Witajcie Pysie:*
Jak wiecie ja włosów nie farbuje już od prawie 12 lat w zasadzie ostatni raz farbowalam włosy na studniówkę mając 18 lat... ;) nie podoba mi się mój obecny wypłowiały kolor włosów. Mimo że szampon przeznaczony jest do włosów farbowanych to stwierdziłam że mogę go spokojnie używać bo skoro jest przeznaczony do włosów ciemnych i ma utrwalać pigment, to może coś zdziała żeby delikatnie i naturalnie ożywić kolor moich kłaczków. Jak sprawdził się szampon? przeczytajcie!
Szampon Rx. Saponariae do włosów koloryzowanych, ciemne odcienie. Szampon zawiera wyciąg z ziół mydlnicy lekarskiej, herbaty cejlońskiej i liści henny irańskiej. Jest łagodnym środkiem myjącym do włosów koloryzowanych. Nadaje im ciepłe kasztanowe refleksy, zapobiega wypłukiwaniu koloru.
Sposób użycia: na mokre włosy nanieść niewielką ilość szamponu. Po umyciu spłukać wodą.
Dla uzyskania lepszego efektu zalecamy używać odżywkę Fitomed do włosów koloryzowanych odcienie ciemne. Produkt ziołowy. Dopuszcza się wytrącanie osadu, wahanie koloru, Chronić przed słońcem
SKŁAD
Aqua, Saponaria Officinalis Root Extract, Lawsonia Inermis Extract, Camellia Sinensis Leaf Extract, Coco Glucoside, Sodium Laureth Sulfate, Cocamide DEA, Cocamidopropyl Betaine, Propylene Glycol, Peg-7-Glyceryl Cocoate, Polyquaternium-7, Cytric Acid, Parfum, Dmdm Hydantoin, Methylisothiazolinone, Methylchloroisothiazolinone.
MOJA OPINIA
Szampon kupiłam przypadkowo, bo akurat mój się skończył. To co zwróciło moją uwagę że akurat to jego wybrałam to z pewnością to że jest przeznaczony do włosów ciemnych. Przypuszczam że zabarwienie szamponu na taki ciemno bursztynowy kolor jest wynikiem tego że zawiera wyciąg z henny. Konsystencja mogłabym rzec że jak na moje upodobania jest idealna. Szampon bardzo dobrze się pieni i doskonale oczyszcza skórę głowy. Nie powoduje łupieżu ani swędzenia skóry głowy. Przy pierwszym spłukiwaniu szamponu zauważyłam że woda lekko jest zabarwiona tak jak podczas spłukiwania brązowej farby dlatego stwierdziłam że szampon będę przy każdym myciu trzymać kilka minut na włosach zanim go spłuczę, oczywiście licząc na efekt że po jakimś dłuższym czasie stosowania moje naturalne włosiska dostaną nieco kolorystycznego blasku. Niestety mimo zużycia całej butelki nie zauważyłam aby moje włosy były choć trochę ciemniejsze, czego bardzo żałuję no ale trudno. Bardzo możliwe że w przypadku włosów farbowanych taki efekt mógłby być uzyskany. Oczywiście zdawałam sobie z tego sprawę że nie taki cel ma ten szampon bo to było tylko moje takie "widzimisię" że tak bym chciała i już :] dlatego nie mam tutaj do nikogo pretensji. Producent pisze że poleca używanie szamponu wraz z odżywką i może używając obu produktów jednocześnie mogłabym coś zdziałać. Po umyciu włosy były delikatnie uniesione i odbite od nasady, łatwo się rozczesywały i nie plątały, były miękkie i przyjemne w dotyku. Natomiast samo stosowanie szamponu było całkiem przyjemne jak na moje dość mocno przetłuszczające się włosy całkiem dobrze przedłużał ich świeżość. Zapach również mi się podobał który był naprawdę przyjemny. Myślę że i tak jeszcze kiedyś do niego wrócę choćby z tego względu że inne moje oczekiwania spełnił. Bardzo ciężko jest mi znaleźć taki szampon który utrzyma moje włosy w świeżości do dwóch dni. Ten jak dobrze liczę jest 4-5 szamponem który w taki sposób działa z wszystkich które już przetestowałam przez XX lat swojego życia.
Ja z fitomedu lubię bardzo żel do intymnej.
OdpowiedzUsuńTo ich chyba nie miałam :)
UsuńLubie toniki z fitomedu,szamponu jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńToników nie znam przynajmniej sobie nie przypominam abym miała :)
UsuńNie znam tej firmy, ale od jakiegoś czasu skupiam się głównie na nawilżeniu włosów i to takim konkretnym niż na ochronie koloru chociaż włosy farbuję.
OdpowiedzUsuńMam strasznie suche włoski, a przez to się kruszą :(
To może jakieś serum Jedwabne do włosów?
UsuńMam i nic nie daje - kupione w drogerii, kupione tez u fryzjerki :( Mam też olej kokosowy, najróżniejsze maseczki, kapsułki i inne cuda. Wyniki robiłam i niby wszystko ok, a włosy strasznie suche i nie chcą rosnąć.
UsuńHmmm coś wymyślę :* pamiętam w szkole robiłyśmy takie zabiegi które można w domu zrobić:)
UsuńMoje wlosy tez sie tak szybko przetluszcaja i zbawieniem byloby znalezc szampon, kotry troche dluzej przedluzylby siwezosc moich wlosow! Dlatgo ten produkt na pewno wyprobuje... Martwi mnie tylko to, ze jest przeznaczonyh do wlosow ciemnych, mam nadzieje, ze nie zrobi krzywdy mojej blond czuprynie! ;)
OdpowiedzUsuńZ tego co się orientuje do jasnych włosów też jest :)
UsuńKochana, widzę iż masz podobny problem z kolorem co ja! Polecam Ci kupić korę dębu (ok 3zł) i zrobić płukankę (pełno jest przepisów w internecie). Efekt po: piękne, zdrowe, błyszczące i o dębowym kolorze włosy. Tylko to trzeba stosować przez pewien czas, wiadomo.
OdpowiedzUsuńBuziaki, Mavselina (klik)
Wypróbuję :) dziękuję:*
Usuńkiedyś miałam wersję do włosów jasnych i byłam zadowolona, lubię fitomed
OdpowiedzUsuńOo to widzisz :) super ;)
Usuńnie znam, ale chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy i tobie się sprawdzi :)
UsuńAkurat mam tymczasowo jasne włosy, więc nie dla mnie szampon :) Ja farbuję już 12 lat :D ale obecnie od stycznia chyba ich nie ruszałam, jednak swój kolor mi się nie podoba, więc pewnie niedługo znowu będę kombinować :)
OdpowiedzUsuńTo ja jak farbowałam to na czarne i zeszłam naturalnie z koloru :)
UsuńNigdy o nim nie słyszałam. Jednak bardzo lubię naturalną, ziołową pielęgnację i dobre składy w kosmetykach i coś mi się wydaje, że sprawdziłby się u mnie fajnie (choć z szamponami to nigdy nie wiadomo).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
U mnie z tymi szamponami też różnie bywa :)
UsuńBardzo lubię ich produkty, ten szampon też kiedyś miałam i u mnie się sprawdził jak najbardziej.
OdpowiedzUsuńTo u mnie też natomiast żałuję że nie przyciemnił mi włosów :P
Usuńchyba bym polubiła ten szampon, jeśli nie powoduje przetłuszczania:)
OdpowiedzUsuńDla mnie to najważniejszy punkt podczas wyboru szamponu :)
UsuńKojarzę tą markę, ale nie miałam jeszcze nic z niej.
OdpowiedzUsuńTo trzeba spróbować :)
UsuńFajnie że przedłuża świeżość. :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem zadowolona dla mnie to ważne bo nie chce mi się myć codziennie włosów :P
UsuńNigdy wcześniej nie słyszałam o tym szamponie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię kochana do mnie - nowy post :*
Byłam u ciebie :)
UsuńNie znam tej marki. Ciekawy wpis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńRaczej z Fitomedu korzystałam rzadko. Kiedyś na pewno pokusiłabym się o ten szampon, obecnie jednak jestem szczęśliwą posiadaczką ombre, więc ciemne włosy poszły w zapomnienie :)
OdpowiedzUsuńMusiałbym zobaczyć jak u ciebie wygląda ombre :) ja nigdy nie miałam :)
UsuńMusiałabym wypróbować wersję dla blondynek :) Farbowanych oczywiście ;)
OdpowiedzUsuńMają też taką wersję :)
UsuńKiedyś miałam ochotę na ich szampon, ale jakoś ciągle kupowałam coś innego :D Może w końcu coś kupię:)
OdpowiedzUsuńJa przypadkiem go kupiłam :)
UsuńBardzo ciekawy jest ten szampon i jego skład :) Też szukam czegoś, co przedłuży świeżość moich włosów, suche szampony niestety tu się nie sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńTo ja suchych szamponów nie używam :)
UsuńRaczej nie dla mnie, wolę jakieś zwykłe szampony, z resztą ani nie farbuję ani sama ciemnych włosów nie mam :)
OdpowiedzUsuńDo jasnych też są, ja też włosów nie farbuje :)
UsuńNiestety szampony ziołowe nie zawsze mi służą.
OdpowiedzUsuńMi też nie wszystkie :)
UsuńMiałam go, ale tak dawno, że nie pamiętam dokładanie jak się spisał.
OdpowiedzUsuńJa może wypróbuję jeszcze inne ich szampony z ciekawości :)
UsuńNie miałam jeszcze nic tej marki :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale nie dla mnie bo mam jasne szkutki :D
OdpowiedzUsuńDo blond też są :)
UsuńDawno nie miałam nic z Fitomedu :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie kojarze marki, ale bardzo lubie ziołowe produkty <3
OdpowiedzUsuńJa też lubię choć nie wszystkie :)
UsuńJa mam podobnie, jeszcze nie znalazłam takiego szamponu, który przedłużyłby świeżość moich włosów.
OdpowiedzUsuńJa znalazłam kilka takich :)
UsuńMarkę znam, lubię takie szamponu ziołowe lub pokrzywowe :)
OdpowiedzUsuńSzampony z pokrzywy bardzo lubię :)
Usuńszkoda, że nie spełnił Twoich oczekiwań stuprocentowo, ale dobrze, że chociaż miał kilka dobrych cech, które nie pozwalają na nazwanie go bublem ;) może faktycznie przy farbowanych włosach efekt byłby inny ;)
OdpowiedzUsuńAle to tylko w kwestii przyciemniania włosów a tak to jest fajny :)
UsuńMoje włosy nie lubią się z ziołowymi szamponami.
OdpowiedzUsuńCzemu?
UsuńTego nie miałam ale produkty marki znam i bardzo lubię :-)
OdpowiedzUsuńA co polecasz?
Usuńhm jeszcze nie miałam niczego od nich:D
OdpowiedzUsuńJa miałam ale skleroza wieku średniego sprawiła że zapomniałam co to było 😝
UsuńRety, to ja włosy farbowałam ostatni raz ze...3 lata temu. Nie znosiłam swojego koloru naturalnego, przefarbowałam się z ciemny blond na brunetkę chodziłam tak kilka lat i wróciłam do swojego w końcu. I teraz go lubie :)
OdpowiedzUsuńMnie mój też denerwuje tym bardziej że nie wiem skąd na końcach mam jasne refleksy :D
UsuńMam włosy koloryzowane ale mam również łupież i częściej stosuję coś na niego ;p A na jakość koloryzowanych włosów to maski. Dobry post!
OdpowiedzUsuńMój blog ♥
Dziękuję :)
UsuńNie miałam jeszcze nic z Fitomedu.
OdpowiedzUsuńVery nice photos, my dear;)
OdpowiedzUsuńI like the product you show a lot and will follow your blog now;)
Hugs from Germany;)
Isa
www.label-love.blogspot.com
Thanks :)
Usuńmiałam okazję testować kosmetyki fitomedu i sprawdziły się u mnie :)
OdpowiedzUsuńSandicious
A co np?
Usuńja farbuję włosy na jasny blond więc ten szampon niestety nie dla mnie
OdpowiedzUsuńDo blond też są :)
UsuńTrochę bym się bała, że przyciemni mi włosy :D
OdpowiedzUsuńNie przyciemnia a na tym mi zależało :)
UsuńNa moje jasne się nie nada, ale dobrze wiedzieć, że ich szampony są całkiem dobre. Do tej pory wypróbowałam krem i żel do buzi, i się sprawdziły, a teraz wpadł im kolejny plusik :3
OdpowiedzUsuńDo jasnych włosów też jest :)
UsuńBardzo lubię tą firmę i chętnie przetestuję ich kolejne produkty. Fitomed lubię za dobre składy i niską cenę produtów które fajnie działają, mam chrapkę na ich serum do cery naczynkowej:)
OdpowiedzUsuńA co polecasz z wypróbowanych produktów :)?
Usuńmiałam płyn do intymnej, fajny był jakiś peeling z kwasem niezły, mam nadzieje spróbować serum do naczynkowej i jakiś hydrolat bo ciekawa jestem
UsuńO hydrolant to bym wypróbowała :)
UsuńNie miałam nic z tej firmy ale chętnie cos dla odcienia blond spróbuje ;-)
OdpowiedzUsuńMają też do blond :)
UsuńFajny musi być skoro nie plącze i utrzymuje włosy w świeżości, jeszcze go nie miałam, ale zwrócę uwagę :P
OdpowiedzUsuńMi mało kiedy jakiś szampon plącze włosy :)
UsuńCo prawda szampon ani do mojego koloru ani stanu ( nie farbowałam nigdy włosów ) , ale sama firma kojarzy mi się jakoś sympatycznie. Też doceniam szampony, które choć odrobinę przedłużają świeżość włosów:)
OdpowiedzUsuńJa teraz też mam takie jak bym nigdy nie farbowała :)
UsuńCiekawy produkt:) Dawno nie miałam takiego ziołowego szamponu, a pamiętam, że kiedyś użyłam i miałam baaardzo puszyste włosy :)
OdpowiedzUsuńPs.Jeśli szukasz czegoś co lekko "zabarwi" włosy, to polecam Ci krem o którym pisze w nowym poście. Ostatni raz farbowałam włosy 9 miesięcy temu i są już bardzo, bardzo spłowiałe. Ten krem lekko je przyciemnia i nadaje im piękny połysk;)
Będę szukać :) dziękuję :*
UsuńMarkę znam ale szamponu nie miałam. Prawdę mówiąc nie sięgam po te ziołowe bo póki co żaden się nie sprawdził na moich włosach.
OdpowiedzUsuńTo u mnie różnie z nimi bywa :)
UsuńOni mają fajne kosmetyki ;) Odżywki w spray'u miałam z ich firmy i płyn do higieny ;) :*
OdpowiedzUsuńTo ja też miałam coś jeszcze ale szczerze mówiąc to nie pamiętam już co :D
UsuńJa sobie rozjasniam wlosy od lat. Przyzwyczailam sie do tego i juz:) dla podtrzymania koloru stosuje szampon do wlosow blond:)
OdpowiedzUsuńTo ja w kwestii koloru nie robię nic w sensie nie farbuję i chciałbym tylko coś co wzmocni kolor ale nie będzie jak farba ;)
Usuńto może szampon do włosów ciemnych?
UsuńJa na razie odbudowuję włosy kosmetykami Yves Rocher :D
OdpowiedzUsuńI jak się sprawdzają?
UsuńWow w życiu bym nie powiedziała, że nie farbujesz włosów. Masz naprawdę ładny kolor, więc zdecydowanie nie ma sensu ich koloryzować.
