piątek, 6 lipca 2018

MeWa - masło do ciała mango

Witajcie Kochani 💗
Mamy piatek i prawie weekend :) jutro wybieram się na zakupy związane z moim urlopem. Muszę kupić buty do wody, strój kąpielowy bo moje wszystkie stare są dość zużyte i o ile nadają się jeszcze do siedzenia na leżaku w ogrodzie to niestety na wyjazd już nie ;) niektóre mają po 10 lat i o dziwo moje zacne cztery litery jeszcze się w nich mieszczą. Sporo z was wie że nie chodzę w sukienkach i ciężko mi kupić taką w której będę się dobrze czuć, jednak dla wygody pasuje mi kupić przynajmniej jedną. W planach mam jeszcze szorty, jakieś letnie bluzki i sandały. Zimą robiąc przegląd wszystkich ubrań pozbyłam się 2/3 swoich rzeczy i moja szafa jest prawie pusta! Zostawiłam tylko to co jeszcze nadaje się do noszenia. Tak więc trochę tego jest do kupienia i nawet nie chce myśleć ile wydam... Jeśli będziecie ciekawi to pokaże wam co kupiłam. Tym o to długim wstępem możemy przejść do tematu dzisiejszego wpisu.
Masło do ciała mango to kolejny produkt z Manufaktury naturalnych kosmetyków Mewa, który zakupiłam na tegorocznych marcowych targach Ekotyki w Krakowie. Wcześniej mogliście poczytać o Toniku do twarzy Neroli, który fenomenalnie się sprawdził, a w użyciu jest jeszcze peeling ananasowy! Będąc na targach przede wszystkim Marka zwróciła na mnie uwagę przepiękną szatą graficzną swoich kosmetyków. Na masło mango skusiłam się również dlatego że jest to jeden z moich ulubionych owoców, a zarazem wariantów zapachowych. Tutaj nie tylko sam wizualny wygląd bardzo cieszy oko ale również to że masło mamy zapakowane w ciemnym i solidny w słoiczku z grubego szkła, które doskonale można wykorzystać na inne kosmetyki.
Konsystencja masła jest rewelacyjna, gdybym miała porównać go do jakiś produktów spożywczych to byłby to serek Almette, gęsty, puszysty i jednocześnie delikatny. Natomiast z racji tego że przez moje ręce przeszło już naprawdę sporo kosmetyków to mogę śmiało stwierdzić że w konsystencji jest praktycznie identyczne jak balsamy do ciała z Fresh&Natural. Zapach ma naprawdę piękny, cytrusowy, egzotyczny, słodki i jednocześnie z nutką kwasowości. Powiedziałabym że jest to zapach takiego bardzo dojrzałego owoca mango. jeśli chodzi o rozprowadzanie masła po ciele to nie ma z tym najmniejszego problemu, natomiast w jego przypadku trzeba troszeczkę dłużej poczekać aby się całkowicie wchłonął. Pozostawia po sobie delikatną warstwę ochronną która jest troszeczkę tłusta ale nie jest lepiąca, natomiast po czasie całkowicie się wchłania. Podczas jego nakładania warto pamiętać aby zachować umiar, ponieważ masło jest naprawdę bardzo wydajne i wystarczy dosłownie odrobina aby pokryć skórę całego ciała.
Masło doskonale i na długo nawilża skóre naszego ciała. W przypadku mojej nie wymagającej skóry nawilżenie utrzymuje się 24 godziny i przypuszczam że ten efekt dla mnie byłby odczuwalny znacznie dłużej gdyby nie to że po wieczornej kąpieli ponownie go nakładam. W przypadku skóry suchej przypuszczam że nawilżenie spokojnie będzie się utrzymywało cały dzień. Mam wrażenie że masło również wpływa łagodząco i kojąco na skórę. Moja mama również się z nim polubiła i mimo tego że nie jest to duża pojemność, a stosowłyśmy go obie jednocześnie to miałyśmy go naprawdę bardzo długo i w zasadzie jeszcze troszeczkę na dnie słoiczka zostało. Dla mnie jest bardzo fajny i wart wypróbowania produkt, który w szczególności dla posiadaczek skóry suchej będzie dużym ukojeniem nawet w obecną porę roku, a w przypadku skóry mniej wymagającej będzie to idealna opcja na jesień lub zimę. Dla mnie nawet teraz był dobry chociaż w okresie letnim wolę jednak lżejsze formuły co oczywiście nie zmienia faktu że wrócę do niego ponownie i może kupię go na kolejnej edycji targów.
INGREDIENTS: Buterospermum Parkii Butter, Cococos Nucifera Oil, Mangifera Indica Seed Butter, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Helianthus Annuus Seed Oil, Althaea Officinalis Root, Cannabis Sativa Seed Oil, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Carthamus Tinctorius Seed Oil, Tocopherol, Symphytum Officinale Leaf, Bisabolol, Glycerin, Rosmarinus Officinalis Leaf Extract, Parfum.

SKŁAD: Masło Shea, Olej Kokosowy Virgin, Masło Mango, Olej Prawoślazowy, Olej Makadamia, Olej Konopny, Olej Jojoba, Olej Szafranowy, Witamina E, Olej z Żywokostu, Bisabolol, Gliceryna Roślinna, Ekstrakt z Rozmarynu, Aromat Kosmetyczny.

64 komentarze:

  1. uwielbiam gęste masła a z mango jeszcze nigdy nie miałam, zakupy to jest to , fajnie, że niebawem wypoczniesz na urlopie

    OdpowiedzUsuń
  2. Pokaż, pokaż co tam kupisz ;)
    Masełko prezentuje się fajnie, ale u mnie takich mazideł dużo w zapasie, więc póki co zużywam to co mam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja póki co też mam dużo takich smarowideł więc nie kupuję :)

      Usuń
  3. Masło zapowiada się na prawdę super, no i ta konsystencja jest taka zachęcająca ,o zapachu nie wspominając :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o samą formułę to jest bardziej Zimowa wersja a zapach typowo letni :)

      Usuń
  4. Serio masło z takim składem nie zostawia tłustej (wkurzającej mnie zawsze) powłoki? Aż mnie zaintygowałaś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisałam że pozostawia delikatnie tłustą warstwę ale nie jest ona klejąca się :) i po czasie się wchłania całkowicie :)

      Usuń
  5. Konsystencja super skoro taka jak w balsamach f&n :)
    Zapach musi byc obledny! Mango 💚💚💚

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny skład ale chyba rzeczywiście lepiej na zimę :) Choć zapach pewnie typowo letni, wakacyjny, a przynajmniej tak kojarzy mi się mango :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie na zimę taki zapach też jest bardzo fajne bo dodaję nieco energii w smętne dni

      Usuń
  7. Podoba mi się pod każdym względem, zresztą ja bardzo lubię tego typu produkty :), a jak jeszcze dochodzi do tego taki zapach, ciężko się oprzeć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja planuję na zimę kupić sobie w tej wersji ponownie albo może jakąś inną :)

      Usuń
  8. Gzie się wybierasz na urlop ? :) Lubię masła ale rzadko używam bo zwyczajnie brak mi na nie czasu :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem ciekawa Twojego kostiumu kąpielowego!
    Jestem ciekawa zapachu masła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zakupy pokazałam na Instagramie a zapach jest piękny :)

      Usuń
  10. Ciekawi mnie ta jego konsystencja i oczywiście zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z jednej strony zapach fajny na lato, a z drugiej konsystencja bardziej na zimę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na zimę zapach też Chociażby z tego względu że dodawał by nieco energii w smętne dni

      Usuń
  12. Zapowiada się fajnie, ale chyba zbyt zbita konsystencja by mi nie odpowiadała i ta tłusta warstwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Konsystencja jest gęsta ale jednocześnie bardzo puszysta a nie twarda :)

      Usuń
  13. Uwielbiam kosmetyki o zapachu mango ale u mnie takie konsystencje rządzą wyłącznie w zimie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla niewymagających jest zdecydowanie opcja zimowa

      Usuń
  14. Też powinnam zrobić taki porządek w szafie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze mogę ci pomóc i zrobić przegląd generalny szafy: D

      Usuń
  15. This seem like an amazing product!

    OdpowiedzUsuń
  16. Masło ma ciekawa konsystencję. Życzę Ci udanych zakupów! :) Z chęcią zobaczyłabym Twoje łupy. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są rzucane na Instagramie na instastory dokładnie :)

      Usuń
  17. Pięknie wygląda - zarówno konsystencja jak i opakowanie a zapach mango to mój faworyt :) Oj, wcierałabym! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ostatnio nie mam czasu używać masełek :/

    OdpowiedzUsuń
  19. o, jak nie zostawia powłoki to fajine

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepkiej powłoki nie ale delikatnie tlustą tak tylko że ona się wchłania.

      Usuń
  20. Bardzo fajne masełko :) Skusiłabym się :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla skóry nie wymagającej będzie odpowiedni zimą a dla sucharków zdecydowanie na teraz

      Usuń
  21. Oooo popatrz jak się złożyło, bo ja dzisiaj także jadę na zakupy związane z wyjazdem na wakacje :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja kiedyś nie lubiłam sukienek, a teraz głównie na nie zwracam uwagę w sklepie i uwielbiam w nich chodzić :D Co do masełka, to bardzo fajnie wygląda i super ma skład. Myślę, że na zimę byłoby dla mnie odpowiednie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie znam tego produktu, ale fajnie sie prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja też nie chodzę w sukienkach podobają mi się u kogoś albo w sklepie wygodniej mi w spodenkach 😁konsystencja masła już mi się podoba jeszcze bardziej podoba mi się że nawilża na długo 🙂

    OdpowiedzUsuń
  25. ja mam sandałki z biedry :D najwygodniejsze ever:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Kurcze, nie pamiętam, abyś kupowała to masło :D Niemniej jednak wiem już, że je chcę!!! :D szkoda tylko, że teraz te Ekotyki będą w dupnym terminie, wolałabym kolejny weekend

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To było ostatnie stoisko na którym byłyśmy co brałam jeszcze ten peeling ananasowy

      Usuń
  27. Zakupy na urlop brzmią ciekawie, z chęcią bym zobaczyła co kupiłaś :)
    Ta trwałość w nawilżaniu kusi! Nie mam dużego doświadczenia z masłami do ciała i pewnie po zakupie tego masła już bym nawet nie próbowała tego doświadczenia rozwijać ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Super jest to masło, jedne z lepszych jakie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Zapach tego masełka z pewnością i mnie by przypadł do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że większości osób przypadł do gustu :)

      Usuń
  30. Zgadzam się z tym, że szata graficzna jest zachwycająca i mocno przykuwa wzrok - lubię takie opakowania :) Zapach i działanie pewnie też są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Trochę mi przypomina mango od Organique!~Również uwielbiam mango w kosmetykach i zapisuję na listę ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. A czy dla meżczyzn też sie nadaje ?

    OdpowiedzUsuń

PROSZĘ - NIE SPAMUJ!! TRAFIĘ DO CIEBIE, TO NIE JEST MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ, JEŚLI W KOMENTARZU UMIEŚCISZ JAKIKOLWIEK LINK Z PEWNOŚCIĄ TRAFI ON DO SPAMU. JA SZANUJĘ CIEBIE, A TY USZANUJ MNIE!