czwartek, 10 maja 2018

Spa find renewed radiance energizing mud mask

Witajcie Kochani!
Chyba nie znam takiej osoby która nie lubi od czasu do czasu sobie dogodzić. Jak wiecie kategoria kosmetycznych najbardziej królują u mnie peelingi, pielęgnacja twarzy w szczególności wszelkiego rodzaju sera i maseczki. Oczywiście maseczek do twarzy zawsze mam spore zapasy, natomiast nie mam najmniejszego problemu z ich używaniem. Tym razem mam dla was kolejną maskę, jednak różni się od innych, ponieważ jest to maseczka przeznaczona nie tylko do pielęgnacji twarzy ale również ciała. Jeśli ktoś ma ochotę można ją stosować tylko na twarz, natomiast ja stwierdziłam że mając multum maseczek do twarzy to ją będę stosować tylko i wyłącznie do ciała.

Pisząc dla was ten post cofam się pamięcią aby przypomnieć sobie czy kiedykolwiek miałam maskę która jest stosowana do całego ciała. Jak się okazuje z tego typu produkty miałam już styczność natomiast był on w sypkiej postaci do rozrobienia samemu w domu, a tutaj jednak mamy już gotowca. Nie ukrywam jest to dużo wygodniejsza opcja aczkolwiek maseczki które trzeba robić samemu bardzo lubię. Na samym początku maskę miałam nałożyć u siebie w sypialni, natomiast stwierdziłam że jakoś tak nie bardzo wyobrażam sobie leżeć cała wysmarowane na łóżku, nawet jeśli położyłabym się na jakimś starym kocu. Dlatego najpierw wzięłam relaksująca kąpiel, zrobiłam sobie porządny peeling i na całe ciało od końuszka najmniejszego paluszka u nogi po samą szyję byłam wysmarowana maską, a żeby było jeszcze przyjemniej na twarz nałożyłam inną.
Następnie włożyłam swój zacny kufer ponownie do wanny, oczywiście bez wody i tak jak mnie Bozia stworzyła tak sobie leżałam 25-30 minut wysmarowana cała maseczką. Nie będę oceniać jak to musiało wyglądać... ;) Najważniejsze że było mi przyjemnie :D  chociaż muszę przyznać że uczucie leżenia w wannie bez wody jest troszeczkę dziwne. Konsystencja maski jest gęsta i treściwa, a jednocześnie gładka i bardzo kremowa. Zapach całkiem przyjemny dla nosa. Jeśli chodzi o samą aplikacje to wszystko idzie bezproblemowo i w  dodatku maska ma bardzo dobrą przyczepność do skóry. Maska nie zastyga, nie ściąga nieprzyjemnie skóry, cały czas ma postać kremową. Natomiast dosyć ciężko się zmywa i troszkę się trzeba przy tym napracować, najszybciej i najłatwiej schodzi pod bieżącą wodą z prysznica przy użyciu gąbeczki.
A jakie są efekty po jej użyciu? Bardzo przyjemne, skóra jest świetnie zrelaksowana, bardzo dobrze nawilżona i to na tyle że po jej użyciu nie musiałam używać żadnego balsamu. Poczułam się jak po takim naprawdę fajnym SPA. Ogólnie z jej działania jestem naprawdę zadowolona i na tyle sprawiała mi przyjemność że zdążyłam już ją użyć 3 razy, powinna mi wystarczyć jeszcze na jakieś 2 może 3 użycia jeśli będę oszczędna. Pewnie gdybym ją stosowała tylko i wyłącznie na skórę twarzy to wystarczyłaby mi na minimum pół roku systematycznego stosowania, skład jest raczej taki przeciętny więc to był kolejny powód dla którego zastosowałam ją tylko i wyłącznie do ciała. Jestem również też tego zdania że jeśli posiadam inne produkty tej kategorii to dlaczego mam tylko dbać o jedną partie ciała, a nie o całość. Od czasu do czasu taki relaks dla całego ciała jest również potrzebny.

70 komentarzy:

  1. Nie znam tej marki ;) Nigdy w życiu nie miałam jeszcze maseczki do całego ciała ale innej opcji niż założenie jej właśnie w wannie sobie nie wyobrażam :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewentualnie może stać na balkonie i pokazywać się sąsiadom :)))

      Usuń
  2. Ciekawe czy wystarczyłoby mi jej na choć jeden seans, bo pojemniczek wydaje sie niewielki, a u mnie powierzchnia spora ... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie opakowanie ma chyba 500g jak Dobrze pamiętam :D

      Usuń
  3. I love the post:)
    Have a nice day, dear!

    OdpowiedzUsuń
  4. oczywiście relaks jest bardzo potrzebny:) )

    OdpowiedzUsuń
  5. Chciałabym napisać, że regularnie funduję sobie takie przyjemności, ale niestety byłoby to ogromna kłamstwo. Ostatnio rzadko kiedy mam czas na coś więcej niż peeling i balsam :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się staram bo naprawdę bardzo dużo pracuję i takie relaks dla mnie jest zbawieniem :)

      Usuń
  6. Ty mogłaś w suchej wannie poleżeć, ja bym musiała stać bo nie mam wanny :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie myślałam czy stać czy leżeć ale ostatecznie się położyłam :)

      Usuń
  7. Nie znam tej marki, ale produkt ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. na początku jak zobaczyłam miniaturkę zdjecia myślałam ,że bedzie to recenzja różu :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Takie maseczki dobrze robią :)

    OdpowiedzUsuń
  10. A nie załączają do maski wanny?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ale możesz do mnie przyjechać jeśli potrzebujesz wanny :D

      Usuń
  11. Hahahah każdy woli w wannie robić co innego :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam w domu maski na całe ciało, ale przyznam że jakoś nigdy nie mam samozaparcia, bay po nie sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
  13. ja jeszcze nigdy nie używałam takiej maski do ciała :D

    OdpowiedzUsuń
  14. zapowiada się świetnie :D lubię takie glinkowe maseczki, na razie jednak stosowałam jedynie na twarz :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Zrelaksowałabym się z taką maseczką :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawy produkt. Nie mialam nigdy takiego. Nie wiem czy skusilabym sie na tego typu produkt, chociaz lubie maseczki, ale nie wiem czy chcialoby mi sie siedziec 30 min z maseczka na calym ciele, chociaz efekty sa fajne.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nigdy nie nakładałam maseczki na ciało, no i chyba byłoby mi zimno :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tej porze roku na pewno nie byłoby ci zimno :D

      Usuń
  18. To musi być naprawdę dziwne wrażenie leżeć bez wody, ale skoro relaks to mega :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla takiego relaksu uważam że warto się poświęcić :D

      Usuń
  19. Nie słyszałam ani o tej marce ani o tym, że można stosować na całe ciało :) Rzeczywiście wygląda w tym momencie jak na produkt do jednorazowego użycia :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Jak przeczytałam, w jaki sposób ją trzymałaś, to zachciało mi się śmiac, ale w sumie sama jak stosowałam maski na ciało, to sobie stałam w wannie i sms-owałam xD

    OdpowiedzUsuń
  21. Nigdy nie słyszałam nic o tej marce. Ta maska trochę przypomina mi moją glinkę, jednak ja muszę się trochę namęczyć ze zrobieniem tej papki :D Też używam jej do całego ciała.

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo ciekawa ta maseczka. Pierwszy raz czytam o maseczce do całego ciała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest naprawdę ciekawa i daje fajne uczucie relaksu :)

      Usuń
  23. Wygląda interesująco :) Chętnie wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  24. Podziwiam Cie za systematyczność w maseczkach do twarzy, bo ja jej nie mam ani grama :D
    Jezeli chodzi o tą maskę to .. no ciało jeśli po czymś takim będzie wypoczęte, zrelaksowane i gładkie to coś dla mnie :) od czasu do czasu fajnie sobie zafundować coś takiego. Ale leżenie w wannie bez wody to tak średnio mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze można stać :D ewentualnie ubrać strój kąpielowy i ominąć jakie partie ciała i żeby chodzić w takiej maseczce po domu :D

      Usuń
  25. Ciekawe, nie używałam nigdy produktów tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  26. nie lubię jak maski się ciężko zmywa:( jestem leniuchem

    OdpowiedzUsuń
  27. Chętnie bym sobie taką maskę zrobił ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. sklad przecietny wiec na ciało jak znalazł ;0

    OdpowiedzUsuń
  29. Fajnie się prezentuje, chętnie ją wypróbuję :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. wczoraj miałam seans z maseczką:)

    OdpowiedzUsuń
  31. podobna do innych blotnych ale lubie takie

    OdpowiedzUsuń
  32. A wiesz że ja chyba nigdy nie robiłam maski na całe ciało? Jestem na to zbyt leniwa ;p
    Hihi, ale pomyślę nad tym, na pewno skóra byłaby wdzięczna ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Skąd Ty tą markę wytrzasnęłaś? :D Pierwszy raz widzę!
    Tak.. leżenie w wannie bez wody musiało być dziwne :DD Zamarzłabym przy tej maseczce. Ale samo błoto z Morza Martwego bardzo lubię :D Tylko preferuję na twarzy :D

    OdpowiedzUsuń
  34. Super, o to chodzi, by skóra się zrelaksowała, nawilżyła i miała zdrowy blask :)

    OdpowiedzUsuń

PROSZĘ - NIE SPAMUJ!! TRAFIĘ DO CIEBIE, TO NIE JEST MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ, JEŚLI W KOMENTARZU UMIEŚCISZ JAKIKOLWIEK LINK Z PEWNOŚCIĄ TRAFI ON DO SPAMU. JA SZANUJĘ CIEBIE, A TY USZANUJ MNIE!