Hej Pysie :*
W dzisiejszym dniu przychodzę do was z recenzją błyskawicznej odżywki w sprayu która ma za zadanie wzmocnić nasze włosy. Odżywkę kupiłam zupełnym przypadkiem będąc na zakupach w biedronce. Za 200ml zapłaciłam coś w granicy 6 zł więc cena jest jak najbardziej przystępna. Kiedyś bardzo często sięgałam po produkty do pielęgnacji włosów Mrs. Potter's ale to były jeszcze lata szkolne. Kiedy zobaczyłam tą odżywkę skusiłam się bo chciałam sprawdzić na sobie jak marka dalej funkcjonuje i czy jej produkty są dalej dobre tak jak kiedyś. Tak więc nie przedłużając zapraszam was do dalszej części wpisu :)
Od Producenta:
Ekspresowa odzywka z ekstraktem imbiru i D-pantenolem. Pragniesz dbać o zdrowy wygląd włosów dzień po dniu, ale brakuje ci czasu? Odżywka w sprayu Mrs. Potter's to odpowiedź na potrzeby Twoich włosów.
Działanie:
odzywka do włosów osłabionych i wypadających zawiera ekstrakt z imbiru, który wzmacnia cebulki włosów i przeciwdziała procesom starzenia się skóry głowy oraz D-pantenol wspomagający odbudowę struktury włosów. Składniki pielęgnujące zawarte w odżywce ułatwiają rozczesywanie i stylizację włosów, nie obciążając ich.
Efekt: Włosy są wzmocnione i nabierają zdrowego wyglądu
Zużyć w ciągu 12 miesięcy od otwarcia
Skład:
Moja opinia
Opakowanie odżywki jest przeźroczysta butelka z atomizerem, który do dnia dzisiejszego działa bez zarzutu. Sama odżywka ma postać wodnistą o lekko herbacianym zabarwieniu. Zapach jest słodki ale nie wyczuwam w nim imbiru, bardziej czuję nutki zapachowe miodu. Z początku wydawało mi się że troszkę ten zapach będzie zbyt ciężki ale jakoś mi on nie przeszkadza, mimo że utrzymuje się przez dłuższą chwilę na włosach. Produkt bardzo łatwo rozprowadza się po włosach, zazwyczaj używam go zaraz po umyciu na lekko wilgotne włosy. A gdy one całkowicie wyschną dopiero je rozczesuje. Odżywka w żaden sposób nie obciąża włosów i mam wrażenie że odrobinę pomaga w ich rozczesywaniu.
Natomiast jeśli chodzi o samo działanie odżywki i efekty po kilku miesiącach jej stosowania, to oceniam ją jako całkiem przyzwoitą choć nie do końca będzie ona moją ulubioną odżywką. Włosy dużo łatwiej się rozczesują, są przyjemne w dotyku i ładnie się błyszczą ale to tak naprawdę wszystko. Nie zauważyłam aby miała jakieś specjalne działanie wzmacniające dla moich włosów, a właśnie na taki efekt najbardziej liczyłam. Krzywdy żadnej mi nie wyrządziła, ale w zachwyt też mnie nie wprawiła. Myślę że za cenę 6 zł z czystej ciekawości można ją wypróbować. Oczywiście zużyję ją do końca ale raczej już do niej nie wrócę. Myślałam że ta recenzja będzie nieco dłuższa ale w sumie jakoś szybko poszło :)
Szkoda że taka sobie :)
OdpowiedzUsuńza takie pieniądze nie ma czego żałować :)
UsuńPo skłądzie widac, że nie jest to coś "wow"
OdpowiedzUsuńale za takie pieniądze warto było się przekonać :P
UsuńPróbowałam tej odżywki w czasie, gdy zorientowałam się z przerażeniem, że znów wypadają mi włosy i zaczęłam stosować WSZYSTKO by coś z tym zrobić. Oceniam raczej średnio :/
OdpowiedzUsuńja teraz zaczęłam stosować maskę nacomi powoli włosy wracają do normy
UsuńMiałam ją kiedyś i średnio się sprawdziła.
OdpowiedzUsuńczyli tak jak u mnie :)
UsuńKiedyś od czasu do czasu kupowałam produkty tej marki, ale teraz najchętniej sięgam po profesjonalne:) Szkoda, że bez fajerwerków że tak powiem;)
OdpowiedzUsuńJa chyba też tak zacznę robić :)
Usuńno mi ziomka robiła puszek...
OdpowiedzUsuńja lubię puszek bo mi brakuje objętości :P
Usuńhaha to zamieńmy się:D
UsuńNie ma problemu :P
UsuńPierwszy raz widzę tą firmę. :D
OdpowiedzUsuńNie miałam jej i chyba się nie skuszę na jej zakup
OdpowiedzUsuńNie robi wiele ale za takie pieniądze nie spodziewałam się efektów wow
UsuńW sumie szkoda, że niewiele robi i brakuje wzmocnienia :)
OdpowiedzUsuńszkoda ale w sumie za taką cenę nie ma co narzekać :)
UsuńZ Mrs. Potters czasami kupuję balsamy, one moje włosy lubią.
