Dzisiaj mam dla was kolejne produkty które kupiłam na targach LNE w Krakowie. Oba kremy dorwałam w zestawie w cenie ok 46zł ( czyli wyszło 23zł za jeden krem ). Sprawdzając ceny na stronie producenta i innych sklepów internetowych dostępne są one w granicach 35-47zł za sztukę, czyli jak za zestaw wyszło całkiem opłacalnie, ponieważ kupując oddzielnie musiałabym dać za kremy coś w granicy 70-95zł +przesyłka czyli już naprawdę całkiem sporo. O ile z innych marek nie raz miałam styczność z serią professional to w przypadku Farmony chyba nigdy, przynajmniej na chwilę obecną sobie nie przypominam. Nie do końca spodobał mi się przedstawiciel ze stoiska Farmony, ponieważ chciał mi wcisnąć olejek do demakijażu niby za 15zł/500ml i o "rewelacyjnym" składzie gdzie na pierwszym miejscu była gliceryna a na drugim jak dobrze pamiętam parafina. Oczywiście żadne z tych składników krzywdy mi nie robi ale po co komuś wciskać kit że coś jest naturalne jak nie jest? Dlatego kupiłam jedynie te kremy a w dalszą dyskusję z Panem się nie wdawałam, grzecznie podziękowałam, zapłaciłam za kremy i odeszłam.
Ogólnie od producenta...
"Każda skóra jest inna i niepowtarzalna oraz ma różne potrzeby, które zmieniają się nie tylko z wiekiem, ale uzależnione są od pory roku, trybu życia czy odżywiania. Niezależnie od problemu skóry, każdy z nas pragnie zatrzymać piękno i młodość na dłużej. Dlatego w oparciu o nasze doświadczenie i najnowsze odkrycia kosmetologii, stworzyliśmy preparaty, które zaspokoją szczególne potrzeby twojej skóry. Tajemnica działania naszych kosmetyków tkwi w połączeniu wysokiej jakości formuł oraz wyselekcjonowanych składników, które sprawiają, że z każdym dniem będziesz piękniejsza.
Oddajemy w twoje ręce wyjątkowy prezent, bo ty jesteś wyjątkowa i zasługujesz na wszystko co najlepsze."
ANTI POLLUTION KREM AKTYWNIE DOTLENIAJĄCY SPF15
OD PRODUCENTA
Kompleksowy krem o działaniu dotleniającym wykorzystujący najnowsze odkrycia w kosmetologii. Idealnie odpowiada na potrzeby każdego typu cery, ze szczególnym uwzględnieniem skóry niedotlenionej, szarej i zmęczonej, narażonej na zanieczyszczenia środowiska i promieniowanie UV.POTRÓJNE DZIAŁANIE:
Dotleniające - stymuluje krążenie i transport tlenu w komórkach skóry, zwiększając tym samym ich witalność
Ochronne - aktywuje naturalny potencjał ochrony skóry przywracając prawidłowe mechanizmy odnowy komórkowej. Zabezpiecza skórę przed niekorzystnym wpływem promieniowania UV i zanieczyszczeniami powietrza.
Przeciwstarzeniowe - zmniejsza widoczne skutki upływu czasu i niekorzystnego działania środowiska na skórę.
SIŁA INNOWACYJNYCH SKŁADNIKÓW:
Pronalen Bio - Protect– kompleks ekstraktów roślinnych chroniących skórę przed uszkodzeniami wywołanymi przez toksyczne substancje i promieniowanie UV. Hamuje lipoperoksydację i przeciwdziała formowaniu wolnych rodników.
Acti Vitamin-D - aktywuje naturalne funkcje immunologiczne witaminy D, przyspiesza regenerację funkcji barierowych i reguluje proces prawidłowej gospodarki wodno-lipidowej.
DNA REPAIR SYSTEM – biofunkcyjny ekstrakt oparty na nukleotydach rewitalizujących i stymulujących syntezę protein, m.in. filagryny i kolagenu. Chroni komórkowe DNA przed fotostarzeniem i stresem oksydacyjnym wywołanym przez promieniowanie UV oraz zwiększa mechanizmy obronne skóry.
