poniedziałek, 27 lutego 2017

Schwarzkopf essence ultime biotin volume lotion unoszący włosy ( włosy cienkie i bez objętości )

Cześć Pysie :*
Tym razem mam kolejny produkt włosowy dla was, który dostałam w wygranej paczce od hair blonde. Z początku nie wiedziałam czy będę go używać, bo nie do końca byłam przekonana czy jest to odpowiedni kosmetyk do moich włosów. Natomiast stwierdziłam że spróbuję i jeśli się nie sprawdzi to oddam mamie lub jakieś koleżance. Ogólnie raczej nie używam kremowych odżywek których się nie spłukuje jedynie bez spłukiwania używam tych w sprayu. To czego najbardziej się obawiałam to obciążenie i przetłuszczanie się włosów, jednak pomyślałam że skoro produkt jest przeznaczony do włosów cienkich i bez objętości to raczej obciążać ich nie może. Jak kremowa odżywka unosząca włosy się u mnie sprawdziła? przekonajcie się :)

sobota, 25 lutego 2017

Wellness & Beauty olejek pod prysznic

Witajcie Kochani :)
Ostatnio mam ochotę sobie co nieco zmieniać w pielęgnacji i zaczęłam też częściej sięgać po olejki do kąpieli w poszukiwaniu swojego ideału z tej dziedziny. Oczywiście już kilka przetestowałam i też kilka mam na swojej liście do testów ale pewnie o nich jeszcze usłyszycie u mnie na blogu. Tym razem sięgałam po olejek z Wellness & Beauty który dostępny jest w Rossmann. Nie pamiętam ile kosztował bo kupowałam go już jakiś czas temu ale nie był to duży wydatek. 


czwartek, 23 lutego 2017

Soczysty Kurczak w sezamie i rozmarynie z lekką nutką słodyczy + grzanki (:czas 30 min:)


Witajcie Pysie :*
Tym razem nie będzie kosmetycznie ale mam nadzieję że apetycznie. Przyznaje się bez bicia że zapomniałam wam wrzucić przepis, a miałam to zrobić już dawno temu ( zaraz po tym jak wrzuciłam je na instagrama ) ale skleroza wieku średniego sprawiła że zapomniałam :). Dajcie mi znać czy chcecie też tego typu wpisy, ponieważ też chcę poszerzyć tematykę swojego bloga aby każdy znalazł tutaj coś dla siebie. Jeśli jesteście ciekawe też innych przepisów to odsyłam was do etykiety :  "Mój przepis na " jak tak przeglądałam to takich postów miałam już 25 :) z czego w niektórych dawałam kilka przepisów. Tak więc nie przedłużając zapraszam na slajd zdjęć i przepis :)

wtorek, 21 lutego 2017

Serum na wzrost rzęs i brwi - Delia Cosmetics Eyelash Creator

Witajcie Pysie :*
Która z nas nie marzy o pięknych gęstych i długich rzęsach? Sama jakoś na swoje nie narzekam ale jeśli mogę je wspomóc jakimś preparatem to zwyczajnie to robię. Swego czasu z podobnych produktów testowałam popularne i dobrze znane wszystkim serum Long 4 Lashes które całkiem fajnie się sprawdziło. Jak było w przypadku tego serum?


niedziela, 19 lutego 2017

Ciepłe bandaże - brzuch + pośladki + uda ( zabieg antycelluitowy i wygładzający na ciepło )

Witajcie Kochani :)
Dziś mam dla was produkt który używam od dłuższego czasu pierwszy raz miałam z nim styczność jeszcze pod koniec maja ubiegłego roku ( wtedy je kupiłam ). Natomiast pierwszy zabieg wykonałam jakoś na przełomie czerwiec/lipiec robiąc sobie pełną kuracje którą skończyłam dopiero jakoś pod koniec września, a teraz sporadycznie sięgam po niego raz na miesiąc w ramach takiego relaksu i potrzymania efektów jakie uzyskałam. Przetestowałam dwie wersje ( chłodzące i rozgrzewające ) O ile w okresie letnim chłodzące były przyjemniejsze to w okresie zimowym zdecydowanie lepsze były te rozgrzewające o których dziś wam co nieco napiszę. Myślę że samej marki nie muszę wam przedstawiać bo jest ona wszystkim doskonale znana natomiast bardziej pod kątem produktów do pielęgnacji włosów niż tych do ciała.

