niedziela, 29 września 2019

Serum dla koneserów - Asoa

Witajcie Kochani!
Jak doskonale wiecie od dłuższego czasu coraz częściej stosuje naturalne kosmetyki i muszę przyznać że z większości swoich wyborów jestem bardzo zadowolona. Tym razem marka Asoa i ich serum dla koneserów. Moje jest jeszcze w starym opakowaniu, a to tylko dlatego że kupiłam je rok temu na wrześniowych targach Ekotyki i to właśnie tam miałam okazję poznać Markę Asoa. Jak wiecie pielęgnacja twarzy jest dla mnie bardzo ważna i naprawdę się do niej mocno przykładam. Uważam że warto w siebie inwestować. Jeśli chodzi o serum to tak naprawdę skusiła mnie ta nazwa "dla koneserów" i przez to go kupiłam.

wtorek, 24 września 2019

Sunflower & Citrus - Andalou Naturals

Witajcie Łobuziaki!
Prawie rok miną od momentu kiedy w moje ręce wpadły pierwsze produkty z Andalou ( tak będzie ich więcej ). Dostałam je w prezencie urodzinowym od dziewczyn Ani, Moni i Agnieszki. Dziewczyny sprawiły mi ogromną niespodziankę i dzięki nim mogłam poznać naprawdę ciekawą markę. Na pierwszy ogień idą produkty do włosów czyli Szampon i odżywka dodające blasku. Zastanawiałam się czy będzie to duet idealny do moich włosów. Jak doskonale wiecie moje włosy są cienkie, delikatne, mają tendencje do wypadania i bardzo szybko się przetłuszczają. Najważniejsze dla mnie w kosmetykach do włosów jest to aby szampon doskonale oczyszczał, a odżywka nie przeciążała włosów i poprawiała ich kondycje. Jak się sprawdziły?

czwartek, 19 września 2019

Błękitny krem kojąco-regenerujący o3zone

Witajcie Pysie!
Jak wam mija tydzień? Jutro już piąteczek, a co za tym idzie? Weekend i jestem ciekawa czy macie jakieś plany? Pogoda nas nie rozpieszcza, jest taka typowo jesienna i nie ukrywam że nie jestem zadowolona. Jak to się mówi byle tylko do wiosny ;)
Dziś mam dla was krem o3Zone, który w zasadzie w większości zużył mój luby. Ja jedynie z początku go stosowałam i jakoś tak wyszło że mój sobie go przywłaszczył.

sobota, 14 września 2019

Sape - Oczyszczenie-peelmaska do twarzy

Witajcie!
Jak wasz weekend? Mój zapowiada się obiecująco i już nie mogę się doczekać jutrzejszego dnia, nie zdradzę wam dlaczego. Z pewnością dowiecie się jeśli obserwujecie mnie na instagramie ( klik ). Dziś na blogu kolejny produkt z kategorii naturalnych kosmetyków! Peelmaska oczyszczająca do twarzy od Sape. Przywędrowała do mnie jeszcze w grudniu w prezencie mikołajowym od Agnieszki ( Kosmetyczny Fronesis ). Jestem maniakiem wszelkiego rodzaju maseczek i peelingów, a tutaj mamy to wszystko w jednym produkcie i dodatkowo oczyszczanie. Patrząc z tej perspektywy produkt wydaje się wręcz stworzony dla mnie!