Witajcie Robaczki :)
Od dawna kusiły mnie produkty marki Stenders ale jakoś nigdy nie miałam po drodze aby je kupić. Dzięki Ewelinie z Bloga Secretaddiction mogłam poznać jeden z ich produktów, a jest to Borówkowy balsam do ciała. Zresztą w paczuszce od Eweliny znalazłam również kilka innych perełek które skradły moje serduszko :), dlatego z tego miejsca dziękuję ci bardzo kochana za tak świetną paczuszkę, która sprawiła mi ogrom radości :*
OD PRODUCENTA
Balsam o lekkiej konsystencji wypełniony jest drogocennymi składnikami takimi jak ekstrakt z borówki, malin oraz aloesu by troskliwie zadbać o twoją skórę, pozostawiają na niej piękny borówkowy aromat.
Sposób użycia: po kąpieli lub prysznicu, niewielką ilość balsamu delikatnie wmasuj w skórę.
SKŁAD: Aqua (Water), Glycerin, Isopropyl Myristate, Cocoglycerides, Sucrose Polystearate, Coco-Caprylate, Ceteareth-20, Cetearyl Alcohol, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Vaccinium Angustifolium (Blueberry) Fruit Extract, Rubus Idaeus (Raspberry) Extract, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Olus (Vegetable) Oil, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Pentaerythrityl Distearate, Phenoxyethanol, Sodium Polyacrylate, Hydrogenated Polyisobutene, Dimethicone, Caprylyl Glycol, Parfum (Fragrance), Xanthan Gum, Ethylhexylglycerin, Methyl Gluceth-10, Butylene Glycol, Alcohol, Sodium Phytate, Citric Acid, Lecithin, Dimethiconol, Ascorbyl Palmitate, Tocopherol, Leuconostoc/Radish Root Ferment Filtrate, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Hexyl Cinnamal, Benzyl Benzoate, Linalool, Citronellol, Limonene, Alpha-Isomethyl Ionone
MOJA OPINIA
Zacznę może od opakowania które jest przepiękne, butelkowa zieleń idealnie trafia w mój gust. Wygodna pompka która bez problemów dozuje produkt i działa bez zarzutu do samego końca. Zapach przepiękny, może nie do końca przypomina mi borówki ale jest przepiękny. Konsystencja jest lekka i przyjemna, dużym plusem jest to że balsam bardzo szybko się wchłania. Moja skóra dosłownie go piła i troszkę było mi przykro kiedy się skończył. Może to też kwestia tego przez ostanie kilka miesięcy używałam maseł które były bardzo treściwe a niektóre wręcz toporne w swojej konsystencji. Tutaj formuła kosmetyku jest naprawdę leciutka, osoby które nie lubią długo czekać na wchłonięcie się balsamu będą zadowolone.
Balsam na skórze tworzy subtelną i przyjemną powłoczkę, która nie jest tłusta, tak jak to bywa w przypadku innych produktów. Mogłabym określić że skóra w dotyku jest taka lekko satynowa. Moja skóra nie jest jakoś specjalnie wymagająca a nawilżenie jakie daje balsam jest bardzo przyjemne, nie wiem czy byłoby dobre w przypadku skóry suchej ponieważ ja sama takiej nie posiadam, natomiast dla mnie było wystarczające. Balsam nie podrażnia skóry, mam wrażenie że nawet delikatnie łagodzi i daje ukojenie skórze po gorącej kąpieli którą bardzo uwielbiam. Jak wspomniałam we wstępnie było to moje pierwsze spotkanie z marką Stenders i zapewne nie ostatnie, mam kilka produktów które chcę przetestować i mam nadzieję że moją skromną listę uda się zrealizować.
Niedawno poznałam ich kosmetyki. Mają piękne zapachy i ślicznie wyglądają. Ten balsam też wygląda bardzo khszaco, tym bardziej po tak pozytywnej opinii:)
OdpowiedzUsuńU mnie to dopiero pierwszy ich produkt :)
UsuńJa wlasnie naleze do tej grupy osob, jak to ujelas, ktore nie lubia czekac na wchloniecie porduktu, takze na pewno wyprobuje! :)
OdpowiedzUsuńPolecam bo warto :)
UsuńU mnie skóra też nie jest nazbyt wymagająca, ale ja jestem wymagająca za to względem pielęgnacji, jaką stosuję. Dlatego najlepiej sprawdzają się u mnie bogate masła.
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, ale wszystko, co borówkowe w kosmetykach - uwielbiam. Choć tu mam obawy, że ta borówka nie do końca jest "borówkowa", a ja właśnie najbardziej lubię owocowe zapachy.
Pozdrawiam! :)
Właśnie sama nie wiem czy to taka borówka ale przyjemny jest :)
UsuńNiestety nie znam firmy, ale zachęciłaś mnie opisem ;) JA tez nie lubię długo czekac, aż mi się wchłonie balsam , więc była bym zadowolona;)
OdpowiedzUsuńRano nie lubię czekać gdy coś się długo wchłania :) ale na noc mi nie przeszkadza :)
UsuńBardzo lubię kremy do rąk tej marki. Nie dość ze pięknie pachną, to jeszcze fajnie działają. :)
OdpowiedzUsuńTo kremów nie znam ;)
UsuńEtykietka rzeczywiście ładna, ale te żółć mi się nie podoba jakoś, choć piszesz, że to butelkowa zieleń, więc pewnie wina zdjęć, albo po prostu mojego laptopa :/
OdpowiedzUsuńTo przez balsam bo ma jasny kolor :) bo zdjęcia robiłam w tym samym dniu kiedy go dostałam :)
UsuńNie spotkałam się z tą marką, ale super, że pięknie pachnie i szybko się wchłania :)
OdpowiedzUsuńByłam z niego bardzo zadowolona :)
UsuńJa lubię zapachy tej marki
OdpowiedzUsuńA co używałeś:)?
UsuńZapach mnie bardzo ciekawi, wydaje się być idealny na lato.
OdpowiedzUsuńNa lato super :)
UsuńMam suchą skórę i pewnie dla mnie byłby za słaby
OdpowiedzUsuńzawsze jakąś próbeczkę można go li mieć na spróbowanie od kogoś;)
UsuńMusiałabyś spróbować :)
Usuńale bym niuchnęła gościa;D
OdpowiedzUsuńHaha <3
Usuńmiałam kilka kosmetyków tej marki, mają piękne zapachy, z tym balsamem na pewno bym się polubiła :-)
OdpowiedzUsuńA co używałaś?
UsuńJuż czuje jego zapach! Znam markę. =)
OdpowiedzUsuńA co używałaś i polecasz?
Usuńda bardzo ciekawie :) z chęcią bym wypróbowała!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Klaudia
Polecam :)
UsuńTego produktu nie miałam, ale miałam mydełko które było fajne.
OdpowiedzUsuńTo ja póki co tylko ten balsam miałam :)
UsuńJestem ciekawa zapachu :D
OdpowiedzUsuńPrzyjemny bardzo :)
UsuńBrzmi jak coś dla mnie :) Nie trawię się lepić :P
OdpowiedzUsuńJa też nie lubię gdy się lepie :D
Usuńwcześniej o nim nie słyszałam, zaintrygowała mnie firma :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
Polecam wypróbować :)
UsuńBardzo ładnie się prezentuje
OdpowiedzUsuńMarke znam z recenzji osobiście nic nie miałam ! Ale muszę to zmienić :D
OdpowiedzUsuńJa też dopiero ich poznaję ;)
UsuńCoś na pewno kupię z tej firmy ale o kwiatowym zapachu ;-)
OdpowiedzUsuńSama chcę coś kupić, jeszcze nie wiem co :)
UsuńNie mialam przyjemności testowac tego produktu , ale jest ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńhttp://xthy.blogspot.com/
Ooo, chcę to :D Kompletnie mnie masz :D
OdpowiedzUsuńHah :D
UsuńFajnie, że opakowanie ma pompkę :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo praktyczne :)
UsuńKusisz☺
OdpowiedzUsuńOj tam oj tam :P
Usuńo, nie znałam tego balsamu ;) ale szybkie wchłanianie to punkt, który zdecydowanie mnie zachęca :)
OdpowiedzUsuńMnie też, szczególnie jak się robi coraz cieplej :)
UsuńCieszę się, że nagroda przypadła Ci do gustu:) Ja z tej serii balsamów miałam kiedyś wersję melonową i o ile dobrze pamiętam (bo generalnie zużywam hektolitry balsamów) to przypadła mi do gustu:)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio bardzo dużo i szybko zużywam :) zresztą kończę już olejek bielendy :P
UsuńDziękuję:*
Nie miałam go, ciekawe jak pachnie. Co to jest ta czerwona kulka ze zdjęcia?
