piątek, 23 czerwca 2017
Dermatologiczny żel micelarny do mycia twarzy - Oillan
Witajcie Słoneczka :*
W dzisiejszym wpisie przychodzę do was z recenzją żelu micelarnego marki Oillan który otrzymałam na spotkaniu Blogerek w Bochni. Z marką kiedyś miałam już styczność natomiast było to jeszcze przed założeniem bloga i szczerze powiedziawszy na dzień dzisiejszy nie jestem sobie w stanie przypomnieć jak ich produkty się u mnie spisywały. W zestawie który otrzymałam był jeszcze hydro-aktywny krem do twarzy ale o nim wpis pojawi się dopiero za jakiś czas. Jak wiecie najczęściej sięgam po pianki do mycia twarzy, natomiast od jakiegoś czasu przeważnie używam żeli ( zapewne jest to spowodowane również tym że tego typu produktów dość sporo otrzymałam ). Jeśli chodzi o markę to podchodzę do niej z dość dużym zaufaniem ponieważ nie raz czytam opinie na temat ich produktów i zazwyczaj są to naprawdę pozytywne recenzje.
Od Producenta
Żel skutecznie oczyszcza oraz odświeża suchą, odwodnioną i wrażliwą skórę. Zawarte w preparacie struktury micelarne usuwają makijaż i wszelkie zanieczyszczenia z powierzchni skóry twarzy, nie powodując podrażnień. Formuła nie zawiera mydła, ani SLES/SLS, dzięki czemu nie narusza naturalnej równowagi hydrolipidowej naskórka. Chroni przed przesuszeniem, niwelując uczucie ściągnięcia skóry. Nie zatyka porów.
Stosowanie: Nanieść niewielką ilość żelu na płatek kosmetyczny lub opuszki placów. Kolistymi ruchami rozprowadzić preparat na skórze. Nadmiar preparatu usunąć płatkiem kosmetycznym bez użycia wody lub bezpośrednią wodą.
Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Ammonium Lauryl Sulfate, Disodium Phosphate, Citric Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate.
Moja Opinia
Żel mamy w fajnej i poręcznej buteleczce z której wygodnie dozuje się produkt. Można go stosować na dwa sposoby, na sucho jak płyn micelarny i na mokro jak zwykły żel. Osobiście forma przecierania po twarzy wacikiem tego tupu produktem jak dla mnie odpada, bo zwyczajnie czuję się brudna, ja muszę do porządnego oczyszczenia zwyczajnie użyć produktu który łączymy z wodą. Konsystencja produktu jest taka typowa jak dla mleczek do demakijażu i nie ukrywam że tutaj widząc ją pojawił się delikatny grymas na mojej twarzy. Ja np osobiście bardzo nie lubię tego typu konsystencji, a sama po mleczka do demakijażu nie sięgam, bo zwyczajnie czuję się po nich brudna. Dlatego ten żel używałam jedynie na mokro, fakt faktem że próbowałam przecierać nim twarz jak płynem micelarnym ale jednak nie mogłam się ku temu przekonać. Sama konsystencja w moim odczuciu jest taka lekko tłustawa i szczerze mówiąc troszkę podczas jego stosowania mi to przeszkadzało. Natomiast podobało mi się to że fajnie i łagodnie myje twarz. Żel nie podrażnia oczu, nie wysusza, nie zapycha i nie powoduje ściągnięcia skóry. Po zmyciu go letnią wodą skóra jest miękka, odświeżona i delikatnie nawilżona. Może z grubszym ( weselnym ) makijażem nie radzi sobie aż tak dobrze i mówię tu tylko i wyłącznie o wodoodpornym tuszu, natomiast resztę zmywa bardzo dobrze. Zapach ma neutralny więc myślę że w przypadku produktu do twarzy większość z was będzie zadowolona. Jest to naprawdę fajny i godny uwagi produkt i gdyby nie konsystencja która nieco mi wadziła to mogłabym śmiało powiedzieć że zaliczyłabym go do grona takiego "przed"-ulubieńców. Mimo że jest to żel przeznaczony do skóry suchej, odwodnionej i wrażliwej ( a ja mam skórę mieszaną ) to i tak naprawdę całkiem nieźle dał sobie radę i myślę że sprawdzi się w przypadku każdego typu cery.