Aplikacja: Niewielką ilość kremu nałożyć na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu, omijając okolice oczu. Stosować codziennie rano. Krem jest idealny pod codzienny makijaż.
MOJA OPINIA
Krem dostajemy w ładnym kartonowym pudełeczku na którym widnieje masa informacji od producenta w dwóch językach ( Ang. i Pl ), w których delikatnie można się pogubić ponieważ są na każdej ściance kartoniku, choć z drugiej strony ma też to swoje plusy. Samo opakowanie kremu jest bardzo solidnie wykonane, ciężki szklany słoiczek który wygląda dość luksusowo. Minusem takiego opakowania jest to że nie jest ono dobre kiedy krem chcemy zabrać ze sobą w podróż do kosmetyczki, ponieważ troszkę waży, natomiast na półce w łazience prezentuje się pięknie. Konsystencja kremu jest dość gęsta a zarazem lekka dzięki czemu wystarczy niewielka ilość aby rozprowadzić go na skórze całej twarzy. Krem szybko się wchłania i łatwo rozprowadza pozostawiając delikatna nietłustą warstewkę ochronną, dobrze współgra z innymi kosmetykami i nadaje się pod makijaż. Nie wiem czy ma on jakiś wpływ na przedłużenie jego trwałości bo w sumie nie zwracałam na to uwagi. Podoba mi się to że krem zawiera filtr SPF15, ponieważ zapewniamy skórze dodatkową ochronę w ciągu dnia. Nawilżenie jest dość optymalne, wyczuwalne ale nie jakoś bardzo mocno, ten krem będzie dobrym rozwiązaniem dla posiadaczek skóry tłustej, mieszanej bądź normalnej, w przypadku cery suchej w moim przekonaniu nawilżenie może być zbyt małe ( nie jestem oczywiście w stanie tego ocenić w `100% ponieważ moja skóra jest mieszana w kierunku normalnej a suchej skóry nigdy nie miałam ). Troszkę denerwuje mnie zapach, oczywiście nie jest on zły ale jak dla mnie zbyt mocny jak na produkt który nakładam na twarz, o ile intensywne zapachy na ciele mi nie przeszkadzają i nawet je lubię, to na twarzy już niekoniecznie. Krem nie zapycha, nie uczula i nie wywołuje podrażnień. Ogólnie z działania jestem zadowolona ale nie na tyle aby kupić go ponownie, uważam że krem w żaden sposób nie wybija się na tyle aby stał się moim ulubieńcem. Jest dobry i krzywdy nie robi, natomiast uważam że w cenie regularnej 35-47zł można dostać o wiele lepsze kremy, ale przeliczając to że wyszedł mnie ok 23zł czyli (połowa ceny regularnej ) mogę powiedzieć że jest on całkiem ok. ANTI POLLUTION ANTYOKSYDACYJNY KREM REGENERUJĄCY
OD PRODUCENTA
Zaawansowany krem dostosowany do funkcjonowania skóry w cyklu nocnym, aby odtwarzać efekty regenerującego snu i sprawić, by cera była wypoczęta i promienna. Idealnie odpowiada na potrzeby każdego typu cery, ze szczególnym uwzględnieniem skóry niedotlenionej, szarej i zmęczonej.POTRÓJNE DZIAŁANIE:
Antyoksydacyjne - wielokierunkowo walczy z utlenianiem, kontroluje powstawanie wolnych rodników, zapewnia komórkom energię niezbędną do zapobiegania uszkodzeniom oraz odbudowy wewnątrzkomórkowej.
Regenerujące - zmniejsza skutki niekorzystnego wpływu środowiska na skórę, aktywuje komórki skóry i pobudza jej autoregenerację.
Antystresowe - niweluje efekty działania stresu i zmęczenia. Relaksuje skórę i że cera wygląda na wypoczętą jak po 8 godzinach snu.
SIŁA INNOWACYJNYCH SKLADNIKÓW:
Pronalen Bio - Protect – kompleks
ekstraktów roślinnych chroniących skórę przed uszkodzeniami wywołanymi
przez toksyczne substancje i
promieniowanie UV. Hamuje lipoperoksydację i przeciwdziała formowaniu
wolnych rodników.
