Co nowego w mojej szafie? zakupowe szaleństwo :)

Cześć Rybki :-*
Dziś będzie bardzo luźny post :) pokażę wam co sobie kupiłam będąc na zakupach. Same wiecie że takie szaleństwo zakupowe idealnie poprawia nastrój, jestem ciekawa czy rzeczy które wybrałam przypadną wam do gustu :)

1. SUKIENKA kupiłam ją z myślą o weselu na które idę 23.07 , w zasadzie będzie to przyjęcie więc też nie musi być bardzo wizytowa a chciałam kupić taką w która bedzie też pasować na codzień. Biała w drobne groszki która ładnie modeluje sylwetkę i maskuje to co trzeba :) za sukienkę dałam 49 zł

2. Kupiłam też zwykłą czarną torebkę delikatnie pikowaną, która według mnie pasuje do sukienki jak i do  każdej innej stylizacji np do spodni dżinsowych. Za torebkę dałam 25 zł

3. Kupiłam też dwie pary spodni dżinsowych. Ostatnio dość dużo wrzuciłam bo były już znoszone i tak naprawdę miałam tylko jedną parę czarnych które są ok, więc musiałam się zaopatrzyć w nowe.  Pierwsza para zwykłe klasyczne takie jak lubię najbardziej za które zapłaciłam 29.99 zł

4. Druga para spodni jest również klasyczna, różni się odcieniem dżinsu i tym że na dole nogawki są lekko marszczone za te spodnie dałam 39.99 zł

5. Kupiłam też szary stanik z różową koronką, miękki i bez fiszbin. Chciałam choć jeden mieć taki na luźne dni np jak jestem w domu, do spania kiedy lub taki przed okresem gdy piersi bolą to materiałowy jest delikatny. Na zdjęciu nie prezentuje się tak jak na żywo lub na ciele ale jest naprawdę fajny a jego cena to tylko 3.99 :)

6. Kupiłam też japonki ponieważ nie miałam żadnych to stwierdziłam że takie do założenia na szybko będą idealne :) za japonki dałam 9.99 zł

7. Ostatnią rzeczą jaką sobie kupiłam są koronkowe balerinki. Materiał z jakiego są zarobione jest tak lekki i przyjemny że nawet nie czuć ich na nogach :) ich cena to 29 zł

Na sam koniec pokaże wam co sobie kupiłam jako ozdobę na komode która zawiera szklaną miskę, niebieskie drobne kamyczki, białe duże kamyki, mydlane różyczki i metalowe druciane kule. Kupiłam je z myślą o ożywieniu wnetrza i jako "ozdobniki" do zdjęć przy recenzjach.

To już wszystko na dziś, podsumowując za wszystkie rzeczy zapłaciłam 186,96 zł uważam że jak na tyle rzeczy nie jest źle jestem ciekawa czy coś wam wpadło w oko :) buziaki misie :*