OdpowiedzUsuńja swego czasu stosowałam szampony ale to xx lat temu
UsuńNie mam przekonania co do takich odzywek, aczkolwiek jak ktos lubi próbować nowosci to na pewno warto za taką cenę nawet jeśli nie przyniesie mega widocznych rezultatów :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :)
UsuńSzkoda ,że nie ma takiego działania o jakim zapewnia producent .Ale za tę kilka złotych można spróbować ;)
OdpowiedzUsuńteż tak myślę :)
Usuńpo Twojej recenzji raczej się nie skuszę, skoro brak efektu wow
OdpowiedzUsuńmyślę że za te kilka zł można wypróbować, u każdego co innego działa :)
UsuńNie znam tej firmy, szkoda, że nie zrobiła oszałamiającego efektu.
OdpowiedzUsuńja znam z lat szkolnych jeszcze, kiedyś były lepsze te kosmetyki albo tak mi się wydawało :P
Usuńszkoda, że okazała się taka nijaka ;<
OdpowiedzUsuńszkoda ale i tak była tania :)
UsuńJakoś zabardzo nie jestem przekonana do odżywek bez spłukiwania :/
OdpowiedzUsuńja mam kilka ulubionych :)
UsuńWidziałam w Biedronce sporo produktów tej firmy, ale jakoś mnie nie zainteresowały :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie tam ją kupiłam :P
Usuńmialam kiedyś szampon z tej firmy, ale w żaden sposób nie przekonam się do odżywek w takiej formie i bez spłukiwania ;)
OdpowiedzUsuńto ja lubię takie odżywki ale nie wszystkie działają :)
Usuńmiałam ich jedną odżywkę w sprayu i bardzo mi przesuszała włosy ;/
OdpowiedzUsuńuuuu to nie dobrze :/
UsuńMiałam kiedyś szampon tej marki i nie przypadł mi do gustu.
OdpowiedzUsuńja miałam też szampon ale to za czasów szkolnych :p nie pamiętam jaki był
UsuńJa używam taka odżywkę z glis gura. Jakoś ta firma mnie nie przekonuje :/
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię Mariona odżywki :)
UsuńOdżywki w takiej formie bardzo lubię!
OdpowiedzUsuńJa też mam inne ulubione :)
Usuńczyli wiadomo po co nie warto sięgać
OdpowiedzUsuńmyślę że za takie pieniądze można ją wypróbować bo na każdego działa co innego :)
UsuńKilkanaście lat temu miałam szampon Mrs. Potter's
OdpowiedzUsuńTeż używałam ich szamponu xx lat temu:)
UsuńNi przepadam za produktami Mrs Potters
OdpowiedzUsuńA co lubisz:)?
UsuńNie bardzo wierzę w takie odżywki.
OdpowiedzUsuńNiektóre są skuteczne:)
UsuńTego typu odżywki często obciążają moje włosy 😉
OdpowiedzUsuńJa mam włosy przerzucające się i mi nie obciąża:)
UsuńTego typu odżywki często obciążają moje włosy 😉
OdpowiedzUsuńJa mam włosy przerzucające się i mi nie obciąża:)
UsuńPamiętam jak kiedyś ta firma była popularna :)
OdpowiedzUsuńbyła ale to uuuu xx lat temu :)
UsuńPierwszy raz słyszę :)
OdpowiedzUsuńnie wiem czy by się u mnie dobrze spisała :)
musiałabyś spróbować ;)
UsuńOdżywki bez spłukiwania mi nie służą.
OdpowiedzUsuńJa lubię choć nie wszystkie:)
UsuńNie miałam jej ale dawniej lubiłam odżywki bez spłukiwania.
OdpowiedzUsuńJa ogólnie lubię tego typu odżywki ale nie wszystkie są dobre:)
UsuńZ ciekawości chętnie ją wypróbuję.
OdpowiedzUsuńMoże u ciebie wypadanie nieco lepiej:)
UsuńKiedy byłam nastolatką, używałam odżywek tej firmy :)
OdpowiedzUsuńJa też:) dlatego chciałam zobaczyć jak ich produkt po latach się sprawuje:)
UsuńU mnie odżywki bez spłukiwania zupełnie się nie sprawdzają. :/ Raczej się na tą nie skuszę. Chociaż cenę ma zachęcającą.
