sobota, 17 lutego 2018

Z miłości do natury ❤ DIY BY Kosmetyczny Fronesis

Cześć Mordeczki!
Wreszcie mamy sobotę, wprawdzie mój weekend zacznie się o 14.01 :] ale dzis porównując do dnia wczorajszego mam naprawdę dobry dzień! Wczoraj dopadła mnie taka chandra że bez kija nie podchodź. Natomiast dziś od rana kiedy mój budzik zaczął się wydzierać o 3.40 rano to i tak wstałam z dobrym humorem. Jeszcze Karmel przyszedł na poranne przytulanki, a ja po chwili zaczęłam się zbierać do pracy. Obecnie piszę post siedząc w robocie, jak się okazało wyłączyli tramwaje i ludzi nie ma, więc postanowiłam że zrobię nowy wpis.

Tym razem mam dla was kolejne ręcznie robione dwa kosmetyki i świecę! Autorką wszystkich produktów jest Agnieszka! Z bloga Kosmetyczny Fronesis :] jeśli jeszcze nie znacie jej bloga, to koniecznie musicie to nadrobić! Agusia jest jedną z tych dziewczyn, które są bliskie mojemu sercu. Nie ukrywam że niespodzianka sprawiła mi ogrom radości! Tym bardziej że przecież wszystko wykonała sama! Co dostałam? Sól, peeling i świecę, wszystko tak piękne że aż żal używać.
Zacznijmy od soli! Czy nie wygląda ona pięknie? Te duże kryształki soli, które przeplatają się między sobą z płatkami kwiatów. Nie jedna marka kosmetyczna mogłaby wziąć z Agi przykład, jak skomponować produkt aby cieszył oko. Nie będę kłamać że było mi jej szkoda używać, ale jak już poszło... To sobie tak dogodziłam że wystarczyła mi na pięć razy ;D Może przesadziłam z jej ilością, natomiast z umilaczami do kąpieli już tak mam. Jeszcze jak sobie do tego odpaliłam świecę, to relaks po całości i leżałam w wannie aż mi się wszystko pomarszczyło :]
Peeling, wiem... Zużywam je w kilogramach! Peelingi kawowe łatwo można zrobić samemu w domu, a jeśli wzbogacimy je o dodatkowe składniki to ich działanie będzie lepsze. Peeling użyłam tylko raz, wczoraj... No na tyle mi wystarczył! Aga zanim zaczniesz się dziwić to już się tłumaczę. Zrobiłam peeling całego ciała: stopy, uda, pośladki, brzuch, ramiona, dłonie, plecy i nawet skórę głowy! Leżałam sobie wczoraj tak w wannie (już bez wody) cała w kawie! Dosłownie chyba każda część ciała i łazienka przesiąkły świeżym aromatem kawy.
Peeling świetnie wygładził skórę ciała i jej nie podrażnił, a przez dodatkowe składniki delikatnie nawilżył skórę. Skórę głowy również dobrze oczyszcza, natomiast włosy trzeba umyć dwa razy aby pozbyć się drobinek zmielonych ziarenek. Peeling kawowy jeśli potrzebujecie oczyścić skórę głowy jest świetną alternatywą od tych "gotowych", a przy okazji biorąc pod uwagę że jest to produkt naturalny to jest on bezpieczny i możecie go sobie szybko zrobić w domu.
Ostatnia rzecz to świeca z wosku sojowego. Od momentu kiedy ją dostałam to palę codziennie podczas kąpieli. Prezentuje się pięknie, a zatopione płatki dodają uroku. Drewniany knot imituje odgłosy palącego się kominka i mruczenie kota :]
Przynajmniej tak go odebrała większa część z was gdy puściłam filmik na Instastory. Z początku szkoda mi było ją odpalać! Ale liczę na to że Aga zdradzi mi dokładny przepis, może nawet wpis na blogu, jak taką świecę zrobić samemu w domu krok po kroku? Tym czasem wy możecie podziwiać jak została przepięknie wykonana, a ja mogę codziennie cieszyć się jej urokiem i wsłuchiwać się w ten cudowny dzwięk jaki wydaje drewniany knot.


88 komentarzy:

  1. Lubię jak cośmi lata w wannie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Cuda, no po prostu cuda! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Najlepsze są takie niespodzianki, jak są ręcznie robione :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie hand made♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale wspniałości, jak cudownie wygląda sól i peeling !

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem wprost zachwycona tymi produktami. Prentują się na prawde świetnie i też ładnie wyglądaja. Nigdy nie słyszalam o peelingu kawowym jak i o czymś takim jak wosk sojowy, ale peeling bede musiał wypróbować. Poza tym sól wygląda super.

    OdpowiedzUsuń
  7. No tak. Aga i jej wspaniałości. Peelingi kawowe uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. cała trójka wygląda przepięknie, mogę sobie tylko wyobrazić jak obłędnie pachną peelingi i świeca

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak to pięknie wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie wyglądają :). Sól niestety nie dla mnie, nie jest ona przyjacielem mojej skóry, ale peeling. Kilogramami bym używała :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli nie masz podrażnioną skórę to są się na pewno sprawdzi :)

      Usuń
  11. Pięknie wyglądają te produkty, aż szkoda używać ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Z chęcią zerknę na jej bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Stworzone z miłości zawsze jest najlepsze:) Świeca urocza, peeling sama bym zużyła, podobnie jak sól... chociaż nie, soli chyba byłoby mi szkoda, jest taka piękna:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi ogólnie było szkoda ich używać ale obiecałam Agnieszce że użyję co by się nic nie zmarnowało :D

      Usuń
  14. Produkty wyglądają genialnie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Takie ręcznie robione kosmetyki to świetna sprawa. Ja planuję robić swoje, ale na razie mam na to zbyt mało czasu. Mam jednak nadzieję, że w lato będę mogła coś pokombinować w tej kwestii, a na razie skupiam się na innych pasjach.
    P.S. Zostaję na dłużej i zostawiam obserwację.

    OdpowiedzUsuń
  16. Wyglądają tak pięknie, że aż szkoda użyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie z drugiej strony ciężko się oprzeć żeby nie użyć

      Usuń
  17. Jak prześlicznie wyglądają te kosmetyki. Och, aż przygarnęłabym sobie takie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze możesz napisać do Agnieszki poprosić o przepis :)

      Usuń
  18. przepięknie wyglądają az zal uzywać!

    OdpowiedzUsuń
  19. Peeling kawowy prezentuje się bosko, do ciała jak najbardziej:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudne są te Agusiowe wyroby, aż żal używać :P

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam takie kosmetyki, sól wygląda niesamowicie obłędnie, peeling oczywiście też. A świeca to chyba petarda! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świece to mi towarzyszy codziennie podczas kąpieli :D

      Usuń
  22. Wszystko wygląda tak bajecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wyglądają bajecznie :) fantastyczne produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Dobrze, że miałaś lepszy dzień od poprzedniego :) Oby humor długo się utrzymywał! :)
    Co do kosmetyków to naprawdę WOW. Wszystko wygląda naprawdę cudownie. Podziwiam osoby, które tworzą takie cudeńka :) A o jej blogu słyszałam chyba już nie raz na innych blogach. Niesamowicie wychwalana dziewczyna :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jakie cudeńka! Też bym się wahała czy używać,najpierw bym się musiała dłuuuugo napatrzeć :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego od razu Zrobiłam zdjęcia jak tylko je dostałam :d

      Usuń
  26. Bardzo się cieszę że produkty sprawiły Ci radość w używaniu 😙😙😙 strasznie dziękuję za miłe słowa kochana 😙😙😙

    OdpowiedzUsuń
  27. Ale to wszystko jest mega! Peeling bym sama przytuliła!

    OdpowiedzUsuń
  28. Sól wygląda cudownie i świeca również mnie zauroczyła.

    OdpowiedzUsuń
  29. Świetne są te produkty zrobione własnoręcznie,cieszą oko:-) jestem pod wrażeniem

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękna prezentacja! Nigdy nie miałam produktów diy, nawet nie wiem dlaczego...Ta świeca wygląda cudownie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto robić kosmetyki DIY dają dużo satysfakcji :)

      Usuń
  31. Ojjacie, ależ ten peeling wygląda z wierzchu ❤❤ Wszystko zresztą przepiękne! (a ja dalej świeczułki nie odpaliłam, tylko oglądam :D)

    OdpowiedzUsuń
  32. Cały peeling na raz???? Co za rozpusta :DDDDDDDD
    No właśnie największym problemem w używaniu dzieł Agi jest ich wygląd.... są tak piękne, że zwyczajnie żal! A z drugiej strony nie używać też żal...

    OdpowiedzUsuń
  33. Oj tak, nic nie zastąpi własnej roboty peelingu! uwielbiam peeling kawowy - świezy aromat kawy po prostu już sam w sobie budzi do działania...no i łączy dobre z pożytecznym ;-) Po zakończonej filiżance można po prostu przejść do konkretów. Nic się nie marnuje!

    OdpowiedzUsuń
  34. ten peeling wygląda świetnie

    OdpowiedzUsuń
  35. Świetne prezenty. Też szkoda byłoby mi używać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. czasami robię sobie peelingi kawowe, super kosmetyki:)

    OdpowiedzUsuń

PROSZĘ - NIE SPAMUJ!! TRAFIĘ DO CIEBIE, TO NIE JEST MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ, JEŚLI W KOMENTARZU UMIEŚCISZ JAKIKOLWIEK LINK Z PEWNOŚCIĄ TRAFI ON DO SPAMU. JA SZANUJĘ CIEBIE, A TY USZANUJ MNIE!