Witajcie Mordeczki!
Jeśli pamiętacie pod koniec września wybrałam się na Ekotyki - targi naturalnych kosmetyków w Krakowie. To już trzecia edycja na której byłam i planuję kolejne. Dziś mam dla was pierwszą recenzję jednego z produktów, który zakupiłam na targach. Malinowy hydrolat od Kostki Mydła. Jeśli chodzi o firmę to tak naprawdę pierwszy raz się z nimi spotkałam, ale robiąc listę zakupów zainteresowali mnie swoim asortymentem. Było to również pierwsze stoisko do którego podeszłam i jedno z tych na którym kupiłam najwięcej. Więc kilka recenzji z pewnością jeszcze się pojawi
▼
poniedziałek, 29 października 2018
piątek, 26 października 2018
Xufas - Chufas serum
Witajcie Kochani ❤
Mamy Piąteczek! Dla wielu z was oznacza to weekend. Ja standardowo jutro do pracy, a wieczorem spotkanie z przyjaciółmi. Dziś na tapecie marka która wcześniej była mi obca, poznałam ich w maju i w moje ręce wtedy trafiło serum Chufas. W zasadzie wcześniej nie miałam pojęcia czym jest Chufas, a jest to bulwiasta jadalna roślina, która wyglądem przypomina trochę rodzynki. W Polsce nosi nazwę cibory jadalnej, uprawiana jest w Hiszpanii i kilku krajach Afryki. Szczerze mówiąc nie spotkałam się aby można było ją u nas kupić, a jestem ciekawa jak smakuje. Można ją jeść na surowo, prażone, gotowane i dodawać do koktajli. Myślę że mogłyby być fajnym elementem jako dodatek do różnych sałatek. Bardzo mnie ciekawi jej smak.
środa, 24 października 2018
Lisap Milano - Top care chroma Maschera & shining mask
Witajcie Robaczki!
Jak wasze nastroje? Podobno niebawem zawita do nas śnieg! Nie ukrywam że z tego faktu nie jestem zadowolona i mam nadzieję że prognoza się nie sprawdzi. Dziś na blogu ponownie temat włosowy. Maska ochronna którą zużyłam ja, a rozświetlającą moja mama. Jeśli chodzi o mnie i o mamę to jedyną naszą wspólną cechą włosów jest to że obie mamy je cienkie. Ja nie farbuję włosów od studniówki, czyli już 13lat... dacie wiare? Mało tego schodziłam z koloru naturalnie przez odrost, a farbowałam je na czarno! Moja mama natomiast jest posiadaczką raczej suchych, farbowanych na blond włosów.
Jak wasze nastroje? Podobno niebawem zawita do nas śnieg! Nie ukrywam że z tego faktu nie jestem zadowolona i mam nadzieję że prognoza się nie sprawdzi. Dziś na blogu ponownie temat włosowy. Maska ochronna którą zużyłam ja, a rozświetlającą moja mama. Jeśli chodzi o mnie i o mamę to jedyną naszą wspólną cechą włosów jest to że obie mamy je cienkie. Ja nie farbuję włosów od studniówki, czyli już 13lat... dacie wiare? Mało tego schodziłam z koloru naturalnie przez odrost, a farbowałam je na czarno! Moja mama natomiast jest posiadaczką raczej suchych, farbowanych na blond włosów.
poniedziałek, 22 października 2018
Spa Magik Organiks Sleep Therapy 6-Oil Super Serum
Witajcie Kochani
Jak wasz weekend? Ja korzystając z wolnej niedzieli wzięłam się za porządki! Pozbyłam się dosłownie wszystkiego co mi zalegało w szafach. Stare ubrania które nie nadawały się do noszenia, jakieś stare komplety pościeli, które również były bardzo mocno zużyte. Dosłownie pozbyłam się wszystkiego i zrobiło mi się naprawdę bardzo dużo miejsca w szafie. Przeglądając swoje rzeczy na lato mam ich wystarczająco, natomiast typowo zimowych już nie i muszę kupić sobie chociaż jakieś dwa ciepłe swetry. Planuję iść na zakupy w przyszłym miesiącu może dorwę coś fajnego. Dziś na blogu serum olejowe, które już dawno zużyłam.
