sobota, 31 grudnia 2016

Starskin Smoothing Bio-Celluose Second Skin Eye Mask

Cześć Robaczki :*
Dziś przychodzę do was z recenzją pierwszego produktu, który znalazłam w Kalendarzu Adwentowym Douglasa. Kalendarz dostałam od mojej drugiej połówki w ramach prezentu urodzinowego i w sumie pomyślałam że niektóre produkty są na tyle ciekawe że warto je opisać. W jednym z okienek znalazłam maseczkę wygładzającą pod oczy w postaci płatków. Bardzo lubię tego typu produkty a z marką Starskin nie miałam wcześniej styczności. Ponieważ jest to produkt Koreański to tym bardziej byłam zadowolona z możliwości jego przetestowania, ponieważ od jakiegoś czasu kosmetyki Koreańskie cieszą się sporą popularnością i dobrymi opiniami. Jeśli jesteście ciekawe 

czwartek, 29 grudnia 2016

Glinka Czerwona - Nacomi

Witajcie Robaczki :*
Dziś mam dla was recenzje kolejnego produktu od Nacomi. Tym razem jest to naturalna czerwona glinka. Jeśli jesteście ciekawe jak się sprawdziła i jakie inne zastosowania ma glinka, to zapraszam was do dalszej części wpisu ;)

wtorek, 27 grudnia 2016

Czarne mydło - Nacomi

Witajcie :)
Jak po świętach? Moje święta minęły szybko ale bardzo spokojnie, zrobiłam sobie mini przerwę od wpisów aby tak odpocząć na 100%. Leżałam oglądałam filmy i w sumie tak naprawdę nie robiłam nic ciekawego. Nie jadłam dużo więc też żaden kg mi w boczki nie poszedł. Tak więc te święta upłynęły normalnie w sumie jak zwykłe dni wolne od pracy. Bohaterem dzisiejszego wpisu będzie czarne mydło od marki Nacomi.

piątek, 23 grudnia 2016

Olejki do masażu - Kanu ( Zielona Herbata, Mleko-Jaśmin, Mango )

Cześć Słonka :*
W dzisiejszym dniu przychodzę do was z recenzją trzech olejków przeznaczonych do masażu od marki Kanu. Olejki dostałam na targach LNE jako gratis do zakupu masełka o którym niebawem pojawi się wpis. Oczywiście są to miniaturki, każdy z olejków które dostałam posiada 50ml produktu, natomiast pełnowymiarowe opakowanie zawiera aż 200ml i kosztuje ok 22zł. Tak naprawdę największą radość z testowania olejków ma moja druga połowa, bo to on był "króliczkiem doświadczalnym" :) ale żebym i ja miała coś z tego to również na sobie próbowałam ale jedynie na masażu nóg bo nie mam na tyle gibkich rąk aby sama sobie masować plecy. No niby mogłam poprosić o to swojego Skarba... Ale kiedy ja robiłam mu masaż ok 30 min.. i miała być upragniona zamiana ról, no to niestety jedyne co usłyszałam to jego chrapanie.. tak że ten... obeszłam się smakiem, później już mu się nie chciało jak się obudził :). Olejki generalnie przeznaczone są do masażu ale nadają się również do pielęgnacji ciała.


środa, 21 grudnia 2016

Multiwitaminowa Energizująca maska do włosów Kallos

Hej Myszki :*
Dziś przychodzę do was z kolejną maską kallosa, jeśli śledzicie mnie na bieżąco to wiecie że są to moje jedne z ulubionych masek do włosów. Zawsze kupuję małe wersje mimo iż zdaję sobie sprawę z tego że duże opakowania są bardziej opłacalne, ale mi tego typu produkty bardzo szybko się nudzą dlatego wolę tą mniejszą pojemność. Tym razem sięgnęłam po multiwitaminę. Jeśli jesteście ciekawe jak się sprawdziła to zapraszam was do dalszej części wpisu.


poniedziałek, 19 grudnia 2016

Olej z Nasion Konopi Indyjskiej - Nacomi

Cześć Robaczki
Pewnie was nie zaskoczę że marka Nacomi należy do tych którą najbardziej lubię? Zresztą same widzicie że od momentu kiedy prowadzę bloga dość sporo ich produktów już się u mnie przewinęło. Za co ich tak lubię? Choćby za to że ich produkty są łatwo dostępne, ich kosmetyki posiadają certyfikat Ecocert dlatego wiele ich produktów będzie odpowiednie dla wegetarian i wegan ponieważ nie są one testowane na zwierzętach i nie mają pochodnych od zwierząt. W dodatku jest to nasza Polska marka.


sobota, 17 grudnia 2016

Szampon zsiadłe mleko na bazie korzenia z mydlnicy lekarskiej - Babuszka Agafii

Witajcie kochane :)
Dawno nie opisywałam żadnego produktu od Agafii ale to chyba dlatego że trochę byłam zrażona do firmy bo tak naprawdę cały czas się na coś nacinałam. Ale będąc w Hebe już dość dawno temu trafiłam na promocje gdzie każdy szampon Babuszki kosztował 2.99 zł i stwierdziłam dam ostatnią szansę tej marce, a za taką cenę żal było nie brać :). Kupiłam 3 różne wersje tych szamponów, ale dziś opisze wam tylko ten jeden.


czwartek, 15 grudnia 2016

Żele Balea - Arbuz, Limonka z miętą i Brzoskwinia z lilią wodną

Hej Mysie :*
Tym razem opiszę wam żele od Balea na które od dawna miałam ochotę. Niestety u mnie nie są one dostępne i wcześniej mogłam oglądać je tylko na blogach dziewczyn. Pewnego dnia u Pink Lipstick Było rozdanie w którym można było wygrać zestaw trzech żeli. Stwierdziłam co mi szkodzi, spróbuję a nóż może akurat się uda :) miałam duże szczęście i wygrałam, nie ukrywam że cieszyłam się jak małe dziecko. Zresztą zawsze jak się coś wygra to człowiek się cieszy, tym bardziej jeśli są to produkty o które od dawna chciało się wypróbować. Jeśli jesteście ciekawe jakie wywarły na mnie wrażenie to zapraszam was do dalszej części wpisu.


wtorek, 13 grudnia 2016

Peeling z Nasion Malin ( zrób sobie krem )

Cześć Wszystkim :)
Tym razem chciałam wam opisać produkt który tak naprawdę kupiłam zupełnym przypadkiem. Z racji tego że uwielbiam wszelkiego rodzaju peelingi postanowiłam że wypróbuję takiego którego jeszcze nigdy nie miałam, przynajmniej nie w takiej formie. Cena peelingu to zaledwie 4.99zł/50g i jest on dostępny na stronie producenta Zrób Sobie Krem i stacjonarnie w wybranych drogeriach.

niedziela, 11 grudnia 2016

Tonik Witaminy - Ziaja

Witajcie!
Dziś przychodzę do was z tonikiem od Ziaji. Teoretycznie pisze że jest on przeznaczony dla skóry dojrzałej, natomiast na stronie producenta zamieszczona jest dodatkowa informacja że jest to wiek od 25+ ;) Tonik kupiłam już dawno temu i używałam go przez jakieś 3-4 miesiące, na chwilę obecną już go nie mam i stosuję inny i również z Ziaji. Jest dostępny praktycznie w każdej drogerii a cena stosunkowo jest niska bo kosztuje coś w granicy 6-7 zł jak dobrze pamiętam. Jeśli jesteście ciekawe jak u mnie się sprawdził zapraszam was do dalszej części wpisu.

piątek, 9 grudnia 2016

Pore Designing Minimizing Mask - Skin79

Hej Słonka :*
Tym  razem przychodzę do was z  marką którą miałam okazje poznać się pierwszy raz, ale jest ona na tyle popularna że chyba zna ją każdy, przynajmniej z widzenia.
Maseczkę dorwałam na targach LNE w których miałam okazję uczestniczyć jej koszt to 50zł za 100g produktu. Od dawna chodziły za mną produkty marki skin 79 a tą maseczkę chciałam już dawno wypróbować. Z tego co się orientuje maseczkę możecie również dostać stacjonarnie w Perfumerii Douglas za kwotę 72zł. Jeśli jesteście ciekawe jak maseczka u mnie wypadła to zapraszam was do dalszej części wpisu.

