czwartek, 12 stycznia 2017

Anti Pollution Farmona Professional - Aktywnie dotleniający SPF 15 krem na dzień & Antyoksydacyjny regenerujący krem na noc

Witajcie :*
Dzisiaj mam dla was kolejne produkty które kupiłam na targach LNE w Krakowie. Oba kremy dorwałam w zestawie w cenie ok 46zł ( czyli wyszło 23zł za jeden krem ). Sprawdzając ceny na stronie producenta i innych sklepów internetowych dostępne są one w granicach 35-47zł za sztukę, czyli jak za zestaw wyszło całkiem opłacalnie, ponieważ kupując oddzielnie musiałabym dać za kremy coś w granicy 70-95zł +przesyłka czyli już naprawdę całkiem sporo. O ile z innych marek nie raz miałam styczność z serią professional to w przypadku Farmony chyba nigdy, przynajmniej na chwilę obecną sobie nie przypominam. Nie do końca spodobał mi się przedstawiciel ze stoiska Farmony, ponieważ chciał mi wcisnąć olejek do demakijażu niby za 15zł/500ml i o "rewelacyjnym" składzie gdzie na pierwszym miejscu była gliceryna a na drugim jak dobrze pamiętam parafina. Oczywiście żadne z tych składników krzywdy mi nie robi ale po co komuś wciskać kit że coś jest naturalne jak nie jest? Dlatego kupiłam jedynie te kremy a w dalszą dyskusję z Panem się nie wdawałam, grzecznie podziękowałam, zapłaciłam za kremy i odeszłam.


Ogólnie od producenta...
"Każda skóra jest inna i niepowtarzalna oraz ma różne potrzeby, które zmieniają się nie tylko z wiekiem, ale uzależnione są od pory roku, trybu życia czy odżywiania. Niezależnie od problemu skóry, każdy z nas pragnie zatrzymać piękno i młodość na dłużej. Dlatego w oparciu o nasze doświadczenie i najnowsze odkrycia kosmetologii, stworzyliśmy preparaty, które zaspokoją szczególne potrzeby twojej skóry. Tajemnica działania naszych kosmetyków tkwi w połączeniu wysokiej jakości formuł oraz wyselekcjonowanych składników, które sprawiają, że z każdym dniem będziesz piękniejsza.

Oddajemy w twoje ręce wyjątkowy prezent, bo ty jesteś  wyjątkowa i zasługujesz na wszystko co najlepsze."

ANTI POLLUTION KREM AKTYWNIE DOTLENIAJĄCY SPF15





OD PRODUCENTA
Kompleksowy krem o działaniu dotleniającym wykorzystujący najnowsze odkrycia w kosmetologii. Idealnie odpowiada na potrzeby każdego typu cery, ze szczególnym uwzględnieniem skóry niedotlenionej, szarej i zmęczonej, narażonej na zanieczyszczenia środowiska i promieniowanie UV.

POTRÓJNE DZIAŁANIE:
Dotleniające - stymuluje krążenie i transport tlenu w komórkach skóry, zwiększając tym samym ich witalność
Ochronne - aktywuje naturalny potencjał ochrony skóry przywracając prawidłowe mechanizmy odnowy komórkowej. Zabezpiecza skórę przed niekorzystnym wpływem promieniowania UV i zanieczyszczeniami powietrza.
Przeciwstarzeniowe - zmniejsza widoczne skutki upływu czasu i niekorzystnego działania środowiska na skórę.

SIŁA INNOWACYJNYCH SKŁADNIKÓW:
Pronalen Bio - Protect– kompleks ekstraktów roślinnych chroniących skórę przed uszkodzeniami wywołanymi przez toksyczne substancje i promieniowanie UV. Hamuje lipoperoksydację i przeciwdziała formowaniu wolnych rodników.
Acti Vitamin-D - aktywuje naturalne funkcje immunologiczne witaminy D, przyspiesza regenerację funkcji barierowych i reguluje proces prawidłowej gospodarki wodno-lipidowej.
DNA REPAIR SYSTEM – biofunkcyjny ekstrakt oparty na nukleotydach rewitalizujących i stymulujących syntezę protein, m.in. filagryny i kolagenu. Chroni komórkowe DNA przed fotostarzeniem i stresem oksydacyjnym wywołanym przez promieniowanie UV oraz zwiększa mechanizmy obronne skóry.

Aplikacja: Niewielką ilość kremu nałożyć na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu, omijając okolice oczu. Stosować codziennie rano. Krem jest idealny pod codzienny makijaż.



MOJA OPINIA
Krem dostajemy w ładnym kartonowym pudełeczku na którym widnieje masa informacji od producenta w dwóch językach ( Ang. i Pl ), w których delikatnie można się pogubić ponieważ są na każdej ściance kartoniku, choć z drugiej strony ma też to swoje plusy. Samo opakowanie kremu jest bardzo solidnie wykonane, ciężki szklany słoiczek który wygląda dość luksusowo. Minusem takiego opakowania jest to że nie jest ono dobre kiedy krem chcemy zabrać ze sobą w podróż do kosmetyczki, ponieważ troszkę waży, natomiast na półce w łazience prezentuje się pięknie.  Konsystencja kremu jest dość gęsta a zarazem lekka dzięki czemu wystarczy niewielka ilość aby rozprowadzić go na skórze całej twarzy. Krem szybko się wchłania i łatwo rozprowadza pozostawiając delikatna nietłustą warstewkę ochronną, dobrze współgra z innymi kosmetykami i nadaje się pod makijaż. Nie wiem czy ma on jakiś wpływ na przedłużenie jego trwałości bo w sumie nie zwracałam na to uwagi. Podoba mi się to że krem zawiera filtr SPF15, ponieważ zapewniamy skórze dodatkową ochronę w ciągu dnia. Nawilżenie jest dość optymalne, wyczuwalne ale nie jakoś bardzo mocno, ten krem będzie dobrym rozwiązaniem dla posiadaczek skóry tłustej, mieszanej bądź normalnej, w przypadku cery suchej w moim przekonaniu nawilżenie może być zbyt małe ( nie jestem oczywiście w stanie tego ocenić w `100% ponieważ moja skóra jest mieszana w kierunku normalnej a suchej skóry nigdy nie miałam ). Troszkę denerwuje mnie zapach, oczywiście nie jest on zły ale jak dla mnie zbyt mocny jak na produkt który nakładam na twarz, o ile intensywne zapachy na ciele mi nie przeszkadzają i nawet je lubię, to na twarzy już niekoniecznie. Krem nie zapycha, nie uczula i nie wywołuje podrażnień. Ogólnie z działania jestem zadowolona ale nie na tyle aby kupić go ponownie, uważam że krem w żaden sposób nie wybija się na tyle aby stał się moim ulubieńcem. Jest dobry i krzywdy nie robi, natomiast uważam że w cenie regularnej 35-47zł można dostać o wiele lepsze kremy, ale przeliczając to że wyszedł mnie ok 23zł czyli (połowa ceny regularnej ) mogę powiedzieć że jest on całkiem ok.



ANTI POLLUTION ANTYOKSYDACYJNY KREM REGENERUJĄCY




OD PRODUCENTA
Zaawansowany krem dostosowany do funkcjonowania skóry w cyklu nocnym, aby odtwarzać efekty regenerującego snu i sprawić, by cera była wypoczęta i promienna. Idealnie odpowiada na potrzeby każdego typu cery, ze szczególnym uwzględnieniem skóry niedotlenionej, szarej i zmęczonej.

POTRÓJNE DZIAŁANIE:
Antyoksydacyjne - wielokierunkowo walczy z utlenianiem, kontroluje powstawanie wolnych rodników, zapewnia komórkom energię niezbędną do zapobiegania uszkodzeniom oraz odbudowy wewnątrzkomórkowej.
Regenerujące - zmniejsza skutki niekorzystnego wpływu środowiska na skórę, aktywuje komórki skóry i pobudza jej autoregenerację.
Antystresowe - niweluje efekty działania stresu i zmęczenia. Relaksuje skórę i że cera wygląda na wypoczętą jak po 8 godzinach snu.

SIŁA INNOWACYJNYCH SKLADNIKÓW:
Pronalen Bio - Protect – kompleks ekstraktów roślinnych chroniących skórę przed uszkodzeniami wywołanymi przez toksyczne substancje i promieniowanie UV. Hamuje lipoperoksydację i przeciwdziała formowaniu wolnych rodników.
Niacinamid – witamina B3, reguluje procesy odnowy naskórka, widocznie poprawia strukturę i koloryt skóry. Stymuluje syntezę AQP3, kwasu hialuronowego i kolagenu. Działa antyoksydacyjnie i immunostymulująco.
Energisome™Q10 – wspomaga detoksykację skóry, dostarcza komórkom energii potrzebnej do regeneracji i przeciwdziała ich uszkodzeniom, poprzez zwalczanie negatywnych skutków działania wolnych rodników. Opóźnia efekty starzenia i przyspiesza biologiczną odnowę skóry.