Niacinamid – witamina B3, reguluje procesy odnowy naskórka, widocznie poprawia strukturę i koloryt skóry. Stymuluje syntezę AQP3, kwasu hialuronowego i kolagenu. Działa antyoksydacyjnie i immunostymulująco.
Energisome™Q10 – wspomaga detoksykację skóry, dostarcza komórkom energii potrzebnej do regeneracji i przeciwdziała ich uszkodzeniom, poprzez zwalczanie negatywnych skutków działania wolnych rodników. Opóźnia efekty starzenia i przyspiesza biologiczną odnowę skóry.
Aplikacja: Niewielką ilość kremu nałożyć na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu omijając okolice oczu. Stosować codziennie wieczorem. Połączenie aplikacji kremu z delikatnym masażem pomaga zrelaksować skórę przed snem i zwiększyć jej zdolność do regeneracji.
Niacinamid – witamina B3, reguluje procesy odnowy naskórka, widocznie poprawia strukturę i koloryt skóry. Stymuluje syntezę AQP3, kwasu hialuronowego i kolagenu. Działa antyoksydacyjnie i immunostymulująco.
Energisome™Q10 – wspomaga detoksykację skóry, dostarcza komórkom energii potrzebnej do regeneracji i przeciwdziała ich uszkodzeniom, poprzez zwalczanie negatywnych skutków działania wolnych rodników. Opóźnia efekty starzenia i przyspiesza biologiczną odnowę skóry.
Aplikacja: Niewielką ilość kremu nałożyć na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu omijając okolice oczu. Stosować codziennie wieczorem. Połączenie aplikacji kremu z delikatnym masażem pomaga zrelaksować skórę przed snem i zwiększyć jej zdolność do regeneracji.
MOJA OPINIA
Podobnie jak w przypadku kremu na dzień kartonowe pudełeczko zawiera multum informacji od producenta. Sam w sobie słoiczek jest identyczny, ciężki solidy i dość luksusowy. Konsystencja kremu jest również taka sama jak kremu na dzień. Gdyby ktoś zawiązał mi oczy i po konsystencji, zapachu jak i działaniu obu kremów, miałabym określić który jest który to tak naprawdę nie byłabym w stanie odpowiedzieć na to pytanie... Dosłownie oba kremy są identyczne i gdybym wiedziała wcześniej że tak będzie zużyłabym najpierw jeden a później drugi. Bo uważam że nie ma sensu otwierać dwóch "takich samych" produktów, które praktycznie nie różnią się niczym od siebie. Efekt nawilżenia jest identyczny i szczerze wam powiem że jak już sobie wyrobiłam zdanie to później już nie zwracałam uwagi który krem używam rano a który wieczorem. Jedynie różnica była taka że na noc nakładam znacznie grubszą warstwę dając krem dodatkowo na szyję i dekolt. O ile na dzień bardziej odpowiada mi taka lżejsza formuła to jednak na noc wolę używać czegoś bardziej treściwego. Efekt 8 godzin snu? które obiecuje producent? Zapewniam was że takiego efektu tym kremem nie uzyskacie. Działanie ma przyzwoite i identyczne jak krem na dzień więc nie będę drugi raz pisać tego samego że lekko nawilża, pozostawia lekką warstewkę ochronną, itd... . Czy tego oczekiwałam od kremu na noc? Otóż nie jako krem na dzień jak najbardziej jest ok, natomiast na noc kiedy nasza skóra po całym dniu powinna dostać takiego "kopa" no to niestety w moim przekonaniu jest za słaby. Gdyby przyszło mi zapłacić za krem na noc kwotę regularną i uzyskałabym działanie zwykłego kremu na dzień byłabym bardzo zła, natomiast za te 23 zł jestem w stanie to przegryźć ale więcej do tego kremu nie wrócę. Oczywiście nie jest to zły krem, bo w jakiś tam sposób działa, natomiast to działanie jest nikłe. Tak naprawdę oba kremy nie różnią się od zwykłych drogeryjnych kremów, które w działaniu będą identyczne a cenowo znacznie tańsze. Oczywiście markę jak najbardziej lubię i dość często sięgam po ich produkty ale jak przystało na każdą firmę ma swoje perełki, średniaczki i buble. Niemniej jednak do bubli kremów nie zaliczam raczej do kategorii zwyklaczków z lekko zawyżoną ceną ;)
Znacie produkty z Farmona professjonal? A może któraś z was używała tego duetu?
