Cześć Kochani 😁
Dziś odżywczy krem na dzień SPF 30 Bielenda Professional z odżywczej lini Barrier Renew. Jak wiadomo kremy z filtrami powinno stosować się cały rok, a nie tylko latem. W okresie zimowym sporo osób sięga po różnego rodzaju kwasy i tu szczególnie należy zwrócić uwagę na stosowanie kosmetyków zawierających SPF
Bez bicia mogę się przyznać że jeszcze xx lat temu kiedy nie przykładałam zbytnio uwagi do swojej pielęgnacji to filtry uważałam za zbędne, szczególnie w okresie nastoletnim kiedy potrafiłam leżeć plackiem na słońcu i to smarując ciało tylko oliwką 😬 o zgrozo 🤣 człowiek młody i głupi był.
W okresie zimowym stosuje kwasy, w postaci maseczek, kremów, toników itp.. A parę lat temu jeszcze bałam się ich używać. Rynek jest na tyle szeroki że każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie i na tyle delikatne produkty aby nie zrobić sobie krzywdy.
Linia Barrier Renew ma działanie nawilżające, odżywia skórę i regeneruje. Ja miałam SPF30 ale marka wypuściła również SPF50 którą planuje wypróbować.
Ogólnie głównym składnikiem aktywnym są tutaj Ceramidy.
To co bardzo polubiłam w tym kremie to fakt że doskonale rozprowadza się po skórze, jest praktycznie niewyczuwalny, a porównując go z innymi tego typu produktami jest bardzo komfortowy. Dodatkowo mamy tutaj produkt 2w1 ponieważ ma działanie pielęgnacyjne i chroniące naszą skórę zarówno przed szkodliwym promieniowaniem i czynnikami zewnętrznymi. Jako posiadaczka ciemnej karnacji zwracam również uwagę na to aby krem nie bielił skóry bo strasznie tego nie lubię i oczywiście tutaj tego nie zauważyłam. Dobrze sprawdza się również pod makijaż, kilka razy użylam go odruchowo na noc 😅 a skóra rano wyglądała świetnie! Krem dostałam w prezencie na urodziny od mojego niebieskiego elfika 💙 Eweliny
Jakie kremy z filtrami lubicie używać
Bardzo ciekawi mnie ta marka, krem chętnie by wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńOgólnie podobno ta seria jest super jeśli chodzi o pozostałe produkty
UsuńJa nie znam, ale Bielendę bardzo lubię. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJa również szczególnie linie profesjonalną 🙃
UsuńLubię Bielendę :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo 😋
UsuńOd dziecka używałam kremów z filtrami. Ale u mnie wynikało to z problemów ze skórą
OdpowiedzUsuńA co się działo?
UsuńJeśli chodzi o kremy z filtrem lubię te z Pharmaceris i La Roche Posay. ;)
OdpowiedzUsuńTo od nich nie miałam jeszcze filtrów, używałam nuxe, a teraz mam nacomi :)
UsuńPo kremy z filtrem sięgam jedynie przez przypadek - obecność SPF nigdy nie była u mnie celem samym w sobie :P
OdpowiedzUsuńJa kiedyś kompletnie ich nie używałam ale od paru lat codziennie, a przy kwasach zimą to obowiązek. Widzę też że cera na tym zyskuje :)
UsuńLubię Bielendę. Dostępna, w dobrej cenie. Sporo ciekawych i fajnych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńTak, dla mnie jedna z lepszych firm jeśli chodzi o polskie marki
UsuńPamiętam te czasy, gdy oliwka lub zwykły krem albo woda w spryskiwaczu to byli najlepsi kumple w opalaniu :D
OdpowiedzUsuńJezu tak 🤣♥️
UsuńO tym kremei słyszałam od koleżanki dużo dobrego, ale jeszcze się na niego nie skusiłam
OdpowiedzUsuńPlanuje zakupić 50 😁
Usuńzachęciłaś mnie do wypróbowania tego kremu, może się skuszę:)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńja tak samo potrafiłam leżeć plackiem na słońcu i smarować się oliwką xD teraz dużo bardziej dbam o ochronę przeciwsłoneczną a opaleniznę wybieram raczej tę "sztuczną" w piance czy balsamie brązującym :D
OdpowiedzUsuńJa unikam słońca, a i tak jestem opalona 🤣
UsuńLove it.
OdpowiedzUsuń:)
Usuńkurcze pieczone xd a ja unikam słońca;p jestem wampirem bladym i nie lubię się opalać, zaraz mi potem schodzi skóra i wyglądam jak indianim :D ale filtry rzecz święta nie tylko latem ale cały rok:)
OdpowiedzUsuńA to mnie moment łapie 😁
UsuńLubię markę Bielenda ale nie słyszałam jeszcze o tym kremie :)
OdpowiedzUsuńCzytałam już kilka razy, że fajnie się sprawdza i muszę go w końcu wypróbować. Przekonuje mnie to, że jest niewyczuwalny na skórze :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie ja nie lubię czuć filtrów na skórze 🙈
UsuńProdukt idealny dla mnie choć mógłby mieć spf 50
OdpowiedzUsuńJest też 50 :)
UsuńChętnie przetestowałabym ten krem :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Również pozdrawiam :)
UsuńDobrze wiedzieć, że krem jest nie wyczuwalny. U mnie często kremy z filtrem powodują uczucie ciężkości skóry
OdpowiedzUsuńNo ja nie przepadam za tym. Ten jest jak zwykły krem pielęgnacyjny
UsuńJa aktualnie używam filtra skin79 i fajnie się u mnie sprawdza :) Z tej serii Bielendy mam krem z ceramidami i bardzo go lubię.
OdpowiedzUsuńTo ja obecnie z nacomi
Usuńmam w planach tte serie zolta ale jeszcze nie teraz:)
OdpowiedzUsuńA co obecnie używasz?
UsuńJa używam aktualnie kremu z nacomi :) jest to krem połączony z bazą pod makijaż i sprawdza mi się super.
OdpowiedzUsuńTeż teraz mam nacomi
UsuńLubię kremy niewyczuwalne na twarzy ♥
OdpowiedzUsuńJa tak samo :)
Usuńoj, a właśnie jakoś nie używam filtrów, a wiem że powinnam!
OdpowiedzUsuńKiedyś też nie używałam 🤣 ale widzę że mają wpływ
UsuńTego gagtka nie miałam, ale eliksir z tej linii zachwycił mnie i z przyjemnością sięgnę do szuflady po resztę :D
OdpowiedzUsuńTen eliksir jest u mnie na liście
UsuńZ tej serii jeszcze niczego nie probowałam, ale spotkałam się z wieloma dobrymi opiniami na ich temat. Trzeba się skusić :)
OdpowiedzUsuńJa chce całą serią
UsuńCieszę się, że się polubiliście. Ta seria to sztos. Kocham krem na noc i eliksir:)
OdpowiedzUsuńJa myślałam, ze to kosmetyki z witaminą C. Mocno się zdziwiłam!
OdpowiedzUsuńjuż się tyle czasu zbieram, żeby przetestować coś z Bielendy z linii profesjonalnej ;)
OdpowiedzUsuń