Witajcie :)
Tym razem mam dla was recenzję produktu którego nie mogłam się doczekać aż zacznę go używać, tak naprawdę chciałam go wypróbować zaraz po zakupie ale miałam otwarte inne produkty do ciała i stwierdziłam że jednak to masełko musi sobie poczekać. Będąc na targach LNE w Krakowie pod koniec dnia kiedy stałyśmy z dziewczynami do szatni, zwróciło moją uwagę niewielkie stoisko marki Kanu której oczywiście wcześniej nie znałam nawet z blogów. Czekając w kolejce po swoje rzeczy przyglądałam się asortymentowi jaki znajdował się na stoisku. Poprosiłam przedstawiciela ( lub właściciela, sama do końca nie wiem ) o ofertę jaką mają żebym mogła sobie na spokojnie przeglądnąć i ewentualnie coś kupić na drugi dzień targów, gdyby mnie coś zainteresowało. Oczywiście Dostałam wszystkie ulotki wraz z cennikiem i dodatkowo zostałyśmy wysmarowane masełkiem. I to było właśnie te kilka sekund... które zadecydowały że chcę to masełko mieć. Ponieważ już nie było czasu na zakupy... to stwierdziłam że jeszcze się z tym "prześpię" i najwyżej kupię na dzień następny.
Cały wieczór obwąchiwałam swoją rękę i mam na to świadków :P zresztą nie tylko ja, ale dziewczyny robiły dokładnie to samo co ja.. Ten zapach był tak przyjemny że nie mogłam się powstrzymać. To było takie dosłownie do zjedzenia. Dla zainteresowanych masełko posiada certyfikat Eco Cert i ich produkty nie są testowane na zwierzętach. Dodatkowo jest to nasza Polska marka więc tym bardziej uważam że warto wspierać Polską gospodarkę i Polskich przedsiębiorców.
Oczywiście wybór masełek był naprawdę spory, ja wybrałam wersję z marakują, choć inne też były bardzo kuszące. Do wyboru są dwie pojemności 50g/20zł i 190g/45zł. Kupiłam większą wersje ponieważ była znacznie bardziej opłacalna, natomiast na targach były obniżki i za masełko zapłaciłam równe 40 zł. W swojej ofercie firma posiada również inne produkty np peelingi, sole, olejki do kąpieli i do masażu ( które dostałam w gratisie do zakupu ). Z tego co widziałam na stronie firma poszerzyła nieco swój asortyment. Z marką Kanu nie miałam wcześniej styczności ( z wyjątkiem olejków które dostałam w do zakupu tego masełka ) i nie ukrywam że robiąc zakupy sięgałam po takie produkty z którymi wcześniej nie miałam styczności.
Opakowanie masełka wizualnie troszeczkę kojarzy mi się z Organique, przeźroczysty słoiczek posiadający przejrzystą lekką dla oka etykietę i aluminiowe wieczko z wygrawerowanym logiem firmy. Dodatkowo w środku produkt zabezpieczony jest sreberkiem, dzięki czemu mamy pewność że produkt jest świeży. Konsystencja masła jest bardzo zbita na tyle że dałoby się je pokroić. Mogłabym je porównać do masła z Nacomi o którym wam pisałam, choć ono było bardziej toporne. Samo nakładanie masełka przynajmniej dla mnie nie stanowiło żadnego problemu, ale to dlatego że już wcześniej używałam podobnego produktu. Nie ukrywam że trzeba troszkę się "namachać" aby dobrze i równomiernie rozprowadzić produkt. Najlepszym sposobem jest rozgrzanie go w dłoniach poprzez pocieranie, a następnie wsmarowanie go w ciało. Jak przystało na masełko konsystencja jest dość tłustawa, troszkę jak taki olejek i na ciele pozostawia lekko błyszczącą warstewkę, która fajnie odżywia skórę naszego ciała. Produkt dość długo się wchłania, natomiast nie stanowi to problemu aby zaraz po aplikacji ubrać się w piżamkę, ponieważ nie zostawia tłustych plam ani nie brudzi naszego wieczornego "odzienia" jedynie pozostawia na nim zapach. Jeśli chodzi o zapach to tutaj zostałam kupiona w 100% to jest coś pięknego! No normalnie taki do zjedzenia i taki który utrzymuje się na skórze naprawdę długo. Daje duże odprężenie i uczucie ciepła. Wiecie są takie zapachy które mimo chłodnej temperatury na zewnątrz sprawiają że czujemy się lepiej. Właśnie tak działa to masełko, na okres zimowy jest idealne, natomiast w lecie mógłby być zbyt ciężki.
