środa, 29 czerwca 2016

Coś na ząb :)

Cześć Kochani :*
Jak tam wam środek tygodnia mija? :) Dziś również przyszykowałam dla was kilka przepisów :)

ODCHUDZAJĄCY KOKTAJL


Są dwie wersje 
1. Z miodem 
2 Bez miodu
Ja Osobiście polecam tą pierwszą :) koktajl świetnie wpływa na przemianę materii  :)

Składniki

poniedziałek, 27 czerwca 2016

Sally Hansen - nailgrowth Miracle

Hej Kochani :* 
Jak wam minął weekend?  U mnie sobota minęła dość szybko. Do 14 byłam w pracy a wieczorem umówiłam się z przyjaciółmi na spacerek wokół Kryspinowa. Za to niedziela była dość leniwa, rano był straszny skwar a w południe burze i ochłodzenie z 32° na 22° niby dalej ciepło ale było wyraźnie czuć różnicę temperatur. Nie ukrywam że uwielbiam przyglądać się burzy z strzelającymi piorunami. Zresztą nawet dobrze że popadało bo w polu jest maskrycznie sucho! A noszenie wody w wiadrach ze studni jest bardzo męczące i wymaga dużo siły. Dziś przychodzę do was z recenzją odżywki na przyspieszenie wzrostu paznokci.


sally hansen 
nailgrowth miracle


sobota, 25 czerwca 2016

Domowe Owocowe Lody & orzeżwiająca lemoniada na upalne dni ( + 3 bonusowe przepisy )

Hej moi Kochani :*

Dziś miało być kosmetycznie ale stwierdziłam że dziś podam wam kolejną dawkę moich przepisów. Dwa z nich są idealne na takie dni jak ten :) Orzeźwiająca lemoniada i lody które nie tuczą!!!!!! Więc każda słodko lubna istota która dba o figurę będzie zadowolona :). W zanadrzu mam jeszcze dla was 3 dodatkowe przepisy z produktów na które mamy obecnie sezon. Jestem ciekawa czy taka forma postów też wam się podoba? Bo w sumie mój blog nie ma jednej tematyki ale kilka czyli wszystko o wszystkim i dla wszystkich. Musicie wiedzieć że kuchnia to moja pasja taka Mała i Wielka miłość. Więc zapraszam was do dalszej części postu.


1. Domowe owocowe lody
truskawkowo-malinowo-jaodowe


piątek, 24 czerwca 2016

Nadziany i Upieczony

Hej Robaczki 

Dziś zaserwuje wam jeden z przepisów który moja rodzina i przyjaciele pokochali :) przynajmniej ci którzy mieli możliwość degustacji :). Ponieważ sezon na pomidory jest w pełni więc dzisiaj proponuje wam nadziewane pomidory :) Na swoim koncie mam wiele przepisów własnego autorstwa więc mam nadzieję że i ten wam przypadnie do gustu :)


"Nadziany i Upieczony" pomidor



Oczywiście możecie zrobić na więcej osób gdzie maksymalnie czas robienia wydłuży się o jakieś 10 min bo potrzeba większej ilości składników skroić a czas pieczenia będzie taki sam  :) z racji tego że obiad jadłam sama to zrobiłam obiadek jednoosobowy :) aby wypróbować a na kolejny dzień obiadek robiłam dla całej rodziny a później dla przyjaciół :) życzę wam smacznego i zapraszam do przepisu :)

środa, 22 czerwca 2016

Lirene young 20+ pianka myjąca do twarzy i oczu

Cześć Moje SŁoneczka :*
Dziś przychodzę do was z opisem produktu który gości w mojej łazience od xx lat. Chyba od mometu aż pojawił się na rynku i  bardziej zaczęłam zwracać uwagę na pielęgnację. Oczywiście używam na zmianę różnych pianek do mycia twarzy w sumie chyba wszystkich które mam sprawdzone jest ok 4-5 (gdy mi się jedna skończy sięgam po inną, bo kosmetyki szybko mi się nudzą więc lubię je zmieniać). Te dziewczyny które mnie już trochę znają wiedzą że do mycia twarzy nie używam mydła, żeli itp ponieważ moje oczy są bardzo wrażliwe i zaczynają łzawić. 




