpowiedzUsuń
  24. Kremiku nie znam, ale wydaje się być ciekawy i ma takie fajne nietypowe opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. U mnie od dwóch dni ciepło jak nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
  26. Super, że kremik nie jest tłusty i szybko się wchłania. ;)
    Przesyłam Ci gorące pozdrowienia! :*

    OdpowiedzUsuń

PROSZĘ - NIE SPAMUJ!! TRAFIĘ DO CIEBIE, TO NIE JEST MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ, JEŚLI W KOMENTARZU UMIEŚCISZ JAKIKOLWIEK LINK Z PEWNOŚCIĄ TRAFI ON DO SPAMU. JA SZANUJĘ CIEBIE, A TY USZANUJ MNIE!