Witajcie Kochani :)
Co tam u was słychać? Macie jakieś plany weekendowe? Ja dziś po pracy w planach mam grilowanie a w niedziele planuje sobie zrobić mini spa domowe aby odpocząć po całym tygodniu pracy. W dzisiejszym poście mam dla was recenzję szamponu od Barwa który kiedyś tam kupiłam przy okazji będąc na zakupach. W sumie tak naprawdę chyba jeszcze od nich nie miałam żadnego produktu przynajmniej nie do włosów. Szampon dorwałam w jakieś osiedlowej drogerii w cenie ok 6 zł za 300ml i tak naprawdę to cena najbardziej mnie zachęciła do jego zakupu. Drugim punktem a raczej impulsem aby właśnie po niego sięgnąć było to że jest on przeznaczony do włosów przetłuszczających się bez objętości, czyli stricte do takich jak ja mam. Co mówi producent? A jak się sprawdził? Przeczytajcie!
Od Producenta
Szampon żurawinowy zwiększający objętość z kompleksem witamin.
Nasz szampon to:
- Ekstrat z żurawiny
- Kompleks witamin
- Brak silikonów
- Zmniejszona ilość alergenów
- Puszystość
- Objętość
- Zdrowy i lśniący wygląd
Sposób użycia: Na zmoczone włosy nanieść szampon. Delikatnie masować do wytworzenia piany. Dokładnie spłukać. W razie potrzeby czynność powtórzyć.
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Lauramidopropyl Betaine, Cocamide DEA, PEG-75 Lanolin, Sodium Chloride, Cocamidopropylamine Oxide, Propylene Glycol, Vaccinium Macrocarpon Fruit Extract, Polysorbate 20, Panthenol, Linoleic Acid, Linolenic Acid, Tocopheryl Acetate, Retinyl Palmitate, Bioflavonoids, Biotin, Pyridoxine HCL, Citric Acid, Parfum, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, CI 17200, CI 15985.
Moja Opinia
Szampon dostajemy w przeźroczystej plastikowej buteleczce, szata graficzna przykuwa delikatnie wzrok i wygląda dość soczyście. Zapach bardzo przyjemny słodki a jednocześnie lekko cierpki i kwaskowy, bardziej kojarzy mi się z wiśnią niż żurawiną ale może to moje złudne wrażenie. W każdym razie jest bardzo przyjemny i nie mam ku niemu żadnych zastrzeżeń. Konsystencja jest średnio gęsta na tyle dobra że bez problemu wydobędziemy szampon do ostatniej kropli, a sam podczas nakładania nie ucieka przez palce. Szampon bardzo dobrze się pieni i wystarczy niewielka jego ilość aby umyć włosy, co również przekłada się na jego wydajność. Dla mnie to duży plus bo z racji tego że moje włosy mają tendencję do przetłuszczania się to muszę je myć codziennie, choć w przypadku niektórych szamponów mogę myć co dwa dni i nawet jakoś wtedy wyglądają. Tutaj różnie to bywało np w normalnym cyklu faktycznie odświeżał i na tyle dobrze oczyszczał że mogłam je myć co dwa dni, chyba że byłam przed miesiączką no to moje włosy mocniej się przetłuszczają i musiałam już myć codziennie. Szampon nie podrażnia skalpu i nie powoduje łupieżu, natomiast musicie wiedzieć że ja nie mam tendencji do łupieżu ani też wrażliwego skalpu. Wiec nie wiem jakby to było w przypadku osób które mają z tym problem. Po umyciu włosy nie są splątane i z łatwością się rozczesują, szampon również ich nie wysusza, co pozwala na to że jak zwyczajnie mi się nie chce to nie muszę stosować odżywki. To co wszystkie włosowe "oklapki" polubią to fakt że szampon delikatnie odbija włosy od nasady, zwiększając ich objętość, więc w przypadku moich marnych kudełek wydawało się że jest ich ciut więcej. Przyjemne jest też to że kudełki ładnie pachną przez jakiś czas po umyciu. Tak naprawdę ciężko jest mi się tutaj do czegoś przyczepić, bardzo go polubiłam i pewnie jeszcze nie jeden raz po niego sięgnę. Natomiast zanim do tego dojdzie to znając mnie będę testować inne, choćby z czystej blogerskiej ciekawości. Nie mniej jednak za taką cenę warto go wypróbować i sprawdzić też inne warianty. Jestem ciekawa czy miałyście już ten szampon lub jakieś jego inne wersje?
Na mnie szampony Barwy nie działają. Mam po nich suche i splątane włosy.
OdpowiedzUsuńPo wszystkich?
UsuńMam tak samo jak TY :(
UsuńTo niedobrze :/
UsuńJeszcze nigdy nie miałam szamponu z Barwy, muszę w końcu wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńSą tanie więc można próbować :)
Usuńpierwszy raz spotkałam taki :) ciekawe jakby u mnie się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńJak spróbujesz to daj znać :)
Usuńmi ta firma szamponowa wysusza skalp:(
OdpowiedzUsuńZ tego co pamiętam ty masz ogólnie wrażliwy skalp?
