wtorek, 20 marca 2018

Biolove - oczyszczająca maseczka do twarzy

Witajcie Słoneczka!
Można by powiedzieć że mamy piękną zimę tej wiosny ;) jednak liczę na to że te prognozy które zapowiadają sprawdzą się i szybko przyjdzie do nas ocieplenie. Siedząc w pracy i nudząc się stwierdziłam że napiszę dla was nowy wpis. Tym razem mam dla was maseczkę oczyszczającą Marki Biolove. Od momentu kiedy poznałam ich pierwszy kosmetyk marka totalnie skradła moje serce. Mając możliwość skorzystania z rabatu -50% w którym obdarowała mnie moja Anusia, z początkiem grudnia poczyniłam zakupy w Kontigo.

Standardowa cena maseczki wynosi 34.99 zł, Natomiast ja za swoją zapłaciłam dokładnie 17.49, więc różnica była naprawdę spora. Nie czytałam wcześniej recenzji na jej temat i też w sumie nigdy nie widziałam aby ktoś o nich pisał. Pomyślałam że skoro wszystkie produkty które wcześniej wypróbowałam tak świetnie mi się sprawdzają to i maseczka będzie dobra, oczywiście kupiłam też jeszcze jedną wersje maseczki biolove natomiast o niej pojawi się osobny wpis. Pewnie gdybym miała zapłacić standardową cenę to wybrałabym tylko jedną wersje. Maseczki oczyszczające bardzo lubię i po takie sięgam przynajmniej 1-2 razy w tygodniu, a w resztę dni stosuje inne.
Przed nałożeniem maseczki dokładnie wykonuje demakijaż całej twarzy i przemywam ją tonikiem aby wyrównać pH skóry. Następnie nakładam maseczkę i biorę kąpiel. Zawsze tak stosuje maseczki ponieważ przez to że tak dużo pracuję mam ograniczony czas dla siebie, a biorąc kąpiel i mając maseczkę na twarzy zyskuje dodatkowy czas, a dokładniej wykorzystuje go na maxa. Zapach maseczki jak dla mnie jest całkiem neutralny więc tak naprawdę będzie odpowiedni dla wrażliwców. Sam producent zapewnia nas maseczka doskonale oczyszcza pory i sprawia że stają się mniej widoczne. Dodatkowo ma regulować produkcje sebum i wspomagać walka z trądzikiem. Jeżeli chodzi o mnie to z trądzikiem nie mam problemu, gdzieniegdzie mi czasami coś wyskoczy w szczególności przed okresem i jak przesadzę z jedzeniem czekolady, chipsów, słodkich napojów i innych czeluści niezdrowego jedzenia na na które od czasu do czasu sobie pozwalam. Moja skóra się wtedy buntuje i wynagradzani to postaci pojedynczych niedoskonałości. Plusem jednak może być to że wtedy wiem że przesadziłam i muszę sobie zrobić przerwę.
Jeśli chodzi o nakładanie maseczki to jest ona gładziutka i na tyle kremowa że z łatwością nakłada się na skórę naszej twarzy. Jest na tyle gęsta że mimo tego że zawsze mam ją na sobie kiedy siedzę w wannie to w żaden sposób nie spływa ona z twarzy. Ogólnie jest naprawdę komfortowa podczas jej noszenia. Nie podrażnia skóry i nie powoduje jej pieczenia. Nie zastyga jak glinka więc również nie ma problemu z jej zmywaniem. Natomiast jeżeli chodzi o efekty jej działania to nie są one jakieś spektakularne i szczerze mówiąc spodziewałam się że będzie działać znacznie lepiej. Nie zrozumcie mnie źle bo nie mówię że jest zła, krzywdy nie robi. Natomiast porównując do innych oczyszczających maseczek jakie miałam no to ta wypada bardzo słabo. Minimalnie oczyszcza i wygładza skórę, nie zauważyłam aby hamowała redukcje sebum i działała na pojedyncze wypryski. Nie ma też działania które sprawiłoby że pory stają się mniej widoczne. Gdybym zapłaciła za nią standardową cene, to szczerze mówiąc byłabym trochę zła. Uważam że i tak kwota za jaką ją kupiłam nie jest adekwatna do jakości.

68 komentarzy:

  1. Szkoda, że tak minimalnie oczyszcza, ale fajnie że zapłaciłaś za nią o wiele mniej niż standardowa cena. Ja tej maseczki nie miałam jeszcze i w sumie pierwszy raz ją widzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ogólnie byłam ciekawa innych produktów tej marki natomiast No niestety nie wszystkie kosmetyki od nich są naprawdę warte zakupu nawet na promocji.

      Usuń
  2. Szkoda że te perfumy tak wysoko w składzie ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. A miałam na nią ochotę! Dobrze, że nie wzięłam.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem ciekawa co o niej powiesz jak Ci wyślę próbkę :)

      Usuń
  4. Skład niestety kiepski :( Dlatego wolę maseczki, które sama wykonuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam Biolove, ale jak widzę wersja oczyszczająca nie spisała się zbyt dobrze, szkoda :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda myślałem że będzie tak fajna jak inne ich produkty

      Usuń
  6. A już myślałam, że będzie świetna.Za taką cenę spodziewałam się jakichkolwiek efektów Będę omijać szerokim łukiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby nie promocja to pewnie bym jej nie kupiła albo bym poczekała na opinie innych.

