Witajcie Robaczki :)
Wreszcie nastał ten dzień kiedy pogoda pokazuje że mamy lato. Słoneczko świeci od samego rana i wreszcie jest ciepło. Wprawdzie nie ma upałów ale nawet już taka temperatura mi wystarczy. Dziś przychodzę do was z recenzją kolejnego produktu O²skin jest to już ostatni kosmetyk jaki od nich miałam, oczywiście asortymencie posiadają jeszcze trzy inne produkty, które może kiedyś wypróbuję. Wcześniej mogliście przeczytać o:
Dziś opiszę wam krem do pielęgnacji na noc. Krem stosowałam oczywiście wraz z moją mamą i tutaj mimo różnicy w wieku i typu cery to krem działał bardzo podobnie.
Krem dostajemy zapakowany w solidnym słoiczku z grubego szkła. Posiada bardzo gęstą i treściwą formułę. Na samym początku wydawało mi się że jest całkowicie pozbawiony zapachu, natomiast oglądając relację na instastory jednej z
Aneczek, która powiedziała że czuje tam wiśniowe delicje. Więc oczywiście jak tylko wróciłam do domu otworzyłam słoiczek z kremem i zaczęłam intensywnie go wąchać. Nie wiem sama na ile sobie to wkręciłam ale ten zapach faktycznie jest słodki ma coś w sobie w takiej czekoladowej wiśni. Nie jest to intensywny i mocny zapach, trzeba się w niego wczuć. w kwestii jego działania jeżeli macie skórę mieszaną to osobiście polecam go nakładać w niewielkich ilościach, ponieważ wasza skóra nie będzie w stanie go całości wchłonąć. Krem nałożony w zbyt dużej ilości będzie się trochę mazać po twarzy i będzie bardzo ciężko go rozprowadzić i dodatkowo będzie się naprawdę bardzo długo wchłaniał. Trochę inaczej krem się zachowa w przypadku skóry suchej, ponieważ akurat taki typ skóry i dużo szybciej go wypija ale to też nie jest ekspresowo. Mimo tego że krem ciężko się rozprowadza i długo się wchłania to nadrabia tym że naprawdę mocno i na długo nawilża skórę. Osobiście jak dla mnie nie jest to krem na okres letni tylko bardziej taki typowy zimowy krem gdzie znacznie bardziej potrzebujemy aby zabezpieczyć naszą skórę pzed suchym powietrzem w naszych domach Kiedy włączamy ogrzewanie i mrozem które panuje na zewnątrz. Jednak na okres letni jest trochę za ciężki. Myślę że ten krem w okresie letnim będzie odpowiedni dla skóry bardzo suchej, a dla skóry mieszanej takiej jak moja zdecydowanie bardziej zimą, niestety nie mam porównania jak krem działałby przypadku skóry bardzo tłustej.
Skład: Aqua,Cetostearyl Alcohol,Glyceryl StearateSE,Isopropyl,Palmitate,Glycerin,Isoamyl Laurate,Butyrospermum Parkii Shea Friut Butter,Helianthus Annuus Seed Oil,Ceteareth-20,Phenoxyethanol,Isohexadecane,Chamomilla Recutita Flower Extract,Gossypium Herbaceum Seed Oil,Parfum,Tocopheryl Acetate,D-Panthenol,Collagen,Allantoin,Avena Sativa Extract,Hydrolyzed Elastin,Sodium Hyaluronate,BHT,Citric Acid,Ethylhexylglycerin,Imidazolidynyl Urea.
Ciekawa marka :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej z wszystkich produktów które od nich wypróbowałam to serum :)
UsuńMasło Shea i olej słonecznikowy wysoko w składzie, to pewnie dlatego jest dość ciężki. Moja skóra latem dusi się pod kremami, dlatego na dzień nakładam The Ordinary serum z cynkiem i niacynamidem a na noc zamiennie serum korygujące z Bielendy z LRP Cicaplast :) Zastanawiam się za to nad zakupem żelowego kremu od Clinque ;)
OdpowiedzUsuńGdybym wiedziała że jest tak treściwy i bogaty to bym go zostawiła sobie na zimę albo chociaż na jesień :)
Usuńmam go i chce wprowadzic niedlugo do pielegnacji, ale nie wiem wlasnie jak sie sprawdzi przy mojej tlustej cerze
OdpowiedzUsuńJeżeli masz tłustą cerę To sobie go zostaw Na okres zimowy i nie otwieraj teraz bo będzie dla ciebie za ciężki
UsuńUhhh... moja skóra nie lubi takich cięzkich kremów.. zaraz mam wypryski. :(
OdpowiedzUsuńJa nie ale jednak tak bogate i mocne kremy wolę jednak stosować zimą
UsuńIdealny dla mojej mamy :) U mnie raczej by się nie sprawdził :/
OdpowiedzUsuńA jaki masz Typ skóry?
UsuńJa jeszcze niczego nie miałam z tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńJa miałam aż trzy produkty z sześciu dostępnych :)
UsuńKremik musi pięknie pachnieć. ;) U mnie dzisiaj bardzo ciepło- lato wróciło. :D
OdpowiedzUsuńŻeby go wyczuć to trzeba się wczuć :D
UsuńMoże kiedyś go kupię w zimie, bo też mam mieszaną skórę. Zapach znowu mnie przyciąga! ;D
OdpowiedzUsuńNie jest to intensywny zapach tylko taki bardzo subtelne ale faktycznie ja tam czuje wiśnie z czekoladą :D
UsuńThis seem like an amazing product!
OdpowiedzUsuńThanks 😘
Usuńjuż go wykończyłam, był naprawdę świetny!
OdpowiedzUsuńCzytałam :*
UsuńHmm, krem wydaje sie byc fajny, ale czy bym go wyprobowala to nie wiem.
OdpowiedzUsuńCzemu?
UsuńDobrze, że napisałaś, w takim razie jeszcze chyba poczekam zanim go otworzę 😊
OdpowiedzUsuńZ tego co pamiętam ty też masz skórę mieszaną więc ja bym na twoim miejscu go zostawiła na zimę :)
UsuńLato jak lato, niby upał ale wolałabym w taką pogodzę siedzieć tyłkiem w piasku na plaży, niż w zaduchu w biurze w pracy :D
OdpowiedzUsuńOczywiście że tak Chociaż powiem ci że wolę już nawet siedzieć w pracy w taką pogodę niż marznąć i usypiać
UsuńNie znam firmy ale tak bogaty krem bardzo by mi się przydał, moje policzki chłoną każdy kosmetyk w zastraszającym tempie ...
OdpowiedzUsuńTo mogłabyś go bardzo polubić dla mnie na teraz troszeczkę był za treściwy
UsuńOh very interesting cream darling
OdpowiedzUsuńxx
Thanks 😘
UsuńFirma jest dla mnie zupełną nowością, ten krem musi pachnieć obłędnie.
OdpowiedzUsuńwłaśnie ten zapach już naprawdę delikatnie i trzeba się wczuć żeby wyczuć te wiśnie z czekoladą Ale jesteś Słodki zapach jest naprawdę fajne Chyba że ja sobie go wkręciłam przez Anię :D
UsuńMiałam go i bardzo fajnie się u mnie sprawdził.
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńJa miałam go i dałam mamie. Tzn chyba bo nie pamiętam czy ta wersja;)
OdpowiedzUsuńZ tego co wiem jeszcze są dwie wersje tych kremów jedna jest na dzień a druga jest taka chyba żelowa czy jakoś tak :)
UsuńNie znam tej marki :)
OdpowiedzUsuńJak tak świetnie się sprawdza, muszę go polecieć mojej przyjaciółce, może jej pomoże :)
OdpowiedzUsuńJak ma suchą skórę to myślę że jest dla niej
UsuńW ogóle nie znam tej marki :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrzez to, że jest "ciężki" trzymam go na zimę ;p
OdpowiedzUsuńJestem właśnie Ciekawe jakbyś się zachował zimną czy tak samo by było że się długo wchł
UsuńJak mówisz ze dla cery suchej to coś dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńTo myślę że na teraz dobra dla ciebie odpowiedni dla mnie przy mieszanej skórze jednak bardziej na zimę.
Usuńbardzo dobrze wspominam ten krem
OdpowiedzUsuńSuper że byłaś zadowolona :)
UsuńJa mam cerę mieszaną kremy o takiej konsystencji wolę zimą latem raczej coś lekkiego 😊
OdpowiedzUsuńCzyli dokładnie tak jak u mnie No teraz jednak troszeczkę za długo się wchłaniał i myślę że właśnie dla nas lepszy byłby zimą
Usuńwygląda na to, że u mnie by się sprawdził, będę o nim pamiętać.
OdpowiedzUsuńJa tylko żałuje że nie zostawiłam sobie go Na okres zimowy bo jest naprawdę bardzo treściwy.
UsuńNie miałam okazji testować tego kremu ;)
OdpowiedzUsuńLepiej zostawić go na zimę :)
UsuńWygląda na ciekawy :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie miałam go, ale ja mam cerę skłonną do przetłuszczania, więc na teraz na pewno by nie był odpowiedni.
OdpowiedzUsuńNo na teraz to faktycznie nie :)
UsuńTak jak wspominałam na Insta, swoje kremy oddałam Mamie i mam nadzieję, że dobrze się sprawdzą na jej dojrzałej, suchej skórze :)
OdpowiedzUsuńMyślę że będzie zadowolona :) jeśli ma skórę suchą
UsuńMam praktycznie całą serię, ale ze względu na phenoxyetanol w składzie zostawiam je sobie na okres jesienno-zimowy .
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak się sprawdzą
UsuńChętnie bym go przetestowała zimą ;)
OdpowiedzUsuńNa zimę zdecydowanie bardziej jest odpowiedni :)
UsuńKojarzę markę, ale tylko z blogów.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej marce, ciekawy chętnie bym go przetestowała. :)
OdpowiedzUsuńSerum mają super :)
UsuńNa noc nie przeszkadza mi jak kremik wolno się wchłania, grunt żeby odżywiał :)
OdpowiedzUsuńMi też chociaż on zdecydowanie bardziej na zimę :)
Usuńkomppletnie nie znam :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPowiem Ci szczerze, że ani z recenzji ani tym bardziej przez skład nie jestem zachęcona:D
OdpowiedzUsuńDla mnie ogólnie jest ok Chociaż z tych trzech produktów najsłabszy :)
UsuńJeśli już miałabym mu dać szansę, to na pewno w okresie jesienno-zimowym :)
OdpowiedzUsuńGdybym wiedziała że jest tak treściwy to bym go zostawiła na zimę :)
Usuńmam w zapasach:D
OdpowiedzUsuńMam cerę mieszaną i tak jak piszesz, u mnie raczej sprawdziłby się zimą niż teraz. Zapamiętam go sobie ;)
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie na zimę :)
UsuńNadal mam ochotę :P Tym bardziej, że moja skóra jakaś przesuszona się wydaje ostatnio :P
OdpowiedzUsuńDla suchej teraz ok przy mieszanej jak moja lepiej zimą :)
Usuńnigdy nie miałam takiego kremu, ale opakowania kojarzę
OdpowiedzUsuń