poniedziałek, 7 maja 2018

La•Le - masło do ciała pomarańczowe z Avocado

Witajcie Mordeczki!
Niestety piękny weekend majowy dobieg już dobiegł końca! Jednak na pocieszenie przypomniałam sobie że przed nami jeszcze Zielone Świątki i Boże Ciało :)
Jak doskonale wiecie z początkiem marca uczestniczyłam w Ekotykach Krakowskich targach kosmetyków naturalnych. Oczywiście nie byłam tam sama i przed wejściem umówiłam się z moją kochaną Olą z bloga ( zielony pokoik ).  Czas spędzony z Olą na targach upłynął bardzo szybko i nawet nie chcecie wiedzieć ile razy się żegnałyśmy żeby już każda poszła w swoją stronę :D

Jeśli chodzi o kosmetyki La•Le to tak naprawdę wcześniej kojarzyłam ich tylko i wyłącznie z blogów. Natomiast postawiłam na kilka produktów do których miałam przeczucie że mogą okazać się całkiem niezłe. Dlatego możecie się przygotować że przynajmniej pojawi się kilka recenzji z ich kosmetykami. Z tego miejsca chciałam pozdrowić osoby które obsługiwały stoisko, bo naprawdę były bardzo sympatyczne. Zaskakujące jest to że produkty mają naprawdę cudowne składy i w dodatku są naprawdę przystępne cenowo. Mam takie przeczucia że na kolejnych targach ponownie zawitam na ich stoisko. Jeśli chodzi o masło zdecydowałam się na wersję pomarańczową, ponieważ pod kątem zapachu najbardziej mi odpowiadała.
Konsystencja w słoiczku z pozoru wydaje się dosyć twarda. Zwróćcie jednak uwagę na zdjęcia i przyjrzyjcie się jak masło zmienia swoją formułę. Pod wpływem ciepła ciała z gęstej masełkowej konsystencji robi się bardziej oleiste. Masło doskonale rozprowadza się po skórze ciała, jednak trzeba uważać z ilością jaką nakładacie na siebie. Wystarczy naprawdę niewielka ilość aby dobrze nawilżyć skórę swojego ciała, jeśli dacie go zbyt dużo to będziecie mogły go zbierać pod paznokciami, ponieważ zwyczajnie jego nadmiar się nie wchłonie. Dlatego akurat w jego przypadku mniej znaczy więcej. Oczywiście tutaj musicie pamiętać że ja jestem posiadaczką skóry normalnej w dodatku takiej która nie jest wymagająca Myślę że osoby posiadające skórę suchą będą zachwycone.
Dla mnie jest on naprawdę dobrym produktem. Jednak jestem skłonna stwierdzić że jest to lepszy wybór na okres jesienno-zimowy niż obecny. Chyba że jesteście posiadaczkami skóry suchej. Pięknie pachnie, łatwo się rozprowadza i pozostawia skórę dobrze nawilżoną. Jednak aby całkowicie się wchłonął trzeba troszeczkę dłużej poczekać niż w przypadku lżejszych formułach podobnych kosmetyków. Jeśli we wrześniu odbędzie się kolejna kolejna edycja Ekotyków to chętnie sięgnę po niego ponownie, natomiast ciekawości może wybiorę inną wersję aby mieć porównanie w działaniu.

74 komentarze:

  1. Spoczko było to masełko. Dla sucharków sam raz:)

    OdpowiedzUsuń
  2. to kosmetyk idealny dla mnie na noc. moja skóra kocha bogate, olejowe masła

    OdpowiedzUsuń
  3. Że też mieszkam na końcu świata i takich targów brak! Masło zapowiada się kusząco, ja lubię takie oleiste mazidełka zwłaszcza na noc:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe że u ciebie też będą takie targi, a skad jesteś?

      Usuń
  4. Ja się wybieram na te targi w tym miesiącu do Katowic, to rozejrzę się za tym masłem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. na dłoni wygląda trochę jak lukier:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapach pewnie by mi się też spodobał :)

    OdpowiedzUsuń

  7. This is so inspiring!
    I love the post:)
    Dilek ...

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie Boze Cialo to bedzie istne przygotowania do roczku Martynki. Nie znam tego masla, ale mam taki zapas, ze musze wykonczyc to co mam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Na zimę bym używała, bo pewnie byłaby tłusta warstwa :)

    OdpowiedzUsuń
  10. marka kompletnie mi nieznana, ale podoba mi się to, że tak fajnie zmienia swoją konsystencję

    OdpowiedzUsuń
  11. Chyba dłużej się żegnałyśmy, niż szłyśmy :D
    Sięgnę po to masło zimą!

    OdpowiedzUsuń
  12. Jakoś nie kojarzę tej marki, a masełko chętnie bym przetestowała :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja bardzo lubię tego typu formuły przez cały rok, a sam produkt bardzo mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie przepadam za zapachem pomarańczy. Ale masełko formułę ma fajną. ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam tego produktu, ale ostatnio mam takie zapasy mazideł do ciała, że chyba prędko nie będę musiała rozglądać się za jakimiś nowościami w tej dziedzinie ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie znam tej firmy,ale przyznam produkt zschęcający 🙂😉 Pomyśle o nim dla mojej siostry, też ma skórę suchą .

    OdpowiedzUsuń
  17. fajne jest:) chociaż dla mnie również pewnie na okres jesienny:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj mnie drażni, jak smarowidło nie wchłania się natychmiast :/

    OdpowiedzUsuń
  19. hihi, pożegniania z koleżanką! skąd ja to znam! :D a produkt całkiem niezły :) dobre nawilżenie to podstawa :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Marka jest mi nie znana, lubię jak produkty wchłania się natychmiastowo wiec nie wiem czy bym się z nim polubiła.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja właśnie takie masełka lubię na jesień i zimę :) a pomarańczka mnie bardzo kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Odpowiedzi
    1. Może do jedzenia się nie nadaje ale kubki smakowe pracują przez zapach ;)

      Usuń
  23. oooo bardzo mnie zapach zaciekawił! :)

    OdpowiedzUsuń
  24. prezentuje się świetnie, pomyślę o nim, pewnie będzie idealny na jesień/zimę ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie znam szczerze mówiąc tej firmy,ale już wiem że odwiedzę ich jesienią na Ekotykach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest pewnością kupie ale tym razem zdecyduję się na inny wariant zapachowe :)

      Usuń
  26. To warto się zainteresować :) Chętnie bym przetestowała :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest drogi więc myślę że każdy sobie może pozwolić :)

      Usuń
  27. Chętnie wypróbuję to masło ale w innej wersji zapachowej ;-)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie jestem fanką tłustości... mimo ostatnio przesuszonej skóry z uporem maniak omijam wszelkie bogate/tłuste produkty. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy suchej skórze Myślę że efekt byłby zupełnie inny i tej warstewki by nie było :)

      Usuń
  29. zapowiada się bardzo ciekawie, myślę,że fajnie nawiliża suchą skórę :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo lubię takie produkty, co ciekawe latem też. Mi bez różnicy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja latem wole lżejsze ale i tak używam takich :)

      Usuń

PROSZĘ - NIE SPAMUJ!! TRAFIĘ DO CIEBIE, TO NIE JEST MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ, JEŚLI W KOMENTARZU UMIEŚCISZ JAKIKOLWIEK LINK Z PEWNOŚCIĄ TRAFI ON DO SPAMU. JA SZANUJĘ CIEBIE, A TY USZANUJ MNIE!