Witajcie Pysie!
Wreszcie nastał środek tygodnia, a jak to się mówi Środa minie tydzień zginie i chyba jest coś w tym prawdy. Tematem dzisiejszego wpisu jest peeling, oczywiście wszyscy którzy doskonale mnie znają wiedzą że jestem ich wielką fanką i można nawet stwierdzić że tak naprawdę jestem od peelingu uzależniona. Jednak tym razem nie będzie to peeling do ciała ale do twarzy. Dostałam go w prezencie od Moni - mama z różową torebką! Monia doskonale wie jak bardzo lubię tego typu produkty i wiedziała też że jest to jeden z peelingów który był na mojej liście chciejstw kosmetyków które chcę przetestować.
Pierwsze co rzuca się w oczy to samo opakowanie! Peeling dostajemy w solidnym słoiczku wykonanym z grubego szkła. Szata graficzna jest bardzo stonowana i idealnie komponuje się w cały design opakowania. Konsystencja peelingu z pozoru wydaje się bardzo zbita, natomiast jest niezwykle lekka i kremowa. Dodatkowo do peelingu mamy dołączoną plastikową szpatułkę, która nie tylko pozwala nam na zachowanie większej higieny ale również ułatwia aplikacje produktu. Peeling dzięki swojej kremowej konsystencji leciutko rozprowadza się po skórze twarzy. Z racji tego że jego formuła jest na bazie oleju z pestek śliwek to cudownie pachnie jak świeżo zrobiony marcepan. Oczywiście musicie sobie zdawać sprawę że większość olejów które robione są z pestek owoców pachną właśnie marcepanem, chociaż też nie wszystkie. Dodatkowo peeling posiada w sobie bardzo drobno zmielone pestki z śliwek, które zostały nazwane pudrem. To głównie one tutaj mają działanie peelingujące.
Jeśli chodzi o działanie pomimo tego że w peelingu mamy mnóstwo drobinek z zmielonych nasion to w rzeczywistości jest on naprawdę delikatny, a jednocześnie skuteczny. Świetnie się rozprowadza, idealnie wygładza, pielęgnuje, nawilża skórę i dodatkowo przez zawartą krzemionkę w składzie działa również oczyszczająco. Tak naprawdę mogłabym go określić jako produkt taki dwa w jednym, bo jednocześnie spełnia swoją podstawową funkcję jaką każdy peeling powinien i ma też działanie pielęgnujące. Zresztą jeżeli spojrzymy sobie na skład to sami możecie zauważyć jak bogaty i odżywczy jest ten peeling. Nie znajdziecie tutaj niepotrzebnych substancji i przetworzonych olejków, mamy tutaj czyste i świetnie działające na skórę oleje. Mogę wam również zdradzić że peeling jest naprawdę bardzo wydajny i to nawet u mnie. Oczywiście też musicie wziąć pod uwagę fakt że peeling twarzy wykonuje tylko i wyłącznie 2 razy w tygodniu, natomiast peeling ciała znacznie częściej. Pewnie gdyby nie Monia to jeszcze trochę czasu by minęło zanim trafiłby w moje łapki. Jeszcze tak na samym końcu mogę dodać że jest to pierwszy produkt tej marki i z pewnością nie jest on ostatni, najprawdopodobniej kolejny raz spotkam się z nimi na następnych targach naturalnych kosmetyków które odbędą się w Krakowie i z tego co się orientuję będą one we wrześniu.
Skład: olej z pestek śliwki*, masło shea*, puder z pestek śliwki, olej z zarodków owsa, olej z orzechów laskowych*, olej ze słodkich migdałów, masło kakaowe*, palmitynian poliglicerolu (naturalny emulgator), puder owsiany**, olej z nasion sezamu, krzemionka, wosk ryżowy, monogliceryd kwasu kaprylowego (naturalny emulgator), naturalna witamina E, olej słonecznikowy
*z certyfikowanych upraw organicznych.
INCI: Prunus Domestica (Plum) Seed Oil*, Butyrospermum Parkii (Shea Butter)*, Prunus Domestica (Plum) Seed Powder, Avena Sativa (Oat) Kernel Oil, Corylus Avellana (Hazel) Seed Oil*, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter*, Polyglyceryl-3 Palmitate (natural emulsifier), Avena Sativa (Oat) Kernel Meal Powder*, Sesamum Indicum (Sesame) Seed Oil, Silica, Oryza Sativa (Rice) Bran Wax, Glyceryl Caprylate (natural emulsifier), Tocopherol (Vitamin E, natural), Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil.
*certified organic
Ja ostatnio zrezygnowałam z peelingowania twarzy bo wszystkie produkty są mi po prostu za mocne. Chyba muszę zrobić sobie mała przerwę i wrócić po jakimś czasie ;) całkiem fajny produkt :)
OdpowiedzUsuńTo używaj enzymatycznych :)
UsuńChyba musze przyspieszyc zuzywanie obecnego peelingu do twarzy.....
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Myślę że będziesz zadowolona :)
UsuńNo dobra, tak pozytywnej recenzji chyba się nie spodziewałam, aż czytałam jeszcze raz, żeby sprawdzić czy napewno nic nie przegapiłam 🙀 A swoją drogą ogromnie się cieszę, że Ci się sprawdził 🎉
OdpowiedzUsuńDziękuję 😘 jest naprawdę super :*
UsuńŁadne opakowanie, bardzo ciekawy produkt. Lubię używać peelingów, a ten wydaje się świetny. :) Pozdrawiam cieplutko. :)
OdpowiedzUsuńJest fajny Chociaż trochę drogi :(
UsuńTy jesteż uzależniona, za to ja nie mam kompletnie regularności w tych kwestiach. Ale myślę, że powinnam zaczać od tego peelingu i nabrać nawyku ☺
OdpowiedzUsuńJa nie umiem bez peelingu obejść się :P
UsuńJa zrezygnowałam z peelingów mechanicznych już dawno, ale ten ma bardzo ciekawy skład!
OdpowiedzUsuńA jakie stosujesz?
UsuńCałkiem fajny produkt. :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńuwielbiam peelingi a ten ma calkiem fajny sklad :D
OdpowiedzUsuńBardzo dobry skład :)
UsuńPeelingi uwielbiam mogłabym je stosować codziennie :)
OdpowiedzUsuńDo twarzy nie wolno :)
UsuńSkład marzenie, świetny! Dzięki Wam dziewczyny widzę kolejną cudo markę kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńI to świetne działanie:)
Usuńja uwielbiam peelingi szczegolnie jak są to typowe zdzieraki
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńTakie produkty lubię :). Dosyć proste, skuteczne i przede wszystkim przyjemne w użytkowaniu :)
OdpowiedzUsuńTak samo jak ja :)
UsuńNiestety śliwka lubi mnie zapychać, więc muszę sobie odpuścić kolejny peeling.
OdpowiedzUsuńTo niedobrze :(
UsuńUwielbiam peelingi delikatne, a z drugiej strony o dobrym działaniu :)
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńHa ha ha.. kłamczucha 😂😂😂 "marudzę" 😂😂😂😜 ja juz koncze Bydgoską Wytwornie mydla od Moni i kolejny na liscie jest ten ! Ha ha.. nawet sie pochwalę że nie mam wiecej peelingowych zapasów do twarzy 😄😄😄
OdpowiedzUsuńJa mam dwa do twarzy z czego jeden ten mslutki :) ja nie kłamczuch marudze bo będę płakać jak się skończy :P
Usuńten skład jest genialny:D
OdpowiedzUsuńOj tak :)
UsuńHmm.. ostatnio wolę peelingi enzymatyczne. :)
OdpowiedzUsuńna mnie one średnio działają;p
UsuńTeż takie lubię :)
Usuńpeeling wygląda super, lubię takie łagodne złuszczanie, no i kusi ten zapach marcepanu :-)
OdpowiedzUsuńPachnie bardzo ładnie i cudnie działa :)
UsuńPrezent idealny dla miłośniczki peelingów. ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :)
UsuńPeelingi lubię ale latem stawiam na enzymatyczne ;)
OdpowiedzUsuńTeż takie używam :)
Usuńnie znam,ale wydaje sie fajny:)
OdpowiedzUsuńI taki jest :)
UsuńLubię peelingi o takiej gęstej konsystencji, a nie przeciekające między palcami :) wow jestem pod wrażeniem składu, super.
OdpowiedzUsuńTak samo jak ja :)
UsuńMuszę go wpisać na listę zakupów ;-)
OdpowiedzUsuńPolecam bo warto :)
UsuńPeelingów mam na razie za dużo, ale nie powiem ten ma piękny skład i kussssi ;)
OdpowiedzUsuńMa bardzo fajne działanie :)
UsuńBardzo ciekawy kosmetyk. Jak będą się kończyć moje peelingi na pewno się nad nim zastanowię.
OdpowiedzUsuńPrzemyśl bo jest naprawdę super :)
UsuńNie znam ale z chęcią poznam ten produkt;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubię peelingi, a ten bardzo chętnie bym wypróbowała, bo o ile dobrze widzę to nie ma gliceryny, która czasami mnie zapycha :D
OdpowiedzUsuńTo jest naturalny peeling :)
UsuńZapowiada się zachęcająco, jak najbardziej mogłabym go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę super :)
UsuńSuper skład, fajne działanie, świetna szpatułka... zaciekawiłaś mnie!:D
OdpowiedzUsuńWreszcie cię czymś skusiłam :D
UsuńDla mnie to zupełna nowość, ale opakowanie super, a i produkt wydaje się godny uwagi :) Jestem go bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńW dodatku ma świetny skład :)
Usuń