Jak wasz weekend? Ja korzystając z wolnej niedzieli wzięłam się za porządki! Pozbyłam się dosłownie wszystkiego co mi zalegało w szafach. Stare ubrania które nie nadawały się do noszenia, jakieś stare komplety pościeli, które również były bardzo mocno zużyte. Dosłownie pozbyłam się wszystkiego i zrobiło mi się naprawdę bardzo dużo miejsca w szafie. Przeglądając swoje rzeczy na lato mam ich wystarczająco, natomiast typowo zimowych już nie i muszę kupić sobie chociaż jakieś dwa ciepłe swetry. Planuję iść na zakupy w przyszłym miesiącu może dorwę coś fajnego. Dziś na blogu serum olejowe, które już dawno zużyłam.
czwartek, 18 października 2018
Mohani - OLEJ ZE SŁODKICH MIGDAŁÓW & MASŁO BABASSU
Witajcie Kochani!
Jak wiecie od dłuższego czasu coraz częściej sięgam po naturalne kosmetyki lub surowce do samodzielnego przygotowania takich kosmetyków w domu. Dziś mam dla was dwa produkty Mohani, olej ze słodkich midałów już miałam u siebie i to z różnych firm, natomiast masło Babassu zagościło u mnie pierwszy raz i szczerze mówiąc nigdy wcześniej o nim nigdzie nie czytałam i byłam bardzo ciekawa jego działania.
Jak wiecie od dłuższego czasu coraz częściej sięgam po naturalne kosmetyki lub surowce do samodzielnego przygotowania takich kosmetyków w domu. Dziś mam dla was dwa produkty Mohani, olej ze słodkich midałów już miałam u siebie i to z różnych firm, natomiast masło Babassu zagościło u mnie pierwszy raz i szczerze mówiąc nigdy wcześniej o nim nigdzie nie czytałam i byłam bardzo ciekawa jego działania.
poniedziałek, 15 października 2018
Sunbani - Peeling kokosowy, pomarańczowy i truskawkowy
Witajcie Kochani!
Jak wasze nastroje po weekendzie? U mnie wspaniałe. W sobotę po pracy zrobiliśmy grilla wraz z przyjaciółmi. Bylo wesoło i pysznie! Wieczory już są tak chłodne że ewakuowaliśmy się po 19 do mnie do domu bo już było nam zimno i prawdopodobnie to już ostatni grill w tym roku. Oczywiście jeszcze posiedzieliśmy chwilę u mnie, przy kawie i herbatce. Miesiąc temu dotarła do mnie przesyłka z Sunbani w której znalazłam jedno pełnowymiarowe opakowanie peelingu wersji kokosowej i dwie miniaturki w wersji pomarańczy i truskawki. Dwa tygodnie temu podzieliłam się swoimi pierwszymi wrażeniami na temat peelingów, a jak wypadły po miesiącu testowania?
środa, 10 października 2018
Regenerujący krem pod oczy - Biolonica
Witajcie Szkraby!
Jak wam tydzień mija? Dziś wychodząc z domu ok 5 rano była tak gęsta i zawiesista mgła że zanim doszłam na przystanek to moje włosy były lekko wilgotne. Widoczność była ograniczona do odległości dwóch metrów tego co znajdowało się przede mną, szłam obwieszona w odblaski i latarkę. Niestety w miejscu gdzie czekam na busa nie ma nawet jednej mini latarni, a dodatkowa mgła i egipskie ciemności jeszcze bardziej ograniczają widoczność. Podobno mają coś z tym zrobić ale dopiero po nowym roku.
