Cześć Misiaki!
W dzisiejszym wpisie chciałam wam przedstawić kolejny produkt od marki Nacomi. Jak wiecie bardzo lubię tą markę i chętnie sięgam po ich produkty, wprawdzie nie przetestowałam jeszcze wszystkiego ale wszystko w swoim czasie :). Pod koniec września w drogerii Hebe była promocja -40% na wszystkie produkty tej marki i nie ukrywam że obkupiłam się w ich kosmetyki, sięgając po te produkty które najczęściej używam lub zwyczajnie akurat mi się skończyły. Kupiłam czerwoną glinkę, olejek, krem pod oczy, czarne mydło, maskę przeciwko wypadaniu włosów itp, czyli tak naprawdę produkty w różnych kategoriach pielęgnacyjnych. Jak dobrze pamiętam krem w regularnej cenie kosztuje coś w granicy 15 zł natomiast ja dałam niecałe 10 zł więc cena była jak najbardziej korzystna. Czemu zdecydowałam się akurat na tą wersję a nie inną? Bo oczywiście po pierwsze kokos.. :] a po drugie jego wielofunkcyjność, ponieważ nie jest to typowy krem do twarzy ale też taki który możemy używać do pielęgnacji dłoni i całego ciała.
Od Producenta:
krem na bazie zimnotłoczonego oleju kokosowego z certyfikatem EcoCert.
Pochodzi z ekologicznych upraw na Filipinach. Olej ma działanie
intensywnie nawilżające i odżywiające. Regeneruje suchą skórę. Sprawia,
że twarz staje się jedwabiście gładka. Olej kokosowy w wersji kremowej
jest mniej tłusty i szybciej się wchłania.
Skład:
Aqua, Cocos Nucifera Seed Oil, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Tocopherol Acetate, Stearic Acid, Parfum, Benzyl Alcohol, Sodium Lauroyl Glutamate, Dehydroacetic Acid
Moja Opinia:
Krem dostajemy w bardzo fajnym niebiesko-białym plastikowym słoiczku. Bardzo podoba mi się szata graficzna wieczka, delikatna, przyjazna dla oka i ma w sobie coś takiego "ciepłego", przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie. Czym jest Coconut cream? to organiczny olej kokosowy w postaci jedwabistego kremu. Konsystencja jest gęsta, kremowa a zarazem taka puszysta, w dotyku przypomina mi trochę pianki do mycia ciała z Organique. Początkowo kremu używałam tylko na twarz, ale nie do końca mi pasowała taka formuła kremu ( przynajmniej nie na twarzy ). Nie wiem jak wam to dokładnie opisać, bo nie chodzi o to że się nie sprawdził. Tylko jednak dla mnie był za mocny, może to kwestia tego że moja cera jest mieszana i lubi dobrze nawilżające kremy ale nie takie aż nadto treściwe. W tym przypadku krem stosowany tylko na twarz będzie idealny u posiadaczek cery suchej.
Kremu zaczęłam już używać gdy zaczęło mnie drażnić masło z Efektimy o którym pisałam TUTAJ KLIK i przy którym strasznie się męczyłam, prosząc domowników aby pomogli mi je zużyć ( tak naprawdę używałam je na zmianę bo to z Efekitymy chciałam wreszcie wykończyć, a to z kolei dawało mi to czego oczekuje od tego typu produktów). Używałam je do całego ciała jak i takiego klasycznego kremu do rąk. Muszę przyznać że w tej kwestii spisało się świetnie, przyjemnie się rozprowadzało po ciele, dosłownie sunęło po nim i błyskawicznie się wchłaniało. Dzięki czemu mogłam się nim cała wysmarować, nałożyć swój krem na twarz i byłam "gotowa" aby się przebrać w piżamkę i iść spać. Dla większości osób to jest duży plus bo jaki sens jest używania jakiegoś kremu czy balsamu jeśli wszystko wytrzemy w pościel lub ubranie w którym śpimy. Skóra po użyciu jest miękka i przyjemna w dotyku, krem po całkowitym wchłonięciu nie pozostawia tłustej warstwy i daje jej fajne lekkie nawilżenie, natomiast jako krem do twarzy nie do końca mi pasował. Przypuszczam że to też jest kwestia tego że zupełnie inną skórę mamy na twarzy a inną na reszcie ciała i pewnie jest to też uzależnione od danego typu cery. Jeśli chodzi o wydajność to muszę przyznać że dość szybko go zużyłam, ale nie oszukujmy się 100ml to też nie jest duża pojemność jak na produkt który używamy do całego ciała. Podsumowując krem spisał się u mnie naprawdę dobrze i bardzo go polubiłam, natomiast nie chwycił mnie aż tak za serce aby kupić go ponownie. Jestem tylko ciekawa jakby się spisał jako krem do twarzy u dziewczyn które mają suchą cerę. Jestem bardzo ciekawa czy któraś z was miała okazje go testować. Koniecznie dajcie znać w komentarzu :)
ciekawa jestem jak moja cera by na niego zareagowala.
OdpowiedzUsuńDo pielęgnacji ciała jest super :) w przypadku cery jeśli masz suchą powinnaś być zadowolona :)
UsuńInteresujący krem, mam suchą skórę więc zdecydowanie jest to coś dla mnie :-)
OdpowiedzUsuńTeraz jest na promocji w hebe :)
UsuńKupiłam go sobie nie dawno i byłam ciekawa czy jest fajny. Skusił mnie kokos :D
OdpowiedzUsuńMnie też :) a jak u ciebie się sprawdza?
Usuńmoja sucha skóra polubiłaby ten krem, ale raczej używałabym go do pielęgnacji ciała :-)
OdpowiedzUsuńCzyli tak jak ja :)
Usuńnie znam tej firmy :( muszę w końcu coś sobie kupić bo wszyscy maja tylko nie ja ;p zostałam w tyle ;p haha :D:D
OdpowiedzUsuńTo ja miałam większość ich produktów :P
UsuńKrem nie dla mojej cery ale żałuje, że ominęła mnie ta promocja bo bym chętnie wypróbowała coś innego z tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńTeraz chyba też jest promocja na ich produkty :)
UsuńO to coś dla mnie ja mam cerę suchą więc myślę że by idealnie się sprawdził:)
OdpowiedzUsuńMyślę że na bank jak nie do twarzy to do ciała :)
UsuńOj jak kokos to ja na tak.
OdpowiedzUsuńbardzo mnie korci ten ziomek;D
OdpowiedzUsuńMyślę że mógłabyś go polubić :)
Usuńjak i połowę asortymentu ich xd
Usuńśrodowo!
Usuńfajny produkt :) ostatnio moja skóra zaczęła szaleć i się przesuszać :/ być może to byłby ratunek dla mnie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://zyciejakpomarancze.blogspot.com/
Też dobrze nawilża masło kanu :)
UsuńCzy ja wiem.... ;-)
OdpowiedzUsuń;)?
UsuńNie miałam, ale fajnie wygląda. Lubię zapach kokosa w kosmetykach.
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńNiestety go nie testowałam :)
OdpowiedzUsuńfajny krem :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemny :) ale wolę go ciała :)
UsuńU mnie olej kokosowy zawsze jest pod ręką, choć ja zazwyczaj kupuję zwykły, bez dodatków, ale czasami kremy na jego bazie też kupuję :)
OdpowiedzUsuńZawsze jakaś zmiana jest fajna :)
UsuńMam cerę suchą więc powinien się u mnie sprawdzić :) Teraz stosuję różany krem z MakeMeBio i jestem zachwycona! :)
OdpowiedzUsuńZ Make Me Bio bardzo mnie kuszą kosmetyki :) mam zamiar kupić jakiś produkt ale jeszcze nie wiem co :)
UsuńFajny krem :) Bardzo lubię kosmetyki od Nacomi. To świetna marka, która jeszcze mnie nie zawiodła, więc w ciemno sięgam po ich produkty. A wszystko, co jest "coconut" - po prostu kocham!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka :)
Nacomi również uwielbiam jedna z lepszych Marek w dobrej cenie :)
UsuńMoże do ciała bym go polubiła stosować. =)
OdpowiedzUsuńDo ciała jest super a do twarzy nie dla mnie :) mimo wszystko warty przetestowania :)
UsuńMyślę że by u mnie się sprawdził ! :)
OdpowiedzUsuńJa go lubię ale jako taki balsam do ciała :)
UsuńJa mam cerę mieszaną :) ale krem wydaje się być całkiem fajny ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam taką cerę :)
Usuńmuszę zapoznać się z tą firmą, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńChyba coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo fajny kremik :)
OdpowiedzUsuńDo ciała super natomiast do twarzy niekoniecznie przynajmniej u mnie :P
UsuńO tym kremie wcześniej nie słyszałam, ale interesujący. Szkoda, że nie wiedziałam o promocji w Hebe na produkty tej marki. Również bym się obkupiła :)
OdpowiedzUsuńTeraz chyba też jest promocja :P o ile dobrze pamiętam :)
UsuńFajny kosmetyk, lubię kokosowy zapach! :)
OdpowiedzUsuńJa też :P
UsuńUwielbiam takie kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńA masz coś z Nacomi co możesz polecić :)?
UsuńMoje łokcie by to masełko pokochały ;)
OdpowiedzUsuńMyślę że nie tylko łokcie :)
UsuńMógłby być spoko dla mnie, tylko szybko bym wypaprała:D
OdpowiedzUsuńMi szybko się skończył :P
UsuńNie miałam. Lubię zapach kokosa w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam kokos :)
UsuńNie znam produktu , ale moze go przetestuje ;)
OdpowiedzUsuńhttp://xthy.blogspot.com/
Nie miałam okazji go używać, ale kosmetyki nacomi uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :)
UsuńKokos kusi, ale jak dla cery suchej to nie dla mnie :P
OdpowiedzUsuńTzn dla cery suchej jeśli używasz go tylko do twarzy
UsuńZupełnie go nie znam.