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie! :*
UsuńAkurat z Fitomedu szamponu nigdy nie miałam, fajnie, że się sprawdza. Ja mam to szczęście, że włosy myję dwa razy w tygodniu. Moje koleżanki zawsze się wkurzały, że to niesprawiedliwe, ale przy moich suchych lokach nie ma potrzeby częściej nawet. Z drugiej strony nikt mi nie wierzy, że ja im tyle nawilżaczy funduję bo ciągle są suche :(
OdpowiedzUsuńI tak źle i tak niedobrze heh
UsuńJa mam z tej marki szampon do włosów suchych i normalnych i jest świetny :)
OdpowiedzUsuńBędę próbować innych wersji :)
UsuńNie kojarzyłam wcześniej tego szmponu, ciekawa jestem tego przedłużenia świezości :)
OdpowiedzUsuńNormalnie muszę myć codziennie tutaj mogę ci dwa dni czasami nawet trzy ;)
UsuńCiekawy produkt, chociaż ja się mocno trzymam tych aptecznych i fryzjerskich marek, bo ziołową płukanką sobie krzywdę raz zrobiłam :(
OdpowiedzUsuńA jaką dokładnie?
UsuńBardzo miło go wspominam :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńBardzo lubię tę markę :) ten nie dla mnie, bom jasna ;P
OdpowiedzUsuńDo jasnych też jest :)
UsuńNigdy nie miałam styczności z tą marką. :)
OdpowiedzUsuńA czym obecnie myjesz włosy?
UsuńNie spotkałam się jeszcze z bliska z tą firmą.
OdpowiedzUsuńA co teraz używasz?
UsuńMoje wlosy nie bardzo lubia sie z ziolowymi szamponami.
OdpowiedzUsuńMoje też nie wszystkie lubią :)
UsuńSzkoda, że SLES w składzie jest mimo wszystko :P Szybka matematyka i już wiem, że jesteśmy mniej więcej w tym samym wieku :D
OdpowiedzUsuńPrzy moich przetłuszczających się włosach muszę mieć coś co ma SLES ;)
UsuńPrzedłużenie świeżości zawsze w cenie:)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :)
Usuńciekawie wygląda
OdpowiedzUsuńpolecę to znajomym :)
:)
UsuńParę ziołowych szamponów się u mnie nie sprawdziło ... i teraz w sumie boję się sięgać po jakieś ziółkowe :(
OdpowiedzUsuńU mnie też nie wszystkie się sprawdzają :)
UsuńMarkę lubię, myślę że mógłby się sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńMusiałabyś spróbować :)
UsuńKojarzę markę, ciekawią mnie kremy z fitomed.
OdpowiedzUsuńChyba miałam ich kremy ale nie jestem pewna :D
UsuńNie dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńCzemu?
UsuńNie znałam go, ale ma SLS'a i nie kupię na pewno :/
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńUżywam toników tej firmy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, makrouszkodzenia.blogspot.com
Ja myję włosy szamponem dla dzieci:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:)
xBasia
Też takich używam :)
UsuńSałą dostępnośc jest tych kosmetyków
OdpowiedzUsuńChyba zależy od miasta u mnie pełno ich produktów :)
UsuńFajnie, że przedłuża świeżość, chociaż u mnie chyba nic tego nie robi :D
OdpowiedzUsuńA jakie masz włosy?
UsuńGdyby nie SLS w składzie, chętnie bym spróbowała. Niestety wypłukały by mi keratynę :(
OdpowiedzUsuńMi właśnie nie szkodzi :)
UsuńJa też mam problem z przetłuszczającymi się włosami
OdpowiedzUsuńTo pewnie byłabyś zadowolona :)
UsuńRaczej go nie kupię ;) Wydaje mi się, że teraz naturalny kolor włosów jest na topie :)
OdpowiedzUsuńZ tym że on nie barwi włosów :)
Usuńhm ja wolę szampony z Green Pharmacy:)
OdpowiedzUsuńTeż ich szampony lubię :)
UsuńPlusem jest to, że podczas stoswania go przedłuża świeżość włosów z czym tak samo jak Ty mam problem ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, że nie ma SLSów. Do moich blond włosów raczej się nie nada, ale ogólnie chciałam wypróbować szampony tej marki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)