poniedziałek, 30 lipca 2018

Republika mydła - Miss Pink & Sunset Boulevard

Witajcie Kochani!
Tak jak obiecałam w poprzednim poście to powróciłam do was po dwóch tygodniach urlopu. Niestety wszystko co dobre szybko się kończy i trzeba wrócić do szarej rzeczywistości. Dziś jest pierwszy dzień w pracy i mam nadzieję że szybko zleci. Moim marzeniem było jechać na Chorwację i wreszcie udało mi się je spełnić :)
Jeśli chodzi o takie wakacje to wbrew pozorom nie są one drogie i śmiało mogę stwierdzić że cenowo wcale nie wychodzi drożej niż wypoczynek w naszym pięknym kraju. Chorwacja jest piękna, a ludzie bardzo sympatyczni, nawet sama podróż nie jest taka męcząca. Jeśli ktoś z was jest ciekawy ogólnego kosztorysu takiego wyjazdu to chętnie odpowiem na wasze pytania. Mimo że jechaliśmy w ciemno to z noclegiem również nie ma problemu, mieszkańcy sami zaczepiają i proponują noclegi :)
Tak więc jeżeli macie jakiekolwiek pytania możecie zadawać je w komentarzach albo pisać do mnie wiadomości prywatnej na Instagramie. W dzisiejszym wpisie mam dla was recenzje dwóch naturalnych mydeł z Republiki Mydła. Jeśli doskonale mnie znacie to wiecie że zawsze unikałam używania mydeł w kostce, natomiast używając tych z naturalnych składników, zaczęłam się do nich przekonywać. Miss Pink była pierwsza w użyciu. Trzeba przyznać że wizualnie wygląda pięknie! Suszone płatki róży cudownie zdobią mydełko sprawiając że wygląda jak jakiś kawałek dobrego ciasta. Szczerze mówiąc z początku było mi szkoda go używać, natomiast z drugiej strony szkoda jest nie sprawdzić jego działania. Mydła używałam nie tylko do mycia ciała i dłoni ale również zdarzało się że czasami zmywałam nim makijaż co u mnie jest to naprawdę rzadkością bo zazwyczaj sięgam po żele lub pianki. Mydło podczas tarcia w kontakcie z wilgotnymi dłońmi całkiem dobrze się pieni tworząc lekką i kremową piankę. Nie sprawia że skóra po umyciu jest tępa, szorstka i nie przyjemna w dotyku. Działa łagodnie dla skóry, a jednocześnie skutecznie ją oczyszcza. Nawet używając go do twarzy nie towarzyszyło mi żadne nieprzyjemne uczucie i dodatkowo moje oczy również nie protestowały, natomiast makijaż tym mydełkiem zmyłam tylko kilka razy. Mam wrażenie że mydło ma również delikatne działanie pielęgnacyjne ale oczywiście nie daje nawilżenia na tyle intensywnego aby nie stosować balsamów lub innych nawilżaczy do ciała. Zapach mydełka jest również przyjemny ale też nie jest intensywny.
Sunset Boulevard w moim przekonaniu w kwestii działania jest trochę podobne do Miss Pink. Działa równie delikatnie i skutecznie, a przy tym nie wysusza i nie podrażnia skóry. Oczywiście wiadomo różni się wyglądem, ma zupełnie inny zapach i w moim przekonaniu jest on nawet ładniejszy. Porównując go do Miss Pink to tutaj właściwości pielęgnacyjne są lepsze i nawilżenie skóry jest znacznie bardziej wyczuwalne, natomiast i tak uważam że użycie balsamu jest potrzebne ale może to być też kwestia mojego przyzwyczajenia. Ogólnie Sunset Boulevard również stosowałam do mycia całego ciała z wyjątkiem twarzy. oba mydła naprawdę świetnie się u mnie sprawdziły i tak naprawdę sama nie wiem które bardziej polubiłam. Różnice między nimi są delikatne ale i tak wyczuwalne. W każdym razie oba są świetne i uważam że warto je wypróbować, a ja z chęcią z ciekawości wypróbuję inne wersje.
Jestem bardzo ciekawa czy znacie firmę Republika Mydła i czy mieliście któryś z przedstawionych mydeł? A może macie inne, które możecie polecić?

56 komentarzy:

  1. Nie znam tej firmy i nie miałam jeszcze od nich mydełek, ale te wyglądają naprawdę ciekawie chętnie bym je przetestowała. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. tak piękne mydełka zawsze kojarzą mi się z roladą lodową :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam kulę do kąpieli :D Ja jakoś nie jestem przekonana do mydeł w kostce, używam ich tylko do mycia dłoni...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi bardzo długo zajęło by przekonać się do używania mydeł w kostce :)

      Usuń
  4. Sunset Boulevard polubiłam bardziej niż Miss Pink,mam jeszcze połówkę bo każde krajałam na pół :D
    Ja akurat myłam nimi tylko buźkę i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też działanie obu mydeł bardzo się podobało natomiast tak samo jak u ciebie lepsze było Sunset Boulevard

      Usuń
  5. Mydlane Rewolucje czy Republika Mydła? .. jak w końcu nazywa się ta marka? :P

    A powazniej! Ciekawa sprawa.. ze nie szczypią w oczy! Musze luknąć!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. T9 :D Powiem ci że bałam się używać do twarzy natomiast poważnie nie szczepią w oczy A ja mam bardzo wrażliwe

      Usuń
  6. Super, że wyjazd się udał a co do mydełek to je bardzo lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Te pierwsze mydło wygląda ślicznie! Sama nie przepadam za kostkami i raczej nie sięgam po nie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dzięki moim dziewczyną dałam się przekonać

      Usuń
  8. Czy na blogu pojawi się jakaś fotorelacji z Chorwacji? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie wiem ale jeżeli masz jakieś pytania to śmiało mogę na wszystkie odpowiedzieć włącznie z kosztami takiego wyjazdu.

      Usuń
  9. Naturalne kostki są cudne! Strasznie się cieszę, że wyjazd się udał - zasłużyłaś na piękny urlop :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam naturalne mydełka, i chodź częściej stosuję mydło w płynie lub żel pod prysznic, to te mydełka z chęcią bym wypróbowała, a muszą pachnieć cudnie! ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też częściej używam żeli ale jednak te mydełka zasługują na uwagę :)

      Usuń
  11. Narobiłaś mi ochoty na te mydła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Składy również są cudowne więc warto wypróbować

      Usuń
  12. Super mydełka, nie miałam ich jeszcze ale słyszałam już o nich ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam takie mydełka,pięknie się prezentuje.Cieszę się,że spełniłaś swoje marzenie 💚💚

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję że kolejne marzenia też spełnię i dziękuję :)

      Usuń
  14. Muszę zaopatrzyć się w te mydełka :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Widziałam juz na IG i napisze też tutaj :) Zerknęłam na zdjęcie i pierwsze co przyszło mi do głowy to : Ooo! Biała czekolada z dodatkami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyglądają bardzo apetycznie i można by się pomylić :)

      Usuń
  16. Miss Pink wygląda przeuroczo :)

    OdpowiedzUsuń
  17. A ja przeczytałam mydło Rubika ;p

    OdpowiedzUsuń
  18. Oba zapowiadają się bardzo ciekawie. Lubię tego typu kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  19. zjawiskowo urocze te mydełka;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie znam Republiki Mydła, ale ich produkty wyglądają uroczo;) Takie mydełka to świetny pomysł na prezent:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Produkty z Republiki Mydła kuszą mnie już od dawna i w końcu będę musiała po coś sięgnąć:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja muszę sobie dokładnie przeglądnąć ich asortyment

      Usuń
  22. super, że udało Ci się odwiedzić Chorwację :) a to mydełko- cóż, ja mydeł nie lubię, ale takie z chęcią bym wypróbowała, skoro nie pozostawia tego nieprzyjemnego uczucia :) i wygląda wręcz apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie bardzo rzadko zdarza się że wy mydło było aż tak fajne

      Usuń
  23. Wooow!Photos are amazing!
    I would love to try this out!

    OdpowiedzUsuń
  24. Ślicznie wyglądają, mogłabym wszystkie wykupić, tylko jakoś ciężko mi idzie zużywanie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czasami też mam ochotę wykupić ale tylko jako element ozdobny :D

      Usuń
  25. Fantastyczne mydła. Świetnie się prezentują

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja też chciałabym jechać do Chorwacji :) też byłoby mi szkoda używać takiego mydełka wygląda tak ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chorwacja jest przepiękna i szczerze polecam i wbrew pozorom wcale nie jest drogo nawet taniej niż nad naszym polskim morzem :)

      Usuń
  27. mydełka to mała pieszczota dla oka

    OdpowiedzUsuń

PROSZĘ - NIE SPAMUJ!! TRAFIĘ DO CIEBIE, TO NIE JEST MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ, JEŚLI W KOMENTARZU UMIEŚCISZ JAKIKOLWIEK LINK Z PEWNOŚCIĄ TRAFI ON DO SPAMU. JA SZANUJĘ CIEBIE, A TY USZANUJ MNIE!