piątek, 14 grudnia 2018

Ekozuzu - Bema Love bio Krem do skóry wrażliwej i perłowa pomadka do ust 238 Couleur Caramel

Witajcie Kochani ❤
Co u was słychać? U mnie zaczął się gorący okres przed świętami i mam nieco więcej pracy. Tak naprawdę jeszcze tydzień szaleństw, a później już będzie większy luz. wyobrażacie sobie że przed nami jeszcze tak naprawdę dwa tygodnie i będziemy mieli już nowy rok? Niesamowite jest to Jak ten czas szybko leci. Dzisiaj na blogu kosmetyki które możecie dostać w ekologicznej drogeri z kosmetykami naturalnymi Ekozuzu, warto zaglądnąć do nich na stronę bo obecnie trwają tam naprawdę bardzo fajne promocje, a wszystkie kosmetyki jakie mają w sprzedaży są naprawdę wyselekcjonowane. Dziś będzie trochę pielęgnacji i kolorówki, a jeśli macie ochotę to odsyłam was do poprzednich recenzji kosmetyków ze sklepu Ekozuzu:


Pierwszym kosmetykiem który chciałam wam opisać jest krem do skóry wrażliwej z Bema Love bio. To już trzeci kosmetyk tej firmy i z pewnością nie ostatni. Jak doskonale wiecie jestem posiadaczką skóry mieszanej i o ile moja skóra nie do końca jest wrażliwa, to skłonności do drobnych naczynek w szczególności wokół nosa i przebarwień jednak ma. Chociaż muszę przyznać że ostatnio moja cera zrobiła się trochę bardziej kapryśna. W kwestii pielęgnacji stosuje różne kremy i wszystko tak naprawdę zależy od potrzeb mojej skóry na dany moment lub od warunków panujących na zewnątrz. Póki co na ten moment moja intuicja mnie nie zawiodła. Krem standardowo używałam razem z mamą i mimo różnego wieku i zupełnie innego typu cery, obie byłyśmy z niego zadowolone. Ma bardzo przyjemny i lekko orzechowy zapach. Przynajmniej ja w nim właśnie takie nuty zapachowe wyczuwam. Łatwo i przyjemnie rozprowadza się po skórze i dość szybko się wchłania. Krem nie tylko nawilża skórę ale sprawia że jest bardziej elastyczna, łagodzi drobne stany zapalne, szczególnie w przypadku pojawiających się świeżych i niewielkiej wyprysków. Krem przy systematycznym stosowaniu poprawia ogólny wygląd skóry. Uważam że warto po niego sięgnąć, bo nie tylko ma fajne działanie ale również bardzo przyjemny skład i obecnie jest na promocji.
Składniki/Ingredienti/Ingredients (INCI/CTFA):
Centaurea  Cyanus* Flower  Water, Citrus Aurantium Amara* Flower Water, Aqua/Water, Cetearyl Alcohol, Propylheptyl Caprylate, Cetearyl Glucoside, Glycerin, Dicaprylyl Carbonate, Glycine Soja* (Soybean) Oil, Oryza Sativa(Rice)Germ Oil, Cocoglycerides, Potassium Cetyl Phosphate, Ribes Nigrum* (Black Currant) Seed Oil, Olea Europaea* (Olive) Fruit Oil, Chamomilla Recutita* (Matricaria) Flower Extract, Porphyra Umbilicalis Extract, Aesculus Hippocastanum* (Horse-Chestnut) Fruit Extract, Glycyrrhetinic Acid, Phospholipids, Prunus Amygdalus Dulcis* (Sweet Almond) Oil, Escin, Copaifera Officinalis* (Balsam Copaiba) Resin, Bertholletia Excelsa Seed Oil*, Aloe Barbadensis*Leaf Extract, Salix Alba (Willow)Bark Extract, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Sodium Lactate, Glyceryl Caprylate, Tocopherol, Citric Acid, Titanium Dioxide, Kaolin, Parfum/Fragrance.
*prodotto da agricoltura biologica/organic agriculture.
Perłowa pomadka do ust odcień numer 238 z Couleur Caramel  Jeśli chodzi o firmę to miałam do tej pory tylko jeden kosmetyk i był to puder z mozaiką, link do jego recenzji macie na samym początku wpisu. jeśli chodzi o naturalną kolorówkę to bardzo się z nią polubiłam, chociaż nie mam jakoś specjalnie tutaj jakoś dużego doświadczenia Przynajmniej jeżeli chodzi o kolorowe produkty do ust. na samym początku obawiałam się że będzie to jednak zbyt mocny kolor do noszenia na codzień. Jednak ku mojemu zdziwieniu bardzo się z nim polubiłam i mimo tego że moje usta są małe i wąskie to i tak dobrze na nich wygląda. Nie jest to ostra i krwista czerwień, tylko nieco bardziej zgaszona.
Łatwo się nakłada i bardzo komfortowo nosi się na ustach. Przy mojej ciemnej karnacji nie jest ona aż tak mocno widoczna jak w przypadku mojej mamy, która jest posiadaczką karnacji jasnej. i chyba to mi się w niej najbardziej podoba że może być do noszenia na codzień bo nie jest taka krzykliwa i typowo wieczorowa. Ma w sobie bardzo drobno zmielone czerwone drobinki, które na ustach kompletnie nie są wyczuwalne, a jedynie pięknie się mienią i dają wrażenie że usta tak małe jak moje wydają się być większe. W dodatku dzięki zawartym składnikom posiada właściwości pielęgnacyjne i nawilża usta jak pomadki ochronne. Nie jest to pomadka która należy do bardzo trwałych i czasami odbija się na szklance. Natomiast mimo wszystko i tak bardzo lubię ją nosić i chętnie jej używam. Fakt że dodatkowo ma działanie nawilżające, a usta pzostawiausta miękkie i przyjemne w dotyku sprawia że jej używanie jest przyjemniejsze.
Krem korygujący Couleur Caramel akurat nie zdążyłam wypróbować ponieważ jak widzicie na zdjęciach jest znacznie jaśniejszy od mojej skóry. Myślałam że ja po lecie kiedy opalenizna zejdzie będę jaśniejsza, to kolor bardziej się dopasuje. Jednak i tak moja skóra jest za ciemno i tutaj niestety akurat nie udało mi się trafić z odcieniem. Natomiast to co już po nim widziałam kiedy nakładałam go na rękę to że krycie ma naprawdę bardzo mocne i myślę że dla mnie co dla 3 osób będzie on naprawdę bardzo dobrym korektorem. Może wypróbuję sobie jakiś ciemniejszy odcień i wtedy sobie sprawdzę jak się u mnie spisze.
Jestem bardzo ciekawa czy znacie sklep Ekozuzu i czy sięgacie po naturalne kosmetyki do pielęgnacji i do makijażu?

40 komentarzy:

  1. Ta szminka wygląda bardzo ładnie - ja od niedawna oswajam się z czerwienią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja lubię okazjonalnie ale ta jest fajna nawet na codzień

      Usuń
  2. Nie znam konkretnie tych produktów, chociaż też mam pomadkę, ale o kolorze 257 - pierwsze wrażenie wywarła na mnie bardzo dobre!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ich sklep ma ogólnie fajne produkty nie tylko do makijażu :)

      Usuń
  3. Ja nie wiem jak bema to robi, ale ja tez uwielbiam ich pielęgnację! Mam trzeci krem do twarzy i każdy świetny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja miałam serum o nazwie fluid :) krem i maseczke wszystko super

      Usuń
  4. Po raz pierwszy słyszę o tym sklepie, krem prezentuje się kusząco :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowny kolor tej pomadki :) Ja sklepu nie znam, ale ta pomadka mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam pomadkę w innym kolorze i niestety przeszkadza mi jej trwałość - a raczej brak trwałości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale to musisz sobie zdawać sobie sprawę z tego że naturalne tak mają :)

      Usuń
  7. ładny soczysty kolor tej pomadki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Krem chętnie bym wypróbowała :) Nie używałam jeszcze żadnego produktu tej marki, więc tym bardziej jestem ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kremy Bema są zajedobre, choć miałam wersję do cery tłustej. Teraz mam krem pod oczy, taki masełkowy ale szybko się wchłania. Aha i mają najlepszy krem do rąk jaki kiedykolwiek miałam a jak wiesz zużywam je hurtowo! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kremy Bema mam zamiar poznać dokładniej, bo mój pierwszy mnie zachwycił :P Korektor mam nawet obecnie pod oczami, mój ulubieniec ostatnio :D Ale i z pomadką bym się polubiła :P

    OdpowiedzUsuń
  11. a u mnie zupełnie w drugą stronę :P wszystko jest za ciemne :D powiem Ci szczerze, że tych kosmetyów nie kojarzę, ale skoro polecasz, nie będę miała oporów przed ich testowaniem jeśli gdzieś na nie trafię :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pierwszy raz chyba słyszę o tym sklepie ;p tak tak czas niesamowicie szybko zasuwa za chwilkę 2019 :D Pomadka ma świetny kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nim człowiek zdąży się przyzwyczaić do zapisywania 18 zamiast 17 to już przychodzi nowy rok :o Nie znam Ekozuzu, ale ciekawi mnie ten krem. Do jakichkolwiek pomadek nie mogę się przełamać.

    OdpowiedzUsuń
  14. Krem do cery wrażliwej wydaje się bardzo intrygujący, marki do tej pory nie znałam :) Same zakupy w Ekozuzu kuszą mnie od jakiegoś czasu, ale ostatnio staram się kupować tylko tego czego potrzebuje na bieżąco i nie robić większych zakupów online :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Ochh, pomadki Couleur chodzą mi po głowie już chyba od roku :DD Bardzo mnie cieszy fakt, że te kolory nie są tak mocno intensywne na ustach, bo ja również trochę bałabym się tego efektu :) Chyba w końcu powinnam się przełamać w kwestii pomadek.. i nabyć ich więcej! :DD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja się też jej bałam ale na ustach ładnie wygląda :)

      Usuń
  16. Obie marki znam z naturalnych blogów i instagramów, ale sama jeszcze ich nie miałam. Ale mnie zaciekawiłaś tym kremem! Skład wydaje się super. Chyba się skuszę, gdy skończę obecnie używane.

    OdpowiedzUsuń

PROSZĘ - NIE SPAMUJ!! TRAFIĘ DO CIEBIE, TO NIE JEST MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ, JEŚLI W KOMENTARZU UMIEŚCISZ JAKIKOLWIEK LINK Z PEWNOŚCIĄ TRAFI ON DO SPAMU. JA SZANUJĘ CIEBIE, A TY USZANUJ MNIE!