Aplikacja: Niewielką ilość kremu nałożyć na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu omijając okolice oczu. Stosować codziennie wieczorem. Połączenie aplikacji kremu z delikatnym masażem pomaga zrelaksować skórę przed snem i zwiększyć jej zdolność do regeneracji.


MOJA OPINIA
Podobnie jak w przypadku kremu na dzień kartonowe pudełeczko zawiera multum informacji od producenta. Sam w sobie słoiczek jest identyczny, ciężki solidy i dość luksusowy. Konsystencja kremu jest również taka sama jak kremu na dzień. Gdyby ktoś zawiązał mi oczy i po konsystencji, zapachu jak i działaniu obu kremów, miałabym określić który jest który to tak naprawdę nie byłabym w stanie odpowiedzieć na to pytanie... Dosłownie oba kremy są identyczne i gdybym wiedziała wcześniej że tak będzie zużyłabym najpierw jeden a później drugi. Bo uważam że nie ma sensu otwierać dwóch "takich samych" produktów, które praktycznie nie różnią się niczym od siebie. Efekt nawilżenia jest identyczny i szczerze wam powiem że jak już sobie wyrobiłam zdanie to później już nie zwracałam uwagi który krem używam rano a który wieczorem. Jedynie różnica była taka że na noc nakładam znacznie grubszą warstwę dając krem dodatkowo na szyję i dekolt. O ile na dzień bardziej odpowiada mi taka lżejsza formuła to jednak na noc wolę używać czegoś bardziej treściwego. Efekt 8 godzin snu? które obiecuje producent? Zapewniam was że takiego efektu tym kremem nie uzyskacie. Działanie ma przyzwoite i identyczne jak krem na dzień więc nie będę drugi raz pisać tego samego że lekko nawilża, pozostawia lekką warstewkę ochronną, itd... . Czy tego oczekiwałam od kremu na noc? Otóż nie jako krem na dzień jak najbardziej jest ok, natomiast na noc kiedy nasza skóra po całym dniu powinna dostać takiego "kopa" no to niestety w moim przekonaniu jest za słaby. Gdyby przyszło mi zapłacić za krem na noc kwotę regularną i uzyskałabym działanie zwykłego kremu na dzień byłabym bardzo zła, natomiast za te 23 zł jestem w stanie to przegryźć ale więcej do tego kremu nie wrócę. Oczywiście nie jest to zły krem, bo w jakiś tam sposób działa, natomiast to działanie jest nikłe. Tak naprawdę oba kremy nie różnią się od zwykłych drogeryjnych kremów, które w działaniu będą identyczne a cenowo znacznie tańsze. Oczywiście markę jak najbardziej lubię i dość często sięgam po ich produkty ale jak przystało na każdą firmę ma swoje perełki, średniaczki i buble. Niemniej jednak do bubli kremów nie zaliczam raczej do kategorii zwyklaczków z lekko zawyżoną ceną ;)


Znacie produkty z Farmona professjonal? A może któraś z was używała tego duetu?

119 komentarzy:

  1. Ja mało kiedy używam kremów , nie mogę trafić na odpowiedni do mojej cery , mam problemy ze strefą T i nic mi nie pomaga .Wszystko zaczęło się po terapii hormonalnej i do tej pory nie mogę sobie poradzić z tym problemem chociaż już minęło 2 lata odkąd nie biorę hormonów .

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale zawsze mozna za tą cenę kupić coś lepszego ;) Aczkolwiek ładnie wyglądają :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można to wiadomo ale nie znając produktu nie wiesz jak będzie działał :)

      Usuń
  3. Szczerze mówiąc Farmona kojarzy mi się bardziej z produktami do ciała. Nie wiedziałam nawet, że produkują też kremy do twarzy.
    Ten dotleniający wydaje się być ciekawą opcją. Nigdy o czymś takim nie słyszałam. Fajnie, że ma SPF, mam nadzieję, że już niedługo nieco więcej słońca się pojawi, więc tym bardziej się przydałby :)
    Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem zadowolona jeśli w kremie jest zawarty filtr :)

      Usuń
  4. Kremów z Farmony używam rzadko, ale się zdarza, bardziej stawiam na żele lub peelingi do ciała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wcześniej produktów do twarzy od nich nie miałam :)

      Usuń
  5. Nigdy nie używałam kosmetyków z tej firmy, ale po przeczytaniu recenzji może się skuszę. :-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że w cenie regularnej Kupisz coś lepszego, działanie jest ok ale nie powala na kolana :)