Ja mało kiedy używam kremów , nie mogę trafić na odpowiedni do mojej cery , mam problemy ze strefą T i nic mi nie pomaga .Wszystko zaczęło się po terapii hormonalnej i do tej pory nie mogę sobie poradzić z tym problemem chociaż już minęło 2 lata odkąd nie biorę hormonów .
OdpowiedzUsuńAle masz suchą czy przetłuszcza się?
UsuńAle zawsze mozna za tą cenę kupić coś lepszego ;) Aczkolwiek ładnie wyglądają :D
OdpowiedzUsuńMożna to wiadomo ale nie znając produktu nie wiesz jak będzie działał :)
UsuńŁĄdne opakowanie ^^
OdpowiedzUsuńOpakowanie ma bardzo ładne :)
UsuńSzczerze mówiąc Farmona kojarzy mi się bardziej z produktami do ciała. Nie wiedziałam nawet, że produkują też kremy do twarzy.
OdpowiedzUsuńTen dotleniający wydaje się być ciekawą opcją. Nigdy o czymś takim nie słyszałam. Fajnie, że ma SPF, mam nadzieję, że już niedługo nieco więcej słońca się pojawi, więc tym bardziej się przydałby :)
Pozdrawiam serdecznie! :)
Też jestem zadowolona jeśli w kremie jest zawarty filtr :)
UsuńKremów z Farmony używam rzadko, ale się zdarza, bardziej stawiam na żele lub peelingi do ciała.
OdpowiedzUsuńJa wcześniej produktów do twarzy od nich nie miałam :)
UsuńNigdy nie używałam kosmetyków z tej firmy, ale po przeczytaniu recenzji może się skuszę. :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMyślę że w cenie regularnej Kupisz coś lepszego, działanie jest ok ale nie powala na kolana :)
UsuńSerię Antyoksydację mam aktualnie z Ziaji i bardzo sobie chwalę.
OdpowiedzUsuńTo z ziajki nie miałam ;)
UsuńNawet bym nie pomyślała, ze Farmona ma linię profesjonalną.. choć z drugiej strony.. która marka teraz nie ma. Pytanie na ile one są profesjonalne.. ;) Spotkałam się wiele razy z tym, że linia profesjonalna nie różniła się od tej hmm... tradycyjnej niczym poza ceną (no i opakowaniem oczywiście).. ;) Z Twojej recenzji wynika, że w tym przypadku jest własnie tak.
OdpowiedzUsuńMiałam z innych marek i była znacząca różnica akurat tu nie wyszło :P
UsuńSzkoda, że to takie zwykleczki. =/
OdpowiedzUsuńTeż żałuję bo myślałam że trafiłam na (Perełki) :(
UsuńRaczej nie spełniłby moich oczekiwań ;/
OdpowiedzUsuńMyślę że odczucia innych o ile ktoś wypróbuje będą podobne heh
UsuńSzukam czegoś nawilżającego i odżywiającego :) jakoś te kremy mnie nie przekonują :P
OdpowiedzUsuńMnie przekonał ich wygląd, niestety to zwykłe kremy bez fajerwerków ;)
UsuńAnti pollution? Dlaczego spolszczyłam na "anty-polucje"? ;D Syna mam od kilku dni i mi odbija xD
OdpowiedzUsuńHaha <3
Usuńkremu tej marki nie miałam
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tej serii.
OdpowiedzUsuńA co miałaś z farmony?
Usuńbardzo lubię kosmetyki Farmony ale o tej serii jeszcze nie słyszałam
OdpowiedzUsuńJa też markę lubię ale szkoda że nie postarali się bardziej.
UsuńNie miałam tej serii!:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
:)
Usuńnie miałam nic z tej serii
OdpowiedzUsuńPóki co sprawdzam cały czas działanie tego serum japońskiego
i szczerze nie rewelacja
Uu to szkoda :(
UsuńWidzę, że marka wciąż się rozwija tylko szkoda, że kremy takie średnie :(
OdpowiedzUsuńTeż żałuję bo liczyłam na to że będą świetne.
