Cześć Robaczki :)
Znacie mnie na tyle dobrze że wiecie jak bardzo kocham wszelkiego rodzaju pianki, szczególnie jeśli chodzi o mycie twarzy. Oczywiście formę piankową uwielbiam również do oczyszczania całego ciała. Pod koniec listopada opisywałam wam piankę do mycia twarzy która kompletnie się u mnie nie sprawdziła i była to najgorsza pianka w całej mojej kadencji z jaką przyszło mi się zmierzyć, gdybyście były ciekawe czego unikać ( Tu podaję wam link ) to odsyłam was do jej recenzji. Jak było w przypadku pianki U20, przeczytajcie same.
OD PRODUCENTA
Delikatna pianka myjąca, odświeża i skutecznie oczyszcza skórę z zanieczyszczeń. Cera jest gładka, nawilżona i miękka w dotyku. Zapach arbuza z nutą mięty zapewnia 100% przyjemności stosowania *. Kwas migdałowy reguluje produkcję sebum i wykazuje silne działanie antybakteryjne. Wyciąg z soczewicy odblokowuje pory i zmniejsza ich widoczność. Betaina nawilża i łagodzi podrażnienia. Wyciąg z liści mięty stymuluje produkcje hormonów szczęścia, działając na skórę łagodząco i relaksująco.
Stosowanie: Wydozować 1-2 pompki na dłoń, umyć twarz, a nastepnie spłukać wodą.
SKŁADNIKI: Aqua (Water), Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Laureth Sulfate, Disodium Ricinoleamido MEA-Sulfosuccinate, Mandelic Acid, Betaine, PPG-26-Buteth-26, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Sodium Carbonate, Disodium EDTA, Xanthan Gum, Mentha Piperita (Peppermint) Leaf Extract, Lens esculenta (Lentil) Seed Extract, Ethylhexylglycerin, D-Glucono-1,5 Lactone, Sodium Benzoate, Phenoxyethanol, Parfum (Fragrance).
MOJA OPINIA
Pianka przeznaczona jest do cery normalniej i wrażliwej, ale nie oznacza to że osoby mające cerę mieszaną bądź tłustą nie mogą jej używać. Opakowanie klasyczne i takie jak większość piankowych produktów przeznaczonych do mycia twarzy. Jeśli chodzi o stronę techniczną, to pompka działa bez zarzutu do samego końca. Sama konsystencja jak widzicie jest wodnista natomiast po wyciśnięciu tworzy lekką delikatną piankę. Zapach jest śliczny, słodki i bardzo przyjemny. Zdecydowanie wyczuwam w nim nuty soczystego arbuza, natomiast mięty o której pisze producent kompletnie nie czuje. Pianka łagodnie ale bardzo dobrze oczyszcza i zmywa makijaż, wystarczą dwie pompki aby dokładnie umyć skórę naszej twarzy. Radzi sobie nawet z wodoodpornym makijażem, choć też nie za każdym razem i w sumie nie wiem dokładnie dlaczego tak było jeśli cały czas używam tych samych produktów do makijażu, oczywiście mówię o tuszu, możliwe że to kwestia jego nałożenia np grubszej warstwy. Natomiast podkład, puder, cienie do powiek zmywała zawsze i to za pierwszym razem. Oczywiście zawsze po myciu jakąkolwiek pianką dodatkowo oczyszczam twarz płynem micelarnym i tonikiem, więc nawet jak kilka razy nie domyła ona tuszu to nie stanowiło to dla mnie żadnego problemu. Dużym plusem jest to że podczas mycia pianką nie podrażniała mi oczu ( nie stosuję żeli do mycia twarzy ponieważ one zawsze sprawiają że moje oczy łzawią ). Kolejnym jej plusem jest to że po użyciu pianki skóra jest wyraźnie odświeżona i przyjemna w dotyku, co ważne nie wysusza, może nie nawilża jakoś bardzo intensywnie ale ogólne jej działanie jest bardzo pozytywne. Zresztą i tak aby dopełnić wieczorną pielęgnację stosujemy kremy. Ogólnie pianka wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie i chętnie sięgnę po nią ponownie, cena 17zł/150ml uważam za adekwatną do jakości produktu, od otwarcia mamy 9 miesięcy aby ją zużyć.
Znacie tą piankę? Jakie są wasze ulubione Pianki do mycia twarzy?
widzę że fajny produkt, ja dawno pianki nie miałam choć przyznam że to przyjemne produkty
OdpowiedzUsuńJa myję twarz tylko piankami :)
UsuńFajna pianka, polecę ją komuś młodszemu :)
OdpowiedzUsuń30 też mogą używać :P ja tyle mam i lubię ją :)
UsuńKiedyś używałam pianek muszę do nich powrócić :)
OdpowiedzUsuńJa stosuję tylko pianki :)
UsuńNa tę serie wcale uwagi nie zwracam, bo wydaje mi się, że już nie dla mnie a tu pianka mogłaby się chyba sprawdzić 😊 w tej chwili mam żel z ziajki, ale będę o niej pamiętała 😊
OdpowiedzUsuńWiesz ja już przekraczam w tym roku magiczną 30 a i tak ją lubię :P
UsuńJa tak samo przekraczam w tym roku ;)
UsuńPolecę tą piankę mojej córce. Ja bardzo lubię piankę z Neutrogeny :-)Udanej niedzieli!
OdpowiedzUsuńZ neutrogeny chyba nie miałam :)
UsuńPodoba mi się ta pianka. Tez lubie pianki do mycia twarzy, które naprawdę mniej podrażniają oczy, a moje są mega wrażliwe..
OdpowiedzUsuńTo tak jak moje, dlatego żeli do twarzy nie używam :)
UsuńJa juz nie jestem under 20 ;) Kiedyś używałam pianki do mycia twarzy. Teraz używam żeli.
OdpowiedzUsuńJa też 30+ jestem :P albo jak kto woli 18+VAT :D
UsuńKiedyś używałam kosmetyków z tej firmy, ale teraz moja skóra jest za stara na nie dlatego przestałam. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com.
OdpowiedzUsuńJa mam 30 lat i wcale nie uważam że moja skóra jest za stara na taki produkt ;)
Usuńzmiany na blogu zdecydowanie na lepsze :)
OdpowiedzUsuńZawsze miałam ochotę na kosmetyki under twenty ale nigdy zadnego nie miałam
Takie pianki są świetne.
Dziękuję :*
UsuńBardzo lubię pianki do twarzy :) Tej nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJa Kocham pianki :)
Usuńsporo osob sobie chwali ten kosmetyk
OdpowiedzUsuńJa też go chwalę :) jest bardzo dobra :)
UsuńNie miałam jej, obecnie mam żel-krem z lirene do mycia twarzy i dobrze sobie radzi :)
OdpowiedzUsuńTo ja znów żeli nie używam, podrażniają mi oczy ;(
UsuńMoja pierwsza pianka była z tej firmy;D to było chyba z 10 lat temu jak miałam trądzik ;p pamiętam, że za dużo nie zdziałała ;)
OdpowiedzUsuńJa do tej pory używam np Lirene 16+ :D mimo że mam prawie drugie tyle :P
UsuńFirma bardzo dobrze mi znana ;) Pianki nie miałam ale zakupie ;)
OdpowiedzUsuńJa ją lubię bardzo :)
UsuńZapach arbuza uwielbiam! Pianki nigdy nie miałam, ale to chyba pora się nią zainteresować! :)
OdpowiedzUsuńZapach ma bardzo przyjemny :)
UsuńBardzo lubię pianki do twarzy, tej z Under Twenty jeszcze nie miałam, ale po Twojej recenzji chyba się na nią zdecyduję :)
OdpowiedzUsuńJa jestem piankiwiec :) np żeli do mycia twarzy nie używam :)
Usuńz tej firmy dawno nic nie miałam
OdpowiedzUsuńInnych produktów z U20 nie używam :)
Usuńdawno nie używałam kosmetyków tej serii ;) ostatnio podobają mi się produkty o konsystencji pianki, więc może skuszę się na nią :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam wszystko co piankowe, choć nie wszystkie produkty się sprawdzają :)
UsuńKiedyś miałam próbki z tej firmy i były obłędne ♥ teraz jakoś nie zwracam uwagi na te produkty, a szkoda :)
OdpowiedzUsuńA co testowałaś?
UsuńWieki nie miałam pianki do mycia twarzy, ostatnio ciągle żele u mnie goszczą.
OdpowiedzUsuńJa żeli znowu nie mogę bo mi podrażniają oczy :(
UsuńNie przepadam za tą pianką. Powoduje u mnie wysuszenie skóry :)
OdpowiedzUsuńHmm to mi nic takiego nie robi, może mamy inne typy cery.
UsuńNie używam pianek do twarzy :) Kiedyś miałam bb cream z tej serii i był spoko :)
OdpowiedzUsuńZa BB nie przepadam :D
UsuńNawet lubię pianki, mam właśnie jedną w łazience ale nie wiem czy się na tą skuszę ;)
OdpowiedzUsuńTo ja znów uwielbiam, a jaką masz? Może testowałam i ci powiem co nieco o niej :)
UsuńZnam, aczkolwiek po ponad 5 latach odchodzę od tej marki ze względu na skład :(
OdpowiedzUsuńhttp://roseaud.blogspot.com/
Mi ten skład nie przeszkadza :)
UsuńJa się zranziłam do pianek ale może kiedyś się skuszę na tą ;)
OdpowiedzUsuńCzemu?
UsuńWieli nie używałam kosmetyków tej marki, jednak miło mi się kojarzą, bo całe gimnazjum i część liceum lubowałam się w ich produktach. Pianek akurat nie używam, ale przetestować bym mogła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Miłego dnia! :)
To ja chętnie wracam do niektórych kosmetyków z lat szkolnych :)
UsuńLubię produkty z takim dozownikiem:) Jak za taką cenę myślę, że się skuszę na jej przetestowanie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam<3
Miłej niedzieli :)
Ja ogólnie lubię pianki i taką formę aplikacji :)
UsuńMnie jakoś seria under 20 nie przekonuje choć o niektórych kosmetykach z tej serii czytałam dużo dobrego.
OdpowiedzUsuńW sumie z U20 używam jedynie pianki :)
UsuńNie znam, skład ma taki sobie, ale na pewno dobrze oczyszcza :)
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo zadowolona :)
UsuńNiestety produkt nie dla mnie bo mam cerę problematyczną, ale według mnie producent trochę wprowadza nas w błąd bo z reguły cera trądzikowa jest tłusta :D
OdpowiedzUsuńHmm niekoniecznie :) moja kuzynka ma cerę suchą jak skwarek a co chwilę jej wyskakuje jakiś syfek
UsuńWidziałam tą piankę ostatnio w drogerii. Nie miałam jeszcze nigdy takiego produktu ale może kiedyś wypróbuję.
OdpowiedzUsuńJa lubię tego typu produkty i to bardzo :)
UsuńBardzo lubię pianki szczególnie do porannego oczyszczania buzi:)
OdpowiedzUsuńJa do demakijażu :) rano tonik i krem :)
UsuńKiedyś miałam, była ok, ale nigdy do niej nie wróciłam 😜
OdpowiedzUsuńJa teraz staram się testować nowe :)
UsuńUwielbiam tą piankę :)
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńCzęsto kupuję, lubię, bo szybko działa i dobrze zmywa :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńKiedyś używałam produktów tej firmy, jednak nie robiły u mnie one kompletnie nic, były średniakami, więc więcej do nich nie wróciłam :)
OdpowiedzUsuńNie pamiętam jakie były kiedyś ale akurat ta pianką dobrze mi siadła :)
UsuńNie miałam tej pianki, ale wszystkie produkty z U20 które stosowałam były takimi średniaczkami, więc raczej się nie skuszę :P
OdpowiedzUsuńTo ja znów innych produktów nie miałam :)
UsuńNigdy nie mialam tego typu pianki. Ja używam naturalnych kosmetyków
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - http://izabiela.pl/
Np :)?
UsuńWiele lat temu uzywalam kosmetykow tej marki☺
OdpowiedzUsuńTeż je pamiętam za czasów szkolnych, ale w sumie tylko pianka ze mną zostaje:)
UsuńMiałam, ale jakoś nie podeszła
OdpowiedzUsuńA dawno używałaś?
Usuńoj dawno
UsuńO Boże nie nie i jeszcze raz NIE! Jaką to mi krzywdę zrobiło swego czasu to tylko ja wiem!
OdpowiedzUsuńSerio?? To mi zupełnie nic złego się nie dzieje.
UsuńKiedyś bardzo dawno temu używałam produktów tej marki ale jakoś o niej zapomniałam. Teraz do mycia twarzy używam żelu :)
OdpowiedzUsuńTo ja znów żeli nie używam :)
UsuńNiestety nie na moja cerę
OdpowiedzUsuńA jaką masz cerę?
UsuńKiedyś używałam pianki tej firmy, ale innej wersji - chyba do cery mieszanej i tłustej i całkiem fajnie się sprawdziła;)
OdpowiedzUsuńJa ogólnie lubię pianki :)
UsuńNigdy nie używałam produktów tej firmy :)
OdpowiedzUsuńJa innych produktów też nie:) przynajmniej nie pamiętam ale piankę polubiłam :)
UsuńFajnie, że nie podrażnia, nie miałam niestety okazji jej jeszcze używać <3
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę bo moje patrzałki są bardzo wrażliwe :)
UsuńNajważniejsze, że dobrze się spisała :)
OdpowiedzUsuńOtóż to :)
UsuńKiedyś używałam kosmetyki tej firmy i bardzo mi pomagały. Teraz to sięgam tylko po produkty przeciwzmarszczkowe :) Buziaki
OdpowiedzUsuńA to ja też w końcu 30 na karku :D ale pianki lubię używać :)
Usuńkiedyś używałam pianki z Nivei, ale miałam wrażenie, że bardzo wysusza moją skórę, zdecydowanie wolę żele :)
OdpowiedzUsuńNivea ma dwa rodzaje pianek do twarzy :)
UsuńSzczerze powiedziawszy jeszcze nigdy nie stosowałam pianki, zawsze stawiam na żele/peelingi.
OdpowiedzUsuńPeelingi to swoją drogą :)
Usuńkiedyś miałam i lubiłam nawet:)
OdpowiedzUsuńA masz jakieś sprawdzone pianki których nie miałam :D?
UsuńMoja siostra jej używa i z tego co wiem jest zadowolona.
OdpowiedzUsuńTo super :)
Usuńnie miałam, muszę spróbować:)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię, a znasz jakieś inne fajne?
UsuńNie miałem okazji sprawdzić :P
OdpowiedzUsuńA czym myjesz buzię :)?
UsuńTakiej formuły-pianki, jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńTo ja znów uwielbiam :)
UsuńJa pianek nie lubię, bo są za słabe dla mojej skóry.
OdpowiedzUsuńJa znów żeli bo podrażniają mi oczy ;(
UsuńNie znam tego produktu. Pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńmój blog
Akurat przed chwilą myślałam, że muszę kupić coś do czyszczenia twarzy i tu trafiłam na ten post! Dzięki :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to :)
UsuńNie używałam tej pianki, ale widziałam w drogerii. Twoja opinia zachęca do zakupu. :-) Co do różnego efektu zmywania wodoodpornego tuszu może to być ilość tuszu nałożonego na rzęski - czasami wystarczy odrobina więcej kosmetyku, a minimalnie mniej pianki i efekt już nie będzie taki jak oczekujemy. :-)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńNie wiedziałam, że ta marka ma pianki. Miałam kiedyś ich kosmetyki, ale mi nie pasowały...
OdpowiedzUsuńTo ja innych produktów nie miałam :)
UsuńUwielbiam ten produkt i sprawdza się u mnie świetnie. Pianki są dla mnie genialnym produktem, lubię również piankę z Nivea :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Ja Kocham pianki ;)
Usuńchyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńDla mnie warta przetestowania :)
UsuńNigdy nie stosowałam pianki do twarzy, chyba się skuszę, świetna recenzja :*
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://allixaa.blogspot.com/
Ja uwielbiam pianki :)
Usuńlubię pianki do mycia twarzy, tej nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńA jakie polecasz:)?
Usuńoo chyba będę musiała się na nią skusić :D
OdpowiedzUsuńTa jest akurat fajna :)
UsuńUnikam pianek z SLES ;) Używam obecnie Pharmaceris i sprawdza się super :)
OdpowiedzUsuńChyba ją miałam :)
UsuńPianki nigdy nie miałam, mam wrażenie że żele myją lepiej. Z tej firmy miałam tylko podkład który nie sprawdził mi się najlepiej.
OdpowiedzUsuńMi żele znów podrażniają oczy :(
UsuńMa SLES w składzie, więc dla mnie byłaby zbyt silna ;)
OdpowiedzUsuńU mnie działa dobrze :)
UsuńBardzo lubię formy pianek, sa one idealne dla mojej cery :) Akurat tej nigdy nie stosowałam a i wiekiem już się nie lapie, ale będę ją miała na uwadze :)
OdpowiedzUsuńJa w sumie w tym roku już przekrocze magiczną 3 z przodu :) mimo wszystko i tak bardzo ją lubię :)
UsuńKiedyś kupowałam produkty tej firmy, ale to było dawno. :-)
OdpowiedzUsuń