      Usuń
  6. Serię Antyoksydację mam aktualnie z Ziaji i bardzo sobie chwalę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nawet bym nie pomyślała, ze Farmona ma linię profesjonalną.. choć z drugiej strony.. która marka teraz nie ma. Pytanie na ile one są profesjonalne.. ;) Spotkałam się wiele razy z tym, że linia profesjonalna nie różniła się od tej hmm... tradycyjnej niczym poza ceną (no i opakowaniem oczywiście).. ;) Z Twojej recenzji wynika, że w tym przypadku jest własnie tak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam z innych marek i była znacząca różnica akurat tu nie wyszło :P

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. Też żałuję bo myślałam że trafiłam na (Perełki) :(

      Usuń
  9. Raczej nie spełniłby moich oczekiwań ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że odczucia innych o ile ktoś wypróbuje będą podobne heh

      Usuń
  10. Szukam czegoś nawilżającego i odżywiającego :) jakoś te kremy mnie nie przekonują :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie przekonał ich wygląd, niestety to zwykłe kremy bez fajerwerków ;)

      Usuń
  11. Anti pollution? Dlaczego spolszczyłam na "anty-polucje"? ;D Syna mam od kilku dni i mi odbija xD

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie słyszałam jeszcze o tej serii.

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo lubię kosmetyki Farmony ale o tej serii jeszcze nie słyszałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też markę lubię ale szkoda że nie postarali się bardziej.

      Usuń
  14. nie miałam nic z tej serii
    Póki co sprawdzam cały czas działanie tego serum japońskiego
    i szczerze nie rewelacja

    OdpowiedzUsuń
  15. Widzę, że marka wciąż się rozwija tylko szkoda, że kremy takie średnie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też żałuję bo liczyłam na to że będą świetne.

      Usuń
  16. Nie znam i nie widziałam nigdy:D

    OdpowiedzUsuń
  17. Po raz pierwszy słyszę o tych kremach, szkoda że są tylko przeciętne...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też żałuję ale przynajmniej wiem że więcej ich nie kupię :P

      Usuń
  18. Wizualnie bardzo ładne, choć myślałam, że lepiej się spiszą :)

    OdpowiedzUsuń
  19. No proszę seria Pro i taka cena,a działanie drogeryjne. Hehhhh faktycznie najlepiej kupować w promocji

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja też nie lubię jak kremy są mocno aromatyczne ;) Na buźkę wolę nakałdać bezwonne kremy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie mogą pachnieć o ile są delikatne a nie takie pfff.. :P

      Usuń
  21. Szkoda, że takie średniaczki...Za tą cenę powinno być coś lepszego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam.. biorąc pod uwagę że normalnie u producenta kosztuje jeden 47zł to wolałabym kupić krem make nr NIP i wiem że byłabym zadowolona.

      Usuń
  22. Szkoda, że za taką cenę nie okazały się lepsze. :) Ja jeszcze nie używałam kosmetyków farmony.

    OdpowiedzUsuń
  23. świetnie się prezentuje ten kremik :) jeśli naprawdę tak działa jak został opisany to chętnie wypróbuję :)

    http://wooho11.blogspot.com/ - Zapraszam <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Działają tak jak są opisane ;) czyli bez szału ;)

      Usuń
  24. Ale elegancko wygląda :) nie miałam wcześniej tego kremu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda że nie do końca są w działaniu takie jak bym chciała :(

      Usuń
  25. Nie spotkałam się jeszcze z tym kremem, ale ciekawie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ciekawy kremik, wcześniej się z nim nie spotkałam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo ładne opakowanie:) szkoda, że nie spisał się na tyle, żeby kupić go ponownie:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nigdy nie próbowałam ,ale ciekawy jest ;;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Firmę znam :) Ale kremików nie..ale jak średniak z wyszczą ceną to chyba nie dla mnie ;p

    :D Miłego wieczorku :* ❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami cena nie idzie w parze z jakością :P
      Tobie kochana również życzę miłego wieczoru :*

      Usuń
  30. wyglądają świetnie- opakowanie eleganckie, wręcz powiedziałabym, że zachęcające :) szkoda, że działanie średnie :/ a co do przedstawiciela- oni tak mają :P sprzedaż jest, hajs się zgadza. Dobrze, że jesteś obeznana w temacie i byle czego nie dasz sobie wcisnąć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale gładką był bardzo przekonywujący :P tylko mu coś nie wyszło :)

      Usuń
  31. Nigdy nie stosowałam tych kremów.