UsuńNie znam i nie widziałam nigdy:D
OdpowiedzUsuńNie znam w ogóle ;)
OdpowiedzUsuńA z farmony miałaś coś innego?
UsuńPo raz pierwszy słyszę o tych kremach, szkoda że są tylko przeciętne...
OdpowiedzUsuńTeż żałuję ale przynajmniej wiem że więcej ich nie kupię :P
UsuńWizualnie bardzo ładne, choć myślałam, że lepiej się spiszą :)
OdpowiedzUsuńSzczerze? Też miałam taką nadzieję :)
UsuńNo proszę seria Pro i taka cena,a działanie drogeryjne. Hehhhh faktycznie najlepiej kupować w promocji
OdpowiedzUsuńDokładnie, przynajmniej mniejszy zawód ;)
UsuńJa też nie lubię jak kremy są mocno aromatyczne ;) Na buźkę wolę nakałdać bezwonne kremy ;)
OdpowiedzUsuńU mnie mogą pachnieć o ile są delikatne a nie takie pfff.. :P
UsuńSzkoda, że takie średniaczki...Za tą cenę powinno być coś lepszego :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam.. biorąc pod uwagę że normalnie u producenta kosztuje jeden 47zł to wolałabym kupić krem make nr NIP i wiem że byłabym zadowolona.
UsuńSzkoda, że za taką cenę nie okazały się lepsze. :) Ja jeszcze nie używałam kosmetyków farmony.
OdpowiedzUsuńA jakie używasz?
Usuńświetnie się prezentuje ten kremik :) jeśli naprawdę tak działa jak został opisany to chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńhttp://wooho11.blogspot.com/ - Zapraszam <3
Działają tak jak są opisane ;) czyli bez szału ;)
UsuńAle elegancko wygląda :) nie miałam wcześniej tego kremu.
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie do końca są w działaniu takie jak bym chciała :(
UsuńNie spotkałam się jeszcze z tym kremem, ale ciekawie wygląda :)
OdpowiedzUsuńCiekawy kremik, wcześniej się z nim nie spotkałam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne opakowanie:) szkoda, że nie spisał się na tyle, żeby kupić go ponownie:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTeż żałuję.. no ale więcej nie kupię :)
UsuńPierwszy raz widzę :-)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńNigdy nie próbowałam ,ale ciekawy jest ;;)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńNie znam tych kremów
OdpowiedzUsuńWcześniej też ich nie znalam ;)
UsuńFirmę znam :) Ale kremików nie..ale jak średniak z wyszczą ceną to chyba nie dla mnie ;p
OdpowiedzUsuń:D Miłego wieczorku :* ❤️
Czasami cena nie idzie w parze z jakością :P
UsuńTobie kochana również życzę miłego wieczoru :*
wyglądają świetnie- opakowanie eleganckie, wręcz powiedziałabym, że zachęcające :) szkoda, że działanie średnie :/ a co do przedstawiciela- oni tak mają :P sprzedaż jest, hajs się zgadza. Dobrze, że jesteś obeznana w temacie i byle czego nie dasz sobie wcisnąć :)
OdpowiedzUsuńAle gładką był bardzo przekonywujący :P tylko mu coś nie wyszło :)
UsuńNigdy nie stosowałam tych kremów.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiekawy produkt :D
OdpowiedzUsuńZapraszam :
unnormall.blogspot.com
Nie do końca.. Ale ok ;)
UsuńJak średniaki, to jeszcze się wstrzymam z ich zakupem :)
OdpowiedzUsuńJa do nich nie wrócę ;)
UsuńNie słyszałam jeszcze o profesjonalnej Farmonie :) W sumie w dobrej cenie je kupiłaś, ale zapłacić normalnie za przeciętniaki to w sumie szkoda :)
OdpowiedzUsuńDokładnie.. szkoda że słowo professjonal ma się nijak do profesjonalnej pielęgnacji.. to zywkłe drogeryjne kremy.
UsuńSzkoda. Bo zapowiadały się bardzo fajnie :)
UsuńNie znałam tej firmy ;) ja mam swój ulubiony krem z Orientany, zawsze go kupuję ;) w 100% naturalny i świetnie nawilża.