Jak wam tydzień mija? Dziś wychodząc z domu ok 5 rano była tak gęsta i zawiesista mgła że zanim doszłam na przystanek to moje włosy były lekko wilgotne. Widoczność była ograniczona do odległości dwóch metrów tego co znajdowało się przede mną, szłam obwieszona w odblaski i latarkę. Niestety w miejscu gdzie czekam na busa nie ma nawet jednej mini latarni, a dodatkowa mgła i egipskie ciemności jeszcze bardziej ograniczają widoczność. Podobno mają coś z tym zrobić ale dopiero po nowym roku.
poniedziałek, 8 października 2018
Majru - naturalny peeling trawa cytrynowa & Masło Shea & maść z konopi 30% & olej z pestek śliwki & olej z pestek malin
Witajcie Robaczki!
Nowy tydzień przed nami i mam nadzieję że zaczął się u was pogodnie i dobrze. Dziś na blogu kolejna naturalna Marka Majru. Na jednym z spotkań Blogerek miałam możliwość poznania Ewy i Janusza, cudowne małżeństwo i założyciele firmy Majru, pasjonaci i miłośnicy wszystkiego co naturalne. Spotkałam się z nimi ponownie na Krakowskich targach Ekotyki i mogliśmy chociaż przez chwilę porozmawiać. Opinie na temat dzisiejszych produktów pochodzą jeszcze z majowego spotkania.
Nowy tydzień przed nami i mam nadzieję że zaczął się u was pogodnie i dobrze. Dziś na blogu kolejna naturalna Marka Majru. Na jednym z spotkań Blogerek miałam możliwość poznania Ewy i Janusza, cudowne małżeństwo i założyciele firmy Majru, pasjonaci i miłośnicy wszystkiego co naturalne. Spotkałam się z nimi ponownie na Krakowskich targach Ekotyki i mogliśmy chociaż przez chwilę porozmawiać. Opinie na temat dzisiejszych produktów pochodzą jeszcze z majowego spotkania.
czwartek, 4 października 2018
Fizjologiczna emulsja do higieny intymnej - AA
Witajcie Kochani!
Co u was słychać? Środa już za nami, a wpis wyjątkowo pojawia się w czwartek. Dzisiejszym tematem będzie fizjologiczna emulsja do higieny intymnej od AA, kategoria takich produktów raczej rzadko pojawia się u mnie na blogu, a mimo to używam ich codziennie. Natomiast też uważam że takie produkty warto opisywać.
Co u was słychać? Środa już za nami, a wpis wyjątkowo pojawia się w czwartek. Dzisiejszym tematem będzie fizjologiczna emulsja do higieny intymnej od AA, kategoria takich produktów raczej rzadko pojawia się u mnie na blogu, a mimo to używam ich codziennie. Natomiast też uważam że takie produkty warto opisywać.
poniedziałek, 1 października 2018
Miodowy żel do mycia twarzy & głęboko oczyszczający peeling do twarzy & Intensywnie regenerująca maseczka do twarzy - Marion
Cześć Słoneczka!
Weekend minął stanowczo za szybko i tym razem naprawdę odpoczęłam oglądajac przez całą niedzielę filmy. Nie było mnie na blogach, a na samym Instagramie za cały dzień byłam może z 30 minut. Dziś mam dla was miodowy żel do mycia twarzy & głęboko oczyszczający peeling do twarzy & intensywnie regenerująca maseczka do twarzy od marki Marion. Cały zestaw solidne przetestowałam, a samej firmy mam duży sentyment. Jak sprawdziło się miodowe trio?
Weekend minął stanowczo za szybko i tym razem naprawdę odpoczęłam oglądajac przez całą niedzielę filmy. Nie było mnie na blogach, a na samym Instagramie za cały dzień byłam może z 30 minut. Dziś mam dla was miodowy żel do mycia twarzy & głęboko oczyszczający peeling do twarzy & intensywnie regenerująca maseczka do twarzy od marki Marion. Cały zestaw solidne przetestowałam, a samej firmy mam duży sentyment. Jak sprawdziło się miodowe trio?