Dziękuję marce Oillan za możliwość przetestowania produktu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Lubię produkty do oczyszczania bez SLSów :)
OdpowiedzUsuńa jakie najbardziej :)?
UsuńNie znam go, ale wydaje się godny uwagi :) Rozejrzę się za nim i może kupię :)
OdpowiedzUsuńOgólnie fajny jest ale konsystencja mi odrobinę przeszkadza :)
Usuńprzyzwoity skład, przeznaczony dla mojej cery :-) Markę znam i lubię, kiedyś kupowałam ich produkty dziecięce :-)
OdpowiedzUsuńja mam wprawdzie inną cerę ale równie dobrze się spisał :) jeszcze jaby ta konsystencja była inna to już bym była mega zadowolona :)
Usuńdobry i dla wrażliwych facjat:)
OdpowiedzUsuńdokładnie :)
UsuńPrzyzwoity krótki skład. :)
OdpowiedzUsuńlubię takie:)
Usuń:) jeszcze nad konsystencja niech popracują i będzie super :)
UsuńMuszę kupić te produkty dla męża :)
OdpowiedzUsuńon używa takich? ja mojego nie mogę namówić :P
UsuńBardzo mi się ten żel micelarny podoba.
OdpowiedzUsuńUżywam teraz czegoś innego na próbę i nawet jestem zadowolona.
Tę konkretną propozycję muszę wypróbować niebawem.
Pozdrawiam cieplutko! :)
a co stosujesz? :)
UsuńA ja nie przepadam za tą marką, chociaż miałam kiedyś jakiś ich produkt i był całkiem ok.
OdpowiedzUsuńa co miałaś :)?
UsuńZnam ich 2 produkty i chyba nie mam ochoty na kolejne :)
OdpowiedzUsuńczemu? nie sprawdziły się? co miałaś?
UsuńCiekawa jestem jak się sprawdzi przy mojej atopowej skórze. ;)
OdpowiedzUsuńmusiałabyś spróbować :)
Usuńdla mnie byłby idealny, bardzo lubię kosmetyki Oillan, mam suchą skórę
OdpowiedzUsuńa co polecasz z ich kosmetyków :)?
UsuńMam go, całkiem dobrze się u mnie sprawdza.
OdpowiedzUsuńsuper :)
UsuńJa go używam jako zwykłego żelu do mycia twarzy :)
OdpowiedzUsuńczyli tak jak ja :)
UsuńCieszę się, że jesteś z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńbyłam ale jakby jeszcze poprawili konsystencję to już by było super :)
UsuńZnam go, ja akurat średnio jestem zadowolona, gdyż jak pomaluję oczy tuszem wododpornym to bardzo ciężko schodzi ale ważne, żeby znaleźc to co nam odpowiada.
OdpowiedzUsuńpisałam że z tuszem wodoodpornym sobie nie radzi :)
UsuńWydaje się być fajny :)
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedyś i miło go wspominam :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńFirmę znam, ale tego żelu nie miałam :)
OdpowiedzUsuńa co miałaś już od nich :)?
UsuńW sumie to nawet o tej marce nigdy nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńnaprawdę :)?
UsuńProdukt całkiem fajny :) Pewnie z lenistwa wybrałabym opcję "na mokro" :) Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńna sucho nie było to dla mnie na mokro jest ok :)
UsuńSkład ma krótki i to jest na plus :) Muszę go mamie sprezentować, powinien się u niej sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńjak jej kupisz to napisz jak się spisuje bo jestem ciekawa :)
UsuńMiałam kilka kosmetyków Oillan i dobrze wpłynęły na stan mojej skóry.
OdpowiedzUsuńa co miałaś ?? :)
UsuńKilka pozycji z serii Oillan Active.
UsuńA no ciekawy :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMimo wszystkich opisanych tu minusów i plusów, chętnie bym po niego sięgnęła, bo markę tę zanm, stosuję od dawna, nie tylko u siebie ale i dzieci.
