Hej Pyszczki :*
Jak się miewacie? W dzisiejszym poście chciałam wam opisać produkt po który sięgnęłam latem. Ponieważ w tym okresie mam problem z nadmiernym poceniem się stóp, więc zawsze ratuję się tym czym mogę aby choć w minimalny sposób tą dolegliwość zniwelować. Więc jeśli jesteście ciekawe czy żel faktycznie się u mnie sprawdził to zapraszam was do dalszej części wpisu.
Od Prdocucenta:
Eliminuje problem pocenia się stóp i dłoni, działa antybakteryjnie, nie powoduje podrażnień.
Medispirant do stóp i dłoni to bezbarwny i bezzapachowy profesjonalny antyperspirant w żelu, zapewniający skuteczną i długotrwałą ochronę przed poceniem się stóp i dłoni. Dzięki zawartości składników o działaniu antybakteryjnym Medispirant żel pomaga również niwelować przykry zapach. Dodatkowo skład produktu wzbogacony został o allantoinę o działaniu łagodzącym, dzięki czemu Medispirant żel nie powoduje podrażnień skóry.
Sposób użycia:
Medispirant żel do stóp i dłoni przeznaczony jest wyłącznie do użytku zewnętrznego. Preparat nalezy użytkować na noc, przed pójściem spać poprzez naniesienie na czystą i osuszoną skórę stóp i dłoni. Pozostawić do całkowitego wyschnięcia. Rano umyć skórę wodą z mydłem. Nie należy nakładać preparatu ponownie.
W początkowej fazie stosowania, tj. przez pierwsze 2-5 dni, należy używać preparatu codziennie aż do osiągnięcia zadowalającego efektu. Następnie używać 1-2 razy w tygodniu lub z godnie z potrzebą.
Przeciwwskazania:
Uczulenie na którykolwiek ze składników produktu. Nie stosować na podrażnioną lub uszkodzoną skórę. W przypadku pojawienia się w miejscu stosowania podrażnienia w postaci pieczenia, świądu lub rumienia należy przerwać stosowanie produktu. Do stosowania można powrócić po ustąpieniu ww. objawów.
Przechowywanie:
Przechowywać w oryginalnym opakowaniu w temperaturze poniżej 25°C. Nie chłodzić, nie zamrażać. Przechowywać w miejscu niedostępnym dla dzieci.
Skład:
aqua, aluminium chlorhydrate, glycerin, aluminium lactate, methylpropanediol, hydroxyethylcellulose, phenoxyethano / ethyl-hexylglycerin, citric acid / silver citrate, allantoin.
Moja Opinia:
Jak wspomniałam w okresie letnim moje stopy niestety lubią się znacznie bardziej pocić, co stanowi dla mnie lekki dyskomfort, dlatego też zdecydowałam się na zakup tego żelu. Produkt został umieszczony w białej miękkiej tubie ( szata graficzna nie koniecznie trafia w mój gust, ale kupując tego typu środek nie zależało mi na wyglądzie tylko na jego działaniu ). Żel dostępny jest w każdej aptece a jego koszt to 18 zł za 50 ml. Produkt jest całkowicie bezwonny a jego konsystencja to taki średniej gęstości przeźroczysty żel.
