Witajcie Robaczki!
Jak weekend? Pogoda nawet dopisuje, mimo że jest dosyć mroźno to samo słoneczko sprawia że chce się iść na spacer. Dziś mam kolejny produkt zakupiony na targach naturalnych kosmetyków. Za równy miesiąc będzie kolejna edycja i odbędzie się ona w Krakowie, a następna jak dobrze pamiętam tydzień później w Katowicach. Jeśli chodzi o mus który wam mam dziś do pokazania to tak naprawdę zaczęłam używać zaraz po tym jak kupiłam, a zużyłam go pod koniec października lub z początkiem listopada. Miałam go już przed targami upatrzonego, podobnie jak kilka innych produktów od Kostki Mydła. Na ten moment opisałam wam dwa hydrolaty i będzie jeszcze kilka innych produktów. Jeśli macie ochotę to odsyłam was do poprzednich recenzji.
▼
sobota, 23 lutego 2019
czwartek, 14 lutego 2019
Modelujący Scrub do Ciała "Dziki Oset" - Natura Syberica
Witajcie Kochani ❤
Temat peelingów na moim blogu nie jest wam obcy i w sumie jest to kategoria, która bardzo często się u mnie pojawia. Zawsze mam ich zapasy, chociaż obecnie mam dwa w użyciu, jeden do ciała,a drugi do twarzy i tylko jeden w zapasach! Ten peeling zużyłam już dawno temu. Jeśli dobrze pamiętam było to jeszcze w wakacje. Tak więc trochę czekał na swoją recenzję.
Temat peelingów na moim blogu nie jest wam obcy i w sumie jest to kategoria, która bardzo często się u mnie pojawia. Zawsze mam ich zapasy, chociaż obecnie mam dwa w użyciu, jeden do ciała,a drugi do twarzy i tylko jeden w zapasach! Ten peeling zużyłam już dawno temu. Jeśli dobrze pamiętam było to jeszcze w wakacje. Tak więc trochę czekał na swoją recenzję.
niedziela, 10 lutego 2019
Krem do skóry wokół oczu - Moja Farma Urody
Witajcie Kochani!
Jak wasze samopoczucia? Dziś pogoda była przepiękna i typowo wiosenna, nie wiem jak u was ale na moim termometrze było 15° na plusie! Gdybym miała tylko lepszy dojazd to wybrałabym się do Krakowa. Z dzisiejszych targów zrezygnowałam z racji tego że obecnie mam inne wydatki i też dlatego że w marcu są kolejne. Na które może się wybiorę.
Jak wasze samopoczucia? Dziś pogoda była przepiękna i typowo wiosenna, nie wiem jak u was ale na moim termometrze było 15° na plusie! Gdybym miała tylko lepszy dojazd to wybrałabym się do Krakowa. Z dzisiejszych targów zrezygnowałam z racji tego że obecnie mam inne wydatki i też dlatego że w marcu są kolejne. Na które może się wybiorę.
czwartek, 7 lutego 2019
Perfect Cuticle & Nail Set - Trind
Witajcie Mordeczki!
Dziś post z tej kategorii, która raczej na moim blogu pojawia się sporadycznie. Jakoś bliżej mojemu sercu i lepiej opisuje mi się produkty do pielęgnacji twarzy i ciała, niż te do paznokci. Jednak paznokcie również wymagają pielęgnacji, a podobno ładne i zadbane dłonie to atut każdej z nas. W zasadzie sama nie wiem czemu tego typu produkty tak rzadko się u mnie pojawiają, a przecież kremy do rąk używam codziennie, a do paznokci przynajmniej dwa razy w tygodniu. Jak sprawdził się set od Trind? Jeśli chodzi o samą markę to już kiedyś gdzieś mi mignęła na blogach, natomiast sama miałam z nią styczność pierwszy raz. Zestaw zawiera balsam do skórek, balsam do paznokci, odżywkę i krem do rąk. Jednak aby cała kuracja była skuteczna należy wykonywać ją systematycznie i bez tego oczekiwanych efektów nie będzie.
Dziś post z tej kategorii, która raczej na moim blogu pojawia się sporadycznie. Jakoś bliżej mojemu sercu i lepiej opisuje mi się produkty do pielęgnacji twarzy i ciała, niż te do paznokci. Jednak paznokcie również wymagają pielęgnacji, a podobno ładne i zadbane dłonie to atut każdej z nas. W zasadzie sama nie wiem czemu tego typu produkty tak rzadko się u mnie pojawiają, a przecież kremy do rąk używam codziennie, a do paznokci przynajmniej dwa razy w tygodniu. Jak sprawdził się set od Trind? Jeśli chodzi o samą markę to już kiedyś gdzieś mi mignęła na blogach, natomiast sama miałam z nią styczność pierwszy raz. Zestaw zawiera balsam do skórek, balsam do paznokci, odżywkę i krem do rąk. Jednak aby cała kuracja była skuteczna należy wykonywać ją systematycznie i bez tego oczekiwanych efektów nie będzie.
niedziela, 3 lutego 2019
Peeling 3 enzymy- Tołpa
Witajcie Kochani!
Jak tam wasze nastroje? Mimo że do wiosny jeszcze spory kawałek, to ja i tak jestem w stanie wyczuć że wisi już w powietrzu. Najbardziej wyczuwalne jest to że dnia coraz bardziej nam przybywa. Tematem dzisiejszego wpisu będzie peeling z marki Tołpa, który swego czasu miał już swoje "5 minut" na blogach. Wydaje mi się że wtedy odbywała się jakaś kampania bo wpisów na jego temat czytałam mnóstwo i oczywiście zaczynając od tych pochlebnych po nieco mniej korzystne, a nawet widziałam takie gdzie został określony jako bubel. Natomiast wiadomo jest że każda z nas ma własne preferencje i to co u jednych się sprawdza, to u nas wcale nie musi. Jak wiecie peelingi lubię i są one stałym elementem mojej pielęgnacji, a próbowanie tych które są dla mnie nowością sprawia mi przyjemność, no może z wyjątkiem tych które mogą wyrządzić "kuku". Jak sprawdził się peeling Tołpy?
Jak tam wasze nastroje? Mimo że do wiosny jeszcze spory kawałek, to ja i tak jestem w stanie wyczuć że wisi już w powietrzu. Najbardziej wyczuwalne jest to że dnia coraz bardziej nam przybywa. Tematem dzisiejszego wpisu będzie peeling z marki Tołpa, który swego czasu miał już swoje "5 minut" na blogach. Wydaje mi się że wtedy odbywała się jakaś kampania bo wpisów na jego temat czytałam mnóstwo i oczywiście zaczynając od tych pochlebnych po nieco mniej korzystne, a nawet widziałam takie gdzie został określony jako bubel. Natomiast wiadomo jest że każda z nas ma własne preferencje i to co u jednych się sprawdza, to u nas wcale nie musi. Jak wiecie peelingi lubię i są one stałym elementem mojej pielęgnacji, a próbowanie tych które są dla mnie nowością sprawia mi przyjemność, no może z wyjątkiem tych które mogą wyrządzić "kuku". Jak sprawdził się peeling Tołpy?