Witajcie Robaczki :)
Jak
wiecie wszelkiego rodzaju umilacze do kąpieli zawsze są u mnie mile
widziane. Zużywam ich naprawdę całkiem sporo i w tej dziedzinie wydaje
mi się że mam spore doświadczanie. Sole również bardzo często towarzyszą mi podczas kąpieli. Natomiast zazwyczaj sięgam po nieco tańsze warianty, ponieważ wybór droższych produktów nie do końca się u mnie opłaca, bo zużywam ich naprawdę całkiem sporo. Kosmetyki The Secret Soap Store są produkowane przez Scania Cosmetic. Produkty dostępne są w większości galerii handlowych, dlatego z ich dostępnością nie jest trudno.
Przed zakupem nie sprawdzałam zapachu soli, tak naprawdę wzięłam ją w ciemno. Biała herbata z pigwą wydawała mi się bardzo fajnym i ciekawym połączeniem, wręcz idealnym na lenie wieczorne kąpiele. Natomiast zapach nie do końca mi spasował, ale nie był też jakiś zły. Nie ukrywam że liczyłam na zupełnie coś innego.
Jak widzicie ziarenka są dosyć duże, przez co nie do końca rozpuszczają się w ciepłej wodzie. Zazwyczaj dawałam 1-2 nakrętki. Natomiast aby rozpuścić dokładnie sól nalewałam jej odrobinę i mieszałam w wannie wtedy wszystkie kryształki miały szansę się dokładniej rozpuścić. Zapach w wodzie, przynajmniej w przypadku tego wariantu nie był wyczuwalny, co akurat troszkę mnie ucieszyło bo od samego początku mi nie siadł. Dlatego w tym przypadku było to jego dużą zaletą.
Składniki (INCI): Mineral Salt, Parfum, Avocado Oil, Oxycoccus, Limonene, Linalool, Geraniol.
Sól umilała oczywiście kąpiel, zmiękczała skórę nie wysuszającej jej przy tym, miała działanie delikatnie nawilżające. Nie podrażniała drobnych ranek i nie wysuszała skóry ciała. Myślę że skusze się jeszcze na jakąś ich sól ale będzie to z pewnością inny wariant zapachowy. Jedynie nad czym mogli by popracować to nad faktem aby drobinki soli były ciut mniejsze, pozwoliłoby to na dobrowolne rozpuszczanie się soli bez potrzeby mieszania dłonią w wanie. Myślę że taka sól fajnie sprawdzi się do kąpieli stóp aby nieco zmiękczyć skórę i przy tym delikatnie ją nawilżając. Ogólnie przyjemnie mi się ją używało natomiast ta wersja zapachowa mnie nie zachwyciła.
Jak mi się marzy kąpiel.... ehhhh 😢
OdpowiedzUsuńKochana żaden problem możesz przyjechać do mnie, udostępnię ci łazienkę i zrobię ci kąpiel w mleku, płatkach róży które sama zbierałam jest dodatkiem soli. Co ty na to? :P cała wanna i łazienka będzie twoja.
UsuńA mogę ja też?? Bo ja biedna mam tylko prysznic , a o wannie marzę ! :(
UsuńDawno nie kąpałam się w soli, sezon jesienno-zimowy zachęca jednak do tego. Szkoda ,że zapach ma dziwny, ja również spodziewałabym się czegoś ładnego ;-)
OdpowiedzUsuńTeż się trochę zawiodłam na tym zapachu ale generalnie działanie ma dobre.
UsuńUwielbiam działanie wszelakich soli do kapieli.
OdpowiedzUsuńJa też tylko tutaj zapach mógłby być lepszy.
UsuńU mnie niestety prysznic i nie mam możliwości testowania takich umilaczy :)
OdpowiedzUsuńu a to smuteczek:)
UsuńUżyczę ci wannę :D
Usuńhahaha to lepiej do basenu chodźmy:D
UsuńJeżeli się nie mylę i dobrze pamiętam to jakiś czas temu miałam olejek tej serii do ciała. Całkiem dobrze działał na skórę i ładnie pachniał.
OdpowiedzUsuńWłaśnie Sole, mleczka i kremy.. mimo że są w tej samej serii i nawet ten sam wariant zapachowy to i tak się różnią między sobą. Miałam krem i mleczko passiflora i się bardzo między sobą różniły. Może też zależy to od samego produktu i jego struktury :) ale nie wiem bo olejku nie miałam :)
UsuńBardzo długo miałam uraz do soli - nawet nie pamiętam od kiedy i skąd mi się wziął. Teraz mam jedną w łazience i może się przekonam :)
OdpowiedzUsuńWszystko chyba zależy od tego Na jakich składnikach bazuje taka sól, ja sama miałam pewne warianty soli innych firm które mi nie pasowały, kompletnie.
UsuńKiedyś uwielbiałam sole do kąpieli i długie wylegiwanie w wannie.Obecnie moja kapiel trwa ok.5 minut.Takie uroki macierzyństwa:-))
OdpowiedzUsuńDomyślam się dlatego ja korzystam póki mogę.
Usuńahh co ja bym zrobiła za taką kąpiel :) Niestety u mnie tylko prysznic :D
OdpowiedzUsuńSłuchaj daleko nie masz zawsze możesz zawitać i życzę ci wannę :D
UsuńNie znam tej soli. Dawno nie miałam żadnej :)
OdpowiedzUsuńTo ja używam systematycznie :)
UsuńJa uwielbiam ładnie i intensywnie pachnące sole, ale faktycznie - jak zapach nie odpowiada, najlepiej jak go nie czuć i sama tak miałam z pewnymi kosmetykami - były to naturalne kosmetyki do kąpieli i o ile dwa ładnie pachniały i słabo, tak w przypadku trzeciego było to sporym atutem;) Nie znam tej marki, nie miałam ich soli
OdpowiedzUsuńNo właśnie akurat tutaj był to plus choć gdyby to był ładny zapach to pewnie by był smuteczek :P
UsuńU mnie sole to tylko sie kurza w łazience :( Brak czasu na kąpiele w wannie. Może kiedyś jak córka dorośnie :)
OdpowiedzUsuńSzkoda ale pewnie jak dorośnie to będziesz mogła dłużej czasu poświęcić dla siebie.
Usuńja akurat lubię duże kryształki soli ale koniecznie muszą się w 100% rozpuszczać
OdpowiedzUsuńTo się rozpuszcza ale trzeba im troszeczkę pomóc :)
Usuńsuper wygląda! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTrochę mnie przeraża wielkość ziarenek.
OdpowiedzUsuńMają pomagać że nie rozpuszczają się do końca chyba że im się trochę pomoże :)
UsuńPolubiłam sole do kąpieli <3 Nie wyobrażam sobie kąpieli bez niej :D
OdpowiedzUsuńTo ja sobie zmieniam na mleczka płatki i tym podobne :)
Usuńszkoda że nie mam wanny ;/
OdpowiedzUsuńWłaśnie tobie też miałam po wysyłać Sole i mleczko ale dobrze nie zrobiłam tego bo byś nie miała nawet jak tego użyć :* choć pewnie nie z tej kuli nie skorzystasz A szkoda bo jest fajna.
Usuńbuuuu... ubolewam nad tym... ale może jak uskutecznię jakiś wypad będzie gdzieś wanna.... w sumie to wszędzie są prysznice... ale może...
UsuńZazdroszczę, że możesz zrelaksować się w wannie. Ja mogę o tym tylko pomarzyć :\
OdpowiedzUsuńDlaczego, nie masz wanny? Czy po prostu nie masz na to czasu?
UsuńAch, takie sole do kąpieli to ja lubię.
OdpowiedzUsuńŚwietna! Bardzo mi się podoba.
Doskonale się prezentuje.
Przydałaby się :)
Pozdrowionka weekendowe :)
Tak ogólnie jest fajne tylko szkoda że nie ma ładnego zapachu.
UsuńAle fajne! Uwielbiam takie sole :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUhhhh... jak czytam o tych waszych umilaczach do kąpieli to mam chęć kupić sobie wannę i wstawić do przedpokoju ��������
OdpowiedzUsuńSłuchaj jak będziesz potrzebowała kogoś żeby cię po mówią wnosić to ja ci się nie chce do przedpokoju nie ma problemu zawsze ci pomogę. Ewentualnie jak chcesz to mogę cię zaprosić do siebie, życzę ci mojej wanny :D
UsuńHa ha ha.. dzięki :-* :-D
UsuńTak więc wiesz.... Przy następnej okazji jak będą ekotyki to cię przygarne do siebie :D wydamy wszystkie oszczędności, a ty się później zrelaksujesz w wannie w ramach Antystresu co by się później przed mężem na chillout tłumaczyć :D
UsuńNiestety nie wiem ale co się na łzawiłam i nasmarkałam to masakra:D
OdpowiedzUsuńPoczekaj bo dzisiaj jestem delikatnie zawieszona... ale nie bardzo rozumiem co ma smarkanie łzawienie do Soli :D?
UsuńKąpiel w takiej soli przydałby mi się :)
OdpowiedzUsuńA ja jestem ciekawa zapachu czy mi podpasuje czy nie :o Plus za dobre nawilżenie, a zwłaszcza przydaloby mi się na stópki :D
OdpowiedzUsuńDo stóp Uwielbiam używać sole
UsuńHmm jakoś nie używam takich soli :) Nawet, gdy mam wannę "pod ręką: ;p Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńCzemu:)?
Usuńja nie lubię kąpieli :D wolę prysznic :D szkoda, że zapach nie do końca super ;(
OdpowiedzUsuńTo ja znów wolę moczyć kuferek w wannie :P
UsuńUwielbiam takie grubo ziarniste sole, najlepiej się przy nich relaksuję :)
OdpowiedzUsuńJa ogólnie uwielbiam sole do kąpieli :)
UsuńNigdy o niej nie słyszałam ale super się prezentuje! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubię sole do kąpieli. Ciężko mi wyobrazić sobie jej zapach.
OdpowiedzUsuńJa też lubię a zapach ma taki nie specjalny
UsuńNie ma wanny - niestety :/
OdpowiedzUsuńSzkoda :(
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńKomentarz został usunięty za podawanie linków.
UsuńLubię sobie taką sól używać do stóp :D
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńUwielbiam długie kąpiele i takie umilacze. :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :)
UsuńJa bardzo lubię sama sobie robić sól do kąpieli;) Chociaż niestety częściej zdarza mi się tylko prysznic, ale taką sól samemu zrobioną też chętnie do stóp wykorzystuję.
OdpowiedzUsuńA jak ją robisz? Kupujesz zwykłą?
UsuńUuuu sama przyjemność kąpać się w takiej soli :)
OdpowiedzUsuńJa ogólnie lubię takie umilacze :)
UsuńSzkoda tylko, że zapach zawiódł. Sama muszę zaopatrzyć się w jakaś sól co by sobie kapiele umilic ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda ale ogólnie byłam nawet zadowolona :)
UsuńUwielbiam takie cudeńka do wanny <3
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAż ubolewam , że nie mam wanny :/ Bo zaraz bym wypróbowała
OdpowiedzUsuńJa np prysznic też lubię ale zdecydowanie bardziej relaksuje się w wannie :)
UsuńTeż lubię takie umilacze do kąpieli :) Szkoda, że ta sól nie ma koloru i nie barwi wody, jest gruboziarnista i zapach nie zachwyca, ale z dodatkiem innej mogłaby się sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńZawsze można podrasować taki produkt :)
UsuńAle duże kawały tej soli! Też lubię umilacze, ale soli w sumie już dawno nie miałam.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie za duże :D ale i tak źle nie jest :D
UsuńWłaśnie dlatego wolę zdecydowanie te sole do kąpieli, które są zmielone. Te zawsze się rozpuszczają w przeciwieństwie do soli w kryształkach. Potem siądziesz w wannie i ci się wbija w d... :D
OdpowiedzUsuńNo właśnie :D ale ja myrdam ręką i pomagam się jej rozpuścić :D
UsuńŁadnie wyglądają te kryształki :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie mam wanny xD
OdpowiedzUsuńJa w wannie mogłabym spać :D
UsuńSole do kąpieli są jednymi z powodów, dla których żałuje, że po remoncie zawita u mnie kabina... Ale ta sól przedstawiana przez Ciebie, biała świetnie nadaje się tez do ozdób domowych.
OdpowiedzUsuńZawsze możesz przyjechać do mnie to ci Użyczę swojej wanny :)
UsuńMam wannę ale jakoś z lenistwa korzystam z prysznica, żeby szybciej było :)
OdpowiedzUsuńTo ja znów jak się wystoje w pracy w zimnie, to potrzebuję wymoczyć w takiej gorącej wodzie.
UsuńJa już dawno nie miałam okazji wymoczyć się w wodzie z dodatkiem soli :( A szkoda, trzeba nadrobić! Osobiście lubię bardzo zaoach lawendowy, chociaż kiedyś kojarzył mi się tylko ze starszymi paniami i odstraszaczami na mole ;)
OdpowiedzUsuńTo ja znowu nie lubię lawendy i dalej mi się kojarzy z molami :P
UsuńU Ciebie zawsze produkty o kąpieli, o których nigdy nie słyszałam :D Szkoda, że tym razem zapach nie do końca przypadł Ci do gustu.
OdpowiedzUsuńW Sumie i tak w wodzie nie był wyczuwalny więc mi to nie przeszkadzało a działanie ma całkiem spoko
UsuńUwielbiam wszystkie sole, ale nie wiem czy ten zapach bym dobrowolnie wybrała :P
OdpowiedzUsuńJa go w ciemno wzięłam :P
UsuńSama mam problemy ze skórą i często robię sobie kąpiele solankowe. Polecam bardzo.
OdpowiedzUsuń