Witajcie Myszki :)
Jak wiecie w kwestii maseczek moje ulubione to kallos, ale z racji tego że mi się już trochę "przejadły" to postawiłam na coś zupełnie nowego, przynajmniej dla mnie. Tą maskę dorwałam w Hebe, zaciekawiło mnie troszkę inne opakowanie i zwyczajnie z ciekawości kupiłam. Maseczka w promocji kosztuje coś w granicy 7zł za 300ml ale szczerze mówiąc już nie pamiętam dokładnie, bo kupiłam ją już jakiś czas temu. Wybrałam mniejszą wersję, ale do kupienia jest też opakowanie które zawiera 500ml. Szczerze mówiąc to chęć wypróbowania czegoś nowego skłoniła mnie do jej kupna, jak się sprawdziła? Przeczytajcie.
OD PRODUCENTA
Maska do włosów Expert Hair Mask zapewnia włosom intensywną pielęgnację. Ma działanie nawilżające i regenerujące oraz wzmacnia włosy od cebulek, aż po same końce. Zawiera olej macadamia oraz olej lniany, a ponadto jej skład został wzbogacony gliceryną i prowitaminą B5. Dzięki Expert Hair Mask włosy stają się miękkie i lśniące. Łatwo i przyjemnie się układają oraz są uniesione. 100% badanych potwierdziło działanie maski. Produkt testowany dermatologicznie.
Sposób użycia : Nanieść na wilgotne włosy, pozostawić na 10 minut, a następnie spłukać.
SKŁAD
MOJA OPINIA
Jak wspomniałam na wstępie po maseczkę sięgnęłam z czystej ciekawości ponieważ z tą firmą nigdy wcześniej nie miałam styczności, a że była akurat promocja to się skusiłam. Również opis producenta przekonał mnie do zakupu, regeneracja, nawilżenie i objętość brzmiało kusząco. Samo opakowanie troszkę odbiega od wszystkich innych tego typu masek, choćby z tego względu że zawiera pompkę. O ile pompka na samym początku działała świetnie to w połowie opakowania niestety już nie nabierała produktu. Myślę że kluczową kwestią jest to że rurka z pompki jest bardzo króciutka, natomiast nie stanowiło to jakoś większego problemu, ponieważ odkręcałam słoiczek i nabierałam maskę palcami. Oczywiście jet to w moim przekonaniu wada produktu, bo skoro mamy taki "gadżet" ( tak to nazwijmy ) to powinien on być funkcjonalny a nie problematyczny. Konsystencja była klasyczna jak na maskę do włosów, dość gęsta i treściwa. Bez problemu nakładała się na włosy i siedziała na miejscu czekając aż się ją spłucze. Zapach całkiem przyjemny, choć lekko perfumowany i nie utrzymujący się długo na włosach.
A jak z działaniem? Od maski przede wszystkim oczekiwałam tego co obiecuje producent, czyli wzmocnienia włosów, nawilżenia i objętości. Oczywiście włosy po użyciu maski były miękkie i przyjemne w dotyku, ale nie znów jakoś bardzo intensywnie. Ułatwiała ich rozczesywanie i tak naprawdę o jej zaletach na tym etapie mogłabym skończyć. Kolejną kwestią jest to że maska strasznie obciąża włosy, więc o objętości możecie zapomnieć, tym bardziej jeśli przeważnie towarzyszy wam oklap. Włosy są przyklapnięte, wyglądają jakby były tłustawe, zwyczajnie nieświeżo. Ta maska poległa na całej linii i stwierdzam że nie jest warta nawet tej ceny promocyjnej. Na szczęście maska nie wywołała u mnie łupieżu, ani swędzenia skóry głowy, ale też nie zauważyłam aby miała wpływ na wzmocnienie włosów. Nie rozumiem jak producent może obiecywać że włosy dobrze się układają i są uniesione u nasady, jeśli jest zupełnie odwrotnie? "100% badanych potwierdziło działanie maski" hmm 100% czyli ile? bo mogla to być 1-2 osoby i więcej..?? gdyby to były 2 osoby a ja ta 3-cia to ranking spadły do 67% zadowolonych. Powinno być napisane na ilu osobach i ile prowadzono testy. Przekupiła mnie cena i obietnice producenta, zawiodło działanie. Może w przypadku bardzo suchych włosów maska coś więcej da od siebie, u mnie ląduje w produktach których więcej nigdy nie kupię.
Szkoda, też na nią zwróciłam uwagę ze względu opakowanie, ale ja się spodziewałam, że będzie zawodne. Szkoda, że działa odwrotnie do opisu 👎🏻
OdpowiedzUsuńTeż jestem rozczarowana... Może do suchych włosów byłaby ok..
Usuńu mnie się super sprawdziła ;p
UsuńTeż bym się skusiła na nią. Ale po przeczytaniu recenzji już raczej sobie odpuszczę. Zostanę przy Kallosach:)
OdpowiedzUsuńJa też na ich działaniu jeszcze się nie zawiodłam :)
UsuńProdukty obciążające włosy to nie dla moich cienkich włosów, więc się nie skuszę ;/
OdpowiedzUsuńJa też mam cienkie włosy :(
UsuńJa mam bardzo suche włosy, ale do tego cienkie i delikatane, więc ja te moje trzy włosy zamiast się podnieść oklapną, bo będę obciążone to będzie masakra. :-/ Jakby maska działała tak jak obiecuje producent byłabym zachwycona.
OdpowiedzUsuńHmm ja znów przetłuszczające się może na suchych działała by lepiej :)
UsuńSzkoda, że zawodzi.. choć ja po nią bym nie sięgnęła ze względu na objętość, którą obiecuje producent, a mi nie jest potrzebna.
OdpowiedzUsuńTo ja właśnie szukam takich co dadzą obiętość :)
UsuńMoja mama ma tę maskę i miałam okazję jej używać, będąc w domu rodzinnym. Ciężko wydać mi opinię po 1 użytkowaniu, ale jak dla mnie nie zrobiła wiele, a wręcz... miałam wrażenie jakbym tylko umyła włosy szamponem, pomijając dalsze kroki pielęgnacyjne. Pomysł na dozownik - fajny, ale działanie... mam podobne odczucia jak Ty.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka :)
Myślałam że będzie lepsza tym bardziej że w regularnej cenie jest dość wysoko (nie jakoś strasznie ale droższa niż inne) szkoda bo czytałam wczoraj z ciekawości dobre opinie na jej temat..
UsuńUhh.. bubel. :D Osobiście już tyle razy przejechałam się na tych "cudownych" specyfikach" drogeryjnych, że zwyczajnie przestałam ich używać. Bazuję na domowych maskach i olejowaniu. Moja skóra głowy jak i włosy są mi z tego powodu bardzo wdzięczne. A swoją drogą, po takim czasie testowania, nadal wierzysz w to co obiecuje producent? TfU .. co napisze spec od marketingu i PR na opakowaniu? Lepiej czytać składy. ;)
OdpowiedzUsuńMnie skład różnicy nie robi, większość produktów na bazie 100% dają tyle co nic i na moich włosach działają gorzej niż te drogeryjne produkty. Co do obietnic producenta w wielu produktach pokrywają się z stanem faktycznym. Przykład? Maski kallos które dla mnie są fenomenalne ;) wszystko tak naprawdę zależy od porowatości włosa i od tego czy masz suche, mieszane czy przetłuszczające się. Przeczytaj inne recenzje na jej temat, ja z ciekawości czytałam wczoraj i ta maska zbiera dużo pochlebnych opinii ;) mi nie pasowała co nie oznacza że na suchych włosach się nie sprawdzi. Niektóre dziewczyny mają tak że maski kallos obciążają im włosy, a ja? Jestem zadowolona z każdej jaką miałam a było ich z 8?? Dlatego nie zawsze warto sugerować się opinią innych :)
UsuńJestem zdziwiona, że ta pompka odmówiła posłuszeństwa :)
OdpowiedzUsuńPompkę można przeżyć :) bo to tylko dodatek. Najważniejsze w każdym produkcie jest jego działanie tutaj i to zawiodło ;)
UsuńOoo totalny bubel jak widać :( No cóż, niestety takie niewypały się zdarzają, chociaż zapowiadało się obiecująco :)
OdpowiedzUsuńTeż myślałam że będzie lepsza ;(
UsuńTo ją omijam ;) Dla mnie te opakowanie troszkę śmieszne ;)
OdpowiedzUsuńTakie inne dlatego mi się spodobało :D
UsuńTeż bardzo lubię maski Kallos, jeśli ta robi oklap, a w sumie nawet nie nawilża to sobie daruję ją. Nie znoszę takiej manipulacji danymi jak "100% badanych potwierdza.... " i zero info o wielkości grupy badawczej .
OdpowiedzUsuńMiłego piątku!
www.evelinebison.pl
No właśnie powinna być * i odnośnik na ilu osobach przeprowadzono badania i w jakim okresie czasowym :P
Usuńkurcze zdziwiłam się że nie zrobił cudów obiecanych
OdpowiedzUsuńU mnie niestety słabo wypadła ale u innych czytałam dobrą opinię :)
Usuńja juz widzę DMDM to przekreśla ziomka
UsuńTeż używam, szału nie ma.
OdpowiedzUsuńA jaki masz typ włosów? Pytam z ciekawości :)
Usuńszkoda, że się nie sprawdziła :(
OdpowiedzUsuńTeż żałuję..
UsuńSądzę, że moje włosy by sobie z nią poradziły ale mimo wszystko od masek oczekuję jakiegokolwiek działania.. a skoro ta jest nijaka to szkoda zachodu ;-)
OdpowiedzUsuńJa nie byłam zadowolona ale nie oznacza to że u kogoś innego się nie sprawdzi :)
Usuńu mnie silikony całkiem dobrze się sprawdzają szczególnie w zimie.. ale ja mam stosunkowo ciężkie i grube włosy ;-)
UsuńTo ja mam lekkie jak piórko i cienkie :P
UsuńMeh to odbicie od nasady to chyba jakiś mit jest generalnie ;D Też nie spotkałam się jeszcze z jakąkolwiek odżywką czy maską która daje taki efekt :D
OdpowiedzUsuńJa znów miałam np ten krem do włosów :) albo sprey Marion :)
UsuńOj nie lubie kosmetykow obciazajacych wlosy! Jak znajdziesz cos godnego polecenia to daj znac, bo szukam czegos fajnego, lekkiego, co zapewni moim wlosom efekt WOW. Heh ciekawe czy znajde taki produkt? :)
OdpowiedzUsuńJak tylko coś znajdę to na 100% napiszę :)
UsuńGeneralnie jestem zachwycona tą pompką ;D Nie lubię dużych masek odkręcanych - a tutaj rach ciach i na dłoni maska ;) Ale obciążanie - nie dla mnie !
OdpowiedzUsuńWłaśnie na początku ta pompka jest super później już nie :D
UsuńOstatnio przeglądałam się tej masce jednak nie skusiłam się na nią.
OdpowiedzUsuńW sumie chyba dobrze :P
UsuńNie widziałam nigdy tej firmy i widzę, że nic nie straciłam.:)
OdpowiedzUsuńJa może coś wypróbuje innego bo po jednym zawodzie nie skreśle całej marki :)
Usuńszkoda że działanie zawiodło... faktycznie enigmatycznie pisane wyniki badań...
OdpowiedzUsuńTak jakoś dziwnie i nie wiadomo kto był poddany badaniom.. heh
UsuńTeż się zastanawiam :P
UsuńCena raczej niska, więc wygląda na to, że i działanie niskie. Zastanawiam się czy na innych włosach efekt będzie taki sam.
OdpowiedzUsuńTo była cena w promocji normalnie kosztuje takie małe opakowanie w granicy 12zl nie pamiętam dokładnie.
Usuńzaciekawiło mnie to opakowanie, jak na maskę zupełnie niestandardowe. Szkoda, że to taki bubelek. I masz rację, powinna być podana informacja o tym, na jak dużej grupie osób przeprowadzano badania :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie podali no ale cóż trudno. Myślę że producent powinien zadbać o dodaniu takiej informacji.
UsuńAnia widzę, że mamy całkiem odmienne włosy :D Bo u mnie sprawdziła się naprawdę genialnie (poza pompką, która działa jak ma ochotę :P)
OdpowiedzUsuńNo widzisz a mnie ona tak wkurzała że uhuhu a pompka z początku super później mogłabym pompować i pompować i nie nabierała maski :D
UsuńWygląda zachęcająco, jednak po przeczytaniu Twojej recenzji nie zakupie jej :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy wpis :)
http://bedifferent-ania.blogspot.com/2017/03/fashionmiacom-review.html
Też myślałam po wyglądzie że będzie fajna :)
UsuńSkoro obciąża włosy to nie dla mnie :(
OdpowiedzUsuńMyślę że bardziej dla osób z grubymi włosami i przede wszystkim suchymi :)
UsuńNie znam jej i z wiadomego względu się nie zapoznam :P
OdpowiedzUsuń:D nie dziwię się ;P
UsuńTeż ją widziałam ostatnio w hebe, ale z racji że kupiłam ogromny słój Kallosa, więc dałam spokój z kolejnymi zakupami;p Może używaj jej przed myciem włosów, wtedy nie spowoduje oklapnięcia;)
OdpowiedzUsuńPróbowałam zresztą i tak już jej nie mam :P zawsze recenzje pojawiają się jak zużyje produkt do zera lub testuje go 1-1.5 miesiąca ;)
UsuńChyba sie
OdpowiedzUsuńChyba się nie skuszę ☺
OdpowiedzUsuńJeśli masz takie włosy jak ja to z pewnością się nie sprawdzi ;)
UsuńNa pewno się na nią nie skuszę, skoro obciąża.
OdpowiedzUsuńMi bardzo obciąża :(
Usuńto już wiem, że nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńA jaki masz typ włosów?
UsuńSzkoda, że się nie sprawdza ;/
OdpowiedzUsuńTeż żałuję :(
UsuńTa pompka myślałam że ułatwi dozowanie szkoda że się nie sprawdziła zresztą nie tylko ona.
OdpowiedzUsuńTeż żałuję no ale trudno się mówi, więcej jej nie kupię :)
UsuńOpakowanie zachęca ale jak widze to nie produkt dla mnie
OdpowiedzUsuńDla mnie też nie :P
UsuńTej maski nie znam, ale widzę że nie mam czego żałować. Też od dawna używam kallosa. Nawet od jakiegoś czasu maską tą myje włosy zamiast szamponu.
OdpowiedzUsuńMaski kallos bardzo lubię i najbardziej wersja czekoladowa ;)
Usuńtakie opakowanie mnie zawsze ciekawiloa tu taki szok
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPomysł z pompką bardzo mi się podoba, chociaż jak piszesz jest niepraktyczne od pewnego momentu :)
OdpowiedzUsuńPompkę da się przeżyć... Tylko działanie słabe.
UsuńPozytywnie zaskakujące opakowanie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDobrze wiedzieć, że mam ją omijać z daleka. Moje włosy bez obciążenia są klapnięte i takie "zdechłe", więc po niej byłyby jeszcze w gorszym stanie ;)
OdpowiedzUsuńNo to z pewnością nie będzie dla ciebie dobra...
UsuńSkusiloby mnie chyba tylko opakowanie. A ten zapach mowisz perfumiwany jest ok czy nie koniecznie? Jest w ogole jakas maska by wlosy pachnialy jak z salonu fryzjerskiego? Mam dlugie wkosy ale nie poswiecam im zbyt wiele uwagi:) od czasu do czasu wzmacniam szamponem Klorane z chininą a maske bym chciala o zapach. Zaoraszam do siebie
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od włosów. Mi ta maska nie odpowiada.
UsuńWidziałam ją w Hebe i cieszę się, że jej nie kupiłam ;)
OdpowiedzUsuńDobrze zrobiłaś :)
UsuńOpakowanie bardzo mnie zainteresowało, szkoda, że nie jest skuteczna :<
OdpowiedzUsuńTeż żałuję :(
UsuńJak obciąża włosy to nie chcę jej ale ta pompka w takim opakowaniu to świetne rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńTylko że działa do połowy..:(
Usuńszkoda,że się nie sprawdziła.
OdpowiedzUsuńSandicious
Też żałuję..
UsuńSzkoda, że taka kiepska, będę ją omijać ;)
OdpowiedzUsuńJa z pewnością jej nie kupię ponownie ;)
Usuńmiałam i też nie byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńWidocznie nie jest to maska do naszych włosów :/
UsuńOjej, szkoda, że się nie sprawdziła tak maska.
OdpowiedzUsuńTeż żałuję ;)
UsuńA ja jakoś odgórnie nie jestem przekonana do masek do włosów. Zwyczajnie większość mi je obciąża, więc przestałam wypróbowywać nowe.
OdpowiedzUsuńMi właśnie nie wszystkie :)
Usuńz tymi 100% faktycznie przesadzili :D
OdpowiedzUsuńTak delikatnie ich poniosło :P
UsuńZ decydowanie dla mnie. Mam ciężkie włosy, więc jeśli po jej użyciu mają być oklapnięte, to ja podziekuje.
OdpowiedzUsuńJa miałam ulizane te włosy :P
UsuńPodoba mi się opakowanie, rzadko spotykane wśród masek do włosów. Szkoda, że maska okazała się bublem :(
OdpowiedzUsuń100 % to chyba opinia samego producenta :)
Bardzo możliwe :P
UsuńPo iluś testach przestałam reagować na zapewnienia producenta, czytam opinię blogerek :) U mnie każda jedna obciąża włosy, muszę bardzo kombinować :)
OdpowiedzUsuńTo mi nie każda np kallos tego nie robi:)
UsuńMiałam i się z nią zaprzyjaźniłam :D
OdpowiedzUsuńWiem właśnie pamiętam wpis :*
UsuńRównież miałyśmy okazję ją przetestować i też o niej pisałyśmy recenzję, jednak u nas bardzo dobrze się sprawdziła i nie było z nią większych kłopotów ;) Noo... chyba, że ten z tą pompką. Miałyśmy taką samą sytuację ;) Buziaki ;*
OdpowiedzUsuńTo fajnie że u was działała :)
UsuńFirmy nie znam, ale podejrzewam, że przy moich gęstych włosach mogłaby zadziałać podobnie :)
OdpowiedzUsuńJa mam cienkie włosy i u mnie niestety robi oklap..
UsuńJa jestem wierna Kallosom:) Szkoda że się nie sprawdziła bo z samego wyglądu zachęca do zakupu, takie inne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńU mnie też kallos najlepiej wypada :)
UsuńSprawdzę :) chociaż ja sama robię mikstury dla moich włosów, u mnie dużo pomogła włosom uzdatniona woda prysznicowa - ja swoje, domowe kosmetyki tworzę właśnie na niej.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym ;)
UsuńSzczerze mówiąc zdziwił mnie twój wpis i bardzo negatywna opinia. Używam tej maski, ale sprawuje się bez zarzutu. Włosy fajnie się rozczesują i układają, są uniesione u nasady i wcale nie przetłuszczają się bardziej. Maska je nawilża i wygładza.
OdpowiedzUsuńKupiłam maskę również w Hebe, skusiło mnie wiele pozytywnych opinii w sieci. Jestem z niej zadowolona i na pewno będę polecać do wypróbowania. Nie ma co jej tak szybko skreślać. Pozdrawiam