 

piątek, 17 lutego 2017

Biała 100 % naturalna glinka - Your natural side ( cera wrażliwa i dojrzała, skóra sucha, delikatna )

Witajcie Słoneczka :*
Jak wiecie bardzo lubię glinki, przetestowałam już ich trochę Np  Zieloną i Czerwoną  o nich już wam pisałam, choć i tak nie są to wszystkie jakie testowałam. Każda glinka ma swoje właściwości i różne zastosowania, natomiast jak wiecie z takimi naturalnymi produktami uwielbiam eksperymentować. Choćby to że glinki nałożone na stopy i pachy hamują pocenie się, szczególnie zielona, ponieważ jest ona najsilniejsza. Dlatego nie przedłużając zapraszam do dalszej części wpisu.



środa, 15 lutego 2017

Skin in the City - Płyn Micelarny

Witajcie Pysie :)
Dziś przychodzę do was płynem micelarnym z marki z którą wcześniej nie miałam styczności. Nie przypominam sobie abym wcześniej spotkała się z recenzją jakiegokolwiek produktu od skin in the City i mam wrażenie że jest to dość świeża marka kosmetyczna. Tak naprawdę płyn kupiłam z ciekawości bo mój wcześniejszy który używałam wykończyłam do całkowitego zera. Do zakupu nie tylko zachęciła mnie cena i opakowanie ale chęć poznania czegoś nowego. 


poniedziałek, 13 lutego 2017

Botame Body - Argan & Coconout Oil with she butter & VIT E (Odżywcze masło do ciała, skóra sucha) 3/3

Witajcie Miśki :)
To już trzeci i ostatni produkt który mam okazję wam zaprezentować z marki Botame Body. Wcześniej mogliście przeczytać o peelingu i żelu pod prysznic. Ostatni produkt jaki miałam okazję używać to masełko do ciała, które poznałam tylko i wyłącznie dzięki takim dwóm kochanym robaczkom :). Jak sprawdziło się masełko na tle dwóch pozostałych produktów? tego dowiecie się czytając dalszą część wpisu, więc nie przedłużając zapraszam.


sobota, 11 lutego 2017

Botame Body - Argan Oil & 12 Herbs Bath & Shower Gel (Odżywczy żel do kąpieli i pod prysznic, skóra sucha) 2/3

Witajcie Pysie:*
Post wcześniej opisywałam wam peeling cukrowy od botame body a dziś mam dla was drugi produkt z tej serii a mianowicie jest to żel pod prysznic. W kolejnym poście opiszę wam już ostatni produkt a będzie to masełko do ciała. Jak wspomniałam wszystkie produkty dostałam w prezencie urodzinowym od dwójki moich przyjaciół. Tak naprawdę to dzięki nim mogłam poznać markę bliżej. Jak spisał się żel? to już przeczytacie w dalszej części wpisu.


czwartek, 9 lutego 2017

Botame Body - Argan Oil & Shea Butter with witamin E (Odżywczy peeling cukrowy do ciała, skóra sucha) 1/3

Witajcie Robaczki :*
W dzisiejszym poście mam dla was pierwszy z trzech produktów tej samej serii, które dostałam od przyjaciół w prezencie urodzinowym. Początkowo miałam wszystkie produkty opisać w jednym poście ale wtedy powstałby tak długi tasiemiec że raczej nikomu by się nie chciało tyle czytać. Poza tym stwierdziłam że warto napisać o każdym osobno. W dzisiejszym wpisie mam dla was peeling, a w kolejnych pojawi się żel pod prysznic i masło do ciała. Wiecie że jestem pilingowym maniakiem, w okresie zimowym jeśli chodzi o ciało to peeling robię 3 razy w tygodniu, natomiast twarzy przeważnie 2 razy w tygodniu. Więc używam takich produktów naprawdę sporo. Nawet sobie nie wyobrażacie jak bardzo ucieszyłam się z takiego prezentu, tym bardziej że z marką Botame Body mam styczność pierwszy raz, więc możliwość przetestowania czegoś nowego była jeszcze fajniejsza.