OD PRODUCENTA:
Skuteczna pielęgnacja w rytmie brazylijskiej samby!
Pianka mająca do twarzy i oczu to niezwykłe połączenie efektywnej pielęgnacji twarzy z egzotyczną dawką energi oraz owocową ucztą dla zmysłów. Ekstrakt z guarany jest bogatym źródłem pobudzającej kofeiny, która orzeźwia i odświeża skórę. Reguluje wydzielanie sebum i wspomaga regenerację tkankową. Witamina E działa silnie przeciwrodnikowo, poprawia elastyczność, wzmacniając strukturę skóry i zapobiegając procesom starzenia. Olej sezamowy koi podrażnienia i zaczerwienienia, jednocześnie głęboko nawilża skórę.

Poczuj atmosferę gorącego karnawału w Rio i przenieś się na kolorowy sambodrom w rytmie ognistej, zmysłowej samby. Buenos Dias!

Udowodnione rezultaty:*
91% skutecznego oczyszczania
77% odblokowania porów
99% odświeżenia i orzeźwienia skóry
* Test  IN VIVO - ocena w grupie 30 osób po4 tygodniach stosowania.

Pianka odpowiednia dla wszystkich typów cery, zwłaszcza dla osób młodych 20+. Nie podrażnia wrażliwych okolic oczu, w tym osób noszących szkła kontaktowe.

Stosowanie: na mokrą twarz nanieść niewielką ilość pianki, wmasować, a następnie zmyć ciepłą wodą.
WSTRZĄSNĄĆ PRZED UŻYCIEM.
Dozować w pozycji odwróconej (do góry dnem).
Produkt objęty jest Dermoprogramem Lirene opracowanym przez Ekspertów Laboratorium Naukowego Lirene.
(Przebadano dermatologicznie. Potwierdzone bezpieczeństwo i skuteczność)

SKŁADNIKI: Aqua, Disodium Laureth Sulfosuccinate, Coco-Glucoside, Glycerin, Sodium Laureth Sulfate, Butane, Cocamidopropyl Betaine, Isopropyl Myristate, Isobutane, Glyceryl Oleate, Propane, Sesamum Indicum Seed Oil, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, PEG-12 Dimethicone, Tocopheryl Acetate, Propylene Glycol, Paullina Cupana Fruit Extract, Parfum, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Polyquatemium-10, Hexyl Cinnamal, Limonene, Citronellol, BHT, C.I. 16185


MOJA OPINIA

Zacznę od tego że pianka przeznaczona jest dla osób młodych 20+, wprawdzie swoje 20 urodziny mam już dawno za sobą co nie oznacza że takiej pianki nie mogę używać :). Pianki do mycia twarzy zaczęłam stosować już od monentu kiedy ukończyłam 14 lat, bowiem już wtedy miałam problem z używaniem zwykłego mydła, które nie tylko bardzo wysuszało moją skórę twarzy ale też mocno podrażniało mi oczy. Próbowałam używać też żeli i innych środków myjacych do twarzy ale zawsze coś mi nie pasowało ( tzn na twarzy było czasami nawet ok ale okolice oczu zawsze cierpiały ). Czasami próbuje testować jakiś nowy żel aby coś zmienić w pielęgnacji i znalazłam też sposób na zrobienie własnej pianki do twarzy z takiego żelu który się nie sprawdził :).
Wystarczy przelać odrobinę żelu do pustego opakowania po piance dodać trochę wody, wymieszać i gotowe, z dozownika leci nam w czystej postaci pianka która jest łagodniejsza niż żel a również dobrze czyści :) Oczywiście pamiętajcie że musicie mieć takie opakowanie po piance które da się odkręcić np: Biały Jeleń, Nivea, clean & clear.

Pianka od Lirene zamknieta jest w metalowym pojemniku z atomizerem (przypomina mi bitą śmietanę w sprayu )



Konsystencja jest delikatna, kremowa i puszysta :) tak jak to na piankę przystało :)




Pianka jest bardzo delikatna dla naszej skóry ale dokładnie czyści i zmywa cały makijaż, nawet ten wodoodporny. Ładnie odświeża i nawilża. Jest na tyle delikatna że nawet gdy dostanie się do oczu to nie szczypie. Ma bardzo przyjemny słodki owocowy zapach który utrzymuje się przez chwilę na skórze. Stosowanie tej pianki to prawdziwa przyjemność, skóra jest delikatna, gładka i jedwabista w dotyku. Po umyciu twarzy pianką nie jest konieczne dodatkowe oczyszczanie, ale ja i tak dodatkowo używam płynu micelarnego, następnie wody termalnej, serum i krem :). Piankę kupiłam promocji w SP za 8.99 zł - 150ml. Skoro używam jej od tylu lat to nie muszę już pisać że niczego złego nie robi? :)

Używacie pianek? Znacie jakieś które możecie mi polecić?

poniedziałek, 20 czerwca 2016

Coś na ząb - Kilka przepisów :)

Hej Kochani :)

Jak wam poniedziałek minął? Mi nawet dość szybko mimo 11 godzin w pracy i o dziwo nawet nie jestem zmęczona :) Z racji tego że dawno takiego posta u mnie nie było to stwierdziłam że pokażę wam kolejną dawkę kilka przepisów mojego własnego pomysłu :) Mam nadzieję że przepisy przypadną wam do gustu :)



1. Koktajl "proteinki"
Obiad "detox"
z makaronem kukurydzianym 



niedziela, 19 czerwca 2016

MARION - spa złuszczający zabieg do stóp

Hej Kochane:*
Jak po weekendzie? Ja dzisiaj mam dzień lenia i odpoczywam :) Wczoraj po pracy poszłam do galerii aby spotkać się z Kasią-Katosu,  bardzo fajna i przesympatyczna dziewczyna w dodatku bardzo skromna. Wieczorem wraz moim Darkiem i jego kolegami poszliśmy na stary Kazimierz oni oczywiście zaczeli od szotów w knajpce która nazywa się Komisariat. A ja sobie wymyśliłam że nie pije tylko idę na lody :P i jak szliśmy to po drodze znalałam 10 zł i jeden kolega Darka się śmiał tylko tyle??? Na co ja eee będzie na lody :). Kupiłam największą porcję jaka była dostępna :D zadowolona z swoją mega wielką porcją lodów poszliśmy już w kierunku knajpy. No i ja stwierdziłam że zjem na zewnątrz przed wejściem żeby nikt się nie przyszczypał że wchodzę z lodem. Kumpel Darka miał strasznie dużo drobnych, powiedziałam że mu to zamienię bo akurat dziewczyny z lodziarni potrzebują a obciach płacić takimi w barze :P a że i tak do środka knajpy z lodem nie wejdę to wolę się przejść i wiecie co? Po drodze znalazłam jeszcze 100 uhuhuhu ale byłam uradowana :). Dziś Rano jeden z kolegów się pytał czy nie idę z nim na spacer pozbierać pieniążki bo mam szczęście :P. 

W dzisiejszym poście opisze wam działanie zabiegu złuszczających skarpetek z mariona, które zrobiłam ponad 1,5 tygodnia temu.

czwartek, 16 czerwca 2016

VICHY laboratoires - eau thermale + konkurs

Cześć Moje Kochane Lubisie :-*
Jak minął dzionek?
U mnie całkiem dobrze i nawet dość szybko :). Przypominam wam że w sobotę w Galerii Krakowskiej o godzinie 15 będzie spotkanie z Kasią-Katosu w perfumerii Sephora :). Planuję się wybrać bo pracuje do 14 a z pracy do Galerii mam "rzut beretem" może akurat któraś z was jest z okolic i będzie chętna?  Byłaby to świetna okazja aby się poznać :) a teraz co nieco o produkcie który od jakiegoś czasu gości w mojej łazience :)

środa, 15 czerwca 2016

Delikatne, wrażliwe i podatne zęby na próchnice?

HEJ MYSZKI :*
Dziś przedstawię wam dwa produkty które uratowały moje zęby. Muszę zaznaczyć że bardzo dbam o zęby. Wiadomo że nie są idealnie proste, ale w świetle dziennym są białe, a co za tym idzie? Strasznie słabe i poddatne na próchnice. Czyli wiecznie siedzenie u dentysty i... kasa... kasa... kasa... bo taka usługa do tanich nie należy. Kanałowe leczenie mialam już tyle razy że nie liczę już. Ogółem mam agresywną próchnice, czyli śliczny biały ząbek i nagle trach z dnia na dzień dziura na pół zęba. A dlaczego otóż ząb psuje się od środka. W końcu trafiałam na dentystke która doradziła mi jak dbać o zęby. Jestem jej bardzo wdzięczna bo to pomogło! Teraz nie chodzę raz na miesiąc do dentysty bo co chwilę coś... tylko raz na rok bo tyle już mija i nic mi się nie dzieje.

Jak wygląda mój rytuał z zębami?

  • Myje zęby zwykłą pastą(delikatną)
  • Czyszcze szczeliny nicią dentystyczna
  • Robię płukanie ust płynem (też delikatnym)
  • Robię masaż dziąseł i zębów duraphatem
  • Nakładam tooth mousse i zostawiam na noc.



Teraz wam przedstawię dwa główne produkty które mi pomagają


poniedziałek, 13 czerwca 2016

KOBO - profesional mineral make-up pearls

Cześć Robaczki :*

Jak wam minął weekend? Ja byłam zmuszona oglądać wszystkie mecze w męskim gronie :P Bo oczywiście mój dziubek to jest meczo-holik, podobnie jak jego koledzy i on teraz nie odpuści ani jednego mecza ehh oby ten miesiąc szybko zleciał :D i skończy się ta cała ekscytacja... . Ja tam piłki oglądać nie lubię śmiali się wczoraj ze mnie że takie emocje mną targały że usunęłam :P

KOBO
PEREŁKI ROZŚWIETLAJĄCE



Od Producenta:
Mineralne, pudrowe perełki subtelnie rozświetlają i ożywiają twarz, nadając jej aksamitny i gładki wygląd. Idealne zarówno do dziennego, jak i wieczorowego makijażu.
Dostępne dwie wersje kolorystyczne:
1 BRIGHT PEARL - nadaje cerze promienny blask
2 PEARL BRONZE - sprawia że twarz wygląda na delikatnie opaloną.

sobota, 11 czerwca 2016

Wibo 4 in 1 Concealer Palette

PROFESJONALNY 
Zestaw korektorów
do zadań specjalnych


Cześć Dziewczyny :)

W dzisiejszym wpisie prezentuje wam korektor który zapewne zna większość z was.
Paletka zawiera 4 podstawowe korektory

  • Różowy - maskuje sińce pod oczami
  • Zielony - kamufluje popękane naczynka
  • Jasny beż - maskuje wypryski
  • Ciemny beż - modeluje kształt twarzy


czwartek, 9 czerwca 2016

NACOMI - Arganowy krem pod oczy


NACOMI
ARGANOWY 
krem pod oczy
Z olejkiem z pestek winogron


środa, 8 czerwca 2016

Wygrana w konkursie + dzień spa :)


Hej Robaczki :*
Dziś mam dzień błogiego lenistwa :) czyli wolny dzień od pracy który postanowiłam poświęcić na domowym spa. Zrobiłam sobie maseczkę tonizującą na twarz, na włosy nałożyłam olejek i zrobiłam zabieg złuszczający na stopy w postaci skarpetek z Mariona, w planach mam jeszcze zrobić peeling całego ciała. Jeśli chodzi o zabieg na stopy to jestem akurat w trakcie ponieważ w skarpetkach trzeba siedzieć 60-90 min i stwierdziłam że ten wolny czas od bezczynności wykorzystam na pisanie posta i czytanie waszych nowych postów :) co by mi się nie nudziło :P  a o efektach napisze w jednym z kolejnym postów kiedy pojawi się już całkowite złuszczenie naskórka czyli po ok 5-7 dniach od zabiegu, zobaczymy jakie będą efekty bo sama jestem tego bardzo ciekawa :)

A teraz coś co wczoraj sprawiło mi niesamowitą radość :)  Gdy wczoraj przyszłam do domu i zobaczyłam że na stole leży dla mnie paczuszka poczułam się jak małe dziecko :)
Paczuszkę dostałam od Patrycji z bloga Kobiecy żywioł  za udział w jednym z konkursów które organizuje :). Obecnie trwa kolejne rozdanie do 24.06 więc jeśli się jeszcze nie zgłosiłyście to myślę że warto spróbować bo nagrody są bardzo fajne a na wygraną mają szansę aż dwie osoby :) ( Konkurs ).
Moja paczuszka :) przyszła starannie i dobrze zabezpieczona zanim pomyślałam aby zrobić zdjęcie już zaczęłam ją otwierać więc dlatego z jednej strony jest już naderwana :P

wtorek, 7 czerwca 2016

AVON - ujędrniające serum do szyi i dekoltu z ekstraktem kolumbijskiej kawy

Hej kochane :*
Jak wam tydzień się zaczął? Dziś przychodzę do was z postem o jednym z produktów od Avon i kolejnym który mnie rozczarował.


