ORGANIC SHOP cane sugar & Sea Salt

 Hej Robaczki :)

Dziś mam wam do zaprezentowania  organiczny scrub do ciała na bazie cukru trzcinowego i morskiej soli. W ich składzie znajdziemy aż 99.99 % składników pochodzenia naturalnego i nie znajdziemy tu silikonów, SLS, parabenów, konserwantów, substancji  zapachowych i barwników.

Pilling dorwałam w mojej ukochanej i ulubionej drogerii Pigment, którą wszystkim polecam bo mają nie tylko bogaty asortyment ale mnóstwo kosmetyków które u nich dostępne są od ręki a tak to jedynie online a ceny są bardzo przystępne. Za każde zakupy zbiera się pieczątki ( 30zł=1pieczątka , 4pieczątki=-20% na całe zakupy). Za peeling organic shop zapłaciłam coś w granicy 7.20zł po 20 % zniżce którą miałam.

Powiem wam szczerze że jestem mile zaskoczona tym produktem i jest zupełnie inny niż wszystkie peelingi jakie do tej pory miałam. Ma bardzo ciekawy i przyjemny zapach. Ciekawostką jest to że po rozprowadzeniu na mokrej skórze z takiej gęstej papki zamienia się jakby w myjącą kremową piankę i mam wrażenie że nie tylko oczyszcza skórę i zdziera martwy naskórek ale też ją delikatnie myje i zmiękcza. Jak spojrzycie na dwa zdjęcia które zamieściłam poniżej to zobaczycie jak peeling prezentuje się po nałożeniu i po roztarciu wygląda to tak jakby to były zupełnie dwa inne produkty. Kiedy szukałam bardziej treściwego opisu peelingu to dowiedziałam się że jest to pieniący się peeling do oczyszczania skóry :) 

Powiem wam tak zakochałam się w nim! Cena jest cudowna a działanie ma świetne. POLECAM :)

Skład INCI:  Glycerin (roślinna gliceryna), Sodium Chloride (sól), Cetearyl Alcohol, Lauryl Glucoside, Aqua, Glyceryl Stearate, Sucrose*(organiczny cukier trzcinowy), Maris Sal (sól morska), Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Parfum, CI 77491, CI 77492, CI 77499
(*) – składniki pochodzące z organicznych upraw

Znacie ten peeling lub inne jego warianty zapachowe?

Buziaki i miłego dnia :*