    OdpowiedzUsuń
  32. Ciekawy produkt :D

    Zapraszam :
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  33. Jak średniaki, to jeszcze się wstrzymam z ich zakupem :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie słyszałam jeszcze o profesjonalnej Farmonie :) W sumie w dobrej cenie je kupiłaś, ale zapłacić normalnie za przeciętniaki to w sumie szkoda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie.. szkoda że słowo professjonal ma się nijak do profesjonalnej pielęgnacji.. to zywkłe drogeryjne kremy.

      Usuń
    2. Szkoda. Bo zapowiadały się bardzo fajnie :)

      Usuń
  35. Nie znałam tej firmy ;) ja mam swój ulubiony krem z Orientany, zawsze go kupuję ;) w 100% naturalny i świetnie nawilża.

    Mam ogromną prośbę, mogłabym prosić o poklikanie w linki u mnie w najnowszym poście? Zawsze się odwdzięczam :D
    http://sarowly.blogspot.com/2017/01/33-romwe-winter-wishlist.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń
  36. Przynajmniej kupiłaś, żeby się samemu przekonać :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby tak ale lepiej jeśli się wie za co płacisz w cenie regularnej 47 zł można kupić naprawdę super krem

      Usuń
  37. Słoiczki mają ciekawe, ale kompletnie nie znam tej serii.

    OdpowiedzUsuń
  38. Ciekawe kremy. Nie znam ich :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Nie znam tej firmy, ale wyglądają ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  40. kremy rzeczywiście bardzo ładnie wyglądają w tych słoiczkach :) ja używam kremu na dzień z Ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
  41. nigdy bym nie powiedziała że to może być od Farmony ;o

    OdpowiedzUsuń
  42. Dwa razy ci wkleil tekst czy ja podwójnie widzę?
    Współczuję kontaktu z takim gościem, ale jednocześnie wiem, że to po prostu jego praca. Sama wiele razy miałam wyraźnie powiedziane że mam zachwala produkt, że dobry, zdrowy, super dla wszystkich a wystarczyło spojrzeć na skład żeby ogarnąć, że wcale tak dobrze nie jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W którym miejscu:)? Tu jest recenzja dwóch kremów z tej samej linii ( na dzień i na noc ) o to chodzi? :)

      Usuń
  43. Kremu od nich nigdy nie miałam, ale i ten raczej nie dla mnie. Potrzebuję czegoś mocniej nawilżającego. Dodaję do obserwowanych, bo widzę, że warto tu zaglądać :)
    Zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  44. Tych kremów nie znam, mam z Farmony tonik i chyba właśnie do mnie idzie w paczce szampon z tego co dobrze pamiętam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ogólnie lubię ich produkty :) choć te kremy nie były złe to niekoniecznie przypadły mi do gustu.

      Usuń
  45. Kremu tej marki jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Odpowiedzi
    1. Z wyglądu są bardzo ładne :) szkoda że w tej cenie mamy zwykłe drogeryjne działanie :(

      Usuń
  47. Z produktami nie miałam do czynienia. Wydają się jednak interesujące. Pozdrawiam :)
    mój blog

    OdpowiedzUsuń
  48. Znam firmę kremu jednak nie. jednak na noc przydałoby się coś lepszego :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Z z Farmoną Professjonal nie miałam do czynienia, ale widzę , ze strata niewielka, bo kremów tak działających mam ze 3 na półce :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Widzę, kremik jak kremik :)
    Bardzo dobrze napisany post :) Pozdrawiam.
    Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam !

    OdpowiedzUsuń
  51. Szkoda, że jest za słaby, dla mnie też mógłby być za lekki :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jako kremy na dzień ok na noc za słabe, oczywiście w mojej ocenie :)

      Usuń
  52. Farmona jakoś mnie nie przekonuje :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja akurat lubię ich produkty choć nie wszystkie ;)

      Usuń
  53. Nie znam tego kremu, ale nie lubię jak mi bardzo pachnie. Miałam kiedyś peeling z ej firmy, ale dla mnie był bez rewelacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ogólnie lubię firmę ale te kremy są takie średnie ;)

      Usuń
  54. Więc raczej nie dla mnie te kremy. Ładnie tu teraz u Ciebie i duży plus za większą czcionkę, bo taki ślepiec jak ja zawsze miał problem z czytaniem tego maczku :)

    OdpowiedzUsuń

PROSZĘ - NIE SPAMUJ!! TRAFIĘ DO CIEBIE, TO NIE JEST MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ, JEŚLI W KOMENTARZU UMIEŚCISZ JAKIKOLWIEK LINK Z PEWNOŚCIĄ TRAFI ON DO SPAMU. JA SZANUJĘ CIEBIE, A TY USZANUJ MNIE!