Natomiast jeśli chodzi o jego działanie to faktycznie działa tak jak powinien, ale mimo wszystko nie do końca jestem z tego produktu zadowolona. Samo nakładanie żelu nie stanowi żadnego problemu bo aplikacja jest szybka i prosta, ale niestety strasznie długo się wchłania i jest to dość uciążliwe. Ponieważ nie mogę tego zrobić w łazience bo ubranie klapek na stopy po aplikacji żelu = jazda po kafelkach bez trzymanki i uwaga aby ząbków nie stracić. Oczywiście próbowałam aplikować żel siedząc na wannie i trzymając nogi w powietrzu aby wchłonął...a guzik...15 min a stopy dalej mokre. Więc przeszłam na sposób aplikacji w łóżku kiedy już wszystkie "łazienkowe sprawy" mam załatwione i wiem że nigdzie już ruszać się nie będę. No i klopsik wszystko co kudłate, mechate, każdy kosmyk czy jakiś paproszek, no dosłownie wszystko do tych stóp się lepi, trzymałam nogi po za łóżkiem aby sobie swobodnie dyndały i wysychały i mogę tak czekać 15min, 30min, godzinę... i dłużej. Więc jedyny sposób to nawalić solidną warstwę, ubrać skarpety aby niczego dookoła nie ubabrać, a że rano stopy się zmywa no to pozbędę się wszystkiego co się do nich przykleiło. Kolejna wada jest taka że produkt trochę wysusza, więc powinno się nałożyć jakiś krem nawilżający, akurat w moim przypadku ta opcja odpada bo kremy nawilżające do stóp wzmagają u nich pocenie się. Oczywiście tak jak wspomniałam wyżej sam produkt naprawdę działa, niweluje przykry zapach a stopy nie pocą się. Nie wiem jak działa w przypadku dłoni bo akurat ten problem mnie nie dotyczy, natomiast używałam go sporadycznie pod pachy i tu też fajnie zadziałał ( choć były momenty że skóra trochę mnie swędziała, ale to tylko pod pachami, co nie zmienia faktu że akurat w tym miejscu stosowałam go z własnej ciekawości a nie był on do tej strefy przeznaczony ). Podsumowując, gdyby nie kilka dość istotnych wad tego żelu, to mógłby on stać się moim ulubieńcem, no ale niestety będę szukać czegoś co mnie nieco bardziej zadowoli.
Znacie go? Stosujecie tego typu specyfiki?
Produkt nie dla mnie, ale współczuję takiego długiego wchłaniania, chyba bym umarła xD
OdpowiedzUsuńProdukt dla cierpliwych :P
UsuńSzkoda, że tak długo się wchłania :/ Ja 5 minut nie mogę wytrzymać :D
OdpowiedzUsuńJa też tak mam:P
UsuńJak to w życiu - coś za coś :(
OdpowiedzUsuńDokładnie:)
UsuńZe stopami nie mam problemów, ale zdarza mi sie nadmierna potliwość pleców i na to kiedyś mi pomógł medispirant w żelu pod prysznic. Mój w sumie za dużo wad nie miał oprócz tego że trzeba było poczekać na efekt ;)
OdpowiedzUsuńNo to ten... to normalnie mogłabym sobie drzemkę zrobić a dalej stopy Mokre :P
UsuńProdukt nie specjalnie mnie kusi :/ Szkoda, że tak długo trzeba czekać aż żel się wchłonie.
OdpowiedzUsuńWłaśnie to jego największą wadą :(
UsuńZnam. Używałam na dłonie i totalnie się nie sprawdził. Miałam nawet wrażenie, że dłonie pocą mi się bardziej ;/
OdpowiedzUsuńNa dłonie nie używałam
UsuńCiekawy produkt ale jak tak długo się wchłania to klapa :)
OdpowiedzUsuńTo jest jego dużą wadą :(
UsuńProblem ze stopami mam, ale nie wytrwałabym takiego czasu wchłaniania :)
OdpowiedzUsuńTo polecam talk z kwasem bornym
UsuńSzkoda, że się nie sprawdza :/
OdpowiedzUsuńDziałać działa ale jedna wada go skreśla
Usuńja nie mam czasu by na coś czekać :(
OdpowiedzUsuńAle to smarujesz przed snem ;)
UsuńOj nie dla mnie :(
OdpowiedzUsuńMnie to przeszkadza ale jak mam skarpety to jest ok
UsuńOj te wchłanianie mnie bardzo zniechęciło ;(
OdpowiedzUsuńJak to się mówi coś za coś;)
UsuńNa szczęście nie mam tego problemu, ale gdybym miała to ze względu na wchłanianie bym nie kupiła
OdpowiedzUsuńZazdroszczę:)
UsuńSzkoda, że jest taki problematyczny w użyciu.