UsuńBarwa generalnie wysuszało mnie więc sama nie wiem czy ponownie chcialabym sięgnąc ;(
OdpowiedzUsuńTo niedobrze :(
UsuńJa chyba nie skusiłabym się na ten szampon. Na weekend miałam plany, ale pogoda mi przeszkodziła w ich realizacji. Chyba zostanę w domu i upiekę czekoladowe babeczki z daktylami, a na obiad zrobię pyszne tagiatellle z kurczakiem :)
OdpowiedzUsuńnatalie-forever.blogspot.com
To na babeczki wpadam do ciebie jak coś zostało :)
UsuńMiałam kiedyś szampon z Barwy ale nie do końca mogę sobie przypomnieć jak działał :)
OdpowiedzUsuń:) a jaki wariant? Pamiętasz?
UsuńLubię Barwę ale tego szampoo to ja nie znam ;)
OdpowiedzUsuńA co od nich polecasz?
UsuńNie miałam jeszcze szamponu tej firmy, ale akurat ten wariant nie dla mnie - ja muszę wszystko co jest bardzo nawilżające. Lubię jak szampony mają taki nieperłowy kolor - są przejrzyste z zabarwieniem :)
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego, ale takie mniej chemicznie mi się kojarzą ;)
P.S. Dwa razy przeczytałam czy aby na pewno to szampon do włosów ;) Nie śmiej się ze mnie ;)
U ciebie najlepiej abyś używała szamponu bez SLS :)
UsuńO! Dziękuję za radę :)
UsuńZainteresowałas mnie. Wydaje mi się, że mógłby się u mnie sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńZa tą cenę można próbować :)
UsuńCiekawe cy ja dostałabym po nim łupież. Czasem po zmianie szamponu tak mam.
OdpowiedzUsuńTo ja na szczęście nie mam problemów z łupieżem :)
UsuńDużo słyszała o tej firmie, ale nigdy nie uzywałam:)
OdpowiedzUsuńA jaki masz ulubiony szampon?
UsuńLubię ich szampony do mocniejszego oczyszczania, z tym że zazwyczaj sięgałam po te typowo ziołowe - np. skrzypowy :)
OdpowiedzUsuńSkrzypowy albo z pokrzywy mam w planach kupić :)
Usuńja najczęściej sięgam po szampony apteczne, lecznicze, mam problematyczny skalp
OdpowiedzUsuńA znasz coś na zagęszczenie włosów?
Usuńnie miałam jeszcze ich szamponu ;)
OdpowiedzUsuńsobota w domu / gotowanie / sprzątanie / pranie
A jutro ? Czas pokaże po pogoda taka jakaś nie pewna ;/
Ja leżałam prawie cały dzień :)
UsuńNie miałam jeszcze możliwości używania szamponu z Barwy..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Tak Po Prostu BLOG :)
:)
UsuńNie znam ale na mojej wrażliwej skórze głowy pewnie by się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńMogłoby tak być :)
UsuńChętnie bym go spróbowała, kiedyś zastanawiałam się nad szamponem tej firmy :)
OdpowiedzUsuńMyślę że można wypróbować bo jest naprawdę tani :)
UsuńZa tą cene naprawdę warto spróbować, nie miałam jeszcze nic z tej firmy.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :)
UsuńŻurawinę uwielbiam w każdej postaci, ale o szamponie słyszę pierwszy raz.
OdpowiedzUsuńJa żurawinę również bardzo lubię :)
UsuńFajnie, że szampon nie pląta Ci włosów, mi każdy jeden z Barwy tak je pląta, że rozczesanie to kosmos :)
OdpowiedzUsuńTo ja mam bardzo sypkie włosy :) i zawsze rozczesuje na sucho :)
UsuńBardzo go lubię - tani, zwyczajny, dobrze myje i zostawia śliczne - lekkie włosy ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :) super że i tobie się sprawdza :)
UsuńSzamponów od Barwy nie znam, ostatnio kupuję z łagodniejszymi środkami myjącymi
OdpowiedzUsuńA co możesz polecić z bardzo dobrym składem ale taki co przedłuża świeżość włosów przetłuszczających się i zwiększa objętość?
UsuńOoo czyli coś na moje piórka :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, ja mam włosy jak dziecko :P
UsuńCoś dla mnie :) Lubię takie szampony :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
Usuńszampon raczej nie dla mnie, mam bardzo gęste włosy więc nie potrzebuję zwiększać ich objętości
OdpowiedzUsuńZazdroszczę :) oddaj trochę :)
UsuńNie używałam nigdy produktów tej marki (chyba ;p), ale może skuszę się na szampon ;)
OdpowiedzUsuńDaj znać jeśli użyjesz :)
Usuńmam mieszane uczucia.... swoją drogą to już wiem jakie szamponu zakupię:) oczywiście jak mi sie skończy to co mam
OdpowiedzUsuńA co będziesz kupować:)?