      Usuń
  7. Maseczki stosuję najczęściej tak jak Ty - kiedy się myję, wyjątkiem są te peel off :D Jeśli chodzi o Twoją to kusiła mnie i liczyłam, że będzie dużo lepsza.. Po Twojej recenzji dobrze zastanowię się zanim ją kupię.

    OdpowiedzUsuń
  8. chętnie po nią kiedyś sięgnę, nie miałam jeszcze niczego tej marki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak uważasz. Jeśli lubisz produkty które bardzo słabo działają...

      Usuń
  9. Ech, kiepsko :/ To ja już wolę sobie wymieszać glinkę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mogłaby lepiej oczyszczać, bo fajnie się zapowiadała ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Słabo, a liczyłam, że będzie fajna i już miałam ochotę :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Z Biolove jeszcze nic u mnie nie gościło

    OdpowiedzUsuń
  13. Szkoda, że tak słabo wypadła pod względem oczyszczania :/

    OdpowiedzUsuń
  14. A już myślałam że coś dla mnie. Szkoda, bo same dobre opinie o tej marce słyszałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogólnie marka jest naprawdę super ale akurat nie w przypadku tego produktu :P

      Usuń
  15. Bardzo czekałam na opinię o masce bo faktycznie jakoś w necie nigdzie nie widziałam :)
    To j teraz nie wiem co kupić z Biolove jak maska śerdnia,żel mnie uczulił,może olejek do włosów? hmm... :D

    OdpowiedzUsuń
  16. No to jestem zdziwiona. Bo jednak Biolove to dobra marka, a tu taka wpadka. Smutnooo. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też żałuję bo jednak liczyłam że będzie super :)

      Usuń
  17. Szkoda, że nie oczyszcza wystarczająco dobrze. Moją ulubioną maską oczyszczającą jest maska dziegciowa, a super działa także glinka rhassoul :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja mam bardzo fajną maseczke oczyszczającą z Sephory :)

      Usuń
  18. Cena rzeczywiście nieadekwatna do jakości, nie skuszę się.

    OdpowiedzUsuń
  19. nich ta wiosna lepiej przyjdzie! nie miałam jeszcze nic z te marki, ale muszę się wybrać na zakupy dobrych maseczek wiec lukną na te :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Ehh Ania to ty masz szczęście :) Ja mam cerę trądzikową i mimo że stara baba jestem nic mi to nie przechodzi. Szkoda że maska tylko minimalnie oczyszcza, a takie oczyszczająca bardzo lubię, no ale muszą działać żeby mi się chciało nakładać :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zasadzie to tak naprawdę teraz nie chce mi się jej używać i leży :P

      Usuń
  21. Szkoda, że nie sprawdziły się obietnice producenta. Widziałam już trochę produktów Biolove na blogach, ale tej maski jeszcze nie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Spodziewałam się czegoś lepszego ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Kurczę a ja jeszcze nie miałam nic tej marki, pięknie wyglądają ich produkty :) szkoda że maseczka szału nie zrobiła :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Szkoda że to taki drogi średniaczek. Mnie wciąż kuszą produkty Biolove ale chyba zostanę przy wzdychaniu do pielęgnacji ciała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam już kilka produktów i ogólnie to jest pierwszy który mi się nie sprawdził.

      Usuń
  25. Błeh, spodziewałam się większych ochów i achów ;p cóż, ta marka robi najlepsze peelingi! :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Szkoda, że nieoniecznie się sprawdziła :/

    OdpowiedzUsuń
  27. Czyli wychodzi na to, że jednak bezpieczniej jest nabywać produkty do ciała :D Przynajmniej pięknie pachną (w większości przypadków :DD)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat wszystkich ich produktów nie miałam Natomiast te które już miałam okazję używać to sprawdzałem się naprawdę świetnie. No i oczywiście te cudowne zapachy :D

      Usuń
  28. Zastanawiałam si, czy jej nie kupić, ale właśnie ta cena była trochę wysoka. Cieszę się, że jednak ją odpuściłam. Jeżeli chodzi o oczyszczenie, potrzebuję mocnych maseczek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ta biorąc pod uwagę cenę tak naprawdę mało robi w zasadzie to nic nad czym można się zachwycać.

      Usuń
  29. mi otworzyli kontigo stacjonarnie 5 min od domu i nadal nie chce mi sie tam isc:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Szkoda, że słabizna.. i to za taką cenę! Dobrze, że udało Ci się kupić po promocji :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Szkoda, że nie trafiłam na Twój post przed zakupem tej maseczki :( Wzięłam z uwagi na obietnicę pomocy z trądzikiem, zobaczymy czy efekty będą inne na mojej skórze. Miałaś może w rękach błoto z morza martwego od biolove?

    OdpowiedzUsuń

PROSZĘ - NIE SPAMUJ!! TRAFIĘ DO CIEBIE, TO NIE JEST MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ, JEŚLI W KOMENTARZU UMIEŚCISZ JAKIKOLWIEK LINK Z PEWNOŚCIĄ TRAFI ON DO SPAMU. JA SZANUJĘ CIEBIE, A TY USZANUJ MNIE!