OdpowiedzUsuńA jakie produkty polecasz?
UsuńNie znam☺
OdpowiedzUsuńWidziałam już ten żel, ale nigdy wcześniej go nie używałam :*
OdpowiedzUsuńallixaa.blogspot.com - klik
ja akurat go dostałam :)
UsuńCiekawy produkt :) nigdy go nie miałam ale chętnie bym go przetestowała :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko myszko :*
miłej niedzieli :)
UsuńChętnie go kiedyś wypróbuję, ale też raczej na mokro lub jako dodatkowy produkt do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńja polecam ci tylko na mokro chyba że lubisz mleczka do demakijażu to ok :)
UsuńPrzyzwyczajona jestem do płynu micelarnego.. a tu nagle żel.. i faktycznie konsystencja żelowa. Co za cudak!
OdpowiedzUsuńja bez płynu micelarnego nie wyobrażam sobie pielęgnacji :)
UsuńUwielbiam tą markę, nigdy mnie nie zawodzi :)
OdpowiedzUsuńa co polecasz?
UsuńInteresujący produkt,muszę się zapoznać bliżej z tą firmą.Z żelów micelarnych do tej pory stosowałam jeden z Sephory i byłam z niego bardzo zadowolona(ale kolor miał przezroczysty).
OdpowiedzUsuńa jaki dokładnie bo jestem ciekawa :)
UsuńNie znam. Pomimo tłustawej konsystencji to fajnie, że łągodnie myje.
OdpowiedzUsuńjako żel do mycia z użyciem wody jest ok a tak to na sucho mi nie pasuje :P
Usuńja bardzo lubię produkty oillan :)
OdpowiedzUsuńSandicious
a jakie najbardziej?
UsuńMarkę kojarzę, jednak nie miałam żadnego produktu z niej.
OdpowiedzUsuńI love the work you do on your blog, I hope to see you on my blog very soon!!
OdpowiedzUsuń💚💚💚
Nie miałam jeszcze nic z tej firmy, krem, który do mnie trafił oddałam mamie ;)
OdpowiedzUsuńczemu oddałaś mamie?
UsuńDobra marka, dobry produkt!!! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJestem ciekawa, choć całkowicie się z Tobą zgadzam i u mnie też byłby to tylko żel do mycia twarzy. Mleczek nie trawię 😜
OdpowiedzUsuńJa jak kupowałam mleczka to jak taki ulepek byłam :D
UsuńMiałam krem z Oillan i dobrze wspominam :)
OdpowiedzUsuńA jaki krem? Może mam ten sam?
UsuńTego nie znam ale lubie Olian :]
OdpowiedzUsuńA co najbardziej?
UsuńMleczkopodobne produkty mnie odrzucają :P
OdpowiedzUsuńMnie generalnie też ale ten jako żel jest ok :)
UsuńZaciekawiłaś mnie nim, będę musiała potestować :)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak użyjesz :)
Usuńja też nie sięgam po mleczka do twarzy, podobnie jak Ty czuję że bez wody nie ma dla mnie poczyszczenia:)
OdpowiedzUsuńDokładnie w przypadku takich produktów u mnie woda to podstawa :)
UsuńWidzę ten żel po raz pierwszy. Wydaje się być naprawdę fajnym produktem :-) Osobiście jednak na razie stosuję żel z Fitomedu do cery suchej i jestem baaaardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńBędę pamiętać :)
UsuńSkład zaskakująco krótki. Fajnie :)
OdpowiedzUsuńA używałaś może?
UsuńJ mam teraz z Avene ten 400ml do ciałą i twarzy i dobrze mi się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńAvene bardzo lubię :)
Usuńlubie go bo nie mam efektów czerwonych oczów bo nie uczula :)
OdpowiedzUsuńJa też go polubiłam, natomiast ta konsystencja nie bardzo mi pasuje ale do przeżycia :D
UsuńChyba konsystencja też nie przypadłaby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńJak nie lubisz konsystencji mleczek do demakijażu to. Pewnością nie :)
Usuń