OdpowiedzUsuńAkurat ta wiele nie robi ;)
UsuńKiedyś też korzystałam z ich firmy, ale jakiegoś przekonania nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńAle warto zawsze powrócić by zobaczyć czy coś się zmieniło. Szkoda tylko, że nie jest idealna ;)
Przynajmniej tania była:)
UsuńSzkoda, że się nie sprawdziła, ale na szczęście nie drogi zakup to nie ma co żałować :)
OdpowiedzUsuńDokładnie też tak myślę:)
Usuń"odrobina" to niestety dla mnie za mało, jeśli chodzi o pomoc w rozczesywaniu. Pozdrawiam! ^^
OdpowiedzUsuńHehe :)
UsuńNigdy nie widziałam tej marki a już tym bardziej nie rzuciła mi się w oko w Biedronce :) szkoda że nie wzmocniła włosów bo chętnie bym się na nią pokusiła :)
OdpowiedzUsuńZ Mariona są dobre tego typu odżywki:)
UsuńMyślałam, że skoro taka marka to będzie dobry produkt, a tu jednak nie ;)
OdpowiedzUsuńSzampony z tego co pamiętam mają dobre:)
UsuńPamiętam tą markę z xx czasów. Dobrze wiedzieć, że taki średniaczek z tej odżywki. Ja póki co mam dużo zapasów do pielęgnacji włosów więc się nie skuszę, ale dobrze widzieć produkt z 'dawnych' lat :D
OdpowiedzUsuńNo właśnie :) lata młodości:P
UsuńNigdy nie stosowałam kosmetyków tej firmy :)
OdpowiedzUsuńJa stosowałam ale w czasach dzieciństwa:)
UsuńNie znam, ale chyba nie dla mnie.. :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie spisała się na medal, i że nie spełnił Twoich oczekiwań. Nie sięgnę raczej po nią ;(
OdpowiedzUsuńNajważniejsze że krzywdy nie robi :)
UsuńZa taką cenę można spróbować i się przekonać;) Pamiętam ich kosmetyki, teraz jakoś są już mniej popularne niż kiedyś...
OdpowiedzUsuńWłaśnie przez to że kiedyś często u mnie gościły chciałam wypróbować po latach:)
Usuńooo, ja również kojarzę tę markę jeszcze z czasów szkolnych :D pamiętam w sumie tylko tyle, że ich szampony i odżywki ładnie pachniały ;) co do tej odżywki- w sumie racja, za 6zł nie ma co liczyć na cuda ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*
www.zyciejakpomarancze.blogspot.com
Dlatego nie jestem zła że spróbowałam :) ale np Mariona jest tani a ma dobre tego typu odżywki:)
UsuńNigdy nie kupuję odżywek bez spłukiwania.
OdpowiedzUsuńCzemu?
Usuńczyli taki średniak ani ziębi ani grzeje za tę cenę może być, ale ja raczej bym nie kupiła... dawno nie widziałam produktów tej marki
OdpowiedzUsuńWłaśnie ją też:) dzieciństwo mi się przypomniało:)
UsuńJakoś nigdy nie byłam przekonana do odżywek bez spłukiwania ;) Myślę, że dla mniej nie zrobię wyjątku :)
OdpowiedzUsuńJa mam kilka ulubionych:)
UsuńNiestety odżywki bez spłukiwania mi nie służą, strasznie obciążają mi włosy.
OdpowiedzUsuńU mnie niektóre też tak robią:(
UsuńLata temu używałam jakiegoś balsamu razem z mamą na spółkę, byłam nim zachwycona, ale miałam wtedy naturalne włosy ;) widzę, że teraz ta firma wraca :)
OdpowiedzUsuńJa stosowałam znów szampon ;)
UsuńO tej odżywce nigdy nie słyszałam i niestety nie mogę używać tych bez spłukiwania. :)
OdpowiedzUsuńCzemu?
UsuńUżywałam odżywki w spray'u bez spłukiwania z Revlon, a dokładnie Uniq One i włosy po niej bardzo się puszyły. Dzieje się również tak w przypadku odżywek bez spłukiwania innych firm. :)
UsuńHmm a próbowałaś odżywki z jedwabiem z Mariona?
UsuńMiałam kiedyś takie wielkie opakowanie aloesowej odżywki, tyle osób ją zachwalało, a dla mnie była po prostu ok. Od tamtej pory w sumie nawet zapomniałam o Pani Potters:)
OdpowiedzUsuńTo ja wcześniej używałam szamponu ale to za dzieciaka:)
UsuńO tej firmie nigdy wcześniej nie słyszałam. :-)
OdpowiedzUsuńUuu ta firma to istnieje od dobrych 20 lat :)
UsuńJa pamiętam szampon tej firmy, jak byłam dzieckiem to go używałam. Po spojrzeniu na tytuł myślałam, że będzie coś fajnego i taniego, ale skoro Ty nie wrócisz, to ja nawet nie próbuję.
OdpowiedzUsuńKiedyś były lepsze przynajmniej ja tak je pamiętam ;)
UsuńLubię tego typu odżywki za to , że nie obciążają włosów . Imbir ponoć działa też na porost :)
OdpowiedzUsuńhttp://wazkowa.blogspot.com
Też tak słyszałam :)
UsuńZ ciekawości chętnie jednak wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń