Marka Indygo zapewne jest znana każdej z was, szczególnie z lakierów do paznokci. Oczywiście cała marka w szczególności bazuje na produktach które mają służyć o zadbanie naszych dłoni, ale mają też kosmetyki do pielęgnacji ciała. Krem dostałam w prezencie od CosmetiCosmos :) wcześniej już miałam ich kremy i balsamy ale tylko w postaci próbek, miałam też zestaw zwykłych lakierów, które kiedyś wygrałam. Więc mogę śmiało stwierdzić że marka jest mi znana. To co przede wszystkim wyróżnia ten krem na tle innych, to fakt że ma ogromną pojemność! Jeśli ktoś nie jest dużym maniakiem kremów do dłoni i nie ma nawyku ich smarowania, to taka pojemność będzie dla takiej osoby stanowczo za duża. Natomiast taki krem można kupić z kimś wspólnie i się podzielić. U mnie krem stoi na pralce w łazience i tak naprawdę używamy go wszyscy, sama z pewnością bym nie była w stanie go zużyć.
Opakowanie kremu jest bardzo poręczne i wygodne, jak widzicie posiada pompkę dzięki temu mimo że jego pojemność jest naprawdę ogromna to z łatwością się go wydobywa. Z pewnością nie jest to pojemność torebkowa :D chociaż... jeśli macie jakieś mniejsze opakowania to zawsze możecie sobie go przelać. Szata graficzna również mi się podoba i cała buteleczka ładnie prezentuje się w łazience. Zapewne nie będzie to krem dla każdego, jeśli nie jesteście zwolennikami intensywnych ale jakże pachnących aromatów to z pewnością nie jest to opcja dla was. No właśnie zapach, jest naprawdę śliczny, słodki, ciepły, otulający i idealny na okres zimowy. Dla mnie osobiście jest strzałem w dziesiątkę, choć ma naprawdę dużą moc i krem używam na zmianę z innymi, mniej aromatycznymi aby nie mieć przesytu.
Krem z pozoru wydaje się dosyć treściwy, natomiast jego formuła jest leciutka i bardzo łatwo rozprowadza się po skórze. Tak naprawdę wystarczy jego niewielka ilość, więc tutaj dodatkowo zyskujemy na jego wydajności. Nie byłabym sobą gdybym krem używała tylko do dłoni, a nie całego ciała. Otóż tak, z racji tego że jestem kombinatorem to krem stosowałam również jako balsam do całego ciała, oczywiście sporadycznie i zawsze wtedy kiedy nie chciało mi się sięgać głębiej do szafki po inne smarowidło lub wtedy kiedy chciałam ładnie, intensywnie i słodko pachnieć :] Wiecie nie to żebym po kąpieli i nakładaniu innych produktów ładnie nie pachniała... Ale wiecie czasami ma się ochotę na cięższe gabaryty, tak jak w lecie wolimy świeższe zapachy, tak jednak w okresie jesienno-zimowym królują te mocniejsze i słodsze.
A jak z działaniem? Tak jak napisałam wcześniej krem ma lekką formułę, dlatego też jego działanie jest również delikatne. Z pewnością osoby które mają mocno przesuszone dłonie będą musiały znacznie częściej sięgać po niego aby utrzymać poziom odpowiedniego nawilżenia. Osoby takie jak ja które nie mają problemów z przesuszeniem skóry i ich skóra nie jest wymagająca, będą z pewnością zadowolone. Szybko się wchłania, nie pozostawia po sobie lepkiej warstwy i na bardzo długo pozostawia słodki zapach na skórze. Dłonie są delikatnie nawilżone, miękkie i przyjemne w dotyku. Krem nie uczula, nie podrażnia i nie wysusza. Mimo że krem przeznaczony jest do rąk, to i do ciała równie dobrze się sprawdza. Pod kątem działania w nawilżeniu, powiedziałabym że jest to świetna opcja na lato, pod kątem zapachu zdecydowanie zimowa.
Pamiętajcie
o zbiórce pieniędzy na leczenie Sławka, męża naszej Blogowej koleżanki
Ani! Jeśli nie możesz choćby przekazać symbolicznej "złotówki" to
udostępnij dalej informację o zbiórce. Pieniążki będą zbierane do
10.01.2018 oczywiście suma cały czas rośnie ale ciągle wiele brakuje.
Nie bądź obojętny tylko pomóż!
Wygląda bardzo fajnie :-) Ja także nie jestem maniaczką jeśli chodzi o pielęgnację rąk... Ale dobrze byłoby mieć taki krem pod ręką; -) Bardzo podoba mi się to, że ma pompkę :-)
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj też nie choć od sierpnia używam bardziej kremów
UsuńNazwa formy nie kojarzy mi się z niczym... No niestety. Ale patrząc na to, że jest coraz zimniej na dworze i moje dłonie coraz bardziej cierpią, mogłabym go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńA lakiery kojarzysz?
UsuńTaka butla kremu do rąk to nie dla mnie haha. :D
OdpowiedzUsuńNawet takiej zwykłej tubki nie mogę zużyć a co mówiąc o tym. Sam krem nawet mnie zainteresował chociaż by przez zapach. :D
Mam nadzieje,że uda się zebrać nawet i więcej pieniążków. :((
zapach kwestia gustu..
UsuńKiedyś Też miałam z tym problem :P
UsuńNigdy nie miałam produktów tej firmy, w końcu muszę się zdecydować :-) Odnośnie kremiku to mam jednak dylemat bo zimą moje dłonie są bardzo suche..
OdpowiedzUsuńTo musisz używać bardziej treściwych :)
UsuńKrem do rąk stosuje zazwyczaj tylko na noc. A te Indigo swego czasu mnie kusiły ze względu na zapachy.
OdpowiedzUsuńZapachy są super ale bardzo intensywnie pachną :)
Usuńwygląda nawet ciekawie :) ale na zimą wolę treściwsze kremy, latem mogą być delikatniejsze
OdpowiedzUsuńDla mniej wymagających :)
UsuńBardzo lubię firmę, miałam od nich kremy i byłam zachwycona! :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
Usuńw grudniu zużyłam, bodajże, ten sam krem do rąk :)
OdpowiedzUsuńTaką butle?
UsuńNigdy nie miałam żadnego produktu tej marki! :) Osobiście polecam kremy do rąk z AVON'u :)
OdpowiedzUsuńAvon to zło:O
UsuńJa zawsze zapominam o używaniu kremu do rąk i w sumie nakładam tylko na noc.;c Może przetestuje ten.
OdpowiedzUsuńJak lubisz lekkie kremy to powinien ci się spodobać :)
UsuńSuper są takie kosmetyki pielęgnacyjne do rąk, i ta duża pojemność wystarczy na długo.
OdpowiedzUsuńDokładnie na bardzo długo :)
UsuńPodoba mi się forma opakowania i pompeczka :) Kremu nie znam osobiście, teraz wole coś konkretniejszego do rąk. Ja też czasem krem do rąk użyję do ciała :D
OdpowiedzUsuńJa często używam mocniejszych ale na noc :)
UsuńBardzo lubię ten krem do rąk. Najbardziej chyba to, ze ma pompke :)
OdpowiedzUsuńFajnie że i ty jesteś zadowolona :)
UsuńMiałam malutką torebkową wersję w innym wariancie zapachowym i zdecydowanie nie przypał mi do gustu. Miał okropny perfumowany zapach, strasznie intensywny :( Ale dla odmiany mojej siostrze od razu się spodobał i tym razem ku mojej uciesze szybko mi go skradła :D
OdpowiedzUsuńno właśnie takie mocne zapachy trzeba lubić :)
UsuńJa mam teraz problem z przesuszonymi rękami.. koszmar. 😿
OdpowiedzUsuńto powinnaś używać kremów treściwych :*
UsuńJak dla mnie ten krem jest świetny :)
OdpowiedzUsuńDla mnie również :)
Usuńoj dla mnie zapach był straszny;p
OdpowiedzUsuńczytałam u ciebie wpis :)
UsuńNiestety często zapominam o smarowaniu rąk. W tym kremie podoba mi się butelka i pompka. Pewnie gdybym go postawiła w łazience to częściej bym o nim pamiętała :)
OdpowiedzUsuńja od momentu wypadku z zmywaczem pamiętam o kremie :)
Usuńmam styczność ;) pieknie pachną
OdpowiedzUsuńUwielbiam ich zapachy :) Kremy zawsze mile widziane :) Najlepszego w Nowym roku :*
OdpowiedzUsuńja też są super :)
UsuńMiałam inną wersję zapachową. Bardzo lubię produkty Indigo do rąk i ciała, w szczególności balsam do ciała mnie zachwycił ;)
OdpowiedzUsuńbalsamu jeszcze nie miałam :)
UsuńW sezonie jesienno-zimowym zużyłabym każdą ilość kremu do rąk :D
OdpowiedzUsuńdomyślam się niektóre osoby tak właśnie mają :D
UsuńZapachy zastępują perfumy ;)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak :)
UsuńLubię mieć dobry i pachnący krem do rąk, jeszcze lepiej jak wystarczająco pielęgnuje :)
OdpowiedzUsuńjeśli nie masz wymagających dłoni to polecam :)
UsuńLubię kremy do rąk. Staram się używać regularnie. Tego akurat nie znam. Ma fajne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńi pięknie pachnie :)
UsuńZbyt intensywny, zdecydowanie :/
OdpowiedzUsuńZapach oczywiście :P
Usuńhehe to dostaniesz jego próbkę :P
UsuńMam w zapasach z Indigo zarówno krem do rąk, jak i balsam do ciała. Oba są w takich samych dużych butelkach z pompką. U mnie krem do rąk jest o zapachu raspberry love - właśnie sprawdzałam :D Słyszałam już właśnie, że te ich kremy pięknie pachną, ale słabo nawilżają. No cóż. Miły zapach też będzie fajny :) Dobry pomysł z tym smarowaniem ciała, żeby ładnie pachnieć, pewnie też tak zrobię :D
OdpowiedzUsuńjak się nie ma wymagającej skóry to jest naprawdę fajny :)
Usuń"Wiecie nie to żebym po kąpieli i nakładaniu innych produktów ładnie nie pachniała" hahahaha Aniu, uwielbiam Cię za Twoje poczucie humoru :* <3
OdpowiedzUsuńMarkę znam za sprawą ich lakierów do paznokci;)
hahaha <3 no wiesz wolałam wytłumaczyć :D
Usuńsłyszałam o tym kremie same dobre opinie :)
OdpowiedzUsuńCiekawie wygląda :)
OdpowiedzUsuńLubię takie opakowania kremów do rąk, są bardzo poręczne i wygodne w stosowaniu
OdpowiedzUsuńdokładnie tak :)
Usuńczyli to bardziej taki umilacz pielęgnacyjny. Ja nie lubię kremować dłoni więc jak już to potrzebuje czegoś wybitnego i tak co roku, choć teraz zapobiegliwie smaruję... i to też nie regularnie, taki gałgan ze mnie.
OdpowiedzUsuńO Ani i Sławku pamiętam, na grupie też bywam. Trzymam za nich kciuki
jeszcze zostały dwa dni i kilka godzin oby się udało!
UsuńKochana wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:))
OdpowiedzUsuńxxBasia
dziękuję i wzajemnie :)
UsuńKremu o takiej pojemności szybko bym nie zużyła. :D Ale faktycznie jak stosuje się go również jako balsam do ciała, to da się radę. :)
OdpowiedzUsuńu mnie używają wszyscy w domu :)
UsuńBardzo nie lubię mieć kremu na dłoniach. Na szczęście na razie tego nie potrzebują :)
OdpowiedzUsuńLubię kremy z delikatną formułą :) Szczęśliwego roku 2018 :)
OdpowiedzUsuńO marce słyszałam ale nie testowałam na razie kosmetyków. Szczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńdla mnie niestety one za mocno pachną, mialam probki i strasznie za kazdym razem mnie draznily zapachy zbyt intensywne
OdpowiedzUsuńTe balsamiki pachną obłędnie!
OdpowiedzUsuńTo nie balsam ;)
UsuńDla mnie działanie byłoby chyba jednak zbyt delikatne. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńjest delikatny
Usuńich zapachy są takie intensywne, że czasem aż za:)
OdpowiedzUsuńto fakt ale ja takie lubię :)
UsuńFirmę znam z lakierów ale kremu do rąk nie miałam.
OdpowiedzUsuńwłaśnie najbardziej znana jest z lakierów :)
UsuńJa mam problem z mocno przesuszonymi dłoniami. Więc ten produkt nie jest dla mnie.
OdpowiedzUsuńto byłby za słaby
Usuńwydaje sie calkiem fajny , tylko ja mam awersję do kremow do rąk :D
OdpowiedzUsuńdlaczego?
UsuńTo nie dla mnie ;P Na moje ręce trzeba coś mocniejszego.
OdpowiedzUsuńDzięki za przypomnienie o tej zrzutce. Udostępniłam ten post na Facebooku z telefonu i miałam wpłacić potem (jakoś tak nie jestem zwolenniczką robienia przelewów przez telefon), a ja zawsze taka roztrzepana jestem, że jak czegoś od razu nie zrobię, to zaraz zapominam. No, ale już poszło ^^
jeszcze zostały dwa dni i kilka godzin :)
UsuńJa nie mam aż tak suchych dłoni, ale jednak lubię takie mocno treściwe kremy. Jednak tym mnie Kochana kusisz zapachem :* Buziaki
OdpowiedzUsuńja w ciągu dnia wolę lekkie na noc treściwe :)
UsuńOj tak, pojemność jest ogromna :) Spokojnie można go używać do ciała, a nawet stóp. Mam też takie opakowanie tylko inny zapach i nawet używam jako maski do włosów 😂
OdpowiedzUsuńno o masce to bym nie pomyślała :D
UsuńMiałam ten kremik i bardzo go lubiłam :)
OdpowiedzUsuńsuper że i u ciebie się sprawdza :)
Usuńmam taki tylko fioletowy - zapach genialny
OdpowiedzUsuńa pamiętasz nazwę?
Usuńtak butla nie dla mnie, ja nie jestem systematyczna w kremowaniu dłoni i nawet zwykłej tubki nie umiem wykorzystać przed końcem daty, pewnie dlatego że moje dłonie nie są wymagające i nie mam problemów z nimi
OdpowiedzUsuńteż moje dłonie nie są wymagające ;)
Usuńfirmę znam ale tego produktu już nie :(
OdpowiedzUsuńfajna marka :)
UsuńMam jakieś taki cudo ż Indigo.. nie doczytałam i myślałam że to krem do rąk, a to balsam do ciała 😂 obecnie wrócił do zapasów bo mam pilniejsze produkty do zużycia 😅 podejrzewam że konsystencja jest ta sama co mojego balsamu.. składy mi się nie podobają.. ale działanie jest spoko 😉
OdpowiedzUsuńZ braku laku można używać :D
UsuńMiałam próbki jakiejś wersji, dla mnie działanie było średnie ale zapach genialny!
OdpowiedzUsuń