sobota, 23 lipca 2016

JARDINS DE PROVENCE - - Body Butter Apple & Cinnamon

 Cześć Misie :*
 Co u was słychać?  U mnie powolutku i nawet dobrze mijają te ostatnie dni lipca. Za chwilkę będę się zbierać na przyjęcie weselne. Wprawdzie mam jeszcze czas ale powolutku będę się ogarniać. Na początku sierpnia koleżanka z która pracuje idzie na urlop i będę siedzieć sama przez całe dwa tygodnie. Już się tego boje bo wiem że będę wypompowana codziennie po 11 godzin pracy, pobudka o 4 rano a powrót pewnie standardowo znając Krakowskie wieczorne korki będę ok 19 w domu. Ale za to później ja pójdę na urlop więc przynajmniej odpocznę.
Kolejna informacja to taka że od Poniedziałku mogę być mniej aktywna lub kompletnie nieaktywna na swoim jak i waszych blogach, powodem tego będą ŚWD - światowe dni młodzieży... z informacji które uzyskałam poprzez sieć i prasę, dowiedziałam się że dla bezpieczeństwa przed atakiem Terrorystycznym  mają wyłączyć internet i mają być problemy z siecią komórkową. Tak że jeśli to prawda to nie będę mogła pisać i będę od was siłą odłączona, choć po cichu liczę na to że jednak to nie prawda. Więc mam nadzieję ze jeśli mnie nie będzie to i tak zostaniecie ze mną:* ( pamiętajcie że to dotyczy tylko tych rejonów w których odbywają się ŚDM )  
Tym czasem zapraszam was do recenzji :)



Od Producenta:
Odżywcze masło do intensywnej pielęgnacji ciała o przyjemnej, aksamitnej konsystencji i apetycznym rozpieszczającym zmysły zapachu jabłka i cynamonu. Unikalna formuła oparta na wyjątkowych właściwościach masła Shea, które nie tylko regeneruje i koi podrażnienia ale przede wszystkim otula skórę ochronnym płaszczem lipidowym. Dodatek witaminy E chroni skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników i opóźnia proces jej starzenia. Bogata receptura łagodzi nieprzyjemne uczucie szorstkości oraz długotrwale odżywia i regeneruje skórę, a wyjątkowo aromatyczny zapach pobudza zmysły. Regularne stosowanie produktu zapewni skuteczną pielęgnację, uczucie aksamitnie gładkiej i obłędnie pachnącej skóry.



MOJA OPINIA:
Masełko zamknięte mamy w plastikowym słoiczku, produkt dodatkowo w środku zabezpieczony jest folią więc mamy pewność że jest on świeży. Konsystencja masełka jest bardzo gęsta, wystarczy tylko odrobina aby wysmarować całe ciało. Jego zapach jest OBŁĘDNY jak świeżo upieczona szarlotka albo jabłka prażone z dodatkiem cynamonu. Po aplikacji czuje się jak takie ciasteczko a zapach utrzymuje się bardzo długo na ciele. Uwielbiam go jest to dla mojego noska czysta ambrozja, coś pięknego! Masełko świetnie nawilża ciało po wieczornej kąpieli i po jego nałożeniu na całe ciało nawilżenie czuć do samego wieczora dnia następnego, czyli do kolejnej aplikacji. Skóra jest mięciutka, delikatna i bardzo przyjemna w dotyku. Jedyni mini minusik to taki że jednak dość długo się wchłania więc osobą które nie lubią się balsamować może to trochę przeszkadzać ale mi to różnicy nie robi wieczorem mi to kompletnie nie przeszkadza natomiast rano gdy chce zaoszczędzić czas to już mógłby być to problem. Uważam że to masełko jest idealnym środkiem pielęgnacyjnym szczególnie dla osób które mają większe wymagania i posiadają np suchą skórę. Moja jako tako aż tak wymagająca nie jest co nie zmienia faktu że 24 godziny nawilżenia to coś czego szukamy w kosmetykach bardzo często. Pojemność masełka to 300 ml a w promocji kupiłam je za 8.99 zł niestety ceny regularnej nie znam. Podsumowując to masełko będzie częstym bywalcem w mojej łaziance jest tak wydajne że posłuży mi na jeszcze bardzo długi okres czasu. Jestem też ciekawa innych wariantów zapachowych :) Polecam wam go serdecznie :)







SKŁAD:

Lubicie masła do ciała? Stosujecie? Macie może swoje takie sprawdzone?

64 komentarze:

  1. Lubię masełka do ciała, ja zazwyczaj balasamuję się wieczorem, więc nie przeszkadza mi fakt że długo się wchłania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak ja :) rano raczej nie używam takich kosmetyków :)

      Usuń
  2. Masła bardzo chętnie i w ogóle dużo nawilżenia. Choć u mnie wydajne żadne nie jest:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie większość jest wydajna :) bo moja skóra aż tak wymagająca nie jest :)

      Usuń
  3. Lubię masła do ciała i balsamy, uwielbiam mieć nawilżoną skórę 24h na dobę :P to masło chyba nie przypadłoby mi do gustu pod względem zapachowym, nie przepadam za nutą cynamonu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co wiem mają jeszcze inne warianty zapachowe :)

      Usuń
  4. Lubię masła do ciała :) Ale często zapominam ich stosować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja często używam ale też nie zawsze mi się chce smarować :P

      Usuń
  5. Bardzo ciekawy produkt, jeszcze go niestety nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie gadaj, że serio wyłączą łączność ze światem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno tak ma być ale tylko w tych rejonach gdzie odbywają się ŚDM
      Ale mam nadzieję że to tylko bujda

      Usuń
  7. Nie używałam, ale kosmetyk wygląda na bardzo fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa jestem zapachu:) czy jest do wytrzymania.
    Jestem miłośnikiem cynamonu ❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie jest bardzo dobry choć dla niektórych może być zbyt słodki :)

      Usuń
  9. Wolę balsamy:) a zapach cynamonowy to bardziej pasuje mi zimową porą, ale za to udało Ci się zrobić śliczne zdjęcia
    Mam nadzieję, że to z internetem to nie prawda, dla mnie to nawet trochę nielogiczne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) mam nadzieję że Internet będzie dobrze działać :)

      Usuń
  10. Wyobrażam sobie ten zapach! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawie jak w cukierni :) albo w domu gdy wyciągamy szarlotkę z piekarnika mmm :)

      Usuń
  11. Jaki piękny słoiczek, już on mnie przyciąga. A zapach kojarzy mi się zimowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest taki trochę zimowy ale w lecie też dobrze mi się go używa :)

      Usuń
  12. A ja się jarałam tymi kamyczkami, bo myślałam, że to masełko jest tak super zapakowane :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Dzieki za info :) Ja bede na urlopie takze od poniedzialku internet mi nie potrzebny. Ale dobrze wiedziec :)
    Piekne zdjecia.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ładnie wygląda, ale nie przepadam za tym zapachem.

    OdpowiedzUsuń
  15. Oczywiście, że lubię ale zazwyczaj za każdym razem mam możliwość aby inne wypróbować więc w sumie ulubionego nie mam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam ulubione ale zawsze stosuję coś nowego :)

      Usuń
  16. Ja bardzo lubię! :)
    pozdrawiam, mikrouszkodzenia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam masełka, zwłaszcza z masłem shea;) Mam mały zapas od brata, który mi je prezentuje z zagranicy;)
    Mam nadzieję, że ŚDM odbędą się bezpiecznie i spokojnie, bez żadnych ataków i innych niebezpieczeństw.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam taką nadzieję, jak narazie jest spokojnie ale to dopiero pierwszy dzień

      Usuń
  18. skoro tak pięknie pachnie, to pewnie bym nie mogła się oprzeć haha. Za bardzo kocham szarlotkę :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubię masełka do ciała, a to wygląda dość ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ciekawy kosmetyk :D:) a nie wierze, ze miałoby nie byc internetu :D az jestem w szoku jak tor pzeczytałam D:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie też mi się wydaje to nierealne ale nie wiem :)

      Usuń
  21. Miałam z tych maseł do ciała ten z olejkiem arganowym, jednak pomimo tego, że mam suchą skórę ten kosmetyk był dla mnie za ciężki, w ogóle się nie wchłaniał i pozostawiał tłustą i klejącą warstwę na skórze, a szkoda, bo zawsze mam nadzieję przy takich tańszych kosmetykach, że może jakaś perełka się trafi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No maselka mają to do siebie że sa tłuste ale w pielęgnacji nocnej mi to nie przeszkadza :)

      Usuń
  22. Uwielbiam masła do ciała. Nawilżają zdecydowanie najlepiej. Obecnie używam masła shea :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Będę mieć na uwadze, jak tylko skończę swoje zapasy :) Ciekawe, czy ostatecznie wam internet wyłączyli ;/

    OdpowiedzUsuń
  24. oj tak, taki zapach to zdecydowanie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń

PROSZĘ - NIE SPAMUJ!! TRAFIĘ DO CIEBIE, TO NIE JEST MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ, JEŚLI W KOMENTARZU UMIEŚCISZ JAKIKOLWIEK LINK Z PEWNOŚCIĄ TRAFI ON DO SPAMU. JA SZANUJĘ CIEBIE, A TY USZANUJ MNIE!