OdpowiedzUsuńŚwieczka :)
UsuńCiekawa jestem jego zapachu, jeszcze nic nie miałam z tej firmy...
OdpowiedzUsuńI mnie to jest pierwszy ich produkt :)
UsuńJa posiadam bardziej suchą skórę, ale w sumie czemu nie. Wydaje się fajny :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak się sprawdzi przy suchej skórze :)
Usuńja miałam z tej marki krem do rąk borówkowy -byłam zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńTo pewnie zapach będzie identyczny :)
UsuńNie słyszałam o tej firmie, ale ten balsam wygląda zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę super :)
UsuńZapach musi być piękny, mam na uwadze ten produkt :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie wiem czemu, ale zaczynając czytać, myślałam, ze to się je :) Może dlatego, że opakowanie jest apetyczne i piekne.
OdpowiedzUsuńTeż tak mam z niektórymi produktami :)
UsuńUwielbiam borówkę więc zapach z pewnością przypadłby mi do gustu :-) niestety na początku składu jest Isopropyl Myristate, który zawsze mnie zapycha.. nawet na ciele. Obawiam się, ze po kilku użyciach miałabym krostki na ramionach i dekolcie :-(
OdpowiedzUsuńNie dobrze :(
UsuńNiestety.. co robić 😭 tym bardziej że nawet do kremów do twarzy jest często dodawany.. muszę się pilnować bo szkoda pieniędzy..a z drugiej strony takie piękne zapachy mnie omijają 😭
UsuńWspółczuję :*
UsuńLubię tego typu kosmetyki z pompką :)
OdpowiedzUsuńJa też ;)
Usuńmuszę w końcu spróbować coś od nich :)
OdpowiedzUsuńJa mam w planach jeszcze coś kupić :)
UsuńWygląda na prawde ciekawie :-)
OdpowiedzUsuńPrezentuje sie dosyć fajnie. Może kiedyś uda mi się na niego trafić :)
OdpowiedzUsuńMyślę że napewno :)
UsuńNie znam, ale jeśli ładny zapach to jestem na tak.:D
OdpowiedzUsuńZapach bardzo fajny :)
Usuńuwielbiam borówki, dlatego mam wrażenie, że ten produkt sprawdziłby się super :)
OdpowiedzUsuńJa też kocham borówki :)
UsuńUwielbiam borówki, więc brałabym go ze względu na sam zapach :D A jeszcze to, że nie zostawia tłustego filmu na skórze sprawia, że mam ochotę go gdzieś dorwać :D
OdpowiedzUsuńStacjonarnie też jest dostępny :)
UsuńBardzo lubię zapachy produktów od Stenders :P
OdpowiedzUsuńA co polecasz?
Usuńwszystko fajnie tylko tak sie nad jednym zastanawiam- skład- dziesiątki składników. Pomnożyć to przez liczbę dziennie stosowanych kosmetyków, ilość razy kiedy je stosujemy w ciągu dnia- czy taka "bomba" nie jest w dłuższej perspektywie- 20letniej np szkodliwa dla człowieka?
OdpowiedzUsuńTo chyba zależy czego się używa :) to samo dotyczy jedzenia :) kostki rosołowe, sosy, zupy w proszku, serki, jogurty z różnymi dodatkami, konserwy itd :P
Usuńno racja :)
Usuńja lubię jak produkt sie szybko wchłania
OdpowiedzUsuńJa też, szczególnie jak się robi cieplej :)
UsuńO,jeśli szybko się wchłania,to już go lubię :D Borówkowy może ciekawy być...rzadko spotykam kosmetyki o tym zapachu :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ją też :) ale przypadł mi do gustu :)
UsuńNajbardziej jestem ciekawa jego zapachu;)
OdpowiedzUsuńMusiałabyś podejść do stenders i zobaczyć :)
UsuńDla mnie ważne jest, aby balsam właśnie szybko się wchłaniał. Stety niestety czekać nie lubię :D Także plus dla niego!:)
OdpowiedzUsuńJa rano nie lubię czekać :P
UsuńLubię owocowe zapachy więc i ten na pewno przypadłby mi do gustu. Opakowanie ma naprawdę fajne i duży plus za szybkie wchłanianie :)
OdpowiedzUsuńOgólnie bardzo dobry produkt :)
UsuńUwielbiam balsamy. Już mi się ten balsam podoba☺
OdpowiedzUsuńMi też się spodobał :)
UsuńNie znam tego balsamu, ani tej firmy, ale lubię lekkie balsamy, no i ten zapach... Jestem na TAK :-)
OdpowiedzUsuńJa sama dopiero ich poznałam :)
UsuńSzkoda, że zapachu nie można poczuć przez ekran ;)
OdpowiedzUsuńTeż czasami żałuję :)
Usuńzaciekawił mnie zapach!<3
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbować :)
UsuńCiekawy produkt. Lubię balsamy, które szybko się wchłaniają.
OdpowiedzUsuńJa też :)
Usuńskoro się syzbko wchłania to coś zdecydowanie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńMyślę że jeśli go wypróbujesz będziesz zadowolona :)
UsuńKosmetyki wyglądają bardzo elegancko. Mi też ta butelkowa zieleń się podoba. Nie będę oryginalna - wchłanianie jest najważniejsze! XD Nie lubię za długo stać w łazience goła i marznąć XD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie na KONKURS!
Ja też nie :D
UsuńMarka ta jest mi nie znana.
OdpowiedzUsuńMi wcześniej też nie była :)
UsuńKosmetyki mają piękne opakowania, a i zapach tego balsamu z pewnością jest urzekający :)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę bardzo fajny :)
Usuńna pewno ma piękny, borówkowy zapach. teraz używam balsamu Dove i jestem zadowolona - lekki i pachnie migdałami. pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńZ Dove dawno nie miałam balsamu :)
Usuńkocham balsamiki :D ciekawy skład ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry :)
UsuńBardzo lubię takie lekkie balsamy. Do tego nie podrażnia, jest delikatny. Super kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńPolecam bo warto wypróbować :)
UsuńOpakowanie genialne :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba :)
Usuńnie znam :( Buuuu...Jeszcze tylko 55555555555 dniii :):)
OdpowiedzUsuńNie licząc dziś zostały 3 :*
Usuńhahaah :) nooo ;p jutro praca od 15 do 24 ;p w poniedziałek od 11 do 17...Potem do domu kąpiel mycie włosów przygotowanie jakiś ciuchów
UsuńPrzeglądniecie paczek czy wszystko jest itp :)
I do spanka ;)
A sprzątać mieszkanie będę jak już się magazynu pozbędę czytaj paczek haha :D
Ja niestety mam suchą skórę i zastanawiam się jak sprawdziłby się u mnie ten balsam ;)
OdpowiedzUsuńMusiałabyś spróbować :)
UsuńNie znam tej firmy, nigdy o niej nie słyszałam. Uwielbiam borówki, więc zapach w moim guście ;)
OdpowiedzUsuńU mnie to pierwsze spotkanie z nimi :)
UsuńUwielbiam produkty Stenders <3
OdpowiedzUsuńJa też polubiłam choć to pierwszy produkt od nich :)
UsuńNie znam firmy, ale kusisz oj kusisz :D
OdpowiedzUsuńJa sama ich poznaję :) a ten balsam jest świetny :)
UsuńSamo opakowanie już mi się podoba :D
OdpowiedzUsuń:)
Usuń