OdpowiedzUsuńWiem ale coś za coś :(
UsuńNigdy go nie stosowałam ale jakoś nie kusi mnie ;)
OdpowiedzUsuńJa szukam ideału;)
UsuńMoja córka ma problem w wchłanianiem, ale chyba nie usiedziałaby w miejscu tak długo, żeby zdążył się wchłonąć... ;)
OdpowiedzUsuńHehe Ja też mam z tym problemem:P
UsuńJa wolę wszelkiego rodzaju spray'e do stóp. Kremy zawsze tak długo się wchłaniają, a przy spray'u idzie to szybko, ale niestety najczęściej mają słabe działanie.
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie do mnie :)
Spray u mnie nie działa:(
UsuńOszalałabym tyle czekając na wchłoniecie się żelu. Do stóp czasami używam różnych psikaczy ale takiego żelu nigdy jeszcze nie stosowałam .
OdpowiedzUsuńTo ja najbardziej lubię talk
UsuńMiałam ten żel i rzeczywiście to długie wchłanianie było uciążliwe ;/
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej nie jestem sama heh
UsuńNigdy go nie używałam ;)
OdpowiedzUsuńhttps://sk-artist.blogspot.com
A używasz tego typu produktów do stóp?
Usuńserduszko z wszystko po 5.99 :D też takie mam ;)
OdpowiedzUsuńhttp://klaudiaczphoto.blogspot.com/
Ja za serduszko dałam 2.5 ;)
UsuńJa przestawiłam się na naturalne:)
OdpowiedzUsuńDo stóp?
Usuńnie znam tej firmy ani ich produktów ale na stopy w okresie zimy lubie różne wynalazki robić ;)
OdpowiedzUsuńAkurat to produkt na lato:P
UsuńJa mam suche stopy i dłonie niemal cały rok.. aż czasem wolałabym mieć problem z ich potliwością ;-|
OdpowiedzUsuńOj uwierzyć mi możesz że nie :(
UsuńChyba nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńJeśli nie masz problemów z potliwością stóp to nie potrzebujesz go :)
Usuńto ja się nie skuszę ;/
OdpowiedzUsuńJa też więcej go nie kupię, przez to że tak się wchłania:(
UsuńZe względu na długie wchłanianie to produkt nie dla mnie :/
OdpowiedzUsuńTo jego duża wada ;(
Usuńjazawsze zakładam po aplikacji czegokolwiek na stopy reklamowki i skarpety :)
OdpowiedzUsuńdobry patent
UsuńTo ja tylko skarpety:)
UsuńPadlabym gdybym musiała czekać aż coś się wchłonie :p
OdpowiedzUsuńDobrze że znalazłaś patent ze skarpetkami :)
Gdyby nie to, to raczej poszedłby do kosza:P
Usuńnie cierpię jak trzeba długo czekać na wchłonięcie kosmetyku
OdpowiedzUsuńJa też:(
UsuńZawsze zastanawiałam sie jak to działa :o szkoda, ze ma problemy z wchłanianiem sie. byłoby to dla mnie nie do zniesienia :D
OdpowiedzUsuńDla mnie też jest to problem, tyle dobrego że to na noc się daje
UsuńRaczej nie dla mnie. Zauważyłam, że wiele osób kupuje produkty tej marki.
OdpowiedzUsuńJa właśnie mało opinii widziałam o tej marce
UsuńForma sprayu byłaby praktyczniejsza, może kiedyś pojawi się ten kosmetyk w takiej formie.
OdpowiedzUsuńWłaśnie w sprayu u mnie nie działają:(
Usuńhm nie znam tego specyfika. do stópek używam zwykłych kremów:D
OdpowiedzUsuńJa znów nie bardzo mogę używać kremów do stóp
UsuńA ja mam problem z wszelkiego typu blokerami.. Pot to normalna fizjologia, sam w sobie zapachu nie ma, to bakterie wydzielaja nieprzyjemny zapach. Czysta skóra = bezwonny pot. A latem.. pot chroni przez przegrzaniem, więc jest potrzebny. Nie mówię oczywiście o przypadkach skrajnych.