środa, 7 grudnia 2016

Drops of Youth –The Body Shop (Krople z Fontanny Młodości)

Witajcie Pysie :*
Jakiś czas temu udało mi się dostać do testerek ( wtedy jeszcze nowych ) maseczek do twarzy z The Body Shop z serii Superfood. Moja recenzja ( KLIK ) brała udział w konkursie na głosowanie i wśród wszystkich dziewczyn które brały udział udało mi się zająć drugie miejsce. Dzisiejszy wpis to nagroda jaką otrzymałam. Nie ukrywam że odebranie tej nagrody to było nie lada "wyzwanie" za co marka TBS ma już u mnie mały minus. Oczywiście radość z wygranej była spora ponieważ nie ukrywajmy że ich produkty nie należą do najtańszych. Wyobraźcie sobie sytuacje... Mieszkam w okolicy Krakowa i niestety u mnie nie ma ich stacjonarnego punktu. Poczułam duży niesmak kiedy okazało się że nagrody mi nie wyślą, bo trzeba odebrać ją osobiście. Nie mogłam zrozumieć czemu maseczkę do testów mogą wysłać a po nagrodę trzeba "iść" osobiście, przecież nie będę jechać 5 godzin po to aby sobie odebrać dwa kosmetyki... Ale znalazłam dobrą duszyczkę która mi tą nagrodę odebrała, ale żeby nie było tak łatwo musiałam pisać upoważnienie, które wysyłałam do TBS a jeszcze w punkcie odbioru Emilka była legitymowana... Gdyby nie ona nagrody bym nie otrzymała i pewnie by przepadła lub otrzymałby ją ktoś inny. Dlatego kochana dziękuję ci jeszcze raz :* A jeśli jesteście ciekawe jak oba produkty spisały się u mnie to zapraszam was do dalszej części wpisu.


poniedziałek, 5 grudnia 2016

Coconut cream - Nacomi

Cześć Misiaki!
W dzisiejszym wpisie chciałam wam przedstawić kolejny produkt od marki Nacomi. Jak wiecie bardzo lubię tą markę i chętnie sięgam po ich produkty, wprawdzie nie przetestowałam jeszcze wszystkiego ale wszystko w swoim czasie :). Pod koniec września w drogerii Hebe była promocja -40% na wszystkie produkty tej marki i nie ukrywam że obkupiłam się w ich kosmetyki, sięgając po te produkty które najczęściej używam lub zwyczajnie akurat mi się skończyły. Kupiłam czerwoną glinkę, olejek, krem pod oczy, czarne mydło, maskę przeciwko wypadaniu włosów itp, czyli tak naprawdę produkty w różnych kategoriach pielęgnacyjnych. Jak dobrze pamiętam krem w regularnej cenie kosztuje coś w granicy 15 zł natomiast ja dałam niecałe 10 zł więc cena była jak najbardziej korzystna. Czemu zdecydowałam się akurat na tą wersję a nie inną? Bo oczywiście po pierwsze kokos.. :] a po drugie jego wielofunkcyjność, ponieważ nie jest to typowy krem do twarzy ale też taki który możemy używać do pielęgnacji dłoni i całego ciała.


sobota, 3 grudnia 2016

When It Snow...

Cześć Robaczki :*
Tym razem przychodzę do was z luźnym postem. Mianowicie kiedyś już jakiś czas temu będąc na zakupach przy okazji zerknęłam do perfumerii Douglas zaczęłam oglądać półkę z wystawionymi produktami na promocji. Zaintrygowała mnie pewna buteleczka... w sumie tak mi się spodobała że jak zobaczyłam z ilu jest obniżona to nie patrząc na to co to jest.. zwyczajnie kupiłam :P Cena 15 zł stanowczo mnie przekonała do zakupu i zwyczajnie nie mogłam się oprzeć :P Jeśli jesteście ciekawe co to za cudo to zapraszam was do dalszej części wpisu :)


czwartek, 1 grudnia 2016

Nacomi - Natral Mask Hair Growth 4 Extract 4 Oils

Cześć Robaczki :*
W dzisiejszym dniu chciałam wam opisać produkt na którego zakup zdecydowałam się jeszcze latem a w sumie pod jego koniec. Moje włosy nie lubią przejścia z okresu letniego na ten bardziej zimowy, dlatego też kiedy zbliża się jesień i zima zaczynają lecieć jak szalone. Więc tym razem postawiłam na markę Nacomi, ponieważ jest to jedna z moich ulubionych marek kosmetycznych w ostatnim czasie. Jeśli jesteście ciekawi jak maseczka wpłynęła na stan moich włosów zapraszam do dalszej części postu.