UJĘDRNIAJĄCE SERUM DO SZYI I DEKOLTU



OD PRODUCENTA:
Wmasuj w skórę szyi i dekoltu, by ujędrnić skórę i poprawić jej napięcie, dzięki czemu dekolt odzyska młodszy wygląd.


niedziela, 5 czerwca 2016

Kocham & Nienawidzę

Hej myszki jak Niedziela wam mija i jak po sobocie?

Wczoraj poszłam do Rodzinki na grilla, którzy mieszkają dwie miejscowości obok ok 40 min spacerkiem :). Było bardzo sympatycznie, pojedli, popili % i było mnóstwo wspomnień z dawnych lat i przy tym wiele śmiechu :). Niestety pod wieczór strasznie mnie głowa rozbolała i to tak że musiałam wracać do domu, choć chciałam jeszcze zostać. Jestem migrenowcem i nawet nie chcecie wiedzieć jakie rewolucje przechodzę przy takim bólu głowy. Całą noc spałam z mokrym recznikiem na głowie aby choć w minimalny sposób złagodzić ból głowy, czasami taki stan utrzymuje się kilka dni a niekiedy trwa tylko jeden dzień. Dziś już jest lepiej i śmiało mogę powiedzieć że czuję że żyje.
U mnie Słoneczko praży i leżę na kocyku aby choć trochę zakosztować naturalnej witaminy D :)
Oczywiście wszystko w granicy rozsądku aby nie przesadzić ze słońcem. Siedząc na balkonie stwierdziłam że napisze wam post o produkcie który kocham a jednocześnie nienawidzę.

piątek, 3 czerwca 2016

Chusteczki Peelingujące

Hej Moje Kochane :*

Przychodzę do was z recenzją produktu o który udało mi się dostać w biedronce. A mianowicie są to nawilżane chusteczki o działaniu peelingującym od BEVEAUTY. O tym produkcie słyszałam już jakiś czas temu ale nigdy jakoś nie mogłam go dostać. Zaciekawiona kupiłam..


czwartek, 2 czerwca 2016

BIOXSINE recenzja po 48 dniach kuracji przeciwko wypadaniu włosów

Hej SŁoneczka :*

Dziś przychodzę do was z recenzją po zakończonej kuracji z bioxsine. Mianowicie kuracja trwała 48 dni. W skład kuracji wchodziły ampułki (24 szt) które wcierałam co drugi dzień i szampon przeznaczony do włosów przetłuszczających się o pojemności 300 ml.


Jest kilka opcji tej kuracji

Etap 1: Kuracja intensywna
Czas trwania: 48 dni
Ilość: 1 fiolka co 2 dzień

Etap 2: Kuracja wzmacniająca
Czas trwania: 12 tygodni
Ilość: 2 fiolki tygodniowo

Etap 3: Kuracja uzupełniająca
Czas trwania: 24 tygodni
Ilość: 1 fiolka na tydzień

Ja zastosowałam kurację intensywną, czyli 1 fiolka co 2 dni. Na każde z etapów wystarcza jedno opakowanie ampułek.
Koszt całej kuracji jest dość drogi bo za zestaw ampułek i szamponu zapłaciłam 115 zł. Ale kiedy chodziłam po aptekach szukając tam gdzie jest najtaniej to w niektórych koszt samych ampułek był do 160 zł + szampon to razem ok 200 zł !!!
Nie bardzo rozumiem takiej rozbieżności cen no ale...
Na szczęście ja trafiłam na promocję i gdybym miała dać za zestaw 200 zł to raczej bym go nie kupiła przy tych 115 zł stwierdziłam że zaryzykuję, choć i tak ta kuracja do tanich nie należy. Swój zestaw dostałam w "Euro Apteka".


Teraz co nieco opiszę wam działania szaponu jak i samych ampułek.