OdpowiedzUsuńMyślę, że polubiłabym go. O i masz racje, chętnie przetestowałabym na twarzy. Mam cerę bardzo mieszaną ale suchą również w dużym stopniu :)
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
To ja normalna na policzkach i tłusta w strefie T ;)
UsuńMoja skóra w ciazy zrobiła sie sucha wiec to cos dla mnie :)
OdpowiedzUsuńOo no to widzisz :*
UsuńJa bym pewnie używała go do całego ciała :)
OdpowiedzUsuńJa tak robiłam :)
UsuńInteresujący krem. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie miałam jeszcze okazji stosowania kosmetyków tej firmy :)
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbować :) dobra firma :)
UsuńZaglądne :)
OdpowiedzUsuńZ tej firmy niewiele miałam kosmetyków, ale w końcu będę musiała bliżej się z nią zapoznać.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam ich produkty :)
UsuńNiestety nie używałam jeszcze niczego z Nacomi, ale ten krem z chęcią bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńZapraszam https://natalie-forever.blogspot.com
To ja sporo już przetestowałam :)
UsuńFajnie prezentuje się ten krem, ale do twarzy to nie bardzo nadawałby się :)
OdpowiedzUsuńDo ciała jest super :)
UsuńSzczerze mówiąc to nie miałam jeszcze nic z tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńTo ja miałam całkiem sporo :)
UsuńPraktycznie nic od nich jeszcze nie miałam z własnego wyboru, muszę się przejść i zobaczyć ich ofertę :P
OdpowiedzUsuńMają naprawdę sporo kosmetyków :)
UsuńPrzyznam szczerze, że nie znam tej parki :) ale skoro polecasz to chętnie przetestuję ich produkty :) zwłaszcza, że cena nie jest wysoka :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do Siebie :))
Nacomi to dobra firma :)
UsuńCiekawi mnie ta firma :)
OdpowiedzUsuńTreściwy skład tego kremu z pewnością sprawdziłby się zimą na mojej twarzy. Poza tym uwielbiam kokos i produkty Nacomi, więc myślę, że warto w niego zainwestować ;)
OdpowiedzUsuńDrogi nie jest, nawet w cenie regularnej :)
UsuńWygląda na ciekawy ten kremik może kiedyś wypróbuje
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZ tym produktem jeszcze się nie spotkałam. Czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńA miałaś coś z Nacomi?
UsuńNie stosowałam go jeszcze. Wprawdzie mam suchą cerę, ale nie jestem do końca przekonana czy by się u mnie sprawdził. Teraz regeneruję skórę serum LIQ CC rich. Jeszcze pomedytuję nad tym kremem ;)
OdpowiedzUsuńTego serum nie znam :)
Usuń- 40% to już całkiem fajna promocja :) tego produktu nie znam :) fajna recenzja
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie zawsze jest taka promocja :)
UsuńUwielbiam kokos! Tego kremu używałabym do łokci, kolan i innych suchych miejsc na skórze :)
OdpowiedzUsuńMyślę że też by się sprawdził :)
UsuńFajnie że znalazłaś na niego sposób :) *jestem ciekawa czy u mnie sprawdzilby się do pielęgnacji twarzy :)
OdpowiedzUsuńTzn on ogólnie jest do twarzy i całego ciała :)
UsuńMoże kiedyś sięgnę po Twoją propozycję ❤
OdpowiedzUsuńMyślę że i u ciebie sprawdziły by się dobrze :)
UsuńFajna konsystencja:)
OdpowiedzUsuńPrzyjemna :)
UsuńZapach tego kremu musi być cudny! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny :) zresztą Któż nie lubi kokosu :P?
UsuńCiekawe jak sprawdziłby się u mnie. Mam suchą skórę możę by sobie z nią poradził.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jeśli wypróbujesz daj znać :)
UsuńWiesz chyba z Nacomi nie miałam jeszcze żadnego kosmetyku. Mój ulubiony zapach ale mam taki zapas smarowideł, że muszę odczekać ;)
OdpowiedzUsuńJa teraz też nie kupuję nowych produktów :)
UsuńTej marki jeszcze nic nie wpadło w moje rączki :)
OdpowiedzUsuńA jaki krem stosujesz teraz?
UsuńUwielbiam wszystko co z kokosem :D
OdpowiedzUsuńwww.evelinebison.pl
Ja też :P
UsuńNie znałam tego produktu. :) Ciekawy
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKrem wygląda bardzo ciekawie! Podoba mi się jego puszysta konsystencja!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOooo kokosowe rzeczy lubię. One tak pięknie pachną. Jest to kolejny produkt o którym nie słyszałam, ale już o kolejny produkt wiedza poszerzona.
OdpowiedzUsuńKokos też kocham :)
UsuńByłam w czasie tej promocji w hebe, ale go nie widziałam :( szkoda :(
OdpowiedzUsuńTeraz chyba też jest ta promocja :)
Usuń