OdpowiedzUsuńMam ogromną prośbę, mogłabym prosić o poklikanie w linki u mnie w najnowszym poście? Zawsze się odwdzięczam :D
http://sarowly.blogspot.com/2017/01/33-romwe-winter-wishlist.html#comment-form
Tego kremu nie miałam ;)
UsuńPrzynajmniej kupiłaś, żeby się samemu przekonać :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNiby tak ale lepiej jeśli się wie za co płacisz w cenie regularnej 47 zł można kupić naprawdę super krem
UsuńSłoiczki mają ciekawe, ale kompletnie nie znam tej serii.
OdpowiedzUsuńCiekawe kremy. Nie znam ich :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, ale wyglądają ładnie :)
OdpowiedzUsuńWygląd to nie wszystko :)
Usuńkremy rzeczywiście bardzo ładnie wyglądają w tych słoiczkach :) ja używam kremu na dzień z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńJa je zużyłam i nie wrócę do nich ;)
Usuńnigdy bym nie powiedziała że to może być od Farmony ;o
OdpowiedzUsuńFarmona ma dużo produktów do pielęgnacji :)
UsuńDwa razy ci wkleil tekst czy ja podwójnie widzę?
OdpowiedzUsuńWspółczuję kontaktu z takim gościem, ale jednocześnie wiem, że to po prostu jego praca. Sama wiele razy miałam wyraźnie powiedziane że mam zachwala produkt, że dobry, zdrowy, super dla wszystkich a wystarczyło spojrzeć na skład żeby ogarnąć, że wcale tak dobrze nie jest.
W którym miejscu:)? Tu jest recenzja dwóch kremów z tej samej linii ( na dzień i na noc ) o to chodzi? :)
UsuńKremu od nich nigdy nie miałam, ale i ten raczej nie dla mnie. Potrzebuję czegoś mocniej nawilżającego. Dodaję do obserwowanych, bo widzę, że warto tu zaglądać :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.
To takie zwykłe przeciętne kremy :)
UsuńTych kremów nie znam, mam z Farmony tonik i chyba właśnie do mnie idzie w paczce szampon z tego co dobrze pamiętam ;)
OdpowiedzUsuńJa ogólnie lubię ich produkty :) choć te kremy nie były złe to niekoniecznie przypadły mi do gustu.
UsuńKremu tej marki jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJa też nie znałam ich wcześniej :)
Usuńwyglądają ekskluzywnie ;)
OdpowiedzUsuńZ wyglądu są bardzo ładne :) szkoda że w tej cenie mamy zwykłe drogeryjne działanie :(
UsuńZ produktami nie miałam do czynienia. Wydają się jednak interesujące. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmój blog
Nie znam☺
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZnam firmę kremu jednak nie. jednak na noc przydałoby się coś lepszego :)
OdpowiedzUsuńTen na dzień może być ale na noc już nie ;)
UsuńNo no. Fajny ten krem. :)
OdpowiedzUsuńZ z Farmoną Professjonal nie miałam do czynienia, ale widzę , ze strata niewielka, bo kremów tak działających mam ze 3 na półce :)
OdpowiedzUsuńKlasyczne drogeryjne kremy :)
UsuńWidzę, kremik jak kremik :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze napisany post :) Pozdrawiam.
Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
:)
UsuńSzkoda, że jest za słaby, dla mnie też mógłby być za lekki :(
OdpowiedzUsuńJako kremy na dzień ok na noc za słabe, oczywiście w mojej ocenie :)
UsuńFarmona jakoś mnie nie przekonuje :D
OdpowiedzUsuńJa akurat lubię ich produkty choć nie wszystkie ;)
UsuńPierwszy raz widzę tę serię...
OdpowiedzUsuńThanks :*
OdpowiedzUsuńNie znam tego kremu, ale nie lubię jak mi bardzo pachnie. Miałam kiedyś peeling z ej firmy, ale dla mnie był bez rewelacji.
OdpowiedzUsuńJa ogólnie lubię firmę ale te kremy są takie średnie ;)
UsuńWięc raczej nie dla mnie te kremy. Ładnie tu teraz u Ciebie i duży plus za większą czcionkę, bo taki ślepiec jak ja zawsze miał problem z czytaniem tego maczku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń