Schwarzkopf essence ultime biotin volume lotion unoszący włosy ( włosy cienkie i bez objętości )

Cześć Pysie :*

Tym razem mam kolejny produkt włosowy dla was, który dostałam w wygranej paczce od hair blonde. Z początku nie wiedziałam czy będę go używać, bo nie do końca byłam przekonana czy jest to odpowiedni kosmetyk do moich włosów. Natomiast stwierdziłam że spróbuję i jeśli się nie sprawdzi to oddam mamie lub jakieś koleżance. Ogólnie raczej nie używam kremowych odżywek których się nie spłukuje jedynie bez spłukiwania używam tych w sprayu. To czego najbardziej się obawiałam to obciążenie i przetłuszczanie się włosów, jednak pomyślałam że skoro produkt jest przeznaczony do włosów cienkich i bez objętości to raczej obciążać ich nie może. Jak kremowa odżywka unosząca włosy się u mnie sprawdziła? przekonajcie się :)

Kapka informacji od producenta jak stosować produkt + jego skład
Na mokre włosy: nałóż odzywkę i wysusz włosy.
Na suche włosy: stosuj na włosy u nasady, aby uzyskać naturalny efekt objętości.

Skład:
Aqua, PVP, Glycerin, Dicaprylyl Carbonate, Phenyl Trimethicone, Octyldodecyl Stearate, Hydrolyzed Pearl, Biotin, Nymphaea Alba 1836037 Root Extract, Panthenol, Cocodimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin, Hydrolyzed Keratin, Maris Sal, Phenoxyethanol, Sodium Acrylate/SodiumAcryloyldimethyl Taurate Copolymer, Glyceryl Oleate, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Isohexadecane, Propylene Glycol, Quaternium-80, PEG/PPG-15/15 Acetate Dimethicone, PEG/PPG-15/15 Allyl Ether Acetate, Parfum, Ethylhexylglycerin, PEG/PPG-15/15 Copolymer, Polysorbate 80, Hexyl Cinnamal, Linalool, Limonene, Benzyl Salicylate, Alpha-Isomethyl Ionone, Coumarin

MOJA OPINIA
Fajna poręczna buteleczka z wygodnym dozownikiem. Bardzo wydajna, wystarczą 2 pompki aby pokryć całe włosy. Gęsta kremowa konsystencja sprawia że dodatkowo produkt jest jeszcze bardziej wydajny. Przepiękny zapach który utrzymuje się na włosach przez dłuższy czas.
Szczerze powiedziawszy na samym początku bałam się tego produktu, ponieważ wyobrażałam sobie że po jego nałożeniu zamiast pięknie uniesionych włosów będę miała oklap, albo efekt niemytych włosów przez tydzień. Nic bardziej mylnego! Krem bardzo miło mnie zaskoczył. Stosowałam go zarówno na suche jak i mokre włosy i w obu przypadkach sprawdził się naprawdę świetnie. Z racji tego że teraz dzięki swojej pielęgnacji mogę spokojnie myć włosy na noc i nie muszę tego robić dzień krem przeważnie aplikowałam zaraz po umyciu włosów kiedy były jeszcze mokre, ale też zdarzało się rano przed wyjściem kiedy na polu był siarczysty mróz. 

W obu przypadkach kremowa odżywka sprawdzała się naprawdę świetnie. Przy mokrych włosach po około 10 min od aplikacji wymagały jedynie rozczesania ponieważ robiły się lekkie strączki ale spokojnie i bez problemów dało się je rozczesać. W efekcie końcowym włosy bardzo ładnie błyszczały i były fajnie i lekko odbite od nasady bez efektu puchu na włosach. Pewnie gdyby nie to że produkt wygrałam w jednym z konkursów to raczej bym po niego nie sięgała z obawy o wzmożenie się przetłaczania włosów ( a mam do tego tendencję ) ale na szczęście nie miało to miejsca. Dodatkowo nie podrażnia skalpu i nie powoduje łupieżu. Aby sprawdzić odżywkę na różnych typach włosach podzieliłam się trochę z koleżanką i u niej również krem spisał się naprawdę dobrze mimo że  mamy zupełnie inny typ włosów. Myślę że teraz będę bardziej odważna i częściej będę sięgać po takie produkty przeznaczone do pielęgnacji włosów.