OdpowiedzUsuńNiby tak stopy zawsze mam czyste ale mimo wszystko strasznie się pocą szczególnie latem
UsuńOj chyba nie dla mnie jeszcze jak wysusza ;/ podziękuje <3
OdpowiedzUsuńNiestety ale coś za coś :(
UsuńNie ma sensu go stosować, skoro takk długo się wchłania. Na szczęście nie mam takiego problemu. :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę;)
UsuńZastanawiałam się nad nim latem, ale ostatecznie zapomniałam kupić i używałam tylko sprayu. Widzę, że chyba dobrze zrobiłam, bo bym się tylko wkurzała, a latem spać w skarpetach to chyba się nie da ;) Mam wersję pod pachy i też trochę słabo się wchłania, ale używa się go na noc, a po tym rano zmywa, więc nie jest źle ;)
OdpowiedzUsuńTyle dobrego bo rano używanie go byłoby tragedią he
UsuńMoże u mnie by nie wywołał swędzenia skóry - może go wypróbuje. =)
OdpowiedzUsuńNa stopach nie daje takiego uczucia:)
UsuńLatem stosuję dezodorant Fusswohl dostępny w Rossmannie i to mi wystarcza :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie u mnie dezodoranty słabo działają:(
UsuńOd dawna się nad nim zastanawiam, ale z moim szczęściem za pierwszym razem bym się wywaliła i tyle byłoby z używania :)
OdpowiedzUsuńHehe też chciałam go wywalić:P
UsuńZ tej marki miałam jedynie chusteczki antyperspiracyjne.
OdpowiedzUsuńTo chusteczek nie znam:)
Usuńooo to nie byłby produkt dla mnie ;p nie lubię, gdy coś się tak długo wchłania, nie wiem wtedy co z sobą zrobić :D ja używam Nivelazione w spray'u i pomaga ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.zyciejakpomarancze.blogspot.com
Chyba miałam ten spray ale nie pamiętam działania;)
UsuńMyślałam, że będzie lepszy ;)
OdpowiedzUsuńProdukt sam w sobie działa ale problem to jego wchłania się jest straszny :(
UsuńNie znam ,ale na lato cudowny ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie latem go stosuję heh:)
Usuńnie lubię produktów, które długo się wchłaniają zwłaszcza na stopach, to nie dla mnie, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJa też ale muszę tego typu produkty stosować
Usuńoj,ja nie jestem na tyle cierpliwa do takiego wchłaniania :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko i zapraszam również do mnie:) + obserwuję!
http://sylwiasylwiaa.blogspot.com/2016/10/ulubiency-pazdziernika_31.html
Już zaglądam:*
UsuńNo nie znam :D
OdpowiedzUsuńSkóra pod pachami jest dużo cieńsza niż na stopach, aż dziwne, że skończyło się tylko na delikatnym swędzeniu :) jeśli chodzi o potliwość stóp - jak sprawdzają się u Ciebie produkty w formie pudru? Przy takich nie trzeba czekać aż się wchłoną :)
OdpowiedzUsuńMoże to dlatego że np nie muszę robić depilacji pach i skóra nie jest podrażniona (akurat tam włosków nie mam o jedną robotę mniej w pielęgnacji :P) więc tylko dlatego pewnie swędziało ;) talk mam tylko jeden sprawdzony :)
UsuńNie stosuję takich specyfików.
OdpowiedzUsuńJa muszę:(
UsuńNie potrzebuję tego typu produktów. :-)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę;)
UsuńSłyszałam o nim, ale nie mam potrzeby go używać. :)
OdpowiedzUsuńTeż bym tak chciała;)
UsuńDobrze, że nie mam takiego problemu. Ale wiem jak to jest leżeć z nogami do góry, bo dla mnie istną męczarnią jest wklepać w stopy jakiś krem nawilżający.
OdpowiedzUsuńZ nogami do góry leżę w lecie :( jak mi puchną:(
UsuńCiekawy produkt. Szkoda, że tak długo sie wchłania no i to przesuszenie. Ja kiedyś używałam zasypki do stóp z oriflame i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńhttp://wazkowa.blogspot.com
Ja znów nie lubię zbytnio Oriflame ;)
Usuńtaki chłodzący poprawiający krążenie to polecam Maternea z olejkami eterycznymi mięty pieprzowej, w aptekach jest teraz
OdpowiedzUsuń