Dziś chciałam wam pokazać dwie wody jedna toaletowa a druga perfumowana które bardzo przypadły mi do gustu :)
1.Elizabeth Arden Sunflowers(woda toaletowa)
Zacznę może od nuty zapachowej, jest to połączenie
Głowa: melon, brzoskwinia
Serce: herbata, jaśmin
Podstawa: mech, drzewo sandałowe
To jest to co od dawna szukałam, moje ulubione :). Są delikatnie słodkie ale nie duszące z taką lekką nutką elegancji. Pasują chyba do każdej kobiety i tych młodszych i tych starszych i na każdą okazję. Mają coś takiego w sobie że uwielbiam po nie sięgać i zimą i latem. Buteleczka jest zwyczajna klasyczna bez zbędnych udziwnień. Są bardzo trwałe i można je często złowić w Rossmannie w cenie 49 zł za 100 ml. Taka buteleczka wystarcza mi spokojnie na ok 8 miesięcy a czasami nawet dłużej. To jest już moje kolejne opakowanie które zużyłam uważam że są warte nawet ceny stacjonarnej coś chyba w granicach 90zł ale nie pamiętam dokładnie. Akurat ja je kupuje zawsze na przecenie najczęściej w Rossmannie lub Hebe.
2. Avon - Rare Pearls(woda perfumowana)
Zupełnie przypadkowo trafiły w moje ręce. Będąc na zakupach w Wieliczce był punkt Avon w którym każdy ich kosmetyk można dostać od ręki. Dodatkowo niektóre kosmetyki można sprawdzić jak pachną a przy okazji sprawdzić czy różnią się coś od wyglądu katalogowego. Bo nie oszukujmy się czasami to co widać na zdjęciach (ogólny wygląd, kolor danego podkładu, szminki czy też tester zapachu "przez pocieranie nadgarstkiem" zupełnie odbiega od stanu fatycznego). Panie Konsultantki na swoim stoisku miały wyprzedaż, a ja akurat byłam na kupnie jakiegoś Pachniucha. Za wodę perfumowaną na wyprzedaży zapłaciłam 10zł za 30 ml. W jego zestawieniu nuty zapachowej znajdziemy: magnolie, drewno różane i sandałowiec. Perfumki są naprawdę piękne i trwałe i również je bardzo polubiłam. Buteleczka jest kwadratowa, płaska i niewielkich rozmiarów ozdobiona plastikową kokardką która w sumie jak dla mnie jest zbędna, ale mi to jakoś nie przeszkadzało bo liczyło się to że pod kontem jakości spisują się idealnie. Jedyny minus to brak atomizera, ale za tą cenę myślę że nie ma co narzekać :).
Myślę że sięgnę po nie po raz kolejny, oczywiście jak trafią się na promocji :)
Jak wam minął weekend? Mi bardzo szybko ale przyjemnie spędziłam go w gronie bliskich znajomych i jeszcze mój Dziubek mi sprawił prezent i dostałam od niego rolki :). Nie jeździłam już xx lat...w sumie od czasów gimnazjalnych czyli bardzo dawno temu... może przy pierwszej dłuższej przejażdżce nie wybije sobie wszystkich ząbków :) Ale cieszę się że je mam bo teraz jak będzie cieplej to chętnie sobie pojeżdżę w formie relaksu :) Niedzielne i Dzisiejsze wasze wpisy nadrobię i poczytam jutro :* a tymczasem idę lulu bo jutro znów pobudka o 4... ehh jak jest taka niemrawa pogoda to nie chce się wstawać i to jeszcze o tej godzinie. Miłego wieczorku kochani :*
kompletnie nie znam zapachów - chodź generalnie te z Avonu są mi znane :)
OdpowiedzUsuńja z Avonu znam tylko kilka :)
UsuńAvon ma super zapachy ! :) Świetna recenzja czekamy na więcej :* Pozdrawiamy https://agssymi.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZ avnu znam tylko kilka zapachów :)
UsuńNie miałam tych zapachów. Ciekawe jak pachną :)
OdpowiedzUsuńsunflowers są testery w rossmannie :)
UsuńKojarzę te zapachy choć nigdy nie wąchałam :)
OdpowiedzUsuńw rossmann możesz poniuchać tester z sunflowers :)
UsuńMiałam kiedyś, bardzo dawno, te z Avon i były całkiem ok. Choć były dosyć duszące ;x
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
te co ja mam akurat nie były ale może nieco się zmieniły pod kątem czasu bo niektóre pachną inaczej niż kiedyś :)
UsuńWydają się być fajne:)
OdpowiedzUsuńmi bardzo przypadły do gustu :)
UsuńNiestety nie znam tych zapachów. Mój weekend był bardzo przyjemny, minął zbyt szybko :)
OdpowiedzUsuńwszystko co przyjemne mija szybko :P
UsuńWspółczuję wstawania o takiej godzinie. U mnie weekend minął szybko :) A co do zapachów, to pierwszego zupełnie nie znam, a drugi dla mnie za mocny :) Miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńoj tak wstawanie o 4 rano jest trudne ale do przeżycia zimą jest trudniej :P
UsuńCiekawe flakoniki :)
OdpowiedzUsuń:) takie w sumie dość klasyczne :)
UsuńZapachow nie znam :-) Ja codziennie uzywam mojej ukochanej Escady, Aqua de sol i raczej szybko jej nie odstawie ^^
OdpowiedzUsuńMi rowniez weekend zlecial bardzo szybko :-( W sumie jak prawie kazdy...
Pamietam, ze ja tez na rolkach jezdzilam 100 lat temu i teraz bym sie troche bala :-D
Pozdrawiam :*
ja zainwestuje może w ochraniacze :P tak na wszelki wypadek 'upadek' :P
Usuńzapachów nie znam.
OdpowiedzUsuńWeekend mi też zlecał baaardzo szybko, ale zaraz kolejny;d
Sandicious
a jak po majówce :) ?
UsuńNie miałam żadnego z nich. Choć przyjrzę się tym 1 w Rossmannie jak będę, bo zaciekawiłaś mnie zapachem;)
OdpowiedzUsuńjest piękny jeszcze elizabeth ma inne również piękne w wersji czerwonej :)
UsuńMuszę przyznać, że te zapachy zupełnie nie są mi znane. Chyba musiałam ten pierwszy przeoczyć na półce w Rossmannie. Na pewno przy najbliższej okazji to nadrobię. Z tymi drugimi będzie większy problem bo z oferty Avon od lat już nie korzystam. Myślę jednak, że Elizabeth Arden Sunflowers trafi w mój gust :)
OdpowiedzUsuńElizabeth Arden ma wiele pięknych zapachów np czerwone ( nie pamiętam nazwy) też są piękne :)
UsuńSunflowers kiedyś miałam piękny zapach <3
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię perfumki od Elizabeth Arden ma jeszcze inne ładne :)
Usuńznam EA choć nigdy nie miałam, jedynie dane mi było powąchać i powiem szczerze, że rewelacja!
OdpowiedzUsuńto super że i tobie się podobają :)
UsuńSunflower to przepiękny letni zapach ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam je ale czekam na % :) to kupię ponownie :)
Usuń