wtorek, 7 lutego 2017

Artemis med sensitive face & body cleansing gel

Witajcie :)
Bohaterem dzisiejszego wpisu będzie kolejny produkt z kalendarza adwentowego marki Douglas który dostałam w prezencie urodzinowym od mojej drugiej połóweczki, a dokładniej kupił mi go w czarny piątek pod koniec listopada więc udało się mu trochę zaoszczędzić :P. Tym razem was zaskoczę ( a przynajmniej większość ) wiecie jakie mam podejście do żeli do mycia twarzy? Nienawidzę ich za to że zawsze podrażniają mi oczy, choć zdaję sobie sprawę z tego że wiele z nich wcale tego robić nie musi. Mimo wszystko sama od siebie takich produktów nie kupuję. Z racji tego że w kalendarzu akurat trafiłam na taki produkt stwierdziłam że go spróbuję, a nóż może akurat się sprawdzi? Na szczęście produkt jest uniwersalny więc jeśli nie sprawdzi się jako środek do mycia twarzy to spokojnie mogłam go użyć do mycia ciała. 



niedziela, 5 lutego 2017

Pierwsze Urodziny Bloga + Rozdanie dla was ( ZAKOŃCZONE )

Cześć Kochani :)

Dziś jest dla mnie wyjątkowy dzień ponieważ równy rok temu założyłam bloga i dokładnie 05.02.2016 pojawił się mój pierwszy wpis. Tak Tak dziś mój blog świętuje swoje pierwsze urodziny. Stwierdziłam że z tej okazji zrobię male podsumowanie, a dla was rozdanie.

W przeciągu tego jednego roku:
  • Uzyskałam 374 obserwatorów na blogu
  • Uzyskałam 1317 obserwatorów na Facebooku
  • Uzyskałam  261 obserwatorów na Instagramie ( choć tutaj akurat założyłam go nieco później a dokładnie 27września 2016 roku )
  • Miałam 64202 wyświetleń bloga
  • Napisałam 182 posty a dzisiejszy jest numerem 183 :)
Z tego miejsca chciałam wszystkim podziękować za to że jesteście, bo to dzięki wam dostaje dużo motywacji, a moja pasja i chęć do pisania jest coraz większa. Wiele z was jest ze mną od samego początku, są osoby które miałam okazję poznać nieco bliżej a niektóre nawet realnie, mam nadzieję że okazji do tego typu spotkań będzie jeszcze więcej. Nie spodziewałam się że tyle osób będzie chętnych do tego aby mnie odwiedzać i czytać moje "wypociny" :)

Dlatego z całego serducha wam dziękuję za to że jesteście!

piątek, 3 lutego 2017

Annayake ultratime lifting anti-wrinkle eye contour care

Witajcie Robaczki
Dziś mam dla was bardzo, ale to bardzo ciekawego gagatka. A mianowicie jest to krem pod oczy marki Annayake. Krem znalazłam w kalendarzu Adwentowym Douglasa o którym wam już kiedyś pisałam, a dostałam go jeszcze w listopadzie. Pisząc dla was recenzje szukałam oczywiście trochę informacji o produkcie, natomiast z tego co zauważyłam nie jest on chyba dostępny w Polsce. Cenę ma kosmiczną, koszt tego kremu waha się od €78.50(314zł) do €99,00(400zł) za 15ml. Natomiast w pudełku znalazłam jego mniejszą wersję a dokładniej połowę pełnowymiarowego opakowania czyli 7ml gdzie cenowo wychodzi to €39.25(157zł)-€50,00(200zł) więc jest to naprawdę sporo. Powiem wam szczerze że troszkę mnie wgięło ponieważ nie spodziewałam się że jego wartość będzie aż tak wysoka, sam ten krem kosztuje więcej niż całe pudełko.


środa, 1 lutego 2017

Szampon do włosów – Aktywator wzrostu Receptury Babuszki Agafii

Witajcie :)
W wcześniejszym wpisie wspominałam wam o balsamie do włosów z aktywatorem wzrostu, dziś mam dla was szampon z tej samej serii. To kolejny kosmetyk który znalazłam w wygranej paczuszce od Włosowe Inspiracje, która dotarła do mnie pod koniec listopada, więc miałam sporo czasu aby przetestować produkty które otrzymałam. Oczywiście oba kosmetyki Szampon+Balsam stosowałam jednocześnie aby pielęgnacja była kompletna. Jak szampon się sprawdził? Tego dowiecie się czytając dalszą część wpisu.