Witajcie Misiaki!
Jak po weekendzie, spędziliście go aktywnie czy raczej leniwie? Ja chciałam odpocząć i trochę mi nie wyszło bo niestety dopadła mnie migrena i dopiero wczoraj wieczorem puściło. Chciałam sobie zrobić wpisy na zapas no ale nie byłam w stanie nawet odwiedzić wasze blogi. Tematem dzisiejszego wpisu są dwa produkty marki Biolonica. Tak naprawdę to było moje pierwsze spotkanie z ich produktami, a o samej marce wcześniej nie miałam pojęcia że istnieje. Jak się sprawdziły oba produkty? Zacznę może od tego że oba kosmetyki używałam z mamą. Mimo że są to produkty przeznaczone dla osóbka 30+ to spokojnie mogą po nie sięgnąć zarówno młodsze jak i starsze kobiety. Wszystko zależy od potrzeb waszej skóry i tego w jakim jest stanie. Przecież produkty kosmetyczne nie mają sztucznej inteligencji i wglądu do twojego aktu urodzenia i zawsze śmieszą mnie komentarze typu "nie dla mnie bo mam dwadzieścia, a on jest dla kobiet po trzydziestce".
Sam w sobie krem ma delikatną i lekką formułę która dosyć szybko się wchłania. Mimo że krem jest przeznaczony do pielęgnacji dziennej to ja stosowałam go na noc. Oczywiście rano jeśli wstałam wcześniej to również go używałam, ale stosunkowo było to dosyć rzadko bo wolę te kilka minut dłużej poleżeć w łóżku. Natomiast jak najbardziej jest to krem który sprawdzi się jako baza pod makijaż, wprawdzie nie przedłuża jego trwałości, natomiast kosmetyki kolorowe dobrze z nim współgrają i nic się nie roluje ani nie ściera szybciej. Krem ma bardzo przyjemny zapach, nie do końca jestem w stanie go określić ale jest naprawdę bardzo ładny. Krem nie pozostawia po sobie lepkiej i nieprzyjemnej tłustej warstwy. W przypadku skóry mieszanej jest ona dobrze nawilżona i miękka w dotyku. W przypadku cery dojrzałej i bardziej suchej, skóra również jest miękka i nawilżona, natomiast w nieco mniejszym stopniu. Dlatego osoby z cerą taką jak moja, będą z niego zadowolone nawet stosując go na noc, natomiast posiadaczki cery takiej jaką ma moja mama zdecydowanie na dzień. Bardzo fajny i lekki krem, który nie podrażnia, nie zapycha i nie powoduje wysypu niedoskonałości.
Skład: Aqua, Glycerin, Glyceryl Stearate Citrate, Mangifera Indica (Mango) Seed Butter, Cetyl Alcohol, Pyrus Malus (Apple) Seed Oil, Isopropyl Palmitate, Caprylic/Capric Triglyceride, Tocopherol, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Pyrus Malus Extract, Malus Domestica Leaf Cell Extract, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Dipalmitoyl Hydroxyproline, Sodium Hyaluronate, Sodium Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Isohexadecane, Polysorbate-80, Sorbitan Oleate, Sodium Lactate, Sodium PCA, Glycine, Fructose, Urea, Nicinamid, Inositol, Lactic Acid, Parfum, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Hexylene Glycol, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Limonene, Alpha - Isomethyl Ionone, Hydroxycitronellal, Geraniol, Coumarin, Linalool.
U mnie w domu zdecydowanym zwolennikiem kremów do rąk jest moja mama. Mogłabym stwierdzić że dosłownie pochłania je w kosmicznych ilościach. Ja kremy do rąk oczywiście stosuję, natomiast u mnie jest to 1-2 razy dziennie. Czasami rano nałożę przed samym wyjściem i zawsze nakładam zaraz przed tym jak planuję iść spać. Jeśli chodzi o mnie to nie mam jakiś większych wymagań względem kremu. Ma nawilżać, ładnie pachnieć i nie kleić się jakby dłonie były spocone. Sam krem w sobie jest również lekki, szybko się wchłania i przepięknie pachnie. Zapach ma tak cudowny że smarowałam nim nie tylko dłonie ale też całe ręce i miałam ochotę aby pokryć nim całe ciało. Dlatego fajnie by było gdyby producent pomyślał aby zrobić coś w tym kierunku i może stworzyć taki balsam do ciała. Krem jest idealny do codziennego stosowania, z racji tego że nie zostawia tłustej warstwy będzie idealnym towarzyszem do torebki. W przypadku niewymagających dłoni jest idealnym nawilżaczem. Zauważyłam że łagodzi również drobne zadrapania i zaczerwienia na skórze po zabawach z Karmelem. Dłonie są miękkie w dotyku, nawilżone, skóra jest zregenerowana i podrażnia złagodzone. Mało kiedy krem do rąk wywiera na mnie aż tak pozytywne wrażenie, natomiast ten z czystym sumieniem mogę polecić i to nawet osobą które nie przepadają za smarowaniem dłoni tak jak ja.
Skład: Aqua, Glycerin, Glyceryl Stearate Citrate, Caprylic/Capric Triglyceride, Isopropyl Palmitate, Cetyl Alcohol, Pyrus Malus (Apple) Seed Oil, Butyrospermum Parkii (Shea) Fruit Butter, Dipalmitoyl Hydroxyproline, Mangifera Indica (Mango) Seed Butter, Citrus Grandis Extract, Mel Extract, Tocopherol, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Malus Domestica Leaf Cell Extract, Sodium Lactate, Sodium Hyaluronate, Sodium PCA, Glycine, Fructose, Urea, Nicinamid, Inositol, Lactic Acid, Mica, Panthenol, Xanthan Gum, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Hexylene Glycol, Sodium Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Isohexadecane, Polysorbate-80, Sorbitan Oleate, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, CI 77891.
dobrze ze krem do twarzy nie pozostawia po sobie lepkiej i nieprzyjemnej tłustej warstwy, bo jesli jest inaczej to u mnie od razu dyskwalifikuje kosmetyki.
OdpowiedzUsuńJest fajny więc myślę że by ci się spodobał :)
UsuńNie słyszałam wcześniej o tej marce, fajnie że się sprawdziły. Będę się rozglądać za nimi :)
OdpowiedzUsuńJa sama miałam po raz pierwszy z nim styczność :)
UsuńWłaśnie testuję. Krem do rąk mega mi przypadł do gustu.
OdpowiedzUsuńMi też naprawdę jest świetny :)
UsuńNie miałam nic tej marki. Fajnie, ze krem do twarzy jest lekki - zawsze szukam tylko takich ;)
OdpowiedzUsuńTo myślę że warto spróbować :)
UsuńNie znam marki, ale widzę że polubiłabym te kosmetyki
OdpowiedzUsuńMyślę że tak :)
UsuńJa też pierwszy raz teraz słyszę o tej marce, przykro mi z powodu migreny :(. Podoba mi się, że kremik jest lekki i nie zapycha :) Ten do dłoni też chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście już mi przeszło więc nie jest źle :*
UsuńNie słyszałam o tej marce. Krem do twarzy wydaje się być niezły i dobry dla mnie, ale ma glicerynę w składzie, a ona chyba mi nie służy ;(
OdpowiedzUsuńMi na szczęście ona nie przeszkadza :)
Usuńnie znam tych kosmetyków, jednak sądzę, że moglibyśmy się polubić :)
OdpowiedzUsuńMyślę że tak :)
UsuńPierwszy raz widzę tę markę. Ciekawi mnie krem do rąk, ale obecnie moje dłonie są bardzo zniszczone, więc pewnie byłby za słaby.
OdpowiedzUsuńJeśli jestem bardzo wymagająca to myślę że by się sprawdził w ciągu dnia do torebki :)
UsuńGliceryna nie służy mojej cerze, ale dobrze że u Ciebie kremy się sprawdziły.
OdpowiedzUsuńMi na szczęście nie szkodzi :)
UsuńZachęcająca recenzja :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki. Dobrze, że krem nie pozostawia tłustej warstwy, to wielki plus :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam bo nie lubię jej ani na twarzy Ani na rękach :)
UsuńNie znam tej marki, ale krem do twarzy mnie zaciekawił. Niedługo skończy mi się obecny krem i będę musiała pomyśleć o jakimś nowym...
OdpowiedzUsuńJa teraz mam użytku inne :)
UsuńKrem do rąk bardzo mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńJest świetny!
Usuńbrzmi kusząco choć marki nie kojarzę
OdpowiedzUsuńKrem do rąk jest super 😁
UsuńNie znam tej marki ale na krem do rąk bym się skusiła :) Zapraszam do mnie! :)
OdpowiedzUsuńZaglądne później :)
Usuńkremy do rąk zużywam mega szybko
OdpowiedzUsuńszkoda, że z innymi produktami mi tak nie idzie
Mi zawsze szybko idą kosmetyki :)
UsuńNa ten krem do twarzy jestem jeszcze za młoda, ale ten do rąk bardzo kusi :)
OdpowiedzUsuńWidać że wpisu nie czytałaś 😊
UsuńNie widziałam tych kremów nigdy wcześniej. Ciekawe! :) Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńKrem kojarzę, ale nie mogę sobie przypomnieć skąd :)
OdpowiedzUsuńTego nie wiem :d
UsuńMam oba i słabość do tej firmy 😊
OdpowiedzUsuńKrem pod oczy mnie kusi :D
Usuńkomórki macierzyste jabłoni jak to brzmi ;)
OdpowiedzUsuńIntrygujące :D też mnie to zaciekawiło :)
UsuńBiednaś z tą migreną.. :( Pewnie już wiesz wszystko na jej temat, ale nie zaszkodzi chcieć pomóc.. :D Ostatnio mi powiedziano, że migreny mogą być powodowane/ nasilać się przez to co jemy, organizm może czegoś nie lubić i reagować w taki sposób. Sprawdzałaś to? U mnie wszystko się zgadza.. :D
OdpowiedzUsuńTak i ograniczam np sery pleśniowe :P
UsuńNie znam tej firmy ale są ciekawe :)
OdpowiedzUsuńprzebiłaś mnie z tą sukienką w rozmiarze 48 :D
OdpowiedzUsuńco do kremu to kompletnie nie znam i póki co raczej trzymam się mojego stałego balsamu od Cetaphil :)
Cetaphil dawno nie miałam :)
UsuńKrem do rąk zdecydowanie bym u siebie widziała, ja ostatnio sporo ich zużywam :P
OdpowiedzUsuńU mnie mama najwięcej smaruje :)
UsuńPierwszy raz spotykam się z tą marką i wydaje się bardzo ciekawa.Muszę przyjrzeć się jej bliżej :) Ja z kremami do rąk mam tak samo,w dzień zapominam i jedynie przed snem smaruje łapki.
OdpowiedzUsuńJa przed snem zawsze gruba warstwa :)
UsuńTy, Aneczka, jestem za młoda na ten krem do twarzy, ale po krem do rąk chętnie sięgnę :D Ale przestając żartować - krem mogłabym wypróbować w nocnej pielęgnacji. :) nie kojarzę marki ciekawe składy mają;)
OdpowiedzUsuńTeraz będę miała je drugi raz :)
UsuńNie znam tej marki, ale kosmetyki wydają się być całkiem fajne ;)
OdpowiedzUsuńSą fajne :)
Usuńprzypomina mi trochę mazidła Alverde :D
OdpowiedzUsuńNie miałam chyba :)
UsuńJak ja nie lubię kremów do rąk.. niestety moja skóra na rękach lubi je coraz bardziej.. mam wręcz wrażenie, ze im więcej kremu używam, tym dłonie więcej go chcą.. wrrrr
OdpowiedzUsuńTrzeba się przestawić i polubić :*
UsuńAch, ale mi się spodobał ten kremik.
OdpowiedzUsuńSuper, z chęcią bym go przetestowała.
Jak zwykle - ciekawie.
Pozdrawiam cieplutko! :)
Krem do rąk chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńi ja:) zawsze mi tych kremów brak;p
UsuńPolecam bo jest naprawdę super :)
UsuńJa również cierpię na migreny i od jakiegoś czasu pije bardzo dużo wody, znacznie przekraczam 2l dziennie. Zauważyłam, że ataki są bardzo, bardzo łagodne. Oczywiście wcześniej wykluczyłam pokarmy, które mi szkodziły: sery pleśniowe, sery żółte, pomarańcze, mandarynki, glutaminian sodu (czyli jedzenie przetworzone). Oczywiście lista produktów dla ludzi z migreną jest długa i każdy ma swoje preferencje i pokarmy, na które jest uczulony.
OdpowiedzUsuńCo do kremu ja również lubię używać całe serie produktów przede wszystkim, żeby nie miksować zapachów.
Staram się ograniczać takie jedzenie mimo że lubię.
UsuńTeż mam taki zestaw, póki co tylko kremu do rąk próbowałam i zrobił na mnie mega wrażenie, a ja nie lubię kremów do rąk. Co więcej moja mama też go dostała i jest bardzo zadowolona, a ona tak jak Twoja wiadrami je zużywa :P
OdpowiedzUsuńTo by mogły sobie ręce podać :D
UsuńKremy do rąk uzywam w sporych ilościach, a jeśli pięknie pachnie, to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę super ;)
UsuńNarazie kremów do rąk mam nadmiar :-)
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńJa cały weekend pracowałam...Na ten krem do rąk chętnie się skuszę :-)
OdpowiedzUsuńPolecam bo jest naprawdę super :)
UsuńNie znam tej marki kosmetyków. Zainteresował mnie krem do rąk. Ostatnio nawróciłam się i dzielnie smaruję dłonie kilka razy dziennie, czego dawniej nie znosiłam.
OdpowiedzUsuńNa migrenę cierpi koleżanka w pracy. Dopóki nie widziałam jej ataku, nie sądziłam,ze to aż tak dokuczliwa. Współczuję;/ Co d produktów - marki nie miałam okazji testować.
OdpowiedzUsuńMigrena to straszna jest..
UsuńJestem uzależniona od kremowania dłoni, więc kremik mnie zaciekawił :D Ten do twarzy też ma przyjemny skład ;)
OdpowiedzUsuńTen do rąk jest super :)
UsuńTen krem do rąk mnie zaciekawił, więc pewnie sięgnę, bo moje dłonie bardzo potrzebują nawilżenia.
OdpowiedzUsuńPolecam bo jest naprawdę super :)
UsuńKremy do rąk idą u mnie w tempie ekspresowym, więc i na ten z Biolonica chętnie zapoluję ;)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńPrzekonałaś mnie do kremu do rąk, kosmetyki do mojej kategorii wiekowej ;)
OdpowiedzUsuńBędziesz zadowolona :)
UsuńSzybko zużywam kremy do rąk, zwłaszcza teraz, w okresie zimowym. Z ciekawości sprawdziłam cenę (20zł), trochę wysoka.
OdpowiedzUsuńAle masz za to super sklad :)
UsuńKrem do rak chetnie bym przetestowala.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńBardzo ciekawy zestaw, z chęcią przetestuję krem do rąk :)
OdpowiedzUsuńWarto bo jest naprawdę super :)
UsuńAkurat kończy mi się krem do twarzy i szukam czegoś, czego będę mogła używać na dzień i na noc. Ten chyba nada się idealnie, bo cerę mam mieszaną a makijaż robię znikomy :) czy moża kupić go w jakiejś popularnej drogerii?
OdpowiedzUsuńOj tego nie wiem bo to prezent :)
UsuńJeszcze nie słyszałam o tej firmie :)
OdpowiedzUsuńJa wcześniej też nie :)
Usuńnie znam, ale prezentują się fajnie ;)
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawie się prezentują :) Mnie migrena dopadła wczoraj :/
OdpowiedzUsuńWspółczuję :(
UsuńNie spotkałam sie nigdy z tą marka a zapowiada się naprawde ciekawie
OdpowiedzUsuńJest bardzo fajna :)
Usuńnie słyszałam wcześniej o tych kosmetykach :) ciekawe jak sprawdziłby się u mnie ten krem do rąk :)
OdpowiedzUsuńa co do butów, o które pytałaś- zapłaciłam za nie około 100zł :) a mam je już 3ci rok :D
Fajne są :)
Usuńmialam kiedys krem z komorkami macierzystymi jabloni ale innej firmy i byl swietny
OdpowiedzUsuńA pamiętasz jaka to firma?
UsuńOba produkty pewnie mi także by odpowiadały 😊 Lubię lekkie, nawilżające kremy do rąk na dzień, ale jestem dość wymagająca także :)
OdpowiedzUsuńWiem u ciebie kremy do rąk jak woda :D
UsuńKrem do rąk chętnie wypróbowałabym, ponieważ lubię takie kosmetyki.
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńważny jest skład, a nie liczba na kremie ;D
OdpowiedzUsuńDokładnie! :)
UsuńCiekawy post 💗
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWłaśnie testuję ten krem i jest rewelacyjny. Mam już całkiem sporą kolekcję kremów ale ten jest naprawdę jednym z lepszych o ile nie najlepszy. :)
OdpowiedzUsuńFirmy wcześniej nie znałam a poznałam dzięki konferencji blogerek, która odbyła się w Rzeszowie. :)
Super, ja miałam okazję poznać jeszcze krem pod oczy ;)
Usuń