UsuńO brzmi bardzo interesująco skoro nie plącze włosów, a i cena zachęca.
OdpowiedzUsuńMoich nie plącze :)
UsuńSzamponu nie miałam bo u mnie nie ma tej marki :) Buziaki
OdpowiedzUsuńA co używasz?
UsuńZapach żurawiny lubię i tą spożywczą :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMiałam kiedyś szampon z tej firmy albo pokrzywowy albo brzozowy i był ok :)
OdpowiedzUsuńMam w planach wypróbować inne warianty :)
UsuńPokrzywowy bardzo dobrze, że u mnie sprawdza. Jeśli gdzieś w drogerii wpadnie mi w oko, to na pewno po niego sięgnę! :)
OdpowiedzUsuńZ pokrzywy chcę wypróbować :)
UsuńBardzo lubię pokrzywowy, tego nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńTo ja pewnie go wypróbuję :)
Usuńnie znam tego szamponu, ale jestem ciekawa jak sprawdziłby się na moich "oklapkach" :D
OdpowiedzUsuńJa mam włosy jak dziecko, cienkie, delikatne :P oklapnięte :)
UsuńNie miałam szamponów z Barwy, wydaje się być ciekawy;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWidzę go pierwszy raz, prezentuje się interesująco! :)
OdpowiedzUsuńA co używasz?
UsuńMiałam inny szampon Barwy,jakiś zielony jk się nie mylę :D wiem że nie był zły,nawet mi pasował,oczywiście wolę inne,ale nie był tragiczny :) Być może i ten wypróbuję z ciekawości bo też mam przetłuszczającą się skórę głowy :)
OdpowiedzUsuńA co używasz na codzień?
UsuńZainteresowałaś mnie. :)
OdpowiedzUsuńo firmie słyszałam, ale nie miałam okazji wypróbować żadnych kosmetyków
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam szamponów z Barwy. Również go nigdy nie widziałam w sklepie ale muszę przyznać, że jestem ciekawa jak by zadziałał na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńJak dorwiesz to daj znać tym bardziej że jest tani to można spróbować :)
UsuńBardzo chętnie przetestowałabym ten szampon :)
OdpowiedzUsuńMój Blog
Kupisz go prawie w każdej drogerii :)
UsuńMiałam piwny szampon z Barwy i muszę przyznać, że go bardzo polubiłam. :)
OdpowiedzUsuńPiwny? Słyszałam już coś ale sama nie próbowałam :)
UsuńPewnie dobrze działa, na włosy silnie przetłuszczające... u mnie na bank by się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńA jakie masz włosy?
UsuńMoim włosom objętość by się przydała jak nic :)
OdpowiedzUsuńNo moim też zawsze sięgam po takie produkty bo zazwyczaj towarzyszy mi oklap :)
Usuńkocham zapach żurawiny :D ten szampon jest dla mnie <3
OdpowiedzUsuńJak tylko masz podobne włosy do moich to ci się sprawdzi ;)
UsuńHmmm. Zaciekawił mnie ten produkt. :)
OdpowiedzUsuńThanks :)
OdpowiedzUsuńNie pamiętam, czy kiedykolwiek używałam szamponu z tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńZapoznaj się z nimi bo ta wersja akurat jest fajna :)
Usuńnaturalny skład ? ehh producent trochę na ściemniał. Sodium Laureth Sulfate na drógim miejscu w składzie :/
OdpowiedzUsuńProducent nie pisze nic że skład jest naturalny :) jedynie że nie zawiera silikonów :)
UsuńTo jeden z moich ulubionych szamponow do mocniejszego oczyszczania. Na codzień myje naturalnymi i łagodnymi, a 1-2 x w tyg. mocniejszymi :)
OdpowiedzUsuńTo widzisz trafiłam idealnie :)
UsuńMiałam wersję pokrzywową i lekko mi przesuszała włosy, ale chętnie dam kolejną szansę tym szamponom, może to włosy nie były wtedy w formie :)
OdpowiedzUsuńA jaki masz rodzaj włosów? No to może mieć duże znaczenie :)
UsuńFajnie, że szampon się sprawdził. Ja jeszcze nie miałam okazji go stosować.
OdpowiedzUsuńSuper jaki masz ulubiony?
Usuń
OdpowiedzUsuńTen skłąd nie przekonuje mnie totalnie do niego :( u mnie łupież prawdopodobnie by wystąpił, albo samo swędzenie głowy, zawsze niestety tak jest ;)
Nie znam, bo ja ciągle przeciwłupieżowe stosuje, ale z pewnością pięknie pachnie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten szampon, jest u mnie na drugim miejscu tuż za czarnym mydłem Babuszki Agafii. :)
OdpowiedzUsuńPrzydatny post, muszę go wypróbować, bo nadaje się jak najbardziej do mojego typu włosów, a nigdy go nie miałam. Natomiast same szampony z barwy kiedyś stosowałam tanie i naturalne i raczej dobrze na mnie dzialaly;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń