poniedziałek, 17 września 2018

Equilibra - nawilżający szampon aloesowy

Witajcie Kochani!
Jak wasze nastroje? Weekend był udany? Ja kolejną niedzielę spędziłam na lenistwie i wyszłam z łóżka tylko dwa razy :P aby zrobić rano śniadanie i później aby przygotować obiad. Tak to leżałam cały dzień i nie mam przez to wyrzutów sumienia. Dziś kolejny produkt z Equilibra, jednak tym razem nawilżający szampon aloesowy.

Jeśli chodzi o aloes to bardzo go lubię jako składnik dodawany do kosmetyków. Nie tylko w pielęgnacji skóry twarzy i ciała, ale również do włosów. W tym szamponie znajdziemy go całkiem sporo bo jest już na drugim miejscu w składzie. Zapach szamponu jest bardzo przyjemny i delikatny. Konsystencja jest dość rzadka w postaci przeźroczystego żelu. Jak wiecie moje włosy są cienkie i delikatne z tendencją do przetłuszczania się. Mało jest takich naturalnych szamponów które pomogą mi zatrzymać ich świeżość. Zazwyczaj muszę używać tych z mocnymi detergentami abym mogła myć włosy co drugi dzień. Oczywiście o ile w okresie letnim codzienne mycie mi nie przeszkadza i mogę wyjść z mokrymi włosami bo po 10 min już są całkowicie suche, to w momencie kiedy nadchodzi jesień i zima jest to już męczące i w mokrych włosach nie wyjdę, chyba że chcę sobie zafundować zapalenie płuc lub inne dziadostwo.
Szampon łatwo rozprowadza się po wilgotnych włosach i dość dobrze pieni. Na tyle że daje duże uczucie czystości i odświeżania. Jednak jeśli odrobinę piany dostanie się do oka, co kilka razy mi się zdarzyło to łez nie widać końca. Nie dość że szczypie i to na tyle intensywnie że muszę mieć je zamknięte to jeszcze tak łzawią że nie mogę tego opanować. Muszę bardzo długo i intensywnie przemywać je wodą aby dać sobie nieco ulgi. Jeśli chodzi o skórę głowy to w żaden sposób jej nie podrażnia i nie powoduje łupieżu. Co ciekawe szampon ułatwia rozczesywanie włosów i to nawet bez używania odżywki. Niestety w przypadku takich włosów jak moje nie przedłuża ich świeżosci, chociaż zaraz po umyciu sprawia wrażenie że jest zupełnie inaczej. Włosy są bardzo miękkie i przyjemne w dotyku. Jeśli myję włosy wieczorem to niestety rano po przebudzeniu są już lekko oklapnięte, a wieczorem całkowicie tłuste. Nie twierdzę że jest to zły szampon, zwyczajnie nie jest przeznaczony do moich włosów, mimo że producent opisuje go że jest odpowiedni do wszystkich typów włosów i dla całej rodziny. Jednak ja tego zdania podzielić nie mogę i myślę że w przypadku bardzo suchych lub puszących się włosów będzie dobrym wyborem, a w przypadku mocno przetłuszczających się już nie.
Skład według INCI: Aqua (Water), Aloe Barbadensis Leaf Juice, Ammonium Lauryl Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Cocoamphoacetate, Glycerin, Urtica Dioica (Nettle) Leaf Extract, Linum Usitatissimum (Linseed) Seed Extract, Hydrolyzed Wheat Protein, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Parfum (Fragrance), Potassium Sorbate, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Citric Acid, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Dehydroacetic Acid.

61 komentarzy:

  1. Miałam go. Fajnie oczyszczał, ale u mnie niestety lubił powodować swędzenie. Ale to dlatego, że często reaguję uczuleniem na aloes.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam, fajnie się u mnie sprawdzał, mam ochotę na powtórkę, ale ja myję włosy rano :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym musiała przed 4 wstać wtedy :D nie ma szans :D

      Usuń
  3. Miałam jeden szampon z aloesem i też włosy szybciej mi się po nim przetłuszczały, więc pewnie i tu byłoby podobnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubie kosmetyki z aloesem, no i mam bardzo suche włosy, więc może dla mnie byłby ok....

    OdpowiedzUsuń
  5. już kilka razy miałam ten szampon i bardzo go lubię.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię markę,a aloes wręcz kocham ❤

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mam pewności, czy by się u mnie sprawdził, po tym co piszesz... ale markę bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli masz takie włosy jak ja to z pewnością nie

      Usuń
  8. Dla puszących się włosów, czyli dla mnie. :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Widziałam już gdzieś ten szampon :) ale raczej nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja mam wlaśnie suche włosy. Może i ten szampon byłby dobry, ale skoro u Ciebie się nie sprawdził, nie chce ryzykować. Zawsze można kupić coś sprawdzonego :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja lubię produkty aloesowe :)

    OdpowiedzUsuń
  12. W sumie trudno o szampon do wszystkich rodzajów włosów...

    OdpowiedzUsuń
  13. Ostatnio mam straszny problem ze skórą głowy, więc chyba też sięgne po aloes.

    OdpowiedzUsuń
  14. Po mojej kuracji z produktami Vosima na pewno się z nim poznam ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj, to chyba dla mnie też za słaby, sama włosy muszę myć codziennie. Lubię aloes, więc może mimo tego, ze nie zostawia włosów na długo świeżych, to i tak się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  16. Moje akurat nie są zbytnio przetłuszczające się, a włosy na szczęście mogę myć rano. Szamponu nie miałam, ale coś czuję, że mógłby się sprawdzić :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Powiem Ci, że moje włosy mają tendencję do przetłuszczania się, ale uwielbiam ten szampon. Jest jednym z lepszych, jaki stosowałam :))

    OdpowiedzUsuń
  18. niestey mnie podrażnił strasznie

    OdpowiedzUsuń
  19. My w weekend spędziliśmy na placu zabaw korzystamy póki jest pogoda i dzieci mogą się pobawić :) szamponu nie miałam rzadko ogólnie je zmieniam bo praktycznie każdy mnie podrażnia :/Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja bardzo lubię produkty tej marki, najbardziej kosmetyki do pielęgnacji włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  21. U Ciebie często widzę nowe marki, których absolutnie nie znam. Tego szamponu też nie widziałam nigdzie.

    OdpowiedzUsuń
  22. gdzieś czytałam, że powinno się stosować 3 szampony na zmianę: oczyszczający, nawilżający i odżywczy
    więc ten wpis akurat dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Dobrze znam ten SZAMPON i niezwykle dobrze go wspominam.

    OdpowiedzUsuń
  24. Muszę się skusić w końcu na produkty tej firmy, bo aloes służy moim włosom :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ale ci dobrze, też bym sobie tak poleżała haha :D oj jak dla włosów przetłuszczających się nie polecasz to podziękuje :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Znam go i bardzo dobrze mi się sprawdzał ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Miałam go i to całkiem niedawno - miło go wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  28. O kurde, trochę dziwna sytuacja bo aloes raczej działa dobrze na każdy rodzaj włosów itd.. w sumie chętnie bym go przetestowała, bo często mam tak ze jak używam czegoś dłuższy czas to mi zaczyna przetłuszczać włosy, ciekawe jak by się ten sprawdził ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Miałam i bardzo się z nim polubiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. mialam probki ale mnie podrazniał dziad:)

    OdpowiedzUsuń

PROSZĘ - NIE SPAMUJ!! TRAFIĘ DO CIEBIE, TO NIE JEST MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ, JEŚLI W KOMENTARZU UMIEŚCISZ JAKIKOLWIEK LINK Z PEWNOŚCIĄ TRAFI ON DO SPAMU. JA SZANUJĘ CIEBIE, A TY USZANUJ MNIE!