Masełko bardzo fajnie odżywia i natłuszcza naszą skórę dając długotrwałe uczucie nawilżenia. Zauważyłam również że działa regenerująco. Jako wieczorna pielęgnacja jest naprawdę świetnym produktem, natomiast rano mógłby być używany ale przez osoby które dysponują większą ilością czasu. Zdaję sobie sprawę że masełko nie należy do najtańszych ale biorąc pod uwagę działanie i jego wydajność myślę że można się skusić.
Z ulotki którą dostałam wczytałam że wszystkie warianty masełek można stosować nie tylko na ciało ale również na twarz, choć ja osobiście na twarz wolę używać kremy, sera lub typowe olejki do tego przeznaczone. Masełko mogą stosować kobiety w ciąży aby uniknąć ewentualnych rozstępów. Zawiera naturalne filtry Uv, łagodzi poparzenia słoneczne, niweluje przebarwienia i stymuluje komórki do walki z pierwszymi oznakami starzenia.
Skład:
INCI: Butyrospermum Parkii Butter (ECO CERT), Cera Alba, Parfum, Vitis Vinifera Seed Oil, Glycerin, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Limonene, Benzyl Salicylate, Linalool, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Butlylphenyl, Methylpropional, Alpha-Iso-Methylionone.
83 % ORGANIC SHEA BUTTER ( ECO CERT)
Vegetarian
Miałyście kiedykolwiek styczność z Marką Kanu? Jeśli tak to napiszcie mi jakie ich produkty polecacie i jak działają. Jestem też ciekawa co sądzicie o moim masełku ;)
pierwszy raz widzę ten produkt, ma wiele zastosowań, chętnie kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę świetny :)
UsuńPierwszy raz słyszę o tej firmie, aż chyba popatrze ich produkty i może coś wybiorę dla siebie. Wolę kupować Polskie produkty niż zagraniczne. Wspieramy swój rynek ;) Masełko zapowiada się ciekawie i zachęciłaś do niego ;) A jak z wydajnością ?
OdpowiedzUsuńBardzo wydajny w moim przekonaniu wystarczy na 4 miesiące jeśli używa go jedna osoba a może nawet dłużej. U mnie domownicy podbierają mi go :P
Usuńdokładnie mam takie samo skojarzenie z organique
OdpowiedzUsuńNigdy nie testowałam kosmetyków tej marki :) to masełko bardzo fajnie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńtakie milusie:)
UsuńJest naprawdę super :)
UsuńZdecydowanie szata graficzna delikatnie mówiąc inspirowana Organique. ;) Marki nie znam.. ja za masełkami do ciała nie przepadam, zwyczajnie nie lubię tej formy aplikacji.
OdpowiedzUsuńAle nie jest jego kopią minimalnie przypomina organique ale to chyba przez aluminiową nakrętkę :) w każdym razie działanie jest super :)
UsuńKompletnie nie znam, ale zaciekawiłaś mnie i zerknę sobie na ich ofertę :)
OdpowiedzUsuńMają ciekawe produkty :) widziałam że w helfie są dostępne stacjonarnie :)
UsuńZaciekawiła mnie, tym bardziej ze jestem w ciąży i z chęcią korzystam z rzeczy na rozstępy :)
OdpowiedzUsuńMyślę że i w tej kwestii się sprawdzi tym bardziej że producent zapewnia że jest dobry dla kobiet w ciąży :)
UsuńPierwszy raz słyszę o marce, ale masełko wygląda zachęcająco, szkoda że nie mogę powąchać przez komputer :P
OdpowiedzUsuńZapach to czysty obłęd :)
UsuńPrzyznam szczerze, że o marce pierwszy raz czytam u Ciebie ale jestem ciekawa tego zapachu.
OdpowiedzUsuńJa w zapachu jestem zakochana :)
UsuńKuszą mnie takie masełka :)
OdpowiedzUsuńJa w takiej formie najbardziej lubię :)
UsuńNie pamiętam bym wcześniej widziała gdzieś tę firmę :)
OdpowiedzUsuńMasełko wydaje się być fajne :)
Z tego co wiem drogeria helfie ma ich produkty w sprzedaży :)
UsuńPierwszy raz słyszę ale z chęcią bym wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę super i warto spróbować :)
UsuńSkąd ja to znam, gdy spodoba mi się jakiś zapach, a potem po prostu nie mogę się bez niego obyć! Wącham rękę i decyzja zapada :D
OdpowiedzUsuńMarki Kanu nie znam, ale wierzę w ciemno, że mają super produkty. To masło wydaje się ekstra.
Pozdrowionka serdeczne!
Jest naprawdę super :) zakochana jestem :)
UsuńNo no treściwy :)
OdpowiedzUsuńBardzo ;)
Usuńwygląda bardzo bogato:D
OdpowiedzUsuńI jest takie :P
UsuńWłaśnie takie masła lubię ! Muszę dorwać je ;)) a szata graficzna .. cóż zanim przeczytałam zerknęłam na zdjęcie i poomyśląłam " ooo masełko z organique " a tu niespodzianka :D
OdpowiedzUsuńZ tego co wiem to helfie ma ich produkty dostępne stacjonarnie :)
UsuńZapowiada się świetnie, już kiedyś na półkach sklepowych mi przemknął ;)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę świetny :)
Usuńnie znam marki, ale uwielbiam różnego rodzaju masełka więc i z tym bym się polubiła :-)
OdpowiedzUsuńMyślę że tak :)
Usuńchciałabym poznać ten zapach:D
OdpowiedzUsuńJest cudowny :)
UsuńNie spotkałam się jeszcze z tą firmą. Lubię masła więc chętnie wypróbuje ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ją tą firmę dopiero zobaczyłam na targach :) wcześniej też była mi obca :)
UsuńPierwszy raz spotykam to markę.
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na bloga na rozdanie kosmetyczne :)
Sama wcześniej jej nie znalazłam :)
UsuńNie słyszałam o nim wcześniej, ale uwielbiam masła do ciała, więc z pewnością jego używanie sprawiłoby mi radość :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to rarytas :)
Usuńnie słyszałam nigdy o tej marce :)
OdpowiedzUsuńprzyznam szczerze, że Twoja recenzja przekonała mnie do kupna tego masełka :)
zapoznałam się również z innymi produktami tej firmy :))
http://zanzadra.blogspot.com/
Wcześniej pisałam jeszcze o olejkach :)
Usuńnie spotkałam się wcześniej z tą marką :) myślę, że mi, jako osobie zawodowo wszystko obwąchujacej, to masełko przypadłoby do gustu :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*
Dla mnie to uczta dla noska :D
UsuńNiestety totalnie nie znam tej firmy :) Mogliby bardziej się promować ... :) Masełka do ciała bardzo lubię i mam ich kilka w swojej łazience :)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie wolę masła niż balsamy :)
UsuńNigdy wcześniej nie widziałam ale bardzo mnie nim zaciekawiłaś :-)
OdpowiedzUsuńJest to naprawdę świetny produkt :)
UsuńMarki nie znam ale z tego co piszesz wydaje mi się że masło musi mieć cudowny zapach , chciałabym je wypróbować.
OdpowiedzUsuńZapach jest obłędny :)
UsuńMusi pieknie pachnieć 1
OdpowiedzUsuńCudownie pachnie :)
UsuńNie miałam styczności z tą marką :)
OdpowiedzUsuńKonsystencja bardzo mi się podoba. Z przyjemnością wypróbuje :)
Polecam z całego serca :)
UsuńNie znam tego produktu, ale te masełko muszę wybróbować :)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę super :)
Usuńwygląda jak olej kokosowy ;) lubie takie masła do ciała :) ale tego akurat nie znam ;(
OdpowiedzUsuńPodobna konsystencja :)
UsuńNie znam, ale jeśli zapach jest taki cudowny to muszę się zapoznać *,*
OdpowiedzUsuńDla mnie to uczta dla noska ;D
UsuńKuszące, do tego ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę świetne :)
UsuńUwielbiam marakuje :-) nie znam tej marki ale masełko wygląda kusząco ;)
OdpowiedzUsuńJest cudowne :)
UsuńGdzieś o tej firmie słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńWcześniej pisałam o olejkach :)
UsuńZapach musi być genialny, konsystencję ma super :)
OdpowiedzUsuńGenialny to mało powiedziane :) jest cudny :)
UsuńPierwszy raz widzę tą markę ;) "Jedzeniowe" i piękne zapachy zdecydowanie do mnie przemawiają ;)
OdpowiedzUsuńDo mnie też :) uwielbiam takie produkty które mają cudowny zapach i świetnie działają :)
UsuńBardzo lubię takie zapachy ,,do zjedzenia" tylko często przez nie robię się głodna ;D
OdpowiedzUsuńJa też :P
UsuńKusisz, zapach musi być obłędny :D
OdpowiedzUsuńZapach to cudo :D mogłabym go zjeść he
UsuńZapachem mnie zaciekawiłaś:) Z chęcią sobie zerknę na ich ofertę;)
OdpowiedzUsuńJa mam w planach kilka innych ich produktów :)
UsuńMiałam te masełka w różnych zapachach, tak samo olejki :)
OdpowiedzUsuńI jak się sprawdzały?
UsuńNie znam, ale bardzo bym chciałą przygarnąć :) hihi
OdpowiedzUsuńJa chętnie przytuliłabym inne warianty zapachowe :D
Usuńprzypomina Organique
OdpowiedzUsuńNie słyszałam dotychczas o tej firmie,masełko bardzo mnie kusi ;-)
OdpowiedzUsuńJest świetne :)
UsuńNic z tej firmy nigdy nie miałam, ale wyglada zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować bo jest naprawdę super :)
UsuńZapach musi być do zjedzenia. Chętnie poznałabym się z tym produktem bliżej :)
OdpowiedzUsuńZapach to czysty obłęd :)
UsuńSzczerze nawet nie kojarzę marki muszę się jej bardziej przyjrzeć. =)
OdpowiedzUsuńSama wcześniej nie znałam jej :) dopiero na targach zobaczyłam :)
UsuńNie miałam styczności z tą marką, ale konsystencja tego masła już mnie przekonuje! :) Uwielbiam taki typowe maślane formy :) Mam obecnie masło ze SkinActiv i jestem z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńOo to tego nie miałam ale pewnie wypróbuję :)
UsuńLubię polskie produkty, choć tego jeszcze nie znam.
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbować :) jest godne uwagi :)
UsuńNie znam tej firmy, ale takie produkty bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńFirma mało znana :)
UsuńJa też lubię masełko shea :)
OdpowiedzUsuńMarka Kanu to dla mnie nowość.
OdpowiedzUsuńJeszcze jest mało popularna :)
UsuńCiekawy produkt.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWydaje się mieć ciekawą konsystencję:) Ciekawa jestem tego zapachu:D Też mam często ten problem, że po prostu mam ochotę "zjeść" takie kosmetyki:D Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDla mnie zapach jest naprawdę cudny :)
UsuńFirmy nie znam... a takie zapachy lubię na lato ;) jednak moje zapasy są tak gigantyczne, że prędko nie kupię nic do pielęgnacji ciała.
OdpowiedzUsuńHmm w lecie mógłby być za mocny ;)
UsuńPierwszy raz słyszę o marce, masełko ciekawa, ale też troszkę drogie :)
OdpowiedzUsuń40 zł wbrew pozorom nie jest dużo :) używam go prawie dwa miesiące wraz z dwójką domowników i dopiero zeszła połowa :)
UsuńNie słyszałam nigdy ale muszę wypróbować :D
OdpowiedzUsuńJest naprawdę świetny :)
UsuńNie słyszałam nigdy o tej firmie, a masałeko wypróbuję ! :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziwię się że tak słabo ją promują :)
UsuńPrzyznam się szczerze, że zaintrygowałaś mnie tym masłem :D
OdpowiedzUsuńJest to naprawdę świetny produkt :)
UsuńO rany konsystencja powala, uwielbiam takie masełka bogate, treściwe :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię tego typu produkty :) zdecydowanie bardziej do mnie przemawiają niż zwykle masła :)
Usuńo firmie słyszę po raz pierwszy ;)
OdpowiedzUsuńJa pierwszy raz spotkałam ją właśnie na targach :)
UsuńFajna konsystencja:) Lubię masełka, jak są dobre!:)
OdpowiedzUsuńJa też :D a to... Normalnie ten zapach mmmmm ;)
UsuńWcześniej nie słyszałam o tym produkcie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre produkty mają :)
UsuńKompletnie nie znam tej marki, ale moją uwagę zwróciła konsystencja masełka. Musi być bardzo treściwe :)
OdpowiedzUsuńMasełko jest bardzo treściwe i warte wypróbowania :)
UsuńLubię masełka, tego produktu nie znam, a może być fajne! :)
OdpowiedzUsuńJest warte wypróbowania :)
UsuńNigdy o tej marce nie slyszałam, ale chciałabym poczuc zapach któregokolwiek z masełek <3
OdpowiedzUsuńZapach jest naprawdę cudowny ;)
UsuńMoja niecierpliwie wyczekiwana recenzja :D Ok, przyznaję - wyglądają i brzmią genialnie! :D ❤
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak, a jego zapach... :) Omomo ❤
UsuńTotalnie nie znam marki Kanu,ale masełka do ciała o tej konsystencji mnie totalnie zachwycają. Moje masło z Organique wspominam tygodniami :D
OdpowiedzUsuńZ organique masełka akurat nie miałam :) ale chętnie się zapoznam :) jaką wersję miałaś?
UsuńMarki nie znam, ale masełko wygląda interesująco. Być może kiedyś się na nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńDla mnie jest świetne :)
UsuńPo przeczytaniu tak pozytywnej recenzji stwierdzam, że muszę mieć to masełko! :)
OdpowiedzUsuńDla mnie jest super :) chętnie wypróbuję inne :)
UsuńNie kuś bo ja kocham wszystkie mazidła do ciała i już mam na nie ochotę :)
OdpowiedzUsuńJa przez zapach